-
Liczba zawartości
7 099 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
59
Zawartość dodana przez mig
-
Pamiętam! Było takich kilku do IV na Suchym... Zawsze sobie wyobrażałem co im powiem lub zrobie jak dopadne....
-
Rada słuszna - niestety juz 'po zabawie'. Kolega wie o felerze.
-
3,5 mm to sporo, prawie rozmiar gwintu wkreta. Trudno tak to skopać, nawet wiercąc bez szablonu! A może tak ma być, skoro sytuacja sie powtarza. Kiedyś coś podobnego nazywało się niechlujstwem, teraz błędem. Czy to przeszkadza w jeździe? jesli przy każdym skręcie masz sie zastanawiać jakby się jechało na prostym montażu, to nawet bardzo..... Pozdrawiam M
-
No wiesz.... jak czytamy o niebezpiecznych 8-latkach na stoku to zaczynam mieć wątpliwości czy to takie dla wszystkich oczywiste.... Miłego M
-
Ujęcie od przodu daje mocno 'majestatyczną' jazdę.... Emocji starczyło do rana:-D
-
Fajnie się to czyta.... ciekawi mnie czy tam pojechalismy sportowo czy rekreacyjnie.... http://www.youtube.c...jdwDQ2CEHi7yslA
-
A wszyscy powinni być mili, uprzejmi i dobrze wychowani... nie mieć w sobie cienia zawiści, złośliwosci i pazernosci, cieszyć sie z czyjegoś sukcesu i brać w nim udział stosowny do własnych nakładów i ryzyka. Tak powinno byc. "Prawo śniegu"powstało własnie dlatego, również w krajach znacznie bogatszych w set-letnie tradycje nie tyle narciarskie co wspólnotowo-samorządowe, że ludzie tacy NIE SĄ. Uznano, że jest niemoralnym zablokowanie inicjatywy gminy przez pojedynczego delikwenta narażającego wspolnotę na utrate zysków. Tyle i az tyle. .... MOże zamiast krytykowac zaczniemy sie uczyć od lepszych. ... Pozdrawiam M
-
Jeśli rodzice jeżdżą to bez problemu. Warto wcześniej przyzwyczaić malucha do nart na "sucho, tak by perspektywa jazdy była czymś oczekiwanym. W przypadku niejezdzących rodziców najtrudniejsze dla opiekuna/instruktora jest opanowanie sytuacji "ja chcę do mamy". Jeśli mama jest na nartach 300 m dalej problem zwykle nie występuje.
-
Jak pisał Tiomassimo z jedną uwagą: trasa jest niestety nienaśnieżana i w tym sezonie wciąz nie będzie (A w ydawało sie to juz pewne). A że Czantoria to skraj gór wiec z naturalnym sniegiem nieco kapryśnie. Na uruchomienie uinstalacji czekają zarówno psłabsi narciarze = uruchomienie fajnej niebieskiej, i zaawansowani - - mniejszy tłum na przebudowanej czerwonej.
-
Najlepiej od podwyżki w bardzo dochodowej firmie. A może już nie jest dochodowa?
-
Nie. Buty w sklepie , przy temp np. 22 st mogą być bardziej miekkie. Ale nie jest to różnica radykalna. (przynajmniej w tych kilku parach, które miałem okazję dobierać też juz poza sklepem) Dokłądnie- może też być wrecz niemozliwe, miałem takie Rossignole Zenit. BUty jabezpieczniej wozić w kabinie samochodu... Jesli jeden but uciska miejscowo, a reszta stopy i drugi jest ok, to jest to wrecz 'podrecznikowa' przesłanka do odbarczania. Można szukać co prawda do skutku ale to trrrrwwwaaaaa! Czasem można sie zaszukac na smierć a buty dalej nie takie, wiec jak ciśnie tylko w jednym miejscu (np. kostka lub okolice) to warto poprawić. W sklepie trzymaj buty na nogach tak z pół godziny - dopiero wtedy coś może sie okazac....
-
Zdecydowanie przyjemnie wspominam tydzień tylko w Tonale. Zarówno narciarsko jak i ponarciarsko. Bardziej wole ośrodki tej wielkości niz 'kombinaty', po których zostaje w pamieci mętlik nazw i kakofonia widoków, a pytanie co tam było ciekawego powoduje zakłopotane milczenie.... Kilometrowy orczyk to króciutki.....
-
Cały wyjazd wtedy (15.08.2013) był 'całkiem niepoprawny'... wpakowałem sie w taki 'fajny' teren, że 'jazda' była z rowerem na plecach... . Do tego trasa całkiem bez sensu....
-
Oj, Rycho, Rycho....... oglądasz monitor przez lustro? A ta wieża na lewym marginesie to niby co?
-
W załaczniku fotka z szlaku na Kotarz - widać Małe Skrzyczne i Skrzyczne. Jak przypatrzeć sie dokładniej to widoczna też jest stokówka, która prawdopodobnie można dojechac z Małego Skrzycznego do Jaworzyny (stacji przesiadkowej krzesełka). Przy nastepnej okazji spróbuje... Przy okazji widać jak niewiele trzeba, by poszerzyć trasy z Hali Skrzyczeńskiej do Soliska.... (środkowa część fotki) Załączone miniatury
-
Przy okazji fajna mapka zbiorcza Val di Sole. (Skipass Skirama dolomiti) - brakuje na niej tylko osrodka Folgaria -LAvaronne, ale z Tonale to na tyle daleko, że jazda tam ma mały sens. http://skimaps.skifo...?album=14&pos=7 Jeżeli ktoś nie może (z róznych wzgledów, głownie ambicjonalnych ) jechac 2x po tej samej trasie, to w Tonale bedzie miał problem.... Miejscowość jest niezbyt ładna - nowoczesne osiedla wtłoczone pomiędzy kilka starych budynków... ale wieczorem tego nie widać i można posiedziec przy winie z widokiem na oswietlony ratrakami lodowiec... Czesc narciarska: to 3 rózne swiaty: 1. Łąka nad miejscowością to taka Białka w powiekszeniu- kilka wyciągów krzesełkowych o róznej długości z mozliwościa 'wahadła' pomiedzy nimi. Za to na krańcach 'białki' są 2 kapitalne doliny, a widok z czerwonej 22-21 na pasmo Adamello- i lodowiec (raczej lodowczyk- bo malutki) Presena warte każdej ceny. 2. Trasy na lodowcu (widoki!) i zjazd do Tonale - trasa "Paradiso' - zasługuje na swoją nazwe... . 3. Lesne trasy w Pontedilegno i Temu- szerokie, urozmaicone- dla mnie wystarczą nie tylko na jeden dzień. Warto podjechać do Madonny - trasy na Groste i Spinale (znana 'diretissima' 78% nachylenia) i fisowska 3Tre - warto zaliczyc. (byle nie w w drugiej czesci lutego.. ). Z pozostałych osrodków Valdisole polecam malutkie Pejo- pusto a trasy rewelacyjne - ale do objechania 3x w jeden dzień, Paganella - nieco daleko od Tonale ale warto. W Tonale byłem juz dośc dawno, chetnie bym tam wócił, (nie potrzebuję 100km nowych tras /dzień)ale jescze w tylu innych miejscach nie byłem.... wiec pewnie zostanie, jak pisał Szabir , ośrodkiem na jeden raz... Pozdrawiam Michał
-
Czy wiązania są dobrze zamontowane.
mig odpowiedział Kanet → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Zanim cos zaczniesz przerabiać to sprawdz czy czujesz niesymetrię wiązania (tzn że inaczej Ci sie jedzie zmieniając narty z lewej na prawą noge). Co prawda masz róznice (skrecenie w stosunku do drugiej) ok 10mm na długości całej narty, ale może to nie bedzie przszkadzać... Stare otwory zakołkujesz w serwisie. -
Rycho- co to jest plus7? Mogę nie wiedzieć? Pytałem gdzie kurtki i rekawicerozdawali za pól ceny. Moze skorzystam....
-
Rozdawali na Chopoku?
-
przez weekend na poziomie 600m ppm przez całą dobę było > zera, wiec naśnieżanie pewnie szło kiepsko... Jest kilkanaście cm zeszłotygodniowego sniegu. Musimy jeszcze poczekać.....
-
Na nartach - z COS do SON- bez problemu (od schroniska na szczycie na Hale skrzyczeńską) w drugą stroną może być wiekszy problem. Choć ponoc też jest nowa stokówka, która to umozliwia, ale jeszcze nie próbowałem. Na przejazd chodnikiem na nartach z Czyrnej do centrum -jak to niegdyś dawało rade, teraz bym nie liczył. Na bank będa odśnieżone i posypane.. W działce ;'komunikacja nie pomoge... Pozdrawiam miło Michał
-
Chyba Jark będzie miał zajęcie......
-
ale piszemy o Niemczech a nie Polsce........ .Dostosuje sie prawo unijne....
-
Jesli juz sie czepiamy, to Sallizona w Folgarii jest co najwyżej solidnie czerwona - daleko jej do czarnej. Kilka lat temu została przebudowana omijając słynną scianę. Można tam spróbować fajnego offpiste po 1,5 m muldach- ale to juz poza trasą.....
-
A tam jeździ się w zimie czy w lecie?