mig

Tu masz. Fajny przerywnik dla nart. http://www.obereggen...en/tobogganing/

Okazje i dobre oferty zwykle kończą się w sierpniu.....

https://www.groupon....UserReferral_ma

Dobrze ze wzdłuż wyciagow zostały już tylko rachityczne krzaki. ... sporo dróżek w okolicy jeszcze w piątek miało problemy z przejazdem.... Foto 'Beskidomaniacy '.

Od 27/01 będę miał wizytę 3 delikwentow w wieku 8 6 i 5 lat ( chlopcy). Będą u nas przez tydzień i dziadek wymyślił ze powinni wreszcie nauczyc się podstaw jazdy na nartach. Młodsi zaczną od zera, starszy mial narty przez kilka godzin w poprzednim sezonie-czyli tez prawie zero. Szukam właściwego instruktora(rki) dla chłopaków -raczej w rejonie Ustronia Wisły, mniej chętnie Istebnej lub Szczyrku ( godzina jazdy wiecej- chyba że z jakims hotelikiem). Naukę wyobrażam sobie przez 2-3 godz dziennie potem własne zajęcia. W sumie myślę że stok jest mniej ważny - może być dowolna łączka w tym rejonie. Ktoś próbował? Znam okolicę - ale nie od strony nauki jazdy... Pytanie szczegolnie do instruktorow..

Nie ma większego dziadostwa. Nawet miejscowości nie da się wpisać. ...

Może komuś chce się policzyć ile kosztuje taki halny dla ośrodka typu SON lub na 1ha trasy. (Chyba bylo juz o tym). Myślę że będzie to znaczna pomoc w dyskusji czy coś jest na pokaz czy nie. (Myślę że TMR miał dużo szczęścia ze wyciągi zostały całe - w piątek pomagałem odblokować drogę w mojej okolicy - 30-40m świerka sporo wazy...)

W zasadzie racja. Wlochy mocno podrozały. Ale wciąż, gdy staranniej poszukać to można pojechac na tydzień za połowę tych kwot. Może to nie będzie centrum Madonny, a np Paganella, czy Folgaria-Lavaronne, nie hotel a mieszkanie z kuchnią i pizze trzeba będzie sobie upiec samemu, a samochod może palić 5-6 litrów na trasie. Są też oferty gdzie w klp z noclegiem biuro załatwi skipas za 150-160E....( koniec stycznia) tyle że tylko na 'bidne' 140 km tras....... itd itp... Cóż. Dla każdego coś fajnego. Dla mnie narty i trasy.

E tam... w Madonnie jsst sporo osób w futrach i ze złotym uśmiechem, które tyle wydają przed śniadaniem......

Zanim się znowu pobijecie poproszę o odpowiedz przed snem... :-) Lewa i prawa narta ma taki sam promien skretu. Promień skrętu praktyczny narty zależy od ugiecia narty i pochylenia. Ugiecie -od nacisku na narty. Pochylenie jest to samo - nie na a-frame. Nacisk -zgoła rozny. Pytanie- w takim razie jakim cudem obie narty jada równolegle? ( serio pytam ;-) )

Powietrze..... ;-). Z racji zawiesin. Nie wiem jak to działa -zgaduje.

Hmmm....... na GSlasku i w Szczyrku do 800m nagrzewa się bardziej ...... :-)

Nie wiem jak w Szczyrku ake w Bielsku +6 st i tylko nieco słabszy południowy wiatr. Na fotce chmury halnego nad Beskidami

wczoraj i poniedziałek było w gorach +12 i prawie huragan.... efekty widać....

Litości. ..

Powinna być jeszcze jedna uwaga w opisie umiejętności. "Potrafię jechać tak, by w nikogo nie wjechać". ..... ))

Najtwardszy jest brak smaru.....

Od czasu, gdy w serwisach/sklepach potrafią obdarzyć 'na dlugosc' sposób Andrzeja jest juz niepotrzebny, by buty były wygodne. Należy kupić na krotszą stopę a drugi naciągnąć. Do tego anatomiczna wkładka i jest/musi byc ok. Chyba ze rejon kostek do poprawy..... Ale faktycznie potwierdzam.... dopasowane mam trzecie buty. Pierwsze oczywiście za duże, drugie za małe. .. ;-)

Wysiadajac z talezyka należy ustawić się do kolejki ......

Jestem. Jechałem osobiscie tą drogą. :-) Była 15 i świeciło słoneczko... Dopiero teraz jest masakra. Do rana pewnie przysolą główne. Na bocznych będą terkotać abs-y.

Mam nadzieje, ze skibus poprowadzą kierowcy a nie BORowiki. Szkoda byłoby nowego autobusu.........

Przy okazji..... to ze na poboczu jest snieg i temperatura -2, nie znaczy jeszcze ze trzeba jechać między 20 a 30 km/h po suchej drodze..... Zniesmaczony po godzinnej jedzie na dystansie 22 km.....

hmmmmm..... czyli teraz juz tylko   "weźmy się i zróbcie to.... "        

Hmmmm... Dzikowiec juz 'obrósł w tradycję i perfekcyjna organizacje w wykonaniu Radka. W obie strony mam ok 200 km, wiec wyłączam się z głosowania. .. :-). Chyba ze byłby to Szczyrk a slalom na Stozku...... :-)

A gdzie to?