-
Liczba zawartości
15 536 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
230
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć A jak odczuwasz tę różnicę? Czy coś Ci nie pasuje? POzdro
-
Cześć Jeżeli ktoś naprawdę uważa, że 15 dni, o których piszesz to dużo to żyje w ułudzie. No cóż jest to dość prosty schemat. Im więcej sprzętowego onanizmu i analitycznego rozkminiania tym niższy poziom. W prace i wartość doświadczenia mało kto wierzy. Pozdro
-
Panowie... dajcie spokój. Pozdro
-
Cześć Jeżeli chodzi o tę szopę, jakiś barak przypominający przypominający transformatorownię i dom w tle, i to nazywasz miejscowością... to nie wiem. 🙂 Pozdro
-
Cześć Zapewniam Cię Robercie, że do niczego. Tak jak wszystkie gadżety, w które były, są i będą wyposażana narty aby się drożej sprzedały. Próba nabijania nas w butelkę. Pozdro
-
Cześć Jeżeli jest trasa i wiesz, że ona tam jest to problemu nie ma. Nawet jak nie do końca jest równo. Bardzo fajna zabawa. Swego czasu jeździliśmy po nocy w Szczyrku (zaznaczam, że był to początek lat 80). Narta uciekła mi - dosłownie, bo się po prostu odpięła i pojechała - przed dużą polaną z krzyżem. Znaleźliśmy ją po trzech godzinach w lesie poniżej krzyża. Muszę zobaczyć jak teraz wyglądają Polanki, czy w ogóle istnieją... Pozdro
-
Cześć Ostatnio pojechałem po ciemku na rowerek do lasu wyposażony tylko w lampkę miejską - taką sygnałówkę żeby mnie widzieli. Niezła zabawa ale raczej na granicy zrobienia sobie krzywdy. Natomiast na nartach jazda w ciemno, jazda z zamkniętymi oczami, jazda po nieznanym nierównym... Czucie śniegu to podstawa aczkolwiek chyba Krzysiowi nie o to chodziło dokładnie - Marek odpowiedział. Osobiście uważam, że wszelkie ćwiczenia bezkrawędziowe, jazda na płaskiej narcie, ześlizgi boczne na zewnętrznej na wewnętrznej, przejazdy nierówności na miękko, jazda w ślizgu równomiernym z kontrolą do zatrzymania płynnie itd. Super zabawy i super ćwiczenia. Pozdro
-
Cześć Przepisy wtedy były chyba takie same jak dzisiaj czyli oglądał trasę przez godzinę ześlizgiem. To jednak są - nie tak jak teraz - bramki, czyli musi przeciąć światło bramki złożonej z dwóch tyczek. Dla zawodowca to oczywiste tak jak wybór toru czy sposobu przejazdu figur aby był najszybszy. Jestem absolutnym laikiem jeżeli chodzi o jazdę sportową ale parę razy jechałem slalom (a było to raczej bliżej tamtych czasów 🙂 ) i sposób przejazdu był oczywisty ale masz rację, że wrażenie jest niezłe. Jakiś koleś w tłumie stojących ludzi i kijków miota się na resztkach śniegu... Pozdro
-
Cześć Kolejny filmik dla wszystkich, którym przeszkadza 5 cm czy 10 cm w długości. Zwróćcie uwagę jak Sofia Goggia porusza się swobodnie z minimalnymi prędkościami na zjazdówkach. Pozdro
-
Cześć W moim, szeroko pojętym środowisku jest uprzątnięte od dawna. Pozdro
-
Cześć Drugi filmik to nie humor tylko czyste narciarstwo. Dla tych co potrzebują specjalne narty na każde warunki. Pozdro
-
Cześć Niestety to nie jest śmieszne Panowie. To jest wierzchołek góry a łuskanie insektów będzie trwało długo. Co więcej, życie uczy, że insekty trzeba wybić co do jednego bo inaczej odbudują swoją populację i znowu będą groźne. Brak odwagi znowu nas zgubi. Pozdro
-
Cześć To nie: "ma sens", tylko tak jest, i koniec. Pozdro
-
OK. A jaka to będzie różnica te 2 czy 5 cm skoro je rozpatrujesz? Pozdro
-
Cześć Sugeruję... nie pisz takich rzeczy. Pozdro
-
Cześć Damian a pamiętasz jak koledzy chcący się pokazać zjebali Tinę Maze? Dlatego nie biorę udziału w dyskusjach o rzeczach na których się nie znam i zawsze innym to polecam. Pozdro
-
Cześć Odpowiem: Osoby nie umiejące jeździć uczone są kanonu - czyli wzoru technicznego, który jest dopracowany i w pewnym sensie idealny. To jest baza do dalszego rozwoju. Każdy zawodnik czy dobry narciarz MUSI opanować tę bazę w sposób co najmniej dobry jeżeli nie doskonały. Później dalszy rozwój powoduje, że do głosu dochodzą pewne indywidualne cechy jazdy danej osoby, które pomagają jej w osiągnięciu lepszej skuteczności, czasu, pewności itd. To (i tylko to w narciarstwie zjazdowym) możemy nazwać stylem jazdy - czyli zespół cech charakteryzujących jazdę danego zawodnika. Takie a nie inne prowadzenie rąk przez Bartka to właśnie element jego stylu i ... koniec. Pozdrowienia
-
Cześć Ja pisałem raczej ogólnie, ale w kierunku pytającego. Że Ty wiesz to ja wiem. 😉 Pozdrowienia
-
Cześć Ważny jest typ narty nie jej długość jako samoistny parametr. Dla kolegi SL to będzie 165cm. AM czy też jakakolwiek nart popularna to będzie 175-185cm. GS to będzie 190-195cm. A freeride pewnie jeszcze dłuższy (jak robią), nie mówiąc o DH. Najpierw typ narty - później długość. Dla kolegi np. taka narta: https://www.skionline.pl/sprzet/narty,21-22,rossignol,hero-elite-mt-ti-r-e-konect,13319.html o długości 175 czy 183 cm będzie dobra. Pozdro
-
Cześć Tutaj masz krótki skręt. W środkowej części lekko wydłuża ale generalnie o to chodzi. Pozdro
-
A po co Ci tyle? Rzeczywiście ostatnio jak się widzieliśmy jeździłeś w białym... Pozdro
-
Cześć Czyje to kaski? Bo ten czerwony to Twój. Pozdro
-
Piotrek mój nie dość, że nieładny to jeszcze za duży... 🙂 U mnie na początku marca może być różnie - jestem na etapie zmian zawodowych na dużą skalę, trochę wymuszonych, i jak to w takich sytuacjach można sporo stracić ale i sporo zyskać więc rękę na pulsie trzeba trzymać. Pozdro
-
Cześć Ja raczej nie będę jeździł bo mam nieładny kask. Pozdro