Skocz do zawartości

MarioJ

Members
  • Liczba zawartości

    1 921
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez MarioJ

  1. Badania pokazują że 50% księży w Polsce ciupcia sobie na boku. Czy to świadczy o upadku Kościoła?
    Jak na to patrzy konserwatywny wyborca pada ? Czy to jest wzorzec dla innych? Co tu jest dobrem a co złem?

    Przypominam że tu chodzi o 50%. Badania były robione przez pracowników kul, ale nie zostały oficjalnie opublikowane że względu na "nieprawidłowe wyniki".
  2. Tak, myślałem o tych procesach jak o kolejnym etapie ewolucji ale nie mam wystarczającej wiedzy by dojść do jednoznacznych wniosków. Z jednej strony postęp technologiczny dokonany na przestrzeni wieków jest niebywały i jest ukoronowaniem ewolucji człowieka, z drugiej strony mechanizmy cywilizacyjno-kulturowe, które opisywałem wyżej są zaprzeczeniem rozwoju homo sapiens.

    Weźmy na tapetę uwielbianą ideologię gender i ruchy LGBT. Abstrahując od kwestii moralnych, religijnych i kulturowych, ruchy te stoją w sprzeczności z nadrzędnym obowiązkiem każdego gatunku; rozmnóż się i przekaż geny. Tym samym, moim zdaniem, nie mogą być ani kolejnym etapem ewolucji ani naturalnym procesem zmian bo są wbrew naturze. Ponadto, dołożyłbym tutaj malutki aspekt filozoficzny. Mianowicie, rozbicie przywoływanego przez Ciebie "naturalnego procesu zmian" na to co dobre i złe. Nie przez pryzmat religii i odwiecznej walki dobra ze złem, a przez pryzmat ludzki. Dobrem jest to co służy mi i moim bliskim, złem natomiast jest to co niszczy mnie i moje otoczenie. 

     

    Weź pod uwagę że osoby homoseksualne istnieją od zawsze, w czasach starożytnych mieli się całkiem dobrze jeśli chodzi o swobody.

    Dzisiaj tylko ktoś sobie robi z nich wroga, bo pretenduje do tego aby mieć 100% racji i monopol do ustalania zasad chrześcijańskich na cały kraj.

     

    LGBT to jest błąd natury, który trzeba po prostu akceptować i zawsze to będzie kilka procent ludzkości.

    Z punktu widzenia nowoczesnej tolerancji mówimy że to jest trzeci gender.

     

    Tak jak błędem natury albo powikłaniami chorobowymi są ludzie którzy rodzą się niepełnosprawni.

    Czy powiesz że osoba niepełnosprawna to jest zaprzeczenie rozwoju homo sapiens ?

  3. Środek lata a Blister Review testuje nowe modele Majesty na sezon 2020/21

     

    Majesty Superwolf

    waga 1450 gram przy 178cm

     

    recenzent zachwycony, żadnych uwag właściwie nie ma,

    nie jeżdżę na Majesty i na razie się nie przymierzam,

    ale fajnie że polskie narty są z sukcesem ujeżdżane przez amerykańskiego recenzenta

     

     

    kilka słów z recenzji:

     

    https://blisterrevie...jesty-superwolf IMG_1970-640x423.jpg superwolf-top-112x640.jpg
  4. Joanno, fajnie napisałaś. Tak to sobie własnie wyobrażam i takie do mnie dochodzą relacje od znajomych z Stanów. Ale brak przypomnienia, że Floyd to był przestępca i złapano go na przestępstwie, z mętnych powodów, to się nazywa hipokryzją. Za dużo jej przy tego typu problemach, nazwijmy je rasowych. Policjant zabił człowieka, to fakt. Czy był to tylko błąd czy też też celowe zabójstwo to powinien rozstrzygnąć sąd, ale ofiara był przestępcą z bogatą kartoteką policyjną. I to powinno być wyraźnie pokazane, bo to mocno modyfikuje obraz. Niestety pełno hipokryzji i głupoty w tym temacie. Gdy czytam, że "Przeminęło z wiatrem" będzie wyświetlane z licznymi komentarzami "uzupełniającymi" to ręce opadają. ;)

    Tutaj problem jest taki że policjant zapragnął być sądem. I to niestety zdarza się w zachowaniu kogoś kto ma kajdanki, spluwę. Czemu Wy tu rozmywacie tego dupka policjanta który nie potrafił zapanować nad swoimi wrogimi emocjami wobec przestępcy. Nie ważne czy go nie lubił ze względu na kolor, czy że względu na to że gość zrobił po raz n-ty coś złego, czy ze względu na jakieś osobiste niesnaski z klubu w którym pracowali. Skuł go kajdankami, mógł go kopnąć w jaja, uderzyć w twarz. Ale qurwa jawne duszenie gościa i samodzielne wydawanie wyroku to nie jest zadanie policjanta !
    Bo policjant nie jest intelektualnie przygotowany do tego aby samodzielnie wydawać wyrok na jakimkolwiek przestępcy.
    Skuli i powinni go zawieźć żywego do aresztu!

    Podkreślam to że czterech policjantów skuło czarnego i zapewne sprawdzili albo zabrali już mu broń.
  5. Ja też czytam i nie widzę żeby aż takie bzdury pisano.
    Natomiast widzę że w USA jest straszny rasizm. I to nie jest fajne. Widać że wszędzie nie lubi się innych. Jedni duszą czarnych, inni chcą nadal palić Żydów.

    A co Ty o tym sądzisz ?
  6. Na baterii 750 W i silniku brose na 2-3 stopniu wspomagania da się 3 razy podjechać wzdłuż pierwszej sekcji gondoli w Zillertal Arenie ( z 580 mnpm na 1310 ), czyli ponad 2 km przewyższenia.
    Można też np.przejechać w 5 godzin całe świeradowskie single ( 80 km ) , podczas , gdy mocniejsi ode mnue zrobili połowę z tego. Natomiast nie polecam elektryka do bikeparków , gdyż silniki nie wytrzymują takich wstrząsów...

     

    słynny specjalista się odezwał :-) dzięki

     

    mnie się też udało przejechać całe świeradowskie single w jeden dzień, ale fakt że zajęło mi to 9-10h na eco-bike,

    i rzeczywiście jak robię 1500m vertical po stromszych górach, to jadę to 7-8h,

    a na e-bike byłoby to po prostu szybciej

     

    czyli mówisz że ebike nie nadaje się na enduro po kamieniach i korzeniach, bo silnik padnie

  7. Źródłem problemu nie są ani Stany, ani Chiny, ani ropa naftowa tylko system, czyli kapitalizm konsumpcyjny.

     

     

    o tym się pisze i mówi głośno już z 10-20 lat, a jak na razie nic się nie zmienia w kapitalizmie ....

  8. To też jest jakaś bariera elektryczny full troszkę kosztuje , jeszcze gdy MTB jest jedną główną pasją to jeszcze przy wielu zainteresowaniach to jednak droga zabawka . Ciekawie o lie można więcej podjechać na takim sprzęcie ?

     

    poczytałem komentarze na 1enduro i ludzie piszą że na bateriach 500-700Wh robią do 1500m vertical i 50km,

    więc dla mnie to słabo, 

    dobrze byłoby zrobić dwa razy tyle w trybach typu eco

  9.  

    Przykładowo: Przeciętny programista , który wyklepie średniej jakości kod, zarobi bardzo dobrze. Wybitny pedagog, który być może zmieni życie wielu młodych ludzi, będzie miał trudności z utrzymaniem się.

     

    tak, to jest debilne we współczesnym świecie

  10. Nie wiem jak jest w innych branżach, ale w informatyce są równe szanse. Jak jesteś w miarę ogarnięty i pracowity, to osiągasz coraz lepsze stawki.
    W firmach nie rządzą układy tylko wyniki. Dyrektor też musi zapieprzac aby go nie wywalili. Jak Ci nie pasuje atmosfera czy styl w jednej firmie, to przenosisz się do innej.
  11. Następny obłudnik. Jeździ autem po asfalcie, a będzie kogoś ocenial że jedzie rowerem po asfalcie.

    Nie chodzi tutaj czy ten asfalt w tym miejscu ma sens czy nie ma sensu.

    Moruniek dał relacje z wycieczki, przekazał swoją radość z aktywności rodzinnej. A ktoś inny przyczepia się że promuje asfalt. Po co? Po Morunku to spłynie bo jest zaprawiony na forach. Ale ktoś inny delikatniejszy, po kilku takich wpierdalaniach się, więcej nie napiszę żadnej relacji. Z niczego.

    A ten krytykant Mitek akurat przejechal w weekend 100km po asfalcie. Czemu nie przejechal 100% po szutrze i w lesie? Nie umiał zaplanować trasy ?
  12. Acha, rozumiem. Dzieci muszą mieć ścieżkę by/i zwiększyć dystans... Zwiększaj w takim razie, zwiększaj.

    Moje dzieci zwiększały dystans bez asfaltu ale jak widać czasy się zmieniają.

    Pozdrowienia

     

    Bo wszyscy powinni być tacy jak dzieci Mitka !

    Już się rzygać chce jak na każdym kroku zwracasz komuś na coś uwagę.

  13. Jechałem na tym rowerze jakiś kilometr, może nawet nie. Następnym razem pójdziemy wcześniej do serwisu i wszystko przetestujemy oznaczymy dobierzemy i będzie ekstra. :) ... na 500 metrów.

    Pozdro

     

    rozwiązanie jest takie że do ustawienia siodełka dla drugiej osoby nie jest potrzebny żaden serwis, tylko klucz i mazak,

    oznaczasz mazakiem ustawienie właściciela i ustawiasz na własne wyczucie siodełko pod drugą osobę,

    to jest prosta czynność

  14. Cześć

    Stary parę stron temu napisałem konkretnego posta o swoich doświadczeniach z obecnymi rządami - zero reakcji. Dziwisz się?

    Pozdrowienia

     

    dostałeś już 3 podziękowania, jak na to bagienne forum, to dużo :-)

     

    jak chcesz być zauważony bardziej, to zrób z tego nowy wątek z przebojowym tytułem,

    abyś się przebił przez stos wielu krótkich postów które się szybko czyta

  15. Dla mnie to oczywiste, że pozostanie. Władza zorientowała się, że słuchalność tuby spada, więc wysłała komandosa żeby zatrzymał maksymalnie dużo słuchaczy i zrobił wrażenie że władza wcale nie jest zła. Więc będzie podobnie jak było w komunie. Cenzura i jedynie słuszna linia pozostaną, ale będzie wolno puszczać oczko. Dla symetrystów to wystarczy... Edit: Lata mi co zrobi Strzyczkowski. Trójkę zabito, już jej nie ma. Niech sobie robi co chce, jest mi równie obojętny co radio z twarzą.

     

    Każdy uważa, co uważa, Twoja sprawa. Tobie chciałem przekazać że inni mają inną interpretację faktów.

     

    A powiem do innych:

    - dzisiaj już Olszański jechał równo po władzy politycznej w Trójce

    - kilka dni temu dziennikarka pozwoliła posłowi Budka ostro krytykować władze Radia i swobodnie wypowiedzieć się na antenie Trójki, bez  żadnej cenzury

  16. Mann wsparł prywatnie jednego gościa. Nie kandyduje na żadne stabowisko. Strzyczkowski wsparł instytucjonalnie, stał się faktycznym sztabowcem drugiego i wspiera partię która zniszczyła to radio. Kto tu jest politykiem i kto robi de facto kampanię?...
    Mając belkę w swoim oku glupio jest napierdzielać o słomce w cudzym.

     

    Za Komuny jedni nie współpracowali wogóle z władzą (tak jak teraz Mann, chociaż przed chwilą jeszcze był w tym radio), a inni próbowali coś budować merytorycznie w ramach zakłamanej struktury Państwa (tak jak teraz Strzyczkowski). To co Strzyczkowskiemu uda się zbudować, to można będzie oceniać np. za rok. To jest jego ryzyko.

     

    Ja wolę że Strzyczkowski próbuje coś budować jako człowiek z tego radia, niż zostawić ten obszar całkowicie politrukom z pisu. Mam świadomość że Strzyczkowski sympatyzuje z pisem, ale to co obiecuje zrobić jest znacznie lepsze niż to co robił Kowalczewski, i daję Panu S. kredyt zaufania.

  17. Po tym co powiedział na temat Manna, Strzyczkowski stracił u mnie wszystko. Nigdy go specjalnie nie lubiłem, bo bywał wredny, ale mimo oczywistych sympatii politycznych potrafił zachować się przyzwoicie, ale teraz... Szkoda gadać.

     

    Pan Mann na fejsbooku ma jednoznaczne poglądy polityczne. Audycja z Trzaskowskim na starcie jego kampanii to jednoznaczny sygnał poparcia. Mi to wszystko osobiście trochę nie pasuje do dziennikarza muzycznego, ale to wybór Pana Manna. Komentarz Pana Strzyczkowskiego jest po prostu podsumowaniem tego co robi Pan Mann. Nie widzę tutaj żadnego skrzywienia rzeczywistości. Jest mała złośliwość, ale pan Mann jest zwykle bardziej złośliwy. Oby tylko to nie poszło w dalsze wzajemne obrzucanie się.

  18. No i znowu. Wlazłeś z butami i to politycznymi.

    Potem i teraz ciągle krytykujesz forum(owiczów).

    Obrażasz nas, ich, się i odgrażasz, że znikniesz...

    Nikt tu teoretycznie nie uprawia tych działalności.

    Wprost przeciwnie - praktycznie, czasem lepiej

    lub trochę gorzej, ale tu nie o to chodzi jak co komu wychodzi.

    Ty tego nie rozumiesz, bo jedyną pasją jaką (nie) jesteś w stanie zarazić jest polityka.

     

    Myślę że koledze darku należałoby już odpuścić i dać mu szansę nowego otwarcia.

    Kolega się bardzo stara ostatnio z tworzeniem tematów niepolitycznych.

     

    w ostatnim poście darku nie było żadnej polityki, żadnego krytykowania

  19. Postanowiłem poszukać trochę opinii o ebikach na zjeździe.

     

     

    "Ale mimo tych „ciekawostek”, Turbo Levo w seryjnej specyfikacji i tak jest jednym z najlepiej zjeżdżającym elektryków, na jakim jeździłem (był numerem jeden aż do testu Whyte E-150). Podobnie jak konkurenci z tej kategorii, nie jest mistrzem technicznej jazdy i ostrych reakcji, ale za to świetnie nadaje się do haratania zarówno tras enduro, jak i naturalnych szlaków."

     

    Po premierach odchudzonego Levo SL i hardkorowego Kenevo, „klasyczny” Turbo Levo został w pewnym sensie oddelegowany do kategorii długodystansowo-turystycznej. Odnajduje się w niej znakomicie, bo cały układ napędowy jest po prostu bezkonkurencyjny. Ale Levo to nie tylko turystyka! Na sytych zjazdach w dalszym ciągu pozostaje jednym z najlepszych, najbardziej zabawowych i precyzyjnych w prowadzeniu elektryków, nawet jeśli lżejszy o 4 kg Levo SL wydaje się bardzo kuszący – gdybym kupował teraz, pewnie zdecydowałbym się na słabszego SL-a, bo na Levo i tak większość czasu jeżdżę na osłabionym wspomaganiu.

     

     

    Rower: SPECIALIZED TURBO LEVO COMP 2019, 25 000zł

×
×
  • Dodaj nową pozycję...