Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. .Beata.

    Ku przestrodze

    Dlatego planuje narty w marcu 😂 Nie śledzę Stanowskiego, nie wiem jaka jest sytuacja, bo póki co nie korzystam ze służby zdrowia. Podobnie jak u Damiana, z urazami leciałam prywatnie, ale zabiegi przechodziłam w szpitalu. Łąkotka na cito zapisana przez lekarza na następny dzień, a na wiązadła miałam 10 dni czekania. Normalnie na operację łąkotki czekałabym 2 lata. Zdaje sobie sprawę, że to nie jest fair w stosunku do innych, ale jest jak jest, i trzeba kombinować.
  3. star

    Ku przestrodze

    Ja ostatnio wydałem około 10k na samą diagnostykę, dumny, że coś tam udało się ustalić. Ot proza życia.
  4. star

    Ku przestrodze

    Widać recept na te 90% nie ma tak łatwych. Ale na te 10% pomnożonych przez odpowiedni mnożnik jeśli jest tak proste rozwiązanie jak kask, to czemu nie? Jeśli coś działa jak kask i jest sprawdzone to czemu nie wprowadzić przepisu? Regulacje mają działać statystycznie. Uważam, że zmieniasz temat. Wymyślasz jakiegoś instruktora w kasku z pustą głową. Lepiej jak głowa pełna jak i kask na niej. Nikt nie kwestionuje innych form zmniejszenia kosztów i zwiększenia bezpieczeństwa. Ja nikogo nie przekonuję. Nie mam takowych ambicji. Ani szczególnie odkrywczych pomysłów jak w inny sposób niż ogólnie przyjęte zwiększać bezpieczeństwo i zmniejszać koszty. W sumie średnio mnie to osobiście interesuje, uważam, że stok narciarski jak i polskie drogi to dość niebezpieczne miejsca. Jeżdżę więc na skiturach, a autem często gdy ruch jest mały. Ale nikomu nie sugeruje takowych rozwiązań. PS. Tu masz odpowiedzialny i jasny przekaz kogoś kto zajmuje się tą branżą zawodowo https://zdrowie.pap.pl/byc-zdrowym/szusujesz-poznaj-dekalog-narciarza i takiej postawy i przekazu można by oczekiwać od każdego instruktora, a sam po cichu niech sobie nawet jeździ bez kasku i w samych majtkach aby tylko nikt go nie nakrył
  5. tomkly

    Ku przestrodze

    Już to jest patologią, że aby przyspieszyć dostęp do publicznej służby zdrowia trzeba najpierw iść prywatnie.
  6. .Beata.

    Ku przestrodze

    Tadziu, mnożnik? że głowa najważniejsza i najdroższa? To ją chroń, na logikę, bez nakazu. I odnośnie pytania a’propo naśladowania instruktora. Czy jeśli taki instruktor, w kasku, w pierwszy dzień na nartach, po jednym zjeździe pługiem na kubusiowej polance, weźmie Ciebie na na A w czarnej (dla kontrastu) i każe Ci zjechać, ale jest w kasku, to zjedziesz czy zejdziesz? I nie staraj się przekonać, w znakomitej większości przekonanych, do noszenia kasków, tylko przedstaw receptę jak zmniejszyć ilość 90% pozostałych urazów.
  7. Mikoski

    Ku przestrodze

    Osobiście nie spotkałem się z sytuacją o której piszesz,ale lecząc się prywatnie u danego lekarza mam szybszą drogę do usług w ramach NFZ gdzie uw lekarz pracuje. Nigdy nie było tak że lekarz przyjmował i korzystał z sprzętów szpitalnych w ramach prywatnej wizyty.
  8. tomkly

    Ku przestrodze

    Problem służby zdrowia polega na patologicznych zjawiskach wynikającymi z braku dostatecznej podaży lekarzy na rynku. Mam na myśli to, że pracując w szpitalu (przykładowo onkologicznym) i pobierając 100 tys. zł na kontrakcie B2B, w czasie świadczenia usług na rzecz tego szpitala, finansowanych z NFZ, przyjmują w jego przychodniach/gabinetach (na szpitalnych sprzętach) pacjentów ze swoich prywatnych praktyk, tudzież innych NZOZ, w których dodatkowo dorabiają, pobierając od tych pacjentów kilkaset złotych za wizytę. Krańcowo zdeprawowane etycznie środowisko. Nie wiem czy obecnie da się wskazać bardziej zepsutą grupę zawodową, bezlitośnie wykorzystującą systemowy deficyt kadry. Dopóki ktoś tej rozpasanej bandy nie weźmie za pysk, to zawsze będzie im za mało pieniędzy. Stanowskiego nie znoszę, więc audycji w założeniu nie oglądałem, ale podejrzewam, że tym razem ma rację.
  9. star

    Ku przestrodze

    10% ale mnożnik przy urazie głowy to jednak nie przelewki więc tak jakby… zarówno jeśli o koszt jak i konsekwencje chodzi
  10. star

    Ku przestrodze

    Jak zawsze merytorycznie;-)
  11. Mikoski

    Ku przestrodze

    To ebany populista i influencer czy chuj wie jak się to nazywa chwytliwy temat służba zdrowia, będzie dużo odsłon i duża kasa dla gościa. Porównując europejskie systemy mamy jedną z najlepszych usług zdrowotnych i niestety muszę to przyznać że to kiedyś musiało pierdolnąć bo nas nie stać. Prawie nigdzie nie ma w Europie tyle usług w ramach ubezpieczenia co u nas. W końcu ktoś miał odwagę to powiedzieć ale konsekwencją tego będą przegrane następne wybory
  12. Dzisiaj
  13. Mikoski

    Ku przestrodze

    Wytnę i przeniosę do schowka i przypomnę w odpowiednim momencie 😜
  14. Victor

    Ku przestrodze

    Pytanie? …końcem roku ten wspólny “dzwon” czy początkiem bo jak końcem to może być problem z tymi służbami po obejrzeniu tego 🤦‍♂️ …jprdl brak słów jeżeli naprawdę tak się dzieje
  15. Marcos73

    Ku przestrodze

    Mnie to nie dotyczy, więc się tym nie interesuję. Tak samo zakazem picia na stokach. Jedynie problematyczna może być piersiówka😀. Ale ja zawsze na krzywy ryj. Jak jest, to jest, a jak niema, to nie ma. Mogę bez tego żyć. pozdro
  16. .Beata.

    Ku przestrodze

    z 11% statystycznych urazów na nartach... za ubezpieczycielami: https://mubi.pl/poradniki/wypadki-na-stokach-narciarskich/
  17. star

    Ku przestrodze

    No tak bez kiełbasy w dłoni jakoś tak łyso na wyciągu https://www.skimag.com/adventure/ode/sorry-id-rather-eat-on-chairlift-than-stop-for-lunch/
  18. Jan

    Ku przestrodze

    no to całkiem ich pogięło- w tym linku pisze też że nie wolno jeść na wyciągu
  19. Lexi

    Sezon 2025/2026

    ..niestety+..w dodatku dodatni
  20. Mikoski

    Sezon 2025/2026

    Aleś ty gupi jest 🤣 🤣🤣 pisownia zamierzona 🤪
  21. star

    Ku przestrodze

    https://www.euronews.com/travel/2025/11/25/ski-helmets-are-now-mandatory-in-italy-why-the-law-changed-and-how-it-affects-visitors W Polsce kask narciarski jest obowiązkowy dla dzieci i młodzieży do 16. roku życia, ale dorośli również powinni go nosić ze względów bezpieczeństwa, gdyż chroni przed poważnymi urazami. Przepisy w Polsce są łagodniejsze niż we Włoszech (gdzie od sezonu 2025/26 kask będzie obowiązkowy dla wszystkich), jednak wzrost świadomości sprawia, że większość narciarzy wybiera kask. Dobrze dobrany kask powinien być wygodny, stabilny i kompatybilny z goglami, stanowiąc kluczowy element ochrony na stoku. Obowiązek prawny Polska: Kask jest obowiązkowy dla osób poniżej 16. roku życia. Za brak kasku u dzieci grożą kary dla opiekunów (do 5000 zł). Włochy: Od sezonu 2025/26 kask będzie obowiązkowy dla wszystkich narciarzy na stokach (w tym dorosłych). Dlaczego warto nosić kask (nawet jeśli nie jest obowiązkowy)? Ochrona przed urazami: Kask może zmniejszyć ryzyko urazu głowy nawet o 60-80%.
  22. Jan

    Ku przestrodze

    a to naprawdę jest sprawdzona informacja że we wszystkich włoskich ośrodkach kask jest obowiązkowy dla wszystkich?
  23. star

    Ku przestrodze

    Nie bardzo rozumiem.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...