Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
O sobie i żonie pisałem. Dzieci nie odniosły na nartach żadnej poważniejszej kontuzji. Wsród moich znajomych bywało różnie. Jeden instruktor zerwane ścięgno krzyżowe, rekonstrukcja i jest OK. Najwięcej poważnych urazów narciarskich zdarzyło się u znajomych, którzy stosunkowo późno, ok. 35 lat, zaczęli przygodę z nartami. W większości poważne urazy kolan.
-
Myślę, że to drugie. Nie ma świadomości, że 1150 zł to dużo. Dlaczego? Nie wiem. Ale ciekawego problemu dotknąłeś. Na szczęście ja już nikogo nie muszę wychowywać, od tego są rodzice, szkoła... Dziadki są od rozpieszczania. 🙂 Ale dawanie telefonu dziecku czy wnukowi, telefonu na którym są różne aplikacje związane z pieniędzmi, uważam za głupotę. Którą popełniłem. 🙂 Niby tak, ale... Nigdzie w internecie nie udostępniam karty kredytowej bo to ryzykowne. Udostępniam karty debetowe przywiązane do rachunków, na których jest mało środków. Niestety w tym przypadku udostępnił kartę kredytową sam wujek Google.
- Dzisiaj
-
To bagaż nie dla 1 a dla 2 osób na 5 dni. Objętość niezmienna ale z dnia na dzień maleje wewnętrzna zawartość. W ich środku także elementy "luksusu": wyśmienite trunki, szklane do nich kieliszki, gruba patelnia, ... W przypadku 1 osoby wystarcza mi beczka. Ten zestaw Beczka + 2 skrzynie jest najbardziej praktyczny na przenoskach: beczka na plecach, skrzynie w dłoniach. Poza tym beczka i skrzynie pełnią, zależnie od chwili, różne role np. : stół, siedzisko, wanienka, ... itp. Kiedyś było minimalistycznie, na koniec jednak dnia o wiele przyjemniej gdy jest wygodnie.
-
Ja miałem przez 52 lata jazdy na nartach jedną poważną kontuzję. Wybiłem bark i prosto ze stoku na stół operacyjny. 5-6 miesięcy w gipsie. Oczywiście jedynie winna była twarda, zawodnicza slalomowa narta 😉 Przy dużej prędkości zderzyłem się z kolegą. Aby dopełnić winy sprzętu,............... na całej górce byliśmy tylko my dwaj 😄
-
Tutaj akurat w pełni się z Tobą zgadzam. Jakakolwiek pomoc jest zasadna dla osób potrzebujących. Reszta powinna radzić sobie sama. pozdro
-
A powiedzcie mi ile z waszych urazów, kontuzji miało bezpośredni związek z jazdą na nartach? To tak z ciekawości. Bo zawsze zastanawiało mnie jakieś uśrednione ryzyko. Bo w moim przypadku jak na razie bym powiedział że działa raczej prozdrowotnie. Ale ja pewnie w swoim życiu zrobiłem może z 1% tych km na nartach co wy...
-
To są właśnie te szkodliwe działania rządu na które zawsze narzekam. Ostatnio dopłaty mnożą się na potęgę, oczywiście to my doplacamy.
-
🤣🤣🤣 Może jednak dlatego, że..................... trenują sport wyczynowy na niezwykle wyśrubowanym poziomie. Tenisiści nie muszą stawać na jakichkolwiek nartach a problemy mają podobne. p.s. nie chcę nawet powoływać się na tych od kopania piłki.
-
A stawka 20k zł za dzień pracy dwóch majstrów to myślisz w jakiej branży się pojawiała?
-
Zobacz jak jest narzut na bateriach do rowerów elektrycznych. 0,25-0.72 kWh za kilka tysięcy. W przeliczeniu na 10kWh wyszło by 50-100k zł 😉
-
Nie każdy. Ja mam telefon bez konta googla (android) jest to upierdliwe, ale możliwe. Aplikacje da się ściągać ręcznie z pominięciem sklepu, choć nie wiem czy wszystkie. Opisane tu praktyki korporacji są oburzające ale jest jeszcze jeden problem. Twój wnuk jest złodziejem i/lub przygłupem. Jeśli ma świadomość co robi, to taka sama sytuacja jakby Ci wyciągnął z szuflady gotówkę czy biżuterię. Jeśli nie ma, to przerażające, że w wieku 9 lat nie wie, że kwota 1150zł to bardzo dużo, jak za dodatki do gier, albo że jego zakupy obciążą konto dziadka. To jest efekt dzisiejszego wychowania, w którym dzieci traktuje się jako osoby upośledzone, które za nic nie są odpowiedzialne.
-
Poparz sobie na zawodników wszyscy mają długie, twarde, sztywne narty i dziesiątki operacji i rehabilitacji
-
Dwie uwagi. 1. Mulda to dołek a nie górka. 2. Jestem całkowicie przekonany, że prędzej zawodnik SL pojedzie lepiej w każdym terenie niż mistrz free, rodem z zawodów Red Bulla pojedzie przyzwoicie na bramkach SL. Aby trzymać się konsekwentnie obok tematu. Właśnie na łatwiejsze warunki, głównie z myślą o zawodach kupiłem trudniejsze narty 🙂 GS FIS U16 183cm /25m Zobaczymy czy dam radę po twardym boisku.
-
Możesz też ustawić na kartach limity różnych płatności. Mając na przykład 300 zł bolałoby mniej.
-
Po pierwsze narta jest tylko dodatkiem do narciarza. Po drugie nie ma narty uniwersalnej (czyli idealnej do wszystkich warunków i technik). To drugie jest podstawowe. Na przykład można mieć akurat na nogach nartę szeroką, mocno reaktywną i... nieserwisowaną i trafić na "lodowisko". Wtedy ześlizg (który według mnie jest bardzo ważną techniką) może być najbardziej optymalną metodą (i bardzo bezpieczną). Podobnie ciapowate kartoflisko na sztywnej gigantce pokonamy nie patrząc się w ogóle na rzeźbę (tnąc siłowo wszystko), na reaktywnej freeridowce pojedziemy górą wybierając garby (czyli muldy) mając banana na twarzy, a na slalomce pobawimy się mknąc dołkami. W niestandardowych warunkach (czyli tych 3D) warto opanować techniki o których miłośnicy jazdy ciętej nie mają pojęcia - obskoki, skręty z półpługa, z dwóch kijów (często tak jeżdżę), może być rotacja biodrem lub nawet barkiem gdy nic innego nie daje rady. Jak potencjalna wywrotka na freeride przy skręcie bandowym może być zbyt kosztowna, to pojechać grzecznie skrętem krótkim (i nic, że démodé). Chcę przez to powiedzieć, że narta nie ma większego znaczenia. Oczywiście lepiej mieć sprężystą, a jednocześnie reaktywną z przodu (i razem nie za sztywną), dobrze naostrzoną i nasmarowaną. Ale to mimo wszystko jest wtórne, bo w zasadzie zawsze da się zaadaptować sprzęt do warunków. Czasem na tym ucierpi styl lub tempo, ale to jest wtórne. Istotne jest aby mieć kontrolę. To podstawa. Z tego punktu widzenia więcej nauczyć może jazda na narcie "niewłaściwej", "niedopasowanej". Najlepsze co może być to częste zamianki sprzętu z innymi, wjazd w nieszablonowe warunki, jazda przy minimalnej widoczności, jazda na wiosennych śniegach, kartofliskach. Założenie ołówków a później łopat. To pozwala bardzo szybko odróżnić co jest nasze, a co narty. Kiedyś straciłem w terenie nartę. Na szczęście znalazłem inną. Wiązania dało się przestawić i powstał komplet co uratował mi dzień. Deski różniły się dość znacząco - jedna to była TT czyli montaż centralny druga FR. Pierwsza była krótsza. Jak stałem równo to dziób TT był z 15-20 cm za FR. Różniły się też mocno szerokością i wysokością położenia buta. Też taliowaniem. Ale podczas jazdy okazało się, że ma to niewielkie znaczenie. Największe przy jeździe w puchu bo TT lekko mi tonął. Ale pomogła automatyczna korekta sylwetki. Aby nie popaść tu w jakieś nawyki zmieniałem więc nogi co parę zjazdów. Następnego dnia zamiast płacić za wypożyczenie kontynuowałem zabawę. I tak do końca sezonu (bo wtedy są wyprzedaże). Najczęściej kupowałem narty na wyprzedażach. Sądzę, że więcej Ci da podjęcie wyzwań o których napisałem niż szukanie narciarskiego św Graala. Nie mówię abyś sobie czegoś nie kupił (trzeba mieć radość z życia). Ale nie przywiązuj do tego nadmiernej wagi i nie wydawaj zbyt dużo kasy. Łap pojawiające się okazje. A tu koledzy nie pomogą.
-
Dlaczego niektóre platformy dają większe szanse na wygraną?
Viktorovic odpowiedział NathanMarryat → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Radzę każdemu sprawdzić wiarygodność strony i czy ma oficjalnego przedstawiciela w Polsce lub innym kraju przed graniem w różne gry hazardowe w Internecie. Generalnie trzeba być bardzo ostrożnym z taką rozrywką. -
Browser o app del casinò: qual è meglio?
Viktorovic odpowiedział OliverSeyler → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Radzę każdemu sprawdzić wiarygodność strony i czy ma oficjalnego przedstawiciela w Polsce lub innym kraju przed graniem w różne gry hazardowe w Internecie. Generalnie trzeba być bardzo ostrożnym z taką rozrywką. -
Przegląd funkcjonalności aplikacji do zakładów mobilnych
Viktorovic odpowiedział TristanSolly → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Radzę każdemu sprawdzić wiarygodność strony i czy ma oficjalnego przedstawiciela w Polsce lub innym kraju przed graniem w różne gry hazardowe w Internecie. Generalnie trzeba być bardzo ostrożnym z taką rozrywką. -
Moje pierwsze doświadczenie z grą online miało miejsce w stawkibet.warszawa.pl. Zarejestrowałem się, od razu otrzymałem bonus powitalny, kilka darmowych spinów w kasynie i darmowy zakład na zakłady sportowe. Nie miałem pojęcia, jak działają bukmacherzy, ale interfejs jest tak wygodny, że wszystko poszło gładko. Po dwóch tygodniach grałem już na poziomie, a nawet wypłaciłem swoje pierwsze pieniądze. To miejsce, w którym emocje zaczynają się bez strachu.
-
Bałem się zacząć - myślałem, że to trudne i niebezpieczne. Ale stawki-bet.warszawa.pl zmieniło wszystko. Zacząłem od prostych slotów w kasynie, gdzie dawali darmowe spiny bez depozytu. Potem przeszedłem do zakładów sportowych - wskazówki bukmachera naprawdę pomogły. Wygrałem małe kwoty, ale bawiłem się świetnie jak nigdzie indziej. Parik24 to miejsce, w którym początkujący nie są rzucani na głęboką wodę, ale są prowadzeni krok po kroku do gry.
-
Z jakiegoś powodu teraz chcą oszukać wszystkich zupełnie innymi metodami, zarówno w Internecie, jak i bezpośrednio wchodząc do ich domów i oferując różne produkty. Moim zdaniem najlepiej kupować w zaufanych sklepach internetowych lub tam, gdzie kupowali Twoi znajomi i przyjaciele.
-
I od razu spamujesz gównem na łuszczyce?
-
Opiszę pewien przypadek. Pożyczyłem 9-letniemu wnukowi mój telefon by sobie na nim pograł w swoją grę (Roblox). Pograł, a jakże, a także dokonał zakupów elementów uzupełniających do gry za drobną kwotę 1150 zł. 🙂 Jak mu się to udało bez znajomości kodów, pinów, itp. ? 🙂 Kupił za pośrednictwem aplikacji Google Play czyli Sklep Play. Każdy tego używa. Do Google Play przypięta była moja karta kredytowa i voila. Samo poszło. 🙂 A dlaczego ta karta była przypięta, choć ja tego nie zrobiłem? Na telefonie posiadam i używam także aplikację Portfel Google (kiedyś zwana Google Pay). Bardzo wygodna do płatności zbliżeniowych. Trzeba w niej wprowadzić zestaw kart, które chcemy używać. Sęk w tym, że Google, bez mojej wiedzy i autoryzacji, przypisuje wszystkie karty z aplikacji Porfel do aplikacji Google Play. Mocne nadużycie. I wnuki, o ile dorwą telefon dziadka, mogą sobie kupować co chcą. 🙂 Oczywiście te karty można usunąć z Google Play, ale robimy to dopiero po szkodzie. Uważajcie! Próbowałem reklamować w Google i w banku, ale nic to nie dało. Choć najlepiej nie pożyczać telefonów dzieciom i wnukom. 🙂
-
Może ktoś zna dobrą radę lub lekarstwo, które pomoże na wypadanie włosów, bo próbował już absolutnie wszystkiego.
-
Może ktoś zna dobrą radę lub lekarstwo, które pomoże na wypadanie włosów, bo próbował już absolutnie wszystkiego.