Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Dzisiaj
  2. To jest jedna z moich ulubionych form jazd w okolicy, czyli wyjazd pociągiem i powrót rowerkiem. Miesiąc temu wpadła mi kolejna taka wycieczka. Pociągiem z Piaseczna do Bartodziej i powrót przez puszczę Kozienicką do domu. Wpadł przy okazji całkiem długi odcinek szutrostrady w puszczy. ,
  3. Ilu tych „pedalarzy” robiących trening trening w środku miasta spotykasz na swojej drodze? Jestem w stanie założyć się, że kierowców łamiących przepisy spotykasz znacznie więcej. To kwestia skali. Czy jest w tym kraju coś albo ktoś (w domyśle płeć piękna) co możesz pochwalić?
  4. Nie jeżdżę tamtędy w ogóle, ale jeśli jest tak jak piszesz (a nie mam powodu wierzyć, że jest inaczej) to ciesze się, że omijam to miejsce. Zwłaszcza jadąc w dół musi to być cholernie niebezpieczne - jazda ścieżką, która sobie wesoło lawiruje krzyżując się z ruchem pieszych. Wielokrotnie powtarzałem, że drogi rowerowe w większości przypadków powinny być częścią jezdni, a nie chodnika. Już na Puławskiej od Piaseczna się zżymałem, że budują tam drogę rowerową oddaloną od jezdni, a miejsca tam jest bardzo dużo.
  5. Bo może L7 kursuje za rzadko? Pewnie, że nigdzie nie jest idealnie, ale to co podoba się przyjezdnym, to wspólny bilet, czystość i punktualność komunikacji miejskiej. Najbardziej odstają tu koleje mazowieckie, bo częste awarie sterowania ruchem powodują ogromne utrudnienia.
  6. star

    Pięcistawy

    Ale żeby pic do człowieka, któremu się zdrowie sypnęło to dziwne https://pl.wikipedia.org/wiki/Roman_Kordys Tobie życzę abyś nadal mógł się zsuwać do późnych lat, a nawet czasem na coś wejść, bo osiągnięć Kordysa przecież nie przebijesz - wszak był prekursorem. U mnie akurat miłość do gór zaczęła się wcale nie tak młodo bo po 20. Po wycieczce ze szkołą nad Czarny Staw Gąsienicowy, gdy nawet nie przyszło mi do głowy aby przyłączyć się do grupy idącej na Kościelec, a do skiturów bliżej 50 tak więc nie wiem czy za młodu. Cieszy jednak każdy kolejny sezon bez kontuzji. A aspiracji sportowych ani osiągnięć nigdy nie miałem. Sportowo jedynie tenis stołowy i szachy, też bez większych osiągnięć.
  7. star

    Pięcistawy

    Który ten twój dziadek? Mój jest nieznany. Dzięki, że pomogłeś mi go znaleźć. A tyle szukałem.
  8. Wczoraj
  9. Spiochu

    Komunikacja po wrocławsku

    Ja pomieszkiwałem, ale wiadomo że nie znam aż tak dobrze jak Łodzi czy Wrocka.
  10. Spiochu

    Komunikacja po wrocławsku

    Ogólnie jest najgorszym miastem w jakim jeździłem, ale są osiedla które wyglądają lepiej i takie które gorzej. Na Gaju (wileka płyta) zaparkujesz, a na jagodnie już nie. Na zachodzie są szerokie ulice a na wschodzie nie bardzo. Ogólna koncepcja zatkania wjazdów do miasta jest tragiczna, a centrum już tylko przeciętne. Czego nie rozumiesz?
  11. tomkly

    Komunikacja po wrocławsku

    Z tego co czytałem wcześniejsze posty, to obydwoje gloryfikowaliście Poznań, choć w nim nie mieszkacie. 😃 Odniosłem wrażenie, że Ty nawet bardziej aniżeli Śpiochu. Jak to było, cudze chwalicie, ..... ? 🙂
  12. Spiochu

    Komunikacja po wrocławsku

    Ty masz mózg wyprany lewacką propagandą, więc to że mi nie ufasz to raczej komplement.
  13. MarioJ

    Komunikacja po wrocławsku

    Wierzycie temu Panu? On tak pisał że Poznań jest super. A mieszkaniec Poznania mówi że tragedia. Śpiochu, już się nie pogrążaj. Nikt ci nie ufa.
  14. MarioJ

    Komunikacja po wrocławsku

    To już mamy pewną niuanse. Nie cały Wrocław jest be, tylko niektóre osiedla. Sytuacja się komplikuje. Wtedy nie da się już walić prostym cepem że wszystko jest złe.
  15. tomkly

    Komunikacja po wrocławsku

    W Bielsku jest całkiem OK, w porównaniu do Poznania to bajka.
  16. Spiochu

    Komunikacja po wrocławsku

    Jeśli chodzi o ruch drogowy to w Katowicach/Gliwicach było dużo lepiej. W Łodzi trochę lepiej. W Bielsku ciężko, ale tam są góry. Także jest różnie. Do tej pory najgorszy Wrocław, choć pewnie Kraków by go przebił.
  17. Spiochu

    Komunikacja po wrocławsku

    Po prostu można mieć różne doświadczenia. Zobacz sobie jak różne są osiedla we Wrocku. Na jednych spoko a inne tragedia.
  18. MarioJ

    Komunikacja po wrocławsku

    Czy Wy sami widzicie tę parodię? Poznań jest super! Nie, Poznań jest koszmarny, Wrocław jest europejski! Nie, ja mieszkałem we Wrocławiu, to syf. Hehehe.
  19. Do komina. To zamiast wokół komina. Wsiadam w pociąg, jadę od 30 do 60 min. Wysiadam "w polu" a później chodzi o to aby wrócić do miasta tak aby czuć się jak na jakimś totalnym odludziu. O dziwo, w Wrocławiu jest to całkiem możliwe. Trasy wyznaczam w okolicach 100 km, jazda jest praktycznie w terenie. Z reguły tylko ostatnie 5+ km jadę "w mieście". Co raczej nie dziwi, bo moim symbolicznym kominem jest falus Sky Tower, w którego cieniu ponurym mieszkam. Dzisiaj wystartowałem z Borowy Oleśnickiej. Na początku było 5 stawów (OSO Natura 2000), Później lasy obok Ligoty Małej a w nich dwa bardzo urokliwe oczka, znów lasy. Dalej "Floryda" w Brzezinkach (3 stawy), długi skok polami w pełnym słońcu, długo duktami leśnym Obok Dębiny, ciut asfaltu i dotarłem do mojego matecznika - dużego kompleksu leśnego przy Jelczu Laskowice. Tam zaliczyłem cztery zbiorniki wodne, epickie ścieżki lokalsów, a po przejeździe przez drogę wojewódzką kolejne 3 oczka. Teraz przeprawiłem się na drugą stronę Odry i zaliczyłem wszystkie główne jeziora obszaru Natura 2000 w Kotowicach. Czyli tamtejsze cudowne singletracki. Czas mnie gonił i stamtąd najkrócej do domu. Wyszła stówka ale nie chodzi tu o kilometry ale paczkę darmowych endorfin. Którymi się z wami dzielę.
  20. MarioJ

    Komunikacja po wrocławsku

    Pesymiści zawsze sobie znajdą powód na narzekania. Podajcie sobie ręce. W każdym mieście, w którym Ty mieszkasz (i ten drugi), jest tragicznie.
  21. tomkly

    Komunikacja po wrocławsku

    O Poznaniu można powiedzieć wszystko, ale nie to że jest spokojny. Wszędzie hałas, okropne korki, brak jakiejkolwiek logiki w organizacji ruchu, arogancja włodarzy miasta w stosunku do kierowców na każdym kroku. Jak chodzi o styl jazdy kierowców - zbliżony do warszawskiego, to znaczy ten sam poziom cwaniactwa i chamstwa, tylko umiejętności mniejsze. Przeokropne miasto pełne nieżyczliwych, wyrachowanych ludzi.
  22. Mój syn, jakoś nie bardzo. Jutro będzie rozmawiał w tej sprawie z prezydentem Trzaskowskim. Koordynacja 17 (tramwaj) z L7 (autobus) pozostawia dużo do życzenia. Wystarczy, że wyjdzie 3 minuty później ze swojego LO, a wraca godzinę później do domu.
  23. Spiochu

    Komunikacja po wrocławsku

    Ciekawe, że mamy zupełnie inne doświadczenia. Wrocław ładnie wygląda ale moim zdaniem ciężki do życia. Wszędzie straszny ścisk. Usług dostępnych niby wiele, ale gdzie byś nie poszedł tłum jest dziki. Tylko we wrocku spotkałem się z tym, że nie da sie zamówić taksówki albo trzeba tygodniami czekać by przyjęli Ci auto/rower do serwisu. W Poznaniu miałem wrażenie, że jest może mniej estetycznie ale dużo spokojniej i więcej przestrzeni. Dużo też ładnych terenów zielonych, choć te są i we Wrocku. Szczególnie podobał mi się park cytadela. Polecam trasę ścieżkami po pagorkach. Szkoda, że nie miałem ze sobą roweru.
  24. Jan

    Pięcistawy

    Twój przodek musiał być. Szacun. Odziedziczyłeś po NIM miłość do gór i nart w młodych latach, Też się wspinał i zjeżdżał na nartach przed 30 stką a później już tylko o tym pisał. Był rówieśnikiem mojego dziadka, który walczył z Francuzami w 1 wojnie
  25. tomkly

    Komunikacja po wrocławsku

    Po Wrocławiu mało jeździłem ale wierzę Ci na słowo. Też kiedyś stałem w korku dojeżdżając od strony A4 do Novotelu. Natomiast całościowo Wrocław jest dla mnie pięknym, kulturalnym, europejskim miastem, podczas gdy Poznań to taki brzydki, arogancki, chamski grajdoł pełen śladów Kulczyka i podobnych mu geszefciarzy.
  26. Spiochu

    Komunikacja po wrocławsku

    Kaczyński też wygrał w demokratycznych wyborach dwie kadencje...
  27. Spiochu

    Komunikacja po wrocławsku

    Przyjeżdzałem w piątki, więc tak. Jedynie od rana w tygodniu chyba nie jeździłem. Może po prostu nie znasz południa Wrocławia. Poruszałem się głównei po wschodniej stronie miasta, ale czasem też inne rejony.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...