Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Nie wiem co to shark, jedna nowa,druga śmietnik,chyba cudotwórców tutaj nie znajdziesz.
-
Super warunki w Predazzo. Objechane prawie wszystko. Pogoda "bajka". Super początek sezonu. Trasa autem tam i z powrotem bez zakłóceń i korków.
-
Przecież napisałem że złapałem sharka. Kamień był pod śniegiem o który akurat zahaczyłem. I tylko jeden, druga narta wygląda jak nowa.
-
Trochę trzeba było odstać na Brenerze, ale ogólnie droga na Kronplatz całkiem znośna.
-
Po kamieniach jeździłeś, że tak ślizgi porysowane?
-
Jprd.. masakra. Myślę, że mieli rację niestety...
-
Zarejestrował się nowy użytkownik: damian96
-
Cześć, kupiłem w tym roku nowe narty Salomon QST Echo i po 3 dniach jazdy złapałem sharka i wyrwałem krawędź. W kilku serwisach powiedzieli że narta nie jest do odratowania. Czy ktoś z Was wie czy jest cień szansy na naprawę tych nart i gdzie można to zrobić? Jeżeli nie da się naprawić to czy macie jakieś inne pomysły co zrobić z nowymi nartami bo straszna szkoda je wyrzucać?
- Dzisiaj
-
Mówisz o tym wyciągu (C7 na mapie) co to resztki są na Brhliskach który był przy trasie 4 Rodinna?
-
Gs bardzo mi się podobał - ktos jeździł po tej ściance? W drugim jak zaszedł cień to dziur nie było widać i stąd czołówka pojechała słabiej. Tak mi się przynajmniej wydawało. Slalom jutro szykuje się przednie. Vonn ma chyba coś wycięte więcej i nie tylko kolano. Naprawdę szacun. Ma babka jaja. Tylko oby nie do 1 dzwonu bo to jest na limicie. Trochę mam jednak wrażenie że konkurencja nie jest aż tak mocna jak kilka lat temu. Nawet goggia wraca po kontuzji do formy powoli. Nie ma brignone i przede wszystkim gut. Nasza narciarka ech…
-
Bartosz Skwarski
-
No to ten sam etap. Mnie została jedna para ale raczej pamiątkowa nić do jeżdżenia, choć zeszłym sezonie jeździłem na nich przez tydzień w Zauchensee i ... nie nadają się do jazdy jednak. 🙂 Ale to jednak temat o PŚ - nie powinienem go kalać wspominaniem siebie. Sorry. POzdro
-
Wiem, że długość nie ważna,tylko liczą się umiejętności,których po przerwie może być mi brak. Śmieszą mnie te rozkminy w doborze nart jeśli chodzi o centymetry,bo kurna narta wyższa ode mnie. Gdybym tak myślał,to nigdy nie wpinał bym sl 165😁
-
Jeszcze kilka par nart zostało,tak że spoko😀 Gabrikowi stockli sprezentowalem, ponoć zadowolony😄 Pozdro I tak wolę sl.
-
Cześć Hm.. Rybelek ma 165cm i waży jakieś 57-58 kg i jeździ na Masterze 170cm jako codziennej narcie. nie wiem czy to nie była zbyt pochopna decyzja. Fakt, że Master ma zupełnie inną charakterystykę. Pozdro
-
Naprawdę 🤔 ciekawe. Nigdy nie lubiłem Head ,one lubią cięższych narciarzy (Ty takim jesteś),kilka razy testowałem .Ja ważę 67 kg (jak namoknę😀) miałem komórkę GS i jakoś problemu nie miałem przy mniejszych prędkościach z wejściem na krawędź. Teraz to pewnie na krechę musiał bym na nich jeździć 😄 cywilnego GS 176 w prezencie oddałem (12 cm ponad mój wzrost),bo nie to zdrowie...
-
Cześć Każda narta pojedzie na krawędzi z każdą prędkością tylko... trzeba wiedzieć co to w ogóle znaczy. Tutaj bym na to nie liczył Edwinie. Gość nawet nie zdaje sobie sprawy, że taki widok na stoku dla orientujących się narciarzy wywołuje śmiech politowania. Źle się oglądało ten GS bo był w cieniu ale to przynajmniej zapewniało stałe i jednolite warunki. No i dlaczego Odermatt nie wygrał w cuglach jak zwykle...? Bo ja na przykład nie mam pojęcia. Pozdro
-
Cześć Brensteinner - zaczął zbyt spokojnie Kristoffersen - jechał zbyt siłowo i nerwowo I mamy podium. Nie podobał mi się ten GS za bardzo ale Pan Sarchette z tym wąskim prowadzeniem i nadmierną kontrrotacją tułowia znakomity. Pozdro
-
Wiosenny grudzień 🤷♂️ Wasze Zdrowie 🍻 Od jutra zjazd do bazy 😉
-
Praktyka czyni mistrzem,dobrze ostrzyć to niemała sztuka. To moje noże 😄
-
Cześć Hehe no jasne, że nie chodziło o zjazd bo tam właściwie nie było trasy - przynajmniej ja nie pamiętam, żebym kiedykolwiek trafił na jakiś przygotowany kawałek ale poza śladem skutera. Ale wyszukiwanie trasy między tymi głazami a kosówką czy wiszenie na talerzyku metr nad ziemią... Jak na Kasprowym za najlepszych lat. Pozdro
-
żeby wejść na krawędzie w tych Head, to trzeba jechać +60km/godz. jak kręcę z ręki, to zwożę się. kijki w drugiej ręce też nie pomagają.
-
Zarejestrował się nowy użytkownik: wawtur
-
no dobra już na zielonym
-
Zacznij jeździć czysto na krawędzi,to będziesz zapierd... jak ten gościu po prawej w drugiej minucie filmu😀 I nie z telefonem w ręku,bo to nie jazda,ja nie potrafię.
-
Talerzyk do kotła w Dereszach pamiętam, najlepszy chyba nie, ale otoczenie cudne. Raz byłem w Czarnym Groniu w weekend. Było dużo ludzi. Już tam raczej nigdy nie pojadę, chyba, że towarzysko. Każdy ma inne preferencje, priorytety, możliwości, miejsce zamieszkania. Więc takie dyskusje co jest najlepsze, najbardziej optymalne nie mają sensu. Ja mieszkam niedaleko Szczyrku i mam sezonówkę TMR. Jeśli chodzi o tłumy w Szczyrku i Jasnej to jest różnie i nieprzewidywalnie. W zeszłym sezonie w ferie w Szczyrku bywało luźniej w weekend niż w tygodniu. Związane to jest ze zmienną pogodą i tym, że coraz mniej ludzi może sobie pozwolić na narty, więc przyjeżdżają na krócej, albo całkiem rezygnują. Legendarne korki w Szczyrku należą już do przeszłości.
-
Sure? 1:04
