-
Liczba zawartości
15 624 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
231
Ostatnia wygrana Mitek w dniu 1 Czerwca
Użytkownicy przyznają Mitek punkty reputacji!
O Mitek
- Urodziny 29.10.1965
Ostatnie wizyty
21 483 wyświetleń profilu
Mitek's Achievements
-
Cześć No niestety papier jest ciężki jak cholera. A napowietrzasz go ręcznie? Jakoś go wyginasz czy co? U nas są jeszcze atrakcyjne miejsca na ćwiczenia manualne i spostrzegawczość przy sortowaniu butelek, zapraszamy 😉 Pozdro
-
Cześć Hm... z pewnością jest jak piszesz - tzn. aby być dobrym kierowcą sportowym trzeba mieć sporo przesuniętą granicę akceptowalnego ryzyka ale czy akurat Kubica jest powyżej jakiejś średniej... Chyba nie, najlepszy dowód, że dojeżdża w wyścigach długodystansowych, ale może to już ten etap kariery... Typowym Świrem był Mac Rae, stosunkowo szalony był też Solberg- stary Solberg. Z naszych oczywiście Kuzaj. Pozdro
-
Cześć No Krzysiek się "nie pucuje" bo jest człowiekiem z klasą i skromnym ale ma za sobą wiele lat treningu sportów siłowych. Ja przynajmniej lubię rozmawiać ze specjalistami z danego tematu. A co do pracy to mam identycznie jak Ty. To jest znakomita sprawa jeżeli ma się taką możliwość. U nas jest tak, że wyjątkowo sezonowy (w różnej skali czasu) charakter działań oraz związany z tym w pewien sposób niedobór kadr na stanowisku kierowca dostawca powoduje, że często z przyjemnością reaguję na prośby o pomoc kolegów z logistyki. A wiesz beczka 30 - 40 kg - wniesienie 5 czy 6 po schodach na pierwsze piętro... a 50 - to 60 kg. Tak, potwierdzam i popieram, fajnie jest w pracy jak jest zmiennie. Pozdro
-
Cześć O takie rzeczy to raczej sugeruję pytać Krzysia Moruńka. Pzdro
-
Cześć To nie tylko kwestia lubienia - choć lubi. To często umowy sponsorskie, zobowiązania wobec reklamodawców itd. Kubica był Mistrzem Świata w WRC2 przecież - już po wypadku. Bez zgody macierzystego zespołu i bez zapisów w kontrakcie tak sobie by nie wsiadł. Popzdro
-
?? Nie rozumiem.
-
Cześć Jedna uwaga/prośba bo już po prostu nie mogę - z treścią postu się zgadzam. Jeżeli piszesz: "nie ciekawie" - to wymowa jest taka, że raczej ciekawie, pozytywna. W takich sytuacjach nie piszemy razem z przysłówkiem i powstaje słowo "nieciekawie", które ma w tym wypadku wymowę negatywną, o którą ci chodziło. Dbajmy o takie szczegóły bo łatwiej się dogadać, jak sie mówi tym samym językiem.
-
Cześć Oczywiście. Młoda kadra wywiązała się z zadania znakomicie. Świetny ruch Grbicia moim zdaniem. Nigdy go nie poznałem choć okazji parę było. Fajnie, że miałeś taka okazję być praktycznie sam na sam. Pozdro
-
Cześć Myślę, że Demi Vollering już nie miała takiej motywacji. Z papierów jest zdecydowanie dynamiczniejsza niż Niewiadoma ale... może coś się zmieniło w tym sezonie na korzyść Pani Katarzyny. Pozdro PS Dzisiaj Rybelek po raz pierwszy po ponad 4 miesiącach po ciężkiej kontuzji usiadła na rower. 20 km ze średnią ponad 20km/h. Największym kłopotem była dla niej jazda na platformach - ale już zaraz zmienia. Pozdro
-
Cześć W tym okresie rozgrywane są - właśnie się zakończyły dwa wyścigi: Kobiecy Tour de Swisse i męski Criterium Du Dauphine. W kobiecym znakomita jazda Polek - jeżdżą w różnych teamach oczywiście - Niewiadoma 3 w generalce i znakomita walka. Marta Lach - wygrana w klasyfikacji górskiej, pozostałe dwie dziewczyny, podobnie jak jeżdżąca w barwach Niemiec Justyna Czapla też były bardzo widoczne. Fajne. W Criterium du Dauphine nie startował żaden Polak... Pozdro
-
Cześć Ostatni mecz tego turnieju z Serbią wygrany 3:0 ale... W bilansie całego turniej nasza drużyna straciła 2 sety. Niby niewiele ale to są DWA SETY stracone! I po co to robić eksperymenty i wysyłać takich... Pozdro
-
Bo jechał ich tempem. 😉 Pozdro
-
Cześć No wiesz... W pewnym wieku, dla człowieka z pewnymi osiągnięciami taki epitet to raczej poczytywałbym za komplement a nie obrazę, a to sugeruje odpowiedź. 😉 Pozdro PS Swego czasu, jeszcze na studiach miałem bardzo fajnego kumpla, który nie pił alkoholu w ogóle. Wiesz na geologii to raczej ewenement. Zawsze mówiliśmy, że On nie pije bo zawsze zachowuje się jak pijany: - jest zawsze uśmiechnięty - jakieś porażki spływają po nim jakby ich nie było - jest wygadany a nawet elokwentny - bywa duszą towarzystwa - podchodzi do ludzi na plus i stara się ich wciągać w zabawę i różne zwariowane działania itd. Są tacy szczęśliwi ludzie, maja to w genach. Reszta się wspomaga szukając ideału. Pozostali są religijni... Pozdro
-
Cześć Nie trzeba jeździć 100km ale można pięć a jak jest ciężej to podprowadzić. Konsekwentny trening w każdym wieku da efekt. Oczywiście trening rozumiem jako ruch w ulubionej formie w granicach komfortu zdrowotnego. Pomyśl o tym spokojnie, z pewnością dasz radę. Zresztą wiesz sam - można się umordować i na 10 km a stosunkowo komfortowo przejechać 150km. Wszystko zależy od intensywności... Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Ja gdzieś do 50, może nawet później grałem w piłkę i bardzo to lubiłem ale nigdy nie byłem kibicem "meczowym" ani nie miałem jakiejś ulubionej drużyny w dzielnicy czy mieście właśnie ze względu na wszechobecną kibolska otoczkę. Zawsze też - pomimo budowy kloca - byłem raczej piłkarzem technicznym i wielokrotnie odczułem na sobie grę faul gości, którzy byli surowi - to mnie zawsze w piłce wkurzało, tak jak i w każdej grze. Pozdro