Skocz do zawartości

Kite

Members
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Kite's Achievements

Explorer

Explorer (4/14)

  • First Post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Week One Done
  • One Month Later

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Kite

    SkiLivigno.pl

    Nie znam tej firmy, ja rezerwuję albo przez Livigno.eu to jest strona informacji turystycznej na miejscu, albo bezpośrednio.
  2. Ruszyła maszyna?? Bo na kamerkach tylko ratraki...
  3. Kite

    Nartowanie w ciąży?

    Ale dzieci mają bliżej do ziemi i dysponują "gumowymi" kościami. gdyby dorosły upadł tak jak dzieci, które szkolę, to OIOM gwarantowany, a one otrzepują się i jadą dalej.
  4. Kite

    ACL vs Ortezy

    Bo mnie kursantka rozjechała w Predazzo i mi złamała strzałkę... Była możliwość zrobienia szybko i na NFZ i sprawdzenia czy w kolanie wszystko gra. A po 7 tygodniach jeździłam już w Civettcie. pozdr
  5. Kite

    ACL vs Ortezy

    Mi się funkcjonuje w pełni sportowo bez najmniejszych problemów, a rezonans po 6 latach od pierwszego craschu nie wykazał żeby coś się działo. Sądzę, że sporo jest w głowie. Miłej jazdy!
  6. Kite

    ACL vs Ortezy

    a co ma wspolnego 4-glowy z ACL???? Fakt, może nieprecyzyjnie się wyraziłam, chodzi mi głównie o to, że mocny mięsień trzyma kolano. Jak się jeździ nisko, a przy tym trzeba napinać mięśnie, to nie ma opcji żeby uciekło do tyłu. Nie cyborgiem. Wypadki się zdarzają i trzeba się dostosować do skutków. Ja w ogóle nie myślę na nartach o kolanie. Trzeba się cieszyć jazdą. Jeśli nie boli, nie ucieka, nie ubywa chrząstki, biegam, jeżdżę, skaczę, to nie ma sensu go ruszać. pzdr
  7. Kite

    ACL vs Ortezy

    Ja jestem instruktorem narciarstwa. Kilka tygodni w roku jeżdżę na nartach. Mam PCL, ACL ponadrywane i rozciągnięte tak, że podobno nie pełnią swoich funkcji (szuflandia pełna jak w kingsajzie), poboczne strzałkowe i piszczelowe ponadrywane kilka razy, ale one same się zabliźniają, bocznie przypartą rzepkę, łąkotki też nie nowe. Jeżdżę bez ortezy, uczę, nic mnie nie boli, kolano nie ucieka. W zeszłym roku połamałam strzałkę, a kolano wytrzymało. Jest tylko jedna bardzo ważna rzecz, dzięki której mogę to robić - ćwiczę. Dobrze rozbudowane mięśnie (szczególnie głowa przyśrodkowa mm czworogłowego) potrafią utrzymać kolano bez potrzeby usztywniania go ortezą. Przynajmniej w moim przypadku. Trzy razy w tygodniu sporty zespołowe, do tego sporo fitnessu, trochę siłowni, basen, mam też zestawy ćwiczeń przygotowujących do sezonu. http://www.skiforum....an-amp-Orthofit Zresztą Barby, przed rekonstrukcją i tak musisz nabudować mięśnie, żeby potem w unieruchomieniu mieć z czego obwód tracić
  8. Narciarstwo praktycznie w każdej formie jest sporym obciążeniem fizycznym. Żeby przez cały wyjazd z przyjemnością i bez "zakwasów" korzystać z tras zjazdowych oraz zmniejszyć ryzyko kontuzji należy już teraz zacząć przygotowywać się do ferii. Dla wszystkich zainteresowanych zadbaniem o formę przed sezonem w sposób systematyczny i bezbolesny: http://funfan.nazwa....=134&Itemid=175 lub http://www.facebook....333931?sk=notes zapraszam do zapoznania się z materiałami, pozdrawiamy zespół Fun Fan & Orthofit
  9. Jeśli jesteście zainteresowani ćwiczeniami przed sezonem narciarskim zapraszam do odwiedzenia strony: http://www.facebook....133880413333931 Zamieściliśmy tam taki podstawowy zestaw ćwiczeń wraz z tabelą rozkładu ich objętości w czasie. Opcja podstawowa i nie dla wyczynowców, ale bardzo skutecznie pozwalająca przygotować się do sezonu. pozdrawiam,
  10. Alpe Lusia - Bellamonte, czyli granica Val di Fiemme i Val di Fassa. Bajkowo dla wszystkich. Długie, szerokie trasy, różne kolory, ale logicznie poukładane od strony Bellamonte: na dole dwie taśmy dla skrzatów, potem 1+1 niebieskie krzesło, wyżej czerwień, a w stronę Moeny czernie i czerwienie. Ponadto miły snowpark, trasy z pomiarem prędkości, bezpłatny gigant z pomiarem, leśne przejazdy dla dzieciaków, cross, figurki zwierzaków przy trasie i pyszna pizzeria na dole. Dla mnie - bomba.
  11. Kite

    CIVETTA - marzec 2013

    Witam, organizuję wyjazdy narciarskie, byliśmy w Civettcie w marcu 18-27 (już drugi rok z rzędu) i było fantastycznie. Mieszkaliśmy w Caprile (4 km od Alleghe), dojazd 8 min autobusem. Warunki śniegowe dobre, chociaż w tym roku śniegu było ogólnie mniej niż zawsze w całych dolomitach. I strasznie ciepło, tak na koszulkę oddychającą i rozpięty softshell, dużo kremu i okulary. Trasy szerokie - nasza ulubiona Monte Fertazza to szkoleniowa bajka. niektórzy uważają, że na 6 dni jazdy można się na Civettcie znudzić, ja osobiście mam odmienne zdanie. Infrastruktura narciarska bardzo dobra, otworzyli nową kolejkę, która zastąpiła wlekące się krzesło, knajpki fajne, widoki piękne, według mnie narciarsko kompletna góra. pozdrawiam Fakt - na oferty jeszcze trochę za wcześnie, my na początku września rozpoczynamy sprzedaż.
  12. A ja polecam Ateńską 19 - Dehnel Sport, ostrzenie tylko ręczne, kąty na życzenie. Wysoka klasa i fachowość.
  13. Napisz, co Ci się udało na miejscu wymyśleć
  14. Współczuję braku śniegu. Byłam tak 2 lata temu i marnie było... W les2alpes, w ramach zwrotu dali nam zniżkę na tygodniowy karnet (bodajże 30%), ale do wykorzystania w tym samym sezonie. Jako, że jest freeski, to wątpię żeby cokolwiek chcieli oddać.
  15. Kite

    LIVIGNO - temperatury

    Witaj, w grudniu ubiegłego roku było regularnie -20 do -25, a do tego wiatr. nie można było stać w miejscu.... mi okrutnie zimno było pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...