Pogoda Na Sezon Zimowy 2011 ...2015/2016

[wojnecki]

Do Geminiplus Przetłumaczyłem trochę ten tekst. Piszą tam że niebezpieczne ocieplenie przeradza się w niebezpieczne ochłodzenie, należy rozpatrzyc mróz w czerwcu w Kansas, jeśli słońce nie obudzi się od jakiejś tam fazy to będziemy życ w jak w zamrażarce i głodzie, jednakże nasze obawy i myśli o ociepleniu/ochłodzeniu powinny byc wyśrodkowawne. Jednak ich zdaniem nasz budżet powinien byc tez przeznaczony na rozwój roślin i zwierząt odpornych na zimno... Trzeba by to całe czytac ale tu trza się zbierac juz do domu po pracy mniej wiecej takie coś tam pisze.

[paulinusia180]

http://zakopane.webcamera.pl/ jak patrze na zakopane to az mi sie coś robi:) śnieg..ahh miło popatrzec.U mnie cały czas słoneczko czasami tylko chmury ciemne przejdą.

Użytkownik paulinusia180 edytował ten post 21 październik 2010 - 13:55

[wojnecki]

http://zakopane.webcamera.pl/ jak patrze na zakopane to az mi sie coś robi:) śnieg..ahh mio popatrzec.U mnie cały czas słoneczko czasami tylko chmury ciemne przejdą.

Pauliniusio, jeszcze ze 2 godziny i ma tam przestac padac...temperatura bedzie ponizej zera, ale już jutro dojdzie do +5... jednak racja, milo popatrzec

[koala1992d]

w Tychach około godziny 8,30 leciał śnieg z deszczem:). Oczywiście nic nie zabieliło pbo temperatura dodatnia.

Heh, a na północy Katowic był to deszcz przy 1,6*C, chwilami mocny. Śniegu w ogóle... Jeśli rzeczywiście okaże się, że Listopad będzie powyżej normy, to jest większa szansa na białe święta. Przecież śnieg rzadko kiedy utrzymuje się całą zimę.

[Daniels.]

http://zakopane.webcamera.pl/ w Zakopanem ładnie prószy U mnie w Lublinie od czasu do czasu popada, ale raczej to jest deszcz, zdecydowanie ze ciepło jest, ponieważ temperatura wynosi ok 6 stopni.

Co racja to racja - ewidentnie temperatura popsuła wszystko. Jednak 6-7 stopni na plusie to zbyt dużo na opady śniegu a nawet śniegu z deszczem. U mnie miało padać od rana.. najpierw śnieg z deszczem a później przelotny śnieg - a od rana padał tylko deszcz i przez 5 minut grad

[Janica]

a ja ma takie pytanie do stałych dyskutantów- po co Wam śnieg na nizinach, skoro wystarczy, że spadnie go dużo w górach? Tak lubicie patrzeć sprzed komputera jak inni muszą zeskrobywać lód z szyb samochodów, odśnieżać chodniki, albo każdą inną robotę wykonywać, która normalnie jest łatwa, lekka i przyjemna, a na mrozie zmienia się w skuwanie kilofem lodu? :/ Zima na dole cholernie komplikuje życie, a nie jest tylko uroczym białym puszkiem przykrywającym brudy miasta. A tak pozytywniej to: http://www.shmu.sk/sk/?page=1186&id= http://www.twojapogo...kasprowy-wierch czyli 100mm wody spadnie do końca miesiąca w Tatrach i nie będzie to deszcz jak mawia Bałtroczyk- szłem blisko, szedłem daleko... :/

Użytkownik Janica edytował ten post 21 październik 2010 - 15:41

[mrozny07]

I "doszłeś" do tego LO czy "poszłeś" na wagary lepić bałwana z trawy? Nie ma się czym fascynować... Rzeczywiście u mnie jest zimno (zimniej nawet niż rano), zwłaszcza w czasie opadów, a te pojawiają się co jakiś czas. Teraz świeci słońce, ale temperatura spada, więc być może niebawem spadnie sam śnieg. A w nocy jak spadłoby chociaż do -2*C byłoby super Ale prognozy na początek listopada nie są zbyt optymistyczne. A taki miał to być mroźny miesiąc.

Użytkownik mrozny07 edytował ten post 21 październik 2010 - 15:50

[wojnecki]

Wczoraj sie pospieszylem z tym ze na podkarpaciu nie bedzie juz sniegu. A jednak Przed 22 padal deszcz ze sniegiem.

[pdjakow]

Do Geminiplus Przetłumaczyłem trochę ten tekst. Piszą tam że niebezpieczne ocieplenie przeradza się w niebezpieczne ochłodzenie, należy rozpatrzyc mróz w czerwcu w Kansas, jeśli słońce nie obudzi się od jakiejś tam fazy to będziemy życ w jak w zamrażarce i głodzie, jednakże nasze obawy i myśli o ociepleniu/ochłodzeniu powinny byc wyśrodkowawne. Jednak ich zdaniem nasz budżet powinien byc tez przeznaczony na rozwój roślin i zwierząt odpornych na zimno... Trzeba by to całe czytac ale tu trza się zbierac juz do domu po pracy mniej wiecej takie coś tam pisze.

Nie było mrozu w czerwcu w Kansas. Generalnie autor rozważa tu, co będzie miało groźniejsze skutki, Globalne Ocieplenie, czy mróz w czerwcu. Dalej coś tam gdyba na temat Climategate, które okazało się kompletną bzdurą. Osobiście wolę odwołania do literatury. Fajną stroną pod tym względem jest http://www.skepticalscience.com/ Tymczasem wczoraj nad Białymstokiem przeszła niezła śnieżyca. Aktualnie nie widać jednak jakiejś konkretnej, pewnej zimy do końca października.

[Sheken]

Zauważyłem że to forum z roku na rok jest coraz wcześniej pobudzane do życia. Tutaj sezon trwa już od września, a kończy się w maju. Niedługo będziemy cały rok gadać o zimie. A tak bliżej tematu to moim skromnym zdaniem prawdziwa zima powinna rozpocząć się na początku grudnia żeby ziemia mogła dobrze zamarznąć do Świąt. Według moich obliczeń w Krakowie i okolicach nie mieliśmy prawdziwie białych świąt od 7 lat. Statystyka jest nieciekawa. W dodatku wydaje mi się że częściej padał śnieg w Wielkanoc. Gdzie podziały się prawdziwie mroźne i białe Święta jakie pamiętam z dzieciństwa? Niedługo przejdą do mitologii.

[Sheken]

Po głębszej weryfikacji z danymi statystycznymi ostatnio śnieżno-mroźne święta z pokrywą przekraczającą 20 cm mieliśmy w Krakowie w roku UWAGA! 2001 Dziewięć lat temu. W późniejszych latach śnieg pojawiał się tylko pod postacią zwietrzałą po mrozach w roku 2002 (4cm) oraz mokrą po odwilży w roku 2005 (2cm). Nie myślałem że jest aż tak źle z tymi Świętami. Zobaczymy czy w tym roku nastąpi przełom czy tendencja się utrzyma.

[pdjakow]

Po głębszej weryfikacji z danymi statystycznymi ostatnio śnieżno-mroźne święta z pokrywą przekraczającą 20 cm mieliśmy w Krakowie w roku UWAGA! 2001 Dziewięć lat temu. W późniejszych latach śnieg pojawiał się tylko pod postacią zwietrzałą po mrozach w roku 2002 (4cm) oraz mokrą po odwilży w roku 2005 (2cm). Nie myślałem że jest aż tak źle z tymi Świętami. Zobaczymy czy w tym roku nastąpi przełom czy tendencja się utrzyma.

Święta z reguły rzadko bywały prawdziwie zimowe. @Colder Prognoza Meteogroup opierała się na prognozie z WCS (World Climate Service). Do dziś uległa ona pewnej zmianie: Jak widać, wg najnowszej prognozy zima ma być chłodna głównie na południu kontynentu.

[woxzalo]

Witam Jak widać, wg najnowszej prognozy zima ma być chłodna głównie na południu kontynentu.[/QUOTE] Ja bym trochę inaczej zinterpretował ryc. 6 Wydaje mi się( nie znam strony i nie mam za bardzo czasu się w nią wgłębiać w tym momencie) że określenia CIEPŁO i ZIMNO odnoszą się do średnich wieloletnich z danych regionów, i tak CIEPŁO w Skandynawii będzie zimniejsze niż ZIMNO na południu Europy. Następna myśl, normalne temperatury na wschodzie - azjatyckie mroźne wyże mają jak najbardziej otwartą drogę na nasze tereny, więc jak zawieje ze wschodu to będzie mróz jak byk - lux!!!! Natomiast chłodniejsza średnia na południu Europy to super sprawa, gdyż przeważają u nas wiatry z południowego zachodu więc, miejmy nadzieję, nie będzie mocnych odwilży. Wróżę że będziemy mieli ładną zimę w okresie Grudzień 2010 - Luty 2011 Pozdrawiam - Wróżka Śnieżynka

[jark]

Wróżę że będziemy mieli ładną zimę....

szacun dla autora .... prawda to dziś deficyt

[Sheken]

Święta z reguły rzadko bywały prawdziwie zimowe. Jak widać, wg najnowszej prognozy zima ma być chłodna głównie na południu kontynentu.

Zauważyłem faktycznie iż święta w latach 80-tych były równie ciepłe i mokre jak teraz natomiast moja pamięć najdokładniej sięga w lata 90-te kiedy byłem w podstawówce i święta bywały nadzwyczaj zimowe, stąd mam miłe wspomnienia. Ale muszę Ci przyznać racje że ciepłe święta nie są żadnym odchyleniem od normy.

[mrozny07]

Zauważyłem faktycznie iż święta w latach 80-tych były równie ciepłe i mokre jak teraz natomiast moja pamięć najdokładniej sięga w lata 90-te kiedy byłem w podstawówce i święta bywały nadzwyczaj zimowe, stąd mam miłe wspomnienia. Ale muszę Ci przyznać racje że ciepłe święta nie są żadnym odchyleniem od normy.

Masz rację. Rzeczywiście święta w latach 90 były śnieżne (większość świąt). Święta są na początku astronomicznej zimy, dlatego pogoda często jest jeszcze jesienna. Odpowiednikiem tej sytuacji może być lato. Często w meteorologii zdarzało się, że początek wakacji około 24 czerwca był chłodny i deszczowy. Prawdziwe lato przeważnie przychodzi w lipcu. Ale czasami też w czerwcu, a nawet maju. Jeśli chodzi o zimę, jest bardzo podobnie. Ta prawdziwa przeważnie w styczniu. Zdarza się co jakiś czas w grudniu, a rzadziej w listopadzie. Tak już jest i lepiej, gdyby pogoda taka utrzymała się jak najdłużej, tzn. do ok 5-10 grudnia, bo potem zima mogłaby zagościć już na stałe. Ale nie zawsze tak jest, gdyż ostatnie ciepłe zimy przynosiły całą ciepłą jesień( w tym listopad i grudzień) i prawdziwa zima wcale w styczniu nie zagościła na dobre, było bowiem tylko kilka nieznacznych epizodów ze śniegiem. Ale z doświadczenia wiem, że częściej jest tak jak w ubiegłym roku. Prawie cały grudzień mroźny i śnieżny (temperatura u mnie spadała nawet do -20 stopni w połowie miesiąca). Kilka dni przed świętami wszyscy mieli nadzieję, że taka pogoda się utrzyma, mimo prognoz sugerujących znaczne ocieplenie do +10 stopni. I... stało się. Dosłownie 22 grudnia, dwa dni przed wigilią, przyszła ogromna odwilż. :mad:. Podsumowując, w meteorologii nie ma żadnej reguły, aczkolwiek wolałbym prawdziwą zimę od połowy grudnia ( w górach od końca listopada, żeby do świąt wszystkie stoki były przygotowane) Na nizinach, wystarczyłoby 15 grudnia. Bo jeśli zima przyszłaby na początku listopada i trwałaby bez przerwy do grudnia, wówczas szanse na białe święta byłyby znikome.

[mrozny07]

Z racji tego, że prognozy myforecast są zawsze sprawdzalne, gdyż pojawiają się w nich wszystkie możliwe opcje, zobaczcie na to : http://www.myforecas...900&metric=true Wczoraj była opcja z +11 stopni na początku listopada, a dziś już pokazują +4 w dzień a w nocy mróz i śnieg, czyli dokładnie odwrotnie niż "królowa". Zobaczymy co z tego wyjdzie. Aktualizacja po południu już zapewne nie będzie taka optymistyczna.

[wojnecki]

Do wszystkich którzy cierpią na chorobę "Zima w listopadzie". Przestanmy...dziecko by Wam powiedziało tak: zima - grudzień, styczeń, luty wiosna - marzec, kwiecień, maj lato - czerwiec, lipiec, sierpień jesień - wrzesień, październik, listopad. To jest podsumowanie tego co sie dzieje na forum ostatnio. Biedny admin tylko musi usuwać posty co chwilę. Prognoza na 1 listopad - ciepło, wietrznie, deszczowo (ta opcja niepewna). Dlaczego zawsze na WŚ jest bardzo silny wiatr? To juz jest prawie normą. No ale żeby było ciepło w jesieni to musi wiać wiatr...ale akurat zawsze w ten dzień.

[Daniels.]

Do wszystkich którzy cierpią na chorobę "Zima w listopadzie". Przestanmy...dziecko by Wam powiedziało tak: zima - grudzień, styczeń, luty wiosna - marzec, kwiecień, maj lato - czerwiec, lipiec, sierpień jesień - wrzesień, październik, listopad. To jest podsumowanie tego co sie dzieje na forum ostatnio. Biedny admin tylko musi usuwać posty co chwilę. Prognoza na 1 listopad - ciepło, wietrznie, deszczowo (ta opcja niepewna). Dlaczego zawsze na WŚ jest bardzo silny wiatr? To juz jest prawie normą. No ale żeby było ciepło w jesieni to musi wiać wiatr...ale akurat zawsze w ten dzień.

Wojnecki każde dziecko tak odpowie, ale nie dlatego, że skojarzy iż w listopadzie nie ma śniegu - tylko dlatego, że w szkole tak uczy się pór roku według kalendarza... Marny przykład bo nawet jak by cały listopad padał śnieg to dzieci i tak wymienią te trzy miesiące co podałeś Ps. Prognozę na 1 listopada przepisałeś od królowej... Jak możesz jeszcze wierzyć w te bzdury ? Wystarczy sobie przypomnieć jak ta wielka królowa wieszczyła przez pół miesiąca jaki to ciężki atak zimy Nas czeka pod koniec października lub na początku listopada - faktycznie z domu wyjść się nie da, zaspy po pas.. Zamiast wielkiego ataku zimy jaki zapowiadała to mamy +10 i więcej - ale przecież ona zawsze ma 100% sprawdzalności. Ale ludzie, którzy z natury dają się łatwo manipulować wierzą w te bzdury, a przecież wystarczy trochę pośledzić jej bloga - chociaż miesiąc a później przestać czytać

[Sheken]

Mam nadzieje że tegoroczne święta i sylwester mnie nie zawiodą. Postanowiłem wrócić w bajeczny krajobraz Bieszczad. Pogoda dwa lata temu sprawiła mi tam miłą niespodziankę i miałem w Sylwestra wszystko co najlepsze tzn silny mróz i śnieżyce. To był mój nalepszy urlop zimowy w życiu. W pierwszym dniu temperatura oscylowała nocą w granicach -18 do -20 stopni. Za dnia było -10. Drugi i trzeci dzień to kontynuacja mroźnej pogody. Ale największą niespodziankę przynióśł nowy rok. Nawiedziła śnieżyca jakiej nie widziałem. Dopadało nocą jakieś 20 cm śniegu. Mało tego- jechaliśmy wtedy kuligiem. To było coś nieprawdopodobnego. Ciekawostką jest to że w całym kraju panowała pogoda raczej bezśnieżna z lekkim mrozem. Miałem wielkie szczęście ale liczę na to samo w tym roku. A to był stok oddalony jakieś dwieście metrów od domku w którym mieszkalismy. Pionowa ściana o długości 700 metrów po której baliśmy się jeździć.

[Sheken]

Właśnie spojrzałem na termometr i u mnie jest +14 ;/ macie jakieś nowe newsy dotyczące zimy?

Newsy są takie że zimy na razie nie widać bo jest dopiero koniec października. Musimy poczekać jeszcze około miesiąc na jakieś poważniejsze uderzenie chłodu. Z resztą po co nam teraz zima jak śnieg tak czy siak się nie utrzyma. Jestem za tym żeby zima sobie poczekała do połowy grudnia.

Użytkownik Sheken edytował ten post 24 październik 2010 - 14:00

[pdjakow]

Wojnecki każde dziecko tak odpowie, ale nie dlatego, że skojarzy iż w listopadzie nie ma śniegu - tylko dlatego, że w szkole tak uczy się pór roku według kalendarza... Marny przykład bo nawet jak by cały listopad padał śnieg to dzieci i tak wymienią te trzy miesiące co podałeś

Wymienione pory roku to klimatologiczne pory roku. U nas są o tyle fajne, że pokrywają się generalnie z klimatologią - w sensie średnich wieloletnich temperatur: Zima to okres z temp < 0: Średnie wieloletnie: listopad ok. +3 grudzień około 0 styczeń: około -1 (do -2 i -3 na wschodzie) luty: różnie, od 0 do -2 marzec: ok. 3 (na wschodzie mniej) @Sheken Fajne fotki.

[Kamil K]

Witam . Właśnie analizowałem jaki był tegoroczny wrzesień w PL miastach , co mnie aż zmroziło Patrzcie jakie temperatury były tegorocznym wrześniu notowana w Kole http://www.ogimet.co...day=01&ndays=31 Niczym tropiki ,teraz Słubice z PL biegunem ciepła mogą się schować <śmiech> .Ten przykład doskonale pokazuje jakie można napotkać błędy na tej stronce. Nie wiem jak wy , ale ja jadę na wakacje do Kola poopalać się poczuć 30stopniowe upały . <żart> Pozdrawiam

[pdjakow]

Witam . Właśnie analizowałem jaki był tegoroczny wrzesień w PL miastach , co mnie aż zmroziło Patrzcie jakie temperatury były tegorocznym wrześniu notowana w Kole http://www.ogimet.co...day=01&ndays=31 Niczym tropiki ,teraz Słubice z PL biegunem ciepła mogą się schować <śmiech> .Ten przykład doskonale pokazuje jakie można napotkać błędy na tej stronce. Nie wiem jak wy , ale ja jadę na wakacje do Kola poopalać się poczuć 30stopniowe upały . <żart> Pozdrawiam

Swego czasu rozmawiałem z Guillermo na ten temat. Problem polega na tym, że jakaś kubańska stacja wstawia nam się za Koło - jest to problem ciężki do wyeliminowania, bo nie zdarza się to cały czas, tylko dość losowo: http://www.ogimet.co...d=REV&Send=Send Zaglądając w SYNOPY widać, że za Koło wcisnęła się jakaś stacja o 12UTC: http://www.ogimet.co...ayf=15&horaf=23 Tutaj było ok. do 21 UTC, kiedy znowu wskoczyło coś, czego nie powinno być: http://www.ogimet.co...ayf=22&horaf=23 Zimą błąd jest dość łatwy do znalezienia, latem jest gorzej. EDIT: Znajdź sobie oryginalne depesze: http://www.met.fsu.e.../2010102421.syn Po tekście 12345 (numer WMO Koła) Bezczelnie wskakuje:

 014 
 SICU31 MUHA 242102
 SINOP
 242100Z AAXX 24211
 78221 41462 21007 10296 20229 30110 40141 54000 70102 82200 
 333 82815=
 78224 41559 50706 10297 20235 30066 40138 56014 71568 85200 
 333 85820=
 78229 42459 30605 10271 20230 30072 40145 57011 82903 333 
 81918 81820=
 78239 41559 50805 10279 20225 30138 40145 57005 70500 85902 
 333 82915=
 78244 41580 60705 10271 20211 30091 40130 57021 70320 86363 
 333 83920=
 12345 42559 50908 10277 20217 30024 40147 57012 85200 333 
 85820=
 78255 42459 71715 10263 20216 39980 40146 57007 87300 333 
 83918 84820=
 78264 31559 40104 10255 20215 30040 40142 57011 70200 84200 
 333 81918 82825=
 78265 31557 60904 10245 20222 30035 40135 54000 71528 86200 
 333 86820=
 78256 NIL=
 78259 NIL=
 78268 NIL=
 

Już na pierwszy rzut oka widać, że 12345 ma się tu jak pięść do nosa. Kubańczycy dają ciała po całości.

Użytkownik pdjakow edytował ten post 25 październik 2010 - 08:36

[kamils94]

Niestety, prognozy znowu zmieniły się na ciepłe na przełomie paź/lis i na początku listopada:(