Skocz do zawartości

Pomiar prędkosci.


zuchu

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat GPS który oferują w dekathlonie mierzy różnicę poziomów zjazdu, dystans w poziomie i na bazie funkcji trygonometrycznych wylicza zarówno dokładny dytans (przy różnicy poziomów) jak i prędkość. Zapamiętuje chyba 60000 punktó i takie tam bajery. Jak będę w deka to spiszę nazwei dane i podam tutaj.

Geonaute Keymaze 300 się to nazywa, kosztpowa 399 PLN-ów (używam od roku). Pierwszy model działał nieźle na pierwszym wyjeździe, po żaglach się zawiesił i miał kłopoty z ładowaniem (ogólnie to wytrzymywał około 8-10 godzin na mrozie). Bez problemów wymienili na nowy. Posiada programik do transferu danych do PC, prezentację w Google Earth. Wożę go w kieszeni kurtki, choć ma mocowanie na rzepie na rękę. Mierzy: Prędkość średnią, maksymalną, drogę przebytą, czas treningu, wysokość (czyli trzy współrzędne) i coś tam jeszcze - nie mam go teraz przy sobie. Ogólnie jestem zadowolony - nawet na żaglach oglądałem sobie zwroty jachtem - są na tyle wolne, że można je później ooglądać w kompie. Gorzej jest z nartami - nie rejestruje poszczególnych skrętów :D M.

Użytkownik moris edytował ten post 25 luty 2009 - 12:39 dodałem cenę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 150
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Cześć

Parę screenów z Nokia Sport Tracker Co do pomiaru to też to nie jest dokładne bo za drugim przejazdem czułem że jadę dużo szybciej a wyszło 63 km/h

Robilismy przy pomocy tego sprzetu pomiary prędkości we Włoszech. Róznice były straszne praktycznie w obie strony. Powiem tak: najwięsza zmierzona prędkość 167km/h Najmniejsza 98km/h. Było jeszcze pare pomiarów posrednich ale rozstrzał był jak widzicie wielki. Pomiary dokonane na tym samym stoku, tego samego dnia w odstepach 2-2,5 godziny bez widocznej zaminy warunków, za każdym razem jechłą ten sam narciarz. Prędkośc realna na podstawie doświadczenia oceniamy na 105-110km/h. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Pomyłka o 50 km/h to juz za duzo na sprzęt za tyle kasy. Mitek ładnie zapieprzasz :D

To akurat nie Ja jeździłem. Stok był przygotowany, oznakowany z wybiegiem. Jeździł naprawdę dobry narciarz na gigantowym Rossignolu niestety bo pewnie jakby miła zjazdówkę to byłoby lepiej. W Białce na zawodach prędkości najleszych na dobrym zjazdowym sprzęcie, w gumach itd przekraczały 120km/h. Rekord chyba troche ponad 123km/h. Zresztą Białka nie jest idealna bo ma stosunkowo gwałtowne wypłaszczenie, ale jak się nie ma co sie lubi. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwakashi faktycznie, ludzie lataja w kosmos ale nie są w stanie wyprodukowac urządzenia do dokładnego pomiaru prędkosci za rozsądną cenę.

sie ma, ot - i sedo sprawy :D - pomiar prędkości musi się zwyczajnie "opłacać" - stąd "suszarki" -najskuteczniejszy pomysł chyba na dokłady i przy okazji dostępny dla zwykłego Obywatela (w konsekwencji ;) ) - wynalazek. Jak by ktoś miał możliwość zorganizowania takiego gadżeta .. - no to jakaś miarodajna informacja by była z pomiaru prędkości .. pozdro jahu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Robilismy przy pomocy tego sprzetu pomiary prędkości we Włoszech. Róznice były straszne praktycznie w obie strony. Powiem tak: najwięsza zmierzona prędkość 167km/h Najmniejsza 98km/h. Było jeszcze pare pomiarów posrednich ale rozstrzał był jak widzicie wielki. Pomiary dokonane na tym samym stoku, tego samego dnia w odstepach 2-2,5 godziny bez widocznej zaminy warunków, za każdym razem jechłą ten sam narciarz. Prędkośc realna na podstawie doświadczenia oceniamy na 105-110km/h. Pozdrawiam

Należało zrzucić zapis sladu na PC i dokonać korekty usuwając niewiarygodne punkty zanotowane przez GPS. Jeszcze raz powtarzam GPS nie mierzy predkości tylko zapamiestuje punkty śladu ( niektóre błędnie, takie skoki na boki) i czas. Każdy GPS ma mniej wiecej taką samą dokładność. Tak jak kalkulatory. Jak ktoś chce mieć dokładny zapis to trzeba dołączyć antenę zewnętrzną i umieścic ja pod czapką, na kasku na ramieniu, lub całe urządzenie tak aby widziało niebo. Można zaczekać, kiedy będzie sprzyjająca konfiguracja satelitów dla określonego widoku na niebo i wtedy mierzyć. Po 2 godzinach mamy zupełnie inne warunki do pomiaru GPS. Jeśli ktoś chce kupić GPSa do turystyki to tylko Garmin.

Użytkownik Maciej S edytował ten post 25 luty 2009 - 22:22

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do turystyki Legend HCX Vista HCX. Odbiornik GPS o podwyższonej czułości, kolorowy ekran i slot na karty pamięci. Wyższe modele są znacznie droższe, niższym czegos brakuje. Ja używam obecnie Visty a to jest Legend plus kompas i wysokoścomierz baromertyczny. Poczytajcie www.gpsmaniak.com www.garniak.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę polecić Garmina Colorado http://garmin.com.pl...rado____300__46 Kupiłem go z myślą o nawigacji offroad, ale dziś doskonale spisał się na stokach w Szczyrku. Ma prędkości średnie, maksymalne, wykresy wysokości itp etc. Mnóstwo bardziej i mniej użytecznych funkcji. Jest wodoszczelny. Co ważne, ma bardzo czuły moduł GPS. Woziłem go w zapiętej kurtce i przed 2,5h ani razu nie stracił fixa. Niestety jest to dość droga zabawka - chyba za droga, aby tylko kupować z myślą o pomiarze prędkości na stoku.

Użytkownik antibes edytował ten post 26 luty 2009 - 17:44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co mają telefony/palmtopy z Windows CE i GPS polecam mały programik: http://www.visualgps.net/BeeLineGPS/ Wyświetlacz można dowolnie konfigurować, ustawiając wiele różnych parametrów podróży, w tym oczywiście prędkość i prędkość maksymalną. Kiedyś używałem go na nartach z Mio A701 i świetnie się sprawdzał. Najpierw zjazd, a na wyciągu analiza danych :) Minus tych zabaw jest taki, że co zjazd chcesz pobić rekord i może się to źle skończyć ;)

Jeśli tylko prędkośc i ślady to Foretrex http://www.allegro.p...dealny_gps.html lub stary Legend za 250 zł w tego nawet jakas mapa wejdzie.

Nad tym foretrexem długo bym się zastanowił... Ma moduł 12-kanałowy, a więc w trudniejszych warunkach może tracić ślad. Poszukałbym coś z nowszym modułem SiRF Star III lub MTK.

Użytkownik qaz edytował ten post 07 luty 2010 - 16:37 edytuj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad tym foretrexem długo bym się zastanowił... Ma moduł 12-kanałowy, a więc w trudniejszych warunkach może tracić ślad. Poszukałbym coś z nowszym modułem SiRF Star III lub MTK.

Moduł 12 kanałowy starczy, GPS pracuje na 4 satelitach, resztę śledzi,na zapas, a na niebie jak widać 10 satelitów to znaczy, że jesteś na odkrytym polu i masz szczęście. Sirf pracuje również na sygnale odbitym, nie traci sygnału, ale czasami wydaje mu sie że jest gdzie indziej. To jest ważne w kanionach miejskich: wąska ulica a 5 pięter dookoła, i dla grzybiarzy, bo liście tłumia sygnał. Jak GPS ma być tani i działać może być to stary Legend. Nawet mapę gór da sie w niego wtłoczyć, choć bez koloru. Solidna mapa Topo od Rabki po Poprad, na tyleż szeroka to ok 5MB

Użytkownik Maciej S edytował ten post 27 luty 2009 - 08:07

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
Ile razy włączę GPS w kieszeni to na dole stają mi pióra:) Dałem dziecku i jeszcze bardziej się zdziwiłem. Zastanawiam się czy GPS nie dodaje do prędkości poziomej "spadku terenu". Nie dosłownie oczywiście ale czy nie daje się nabierać na to, że zjeżdżamy ze stromej górki i źle interpretuje pomiar nie potrafiąc oddzielić spadku terenu od prędkości poziomej. Może są tu zawodowo zajmujący się GPS znawcy i problem ( o ile istnieje) wyjaśnią?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zauważyłem, że coś cygani. Raz jechałem pokazał mi 40km/h a potem 90km/h, a różnica prędkości nie była duża. Potem poleciałem na jajko prawie całą czerwoną trasę na slalomce dł. 155 i wyszło mi 83km/h co jest dość prawdopodobne ale zasuwałem na granicy kontroli nart.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zauważyłem, że coś cygani. Raz jechałem pokazał mi 40km/h a potem 90km/h, a różnica prędkości nie była duża. Potem poleciałem na jajko prawie całą czerwoną trasę na slalomce dł. 155 i wyszło mi 83km/h co jest dość prawdopodobne ale zasuwałem na granicy kontroli nart.

equipe czy jak zanotowałeś 90/h nie było przypadkiem dużego spadku terenu? Przy 40/h natomiast płasko?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekko poniżej 100.Narty SL 165-96/h Kolega na SL 155- 98 ( jeżdżę jednak lepiej od niego:) ) Dziewczynka 13-lat sprawna ale średnia technicznie- 87/h Miejsce: z hali Miziowej do Szczawin (Pilsko) To wszystko jest dość podejrzane:) Jednak w kaski zaopatrzyłem całą rodzinę.

Użytkownik Harpia edytował ten post 29 styczeń 2010 - 23:07

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mierzylem z Tomassonem (telefon z Garminem + zewnętrzny dobry GPS) i wychodziło nam z pomiarów przy slalomkach na granicy kontroli nart 81-83 km/h (za kazdym razem podobne wyniki) - czerwona 5-tka na Hochkar Po uwzglednieniu nachylenia stoku (mniej wiecej) - GPS mierzy prędkość w poziomie, a pokonujemy tak naprawdę drogę dłuższą - wyszło coś ok. 90 km/h Maarcel

Użytkownik Maarcel edytował ten post 29 styczeń 2010 - 23:17

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...