-
Liczba zawartości
753 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Zawartość dodana przez Edwin
-
Dzięki. To rozumiem 😄. Za Twoje również wypiję. Pozdrowionka.
-
We Włoszech trochę wiało. Takich rzeczy jak na filmie to ja jeszcze nie widziałem.https://turystyka.wp.pl/przerazajace-nagranie-z-wloch-dostaje-dreszczy-7011085487946688a
-
A tymczasem we Włoszech https://turystyka.wp.pl/przerazajace-nagranie-z-wloch-dostaje-dreszczy-7011085487946688a
-
Jasiek zdjęcia i relacje super,ale takie puszkowe siki pić,no wiesz😁
-
No i pompka w zestawie do pompowania własnego ego😁😁
-
Tylko jak zauważyłeś Krzysiek ma już taką kolekcję. Ja piszę tylko,by następna narta była przemyślanym wyborem,a nie następnym lekkomyślnym wyborem,bo tanio...
-
Ja bym napisał raczej... Taki sympatyczny facet,a tak niepotrzebne chuj...we wstawki czasem wrzuca😁😁
-
W kontekście tak,ale fajne pióra 😄😄
-
Jeszcze jedno dodam. W Twoim przypadku jest dużo łatwiej doradzać,bo wiele filmów wrzuciłeś z jazdy. Jak wcześniej stwierdziłem dużo jeździsz,to dam Tobie jedną radę,w przyszłym sezonie celuj z wyjazdami tam,gdzie są jakieś testy nart. Wypożycz kilka pierwszych sl danej firmy i się przejedź. To jedyny sposób byś nie wyrzucił niepotrzebnie kasy w błoto, bo dla jednego dana narta może być hiper super,ale nie koniecznie dla Ciebie na tym etapie. Nie kupuj nart w ciemno i jeśli masz kupić to kup nowe i wierzę w to że za kilka sezonów sam stwierdzisz, że narty poszczególnych firm w tej samej grupie,to tylko mankamenty jeśli chodzi o jazdę.
-
Krzysiek. Nie wniesie nic nowego. Dopiero zaczynasz przygodę ze skrętem ciętym,a SC jest idealna na tym etapie. W Twoim przypadku komórka wręcz może zaszkodzić. Naucz się dokręcać dobrze skręty na tych fischerach,bo dużo łatwiej to wychodzi na sc niż na komórce. Dużo jeździsz w sezonie,to i szybko ogarniesz,a z nowymi nartami radzę się trochę wstrzymać. Ale to moje zdanie. Pozdrawiam.
-
Nie wkurw....😄
-
Widzę, że zajebiście pomogliśmy w decyzji autorowi wątku. A wystarczyło by się cofnąć tylko do wczesniejszej wypowiedzi Mitka. Kup komórkę i ciesz się agresywną jazdą,jak to opisałeś 😄
-
Może nie tyle wymagająca,co sztywna i dobrze było parę kilo więcej ważyć niż ja. Dlatego ja w niej się nie zakochałem.
-
Nie jeździłem. Na czarno białej chyba wcześniejszej komórce tak. Była zajebiaszcza. Kolega jak wsiadł,to nie chciał oddać. Jedno mnie zawsze dziwiło,że head dawał do testowania nawet komórki,jako nieliczna firma kiedyś.
-
Który rocznik?
-
Chyba jestem tradycjonalistą,bo nigdy nie miałem nart z kersami, prętami i innymi bajerami😄A od hiper super sprzętu za pierdylion ważniejsze i tak jest ilość dni spędzonych na stoku,bo później to można i na szrocie jeździć.
-
Ja wiem co to znaczy. Pytałem tylko czy w Wasze komórki są opisane,bo komórka tej samej firmy ,wcale nie oznacza, że będzie jezdziło się tak samo na każdej. Jedna może być kołkiem ,a inna i to się zazwyczaj zdarza bardziej przyjemna w jeździe niż sklepowa.Dla nas leszczy nie robi różnicy ten opis i tego nie wyczujemy,ale dla zawodniczki klubowej która startuje w zawodach ma znaczenie,bo jedna waży 50 inna 70 kg i dlatego narty są zmierzone i opisane jeśli chodzi o sztywność . Narta albo spełnia wymogi fis,albo nie, a napisać na narcie można wszystko. To samo z butami narciarskimi. Ale to już prędzej do Labasa pytania.
-
To jest właśnie rasowa komórka nie sklepowa, RD mówi że spełnia normy na zawody,bez żadnych duperszmitów i bajerów. A czy miałeś opisaną nartę pod względem sztywności,moje np były 36/27 Mam kapcie head RD. Nawet nie ma ich w katalogu,flex domyślny ponad 150
-
I Memoriał Jurka "niko130" Dzięcielaka SkiForum Masters Challenge Dzikowiec 2013 2
Edwin odpowiedział sese → na temat → Zawody SkiForum
https://youtu.be/G3kSARqPeUQ?feature=shared -
I Memoriał Jurka "niko130" Dzięcielaka SkiForum Masters Challenge Dzikowiec 2013 2
Edwin odpowiedział sese → na temat → Zawody SkiForum
https://youtu.be/cmVYWEm5soM?feature=shared -
I Memoriał Jurka "niko130" Dzięcielaka SkiForum Masters Challenge Dzikowiec 2013 2
Edwin odpowiedział sese → na temat → Zawody SkiForum
Znalazłem stare filmy jakość słaba kręcone tel. Ale wrzucam ku pamięci. https://youtu.be/eBkIAAM4wlI?feature=sharedhttps://youtu.be/bA9KfQ6L1S8?feature=sharedhttps://youtu.be/G3kSARqPeUQ?feature=shared -
Mnie też kontuzje sprowadziły na ziemię i to za bardzo skutecznie... A paradoksalnie żadna nie miała miejsca na nartach.
-
Na wybranie toru jazdy ,to było już za późno bo to była końcówka skrętu i tylko spojrzałem w górę jak na krawędzi na desce zapierda... na mnie. A Rokietnica tak mają że przy jednej trasie są knajpki, biję się w pierś moja wina bo za szybko jechałem,ale cieszę się że nic się nie stało dzieciom, które generalnie bez nart i własciwej opieki znalazły się na stoku. Im człowiek starszy,to bezpieczniej i wolniej zaczął jeździć. A i dodam jeszcze jedno,bo to był pechowy dzień oprócz pękniętych żeber,bo w Bolkowie dostałem mandat na stacji benzynowej za oddawanie moczu w miejscu publicznym😁
-
Tak. Masz rację podczas jazdy trzeba przewidzieć wszystko,nawet na pozornie pustym stoku. Miałem przypadek w Rokytnicach w Czechach,gdzie knajpki są bezpośrednio na stoku. Jadąc nie powiem że wolno miałem przypadek, że gościu wyjechał niespodziewanie z knajpy,to przewidziałem. Poszedłem w drugą stronę,ale za nim wybiegła trójka dzieci, żeby ich nie skosić jedyne co mogłem zrobić,to wpakować się w gościa.Był duży,przeleciałem kilka metrów w powietrzu. Siła była tak duża, że o ile jemu się nic nie stało na szczęście ,to wiązania z jego nart wyrwało. U mnie pęknięte dwa żebra. Moja wina mogłem jechać wolniej na pustym stoku. Drugi przypadek już opisywałem,jak na Tuxie na oblodzonej trasie deskarza mnie skosił i o ile uważałem w długim skręcie i patrzyłem za siebie,to deskarza i to nie byle jaki ,bo jechał swietnie na krawędzi trafił we mnie choć mój tor jazdy był przewidywalny. Drugi raz żebra pęknięte. Tak ,że nigdy nie przewidzisz do końca sytuacji. Jak w jeździe samochodem, możesz przewidywać i uważać, a życie jest życiem. Jedno jest oczywiste ,na otwartym stoku nawet pustym pamiętaj o jednym ,zawsze może pójść coś nie tak i nie należy przeginać z prędkością
-
Mój powód był dokładnie ten sam co Twój i nieważne, że sl 170 cm to dla mnie prawie gigantką była jak testowałem,ale to nowe doświadczenie było 😄Dziwi mnie czasem ta rozkminka na temat długości nart jak ma się 1.80 wzrostu i licytuje się o kilka cm długości 😄