Ty nie krowy jedz ,tylko skosztuj francuskie dania w dobrej restauracji. Raclette(ser roztapiania) no i ślimaki w zalewie czosnkowej. Najlepsze jakie w życiu jadłem były w Les Coches , jak jeździłem w La Plange i ARC. O stokach nie wspomnę, myślałem, że Włoskie są doskonałe przygotowane,ale będąc początkiem stycznia kilka lat temu,zmieniłem zdanie.
Udanego wyjazdu.Pozdro.