Skocz do zawartości

Suave

Members
  • Liczba zawartości

    122
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Ostatnia wygrana Suave w dniu 28 Lutego

Użytkownicy przyznają Suave punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

670 wyświetleń profilu

Suave's Achievements

Collaborator

Collaborator (7/14)

  • Very Popular Rare
  • Conversation Starter
  • Dedicated
  • Reacting Well
  • First Post

Recent Badges

183

Reputacja

  1. Witajcie Zgłaszam się na Zlot. Zaznaczyłem wszystkie terminy, bo poza tym że mogę dnie dostać urlopu nic mnie nie ogranicza. Po Waszej decyzji jaki termin, dostosuję się. Pozdrawiam.
  2. Witajcie Nie jestem niestety "młodszym kolegą". Moja przygoda zaczęła się 2004-05, i do tej pory nie miałem okazji spróbować. Ale chętnie spróbuję przy jakiejś okazji, np. na Zlocie pod czyimś okiem i z odpowiednimi zaleceniami. Pozdrawiam.
  3. Suave

    Czarna Góra

    W niektórych momentach - z zamkniętymi oczami. 🙂
  4. Suave

    Czarna Góra

    Nie wiem, nie wiem. 😞 Czy miło czy raczej nie miło.
  5. Pisz, pisz - chętnie poczytam. 🙂
  6. Interntet wskazuje, że chyba jednak : ignorujta i akceptujta Człowiek się uczy całe życie - jak chce. 🙂
  7. teraz po przeczytaniu zastanawiam się gdzie jest błąd ? w pierwszym czy w drugim wyrazie 😞
  8. Wprawdzie cytuję tylko wybrane słowa, ale mam w tym cel. Jak mawiał Antek Boryna - ale przetransponowane na nasze SF: W grupie żyję i z grupą trzymam - chceta to ignorójta, chceta to akceptujta. Pracuję na to, żeby w przyszłym roku uczestniczyć w spotkaniu grupowym czyli tzw. Zlocie. Ponieważ nie słyszałem żeby były jakieś ograniczenia, i każdy chętny jest mile widziany, ja wstępnie się piszę, i zalecam każdemu odpowiednie traktowanie grupy, żeby zostać mile przyjętym. Najgorszy ban jakiego można dostać: Informacja od admina ze SF: nie ma dla Cibie miejsca na Zlocie. Nieustannie pozdrawiam.
  9. Witam Jest konkret. Będzie konkretnie. Nigdy nie zwracałem uwagi na interpunkcję i takie tam w pisowni na forach i w sms-ach. Wydawało mi się, że takie są dzisiejsze czasy - ludzie, w szczególności młodzi, idą na łatwiznę, więc i ja też poszedłem w sms-owaniu z młodszymi o dekadę a nawet pokolenie i na tym SF też. Wystarczy mi, jak ktoś jeden zwróci uwagę, że Mu na czymś zależy, i dlaczego nie miałbym się do tego odnieść pozytywnie ? Od dzisiaj postaram się pisać poprawnie jak na moje umiejętności, i mimo braków jakie posiadam, liczę że różnica zostanie zauważona. Zaznaczam, że nigdy podstawą takiego pisania nie był brak szacunku, tylko moje luźne podejście i niechlujstwo. Czasami wystarczy odważnie wyartykułować w grupie, ze komuś na czymś zależy, i dlaczego jak to jest mądre pozostali nie mieliby się do tego dostosować. Do mnie to przemawia. Ktoś powie, ze to jest SF i może ważne jest pisać o nartach, a mniej ważne jak. Ale poruszamy tu wiele wątków ubocznych, tak jak na krześle na wyciągu i wieczorem po nartach. Dlatego, żeby w towarzystwie wszyscy czuli się komfortowo, trzeba próbować dotrzymywać sprawdzonych standardów: jeden zacznie pisać poprawnie, drugi przestanie używać wulgaryzmów, trzeci .... i będzie gitara. Pozdrawiam Wszystkich 🙂 .
  10. ja będę trafiał w środek przyszłego sezonu, żebym był w najlepszej formie i z optymalnymi moimi możliwościami 🙂
  11. ja osobiście nie miałem i nie mam nic do tego co chce przekazać JohnWick, wolność słowa i jak kto woli demokracja, ale raziło mnie i razi sposób wypowiedzi z używaniem zwrotów i słów zbyt dosadnych, w moim odczuciu powszechnie uznawanych za wulgarne. Zwróciłem na to uwagę w poprzedniej konwersacji, sugerując że anonimowo, na forum, bez dania twarzy każdy mądrala jest odważny. Otrzymałem odpowiedź, że zaprasza do Palenicy na narty i pogawędkę - i tym mnie ujął - bo dał twarz. Mam zamiar skorzystać z okazji i ponartować z Nim jeden dzień żeby się lepiej poznać. Jeżeli po prostu taki jest, używa takiego języka na co dzień, trzeba to będzie przyjąć i zdecydować, czy wchodzić w dalszy kontakt i dyskusje czy nie. Na razie zachowuję się powściągliwie i nie odpowiadam dopóki się z Nim nie poznam. Jeżeli jest wartościowym człowiekiem - jestem w stanie zaakceptować "wyjątkowe" słownictwo. mam nadzieję że tak będzie, do tej pory nie wchodzę w konwersację bo nie wiem czego się spodziewać Liczę żę JohnWIck też się trochę dostosuje ze słownictwem, bo jak widzi "mocnijesze" słówka nie otrzymują wśród osób ze SF aprobaty - tyle może zrobić dla siebie i dla nas. pozdrawiam Wszystkich
  12. sorki Solano myślę że wielu którzy spędzają wiele godzin w sezonie i na prawdę im zależy na komforcie, powinni spróbować powodzenia 🙂
  13. dołożę moje 3 grosze jak z racji wieku ok. 50-tki zacząłem używać okularów do dali przy jeździe samochodem, w kinie, do oglądania prezentacji na ekranie itp. no i na nartach 🙂 zrobiłem sobie takie malutkie na drucianych oprawkach żeby były wygodne, wygoda była, ale nie było możliwości żeby nie zaparowały w kolejce, na postoju. Podczas jazdy ok. Wtedy zacząłem rozkminiać jak sobie radzą okularnicy - okazało się że prawie 100% poszło w kaski z regulowaną szybką i podobno się sprawdza. Osobiście uważam, że kask to ma być kask, a gogle mają być dobierane do warunków czy to całe gogle czy zmienne szybki - kto co woli. No i zacząłem szukać i znalazłem. Zapytałem u optyka jakie oprawki/wkładki czy jakieś inne przymodzonko 🙂 ma dla osób które codziennie pracują np. w laboratoriach taki ktoś co pracuje w kombinezonie i w goglach, a noszą okulary, bo to przecież powszechne. odpowiedź była że oczywiście są takie wstawki, no i zrobiłem sobie - na zdjęciu które wstawiłem z jazdy w Przemyślu widać jak się dobrze przypatrzeć a dokładniej w przybliżeniu plastikowe oprawki Soltano, z wąsami które wskakują w ramki Gogli od wewnątrz, pozostają bez ruszania, są bliżej szybki gogli niż szybki normalnych okularów, prawie w ogóle nie zaparowywują i cena 2 lata temu 80 zł opfrawka plus oczywiście szkiełka. same plusy - polecam i rekomenduję 🙂
  14. Suave

    Materiały szkoleniowe

    i ja coś takiego pierwszy raz napotkałem, nie wiem co to za odmiana narciarstwa 🙂 na początku myślałem że na samych butach jedzie, potem pomyślałem że jeszcze jakiegoś podwójnego axela czy coś podobnego wyczyni, 20250304_narty_lyzwy.mp4
  15. 🙂 do dzisiaj mam opory z tym o czym napisałeś wprawdzie klamry w lewym i prawym bucie mam zapięte na te same ząbki ale już z mikroregulacją w ilości obkręceń jest różnica i faktycznie cieżko było mi się do tego dostosować, dopiero jak zrobiłem skan stóp przy wyrabianiu wkładki 3D i wyszło że mam lewą o 3mm dłuższą zrozumiałem że stopy to nie jest tak jak w rękawiczkach - dokładnie takie same tylko symetryczne odbicie, tylko lewa i prawa podobne ale nie takie same, niew tylko stopy lae i kostki itp itd. 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...