Skocz do zawartości

Marxx74x

Members
  • Liczba zawartości

    323
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Zawartość dodana przez Marxx74x

  1. A ja dziś w Livigno (pomijając 7:30 do 8:30) cały dzień albo pługiem albo ześlizgiem na stoku z homologacją FIS ... Chyba nie doczytałem na jakich stokach wolno pługiem 😉 ... @wpiszlogin na filmie nie ma łuków płużnych - ustawienie nart pomijam. Za szybko, bez zaznaczonej kontroli prędkości, "minimalizm" ruchu ciała ... Łuki płużne to nie (tylko) ćwiczenie dla początkujących lecz prosta forma poprawienia kontroli czucia siebie, stania w bucie i kontroli nad nartą. M.
  2. Skromna serwisowa walizka (bez fluoru 😉 ) i jutro w drogę. Pierwszy start w środę. M.
  3. Odnośnie tele - mało kto jeździ gorzej niż ja a tele to wybór Curexa. Jeżeli po praktycznie wyłącznie jeździe tele zdaje się egzamin PI "od strzału" (zdawalność 30%) w dodatku w pożyczonych losowo butach flex 70 (na SL 8 pkt) to chyba ten telemark choć dziwaczny jakoś nie szkodzi ... A że mało kto go ogarnia (ze mną włącznie) to już dyskusja o sposobie szkolenia tele, doborze sprzętu i innych drobiazgach. I przynajmniej sportowy telemark to nie szuranie po łąkach w kapciach 😉 - życzę tak dobrze przygotowanych, solidnych i twardych tras alpejskim zawodom w Polsce 🙂 ... Pozdrawiam, M. Ps. Ja już od roku za Curexem jadącym tele w wolnej jeździe nie nadążam jadąc alpejskim niezależnie czy krótki, długi, czy śmig ... W pługi możemy się wciąż jeszcze ścigać 🙂 Jak Livigno czy Pra Loup będą mieli jakaś transmisję to podrzucę link.
  4. @star takie dziwne było coś niby dwójka ale tak pod trójkę i miał rację żeby tego nie ciąć a my chcieliśmy się pokazać jak debile. @a_senior znikam akurat na 5 startów w Pucharze Świata i 3 w Mistrzostwach Świata Juniorów (telemark) plus obóz klubowy ... Za ostatnie 3 lata zdawalność na pomocnika 3/3 , zdawalność na demonstratora 16/16 ....może się nie znam 🙂 - wciąż się uczę i to jest napisane serio. Nauka wymaga czasu. Czasu nie ma (bo kosztuje) a proste ćwiczenia do samokontroli uciekają z programu. I tyle. Dalej pustka. Pozdrawiam z uśmiechem bo teraz bardziej za szofera będę robić, M.
  5. @a_senior .. fajny temat - dlaczego jeżdżą kiepsko ? 😉 Bo przeskakujemy z literki A do H ratując się geometrią nart i boiskowym przygotowaniem stoków. M.
  6. Sw. pamięci pewien instruktor i ratownik TOPR zje..ł mnie, że zamiast pojechać delikatnie pługiem ciąłem pokrywę. Gdzieś tam na stokach Wołoszyna. I miał rację. Płużne to esencja zrozumienia obciążenia i odciążenia, szukania punktu na odbicie, kontroli na biodrze przy zmianie obciążenia taśmy powięziowo-mięśniowej. Pług to też "sanki", oglądanie trasy, szukanie sylwetki, balansu ... I taka drobna uwaga - pług może być także ślizgowy a nie koniecznie jako kątowe cięte (hamowanie pługiem). Elementarz ma dużo liter ... M.
  7. @Edwin to proste : gro zajęć z początkującymi to jednorazówki. Miarą sukcesu jest dotarcie z punktu A do B z zachowaniem kontroli toru jazdy i prędkości na względnie prostych stokach. I stąd płużne historie, które z założenia powinny prowadzić do skrętów z pługu wraz z fazą prowadzenia nart równolegle i dalej przez klasyczne NW do jazdy równoległej. A że pozostaje się przy łukach płużnych to cóż ... Lepsze to niż lecący w dół kamikadze. M.
  8. .. a później jeszcze więcej. M.
  9. @Adam ..DUCH czemu coś ma boleć? Kolega od góry (barki/głowa) przez środek (dłonie/ręce/biodra) po dół (wspomniane kolana i rotacja na stopie) szura sobie płużnie daleko od kanonu ewolucji. Tyle i tylko tyle. O ile sylwetka (pomijam ręce) wyjściowa daje nadzieję to w jeździe nie dzieje się nic .. Częsty błąd dorosłych - obawa przed przerysowaniem ruch i minimalizm prowadzący do nikąd. Pozdrawiam, M.
  10. Coś takiego istnieje ... Po grudniowych debiutanckich startach (15/13) Curex wraca do karuzeli - za tydzień dwa (lub trzy) starty w Pucharze w Livigno, potem skok okrakiem do Pra Loup (FRA) i kolejne dwa starty pucharowe plus Mistrzostwa Świata Juniorów gdzie obstawiamy wszystko poza Team Race (ciekawe dlaczego 😉 ) Na przyszły sezon zapowiada się powiększenie Ekipy ale nie zapeszajmy ... Pozdrawiam, M.
  11. I najważniejsze że mają radochę, ale śmigu w to nie mieszajmy nawet jak skręt jest "krótki". Pozdrawiam i bez obrazy .. M.
  12. O ile odsypy widzę to śmigu nie - jedynie sprawne zarządzanie chaosem. Przepraszam, bo młody Człowiek, ale jak już teraz zgubi elementarz to później litery w słowa trudniej będzie poskładać. M.
  13. Szczerze to nie. Chodzi mi o pewien fałsz w ruchu i znacznie lepiej go widać w unoszeniu bioder niż w pionizowanych ćwiczeniach choć tam też idzie to wyłapać odrobinę forsując zakres i wtedy bioderka/miednica szybko się okręcając próbując sięgnąć. M.
  14. @Adam ..DUCH zobacz zabawę "oprzeć się o moje kolano /nogę" kiedy stoisz obok ..momentalnie zobaczysz przenoszoną\ rotowoaną miednicę, biodra albo próbę ustawienia się inaczej nad Twoją nogę. Kluczyk to gdy ktoś zaczyna wykonywać ruch. M
  15. @Adam ..DUCH - układamy się przy ławeczce (prostopadle, oparci na łokciu) bądź czymś innym i leci uniesienie biodra. Żeby zrobić to na skróty wystarczy połączyć uniesienie ze skręceniem miednicy. Coś podobnego dzieje się przy haśle włóż biodra - odwraca się wiodąca noga czyli siadamy na wewnętrznej i to jeszcze zabijając kąt ustawienia stopy. Rotacja miednicy jest dość typowa dla pań ale panowie też to lubią więc proszę nie posądzać mnie o seksizm :). M.
  16. @Adam ..DUCHale najczęściej przy rotatacji dołu to jest rotacja miednicy wyrzucająca biodra na przeciwstawny, mniej lub bardziej zamierzony kierunek. Fajnie to widać na prostym unoszeniu bioder w podporze bocznym gdy wyciąganie ciała do domknięcia ruchu zaczyna lecieć właśnie przez dokręcenie miednicy. Mało w tej wypowiedzi nart ale za dużo rozmów o nartach przy technice. M.
  17. Marxx74x

    Prośba o analizę jazdy

    Tyle że smarowanie smarowaniu nie równe - z wódką podobnie. Większość stoków pod regionalne to łąki w porywach z jakimś garbikiem lub ścianką. To sprawia, że pierwsze kilkadziesiąt metrów robi "nie wynik" a końcówka "nie wynik" dobija. Jeżeli zakładający czas (a jeżdżą dobrze) poleci na dobrze zrobionych nartach to uczestnicy zabawy mają problem - dziewczyny mniejszy ale panowie już większy. O ile sens SL na egzaminie można dyskutować godzinami to akurat GS na zawodach regionalnych to trochę elementarz. Kilkadziesiąt osób, dwa przejazdy (drugi dla tych co nie złapali się na punkty w pierwszym), salniaka raczej brak, równanie trasy mocno oszczędne ... Dlatego warto podejść do tematu na pierwsze podejście a o ile nic się w pogodzie nie zmieni to baza+HF+ (mydełko/pasta/olejek - co kto lubi i potrafi użyć). Poza tym nawet jak postawiono krótkie 18-22 to i tak na gigancie lepiej pojedzie nawet juniorska ale gigantka. Pozdrawiam - temat dla mnie aktualny bo kolejną duszyczkę szykujemy 🙂 na ścieżkę zdrowia i albo teraz lub po powrocie z Mistrzostw na Słowenii spróbujemy co tam wyjdzie. M.
  18. Marxx74x

    Prośba o analizę jazdy

    A weź @Mitek nic nie mów bo musiałem drugi komplet szczotek, cyklin i innych pierdoletów oraz osobny pokrowiec kupić, "wysterylizować" jedno żelazko a i tak mam stres, że będzie na Pucharze czy Mistrzostwach kontrola i mi jakiś pyłek znajdą na nartach Curexa :). A do silikonów jakoś nie mogę się przekonać, brakuje mi jeszcze dobrej, mocnej jak płyn do fluoryzacji w szkole pasty na start ... M.
  19. Marxx74x

    Prośba o analizę jazdy

    Tak w uproszczeniu : Litwinka jest dość plaskata z dwoma swoimi garbikami. Na takim stoku mocno robi przygotowanie nart a zakładam że mydełka przy sobie nie masz a narty w najlepszym wypadku zrobisz po prostu dobrze w jakimś serwisie. Jeżeli zakładający czas na Litwince o swoje zadba to już czas ucieka - a dbają :). Kaniówka, Suche, Kluszki .. to tak w okolicy. I nie dlatego, że "łatwiej" tylko, że stoki preferują bardziej techniczną jazdę wyrównując odrobinę temat masy i przygotowania nart. Jeździć i tak trzeba nieco umieć. Pozdrawiam, M. ps. "Moje" statystyki z Litwinki z ubiegłego sezon na regionalnych to 2x10/10 (kobiety) i 8.5/10 (mężczyźni) - nie mam więc jakiegoś kompleksu tego stoku 🙂 ale go znam.
  20. Marxx74x

    Prośba o analizę jazdy

    Kursy demo/pomocnika na Szczesliwicach to nieco fikcja wymyślona w okolicach pandemii, przepchnięta w SiTN i trzymana w użyciu ze względu na orzeszki .. bo coś trzeba jeść. Z kursami na śniegu wspólnego mają nie dużo. Powyższe piszę z perspektywy klubu, który przepuścił przez to 8 dzieciaków. M. Litwinka na regionalny ... No bym się 3 razy zastanowił jeżeli zakładający zrobi sobie dobrze narty (a zazwyczaj zrobią)
  21. Marxx74x

    Prośba o analizę jazdy

    Na temat Zieleńca się nie wypowiem a w przypadku Białki - organicznie nie cierpię - ogarnięcie sensownego instruktora to nie problem. Z drogi na zielony lodowiec w Warszawie pozdrawiam, M. A Carve sens ma umiarkowany - wystarczy zastanowić się gdzie zaczynają się i kończą sensory aby to zrozumieć o wiedzy gdzie zaczynają się problemy szczególnie na nieco zaawansowanym poziomie nie wspominam
  22. Marxx74x

    Prośba o analizę jazdy

    Tyle że nie daje diagnozy od źródeł problemu. A często są mało ewidentne. Jeżeli idziemy w jakikolwiek pomiar to sens ma, żeby ktoś wyniki pomiaru ocenił. Inaczej jak u Bruegla ... M.
  23. Marxx74x

    Prośba o analizę jazdy

    Curex jakieś czas temu zwiedziła salon demo super hiper pomiarów .. komentarz : daj mi trzy próby a ich wymaksuję .. pomijając maty na analizę wyskoku wszystko inne ograła rozgryzając o co chodzi Carve ma jedną wadę - nie uwzględnia dobrze osi strzałkowej oczekując siły na palcach co jest nieco bez sensu ..przy bucie >120 słabo ogarnia. Ciekawa zabawka i tyle. M
  24. Marxx74x

    Prośba o analizę jazdy

    Straszny zapych ale miłej zabawy życzę. M.
  25. Marxx74x

    Prośba o analizę jazdy

    @Lexi piszesz o tych z pomiarem ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...