-
Liczba zawartości
2 435 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Zawartość dodana przez KrzysiekK
-
Na łyżwach to jeździłem nieźle, chociaż już mega dawno, szczególnie ostatnio, gdy zacząłem jeździć na nartach wybór jest oczywisty - narty. Ale wiesz, problem polega na tym, że ja na łyżwach nie miałem większych problemów z jazdą, poza faktem, że łyżwy to były praktycznie dość mocne skórzane buty z przykręconą śrubami płozą i mocno wyginały się w kostce. Jazda na łyżwach jest o tyle prosta, że jak na nartach jadę, to co chwila mnie coś z równowagi wytrąca. Jest bardzo dużo nierówności terenu. Niewłaściwa postawa, odchylenie - i takie skutki. Na łyżwach nierówności są subtelne. Co by nie było - czekam na śnieg.
-
Ja mam problem z równoległością nart i bardzo fajny temat zapodał Adam na końcu filmu. Ja wiem że jeszcze jeżdżę z dużym podparciem wewnętrznej co jest obroną przed ewentualnym wywaleniem się do środka. Po prostu nie ufam że jak narty zakrawedziują to mnie utrzymają. I łuki płużne z odwodzeniem nogi wewnętrznej mogą pomóc. Można by nawet spróbować uczyć się tak skrętu krótkiego lub śmigu. Nie chodzi mi o czystość takiego smigu ale odczucie tego periodycznego , powtarzalnego balansu raz na lewej , raz na prawej nodze oraz uczenie się tego, że można tym nartom ufać? Czemu? Bo w łuku pluznym gdy uniosę wewnętrzną do odwiedzenia to pamięć mięśniowa sprawia że w razie niezrownowazenia mogę wrócić do pługu. Sprawdziłem na sucho i fajnie działa. Nie wiem czy z sensem opisałem ale właśnie mam kolejne TO DO.
-
O kurcze … bardzo miło Cię widzieć … biorę się za oglądanie
-
Filmiki może i też… ale fajne są takie mnemotechniki jak tu onegdaj zapodał jeden z kolegów … wejście na krawędź to dociśnięcie podstawy kciuka zewnętrznej i uniesienie podstawy kciuka wewnętrznej … Chodzi o to by dobrze jezdzacy tak wniknął w siebie na wskroś i rzucił proste hasło które względnie łatwo wykonać i w ogóle da się zatomizowac czyli wyodrębnić … jak na przykład Adam jadący za uczniem i starający sie wydobyć od ucznia wczesne obciążenie zewnętrznej … podnieś! Podnieś! Teraz! Teraz! Bo czasem to melepeta wie że wcześniej ale w głowie mu się nie mieści że aż tak wcześnie… wszak zawsze bronił się dolną nartą przed prędkością a tu mu ktoś nagle każe ją wcześniej podnosić 👀
-
Tylicz Master Ski 25.11
-
Mało tego … można też obejść różne bieszczadzkie trasy przez kilka sezonów w butach niskich, z Decathlonu, za 70 obecnie złociszy, co kapitalnie wpływa na samopoczucie mojego węża w kieszeni 🙂
-
Dzięki. Elegancko 🙂
-
Lutcza 19 😳
-
No koła … chociaż mogło zabrzmieć że opony na felgi bez maszyny 😂😂😂😂
-
Wiem, znam. Te humorystyczne też 😂😂😂 a kręciołek to próbowałem nawet wdrożyć jak dzieci były małe. Teraz już trzeba by ich kijami ,,zachęcać,, 😂 Skuś się kiedyś i nagraj jakiś film z poradami… głównie z takiej jazdy terenowej .. może jakieś ćwiczenia.
-
Polecam Tadeo. Sam nie uczestniczyłem ale słyszałem same doskonałe opinie.
-
Uszanowanie. Piękna jazda. Ja się nie załapie ale życzę kapitalnego wyjadu i owocnych szkoleń. Jak pojawi się jakiś filmik to też będzie sympatycznie 😉
-
Tadeo ? ,,ten,, Tadeo ? 👀
-
Też dziś zakładałem …. Własnoręcznie, na blaszanych felgach 👍😂
-
Komuś się coś stało ?
-
Przecież to z tęsknoty za śniegiem tylko …. To oczywiste. Pójdzie się na stok i się temat wyjaśni 🙂
-
Tu zabrzmiało może i humorystycznie ale pamietam co mi mówiłeś o oddychaniu na zlocie … i od razu miałem deja vu z moimi treningami na koniu … ,, oddychaj bo koń myśli że się czegoś boisz i zaraz ci bryknie ,, … jprd …. Dobrze że narty nie brykają bo też by mnie nie raz ,,wypięły,,
-
Mitku, jesteś pewien, że sformułowanie: "frontalnie do linii spadku stoku" powinno być używane?
-
Mam i ja 😞
-
Po prostu tu częściej wpadaj.
-
A jakiej specjalizacji jest Joanna?
-
Jest jakiś lekarz na pokładzie?
-
A do tyłu jadą?
-
Nie wiem, może @Mitek potrafi to opisać ale dla mnie to tak, jakby próbować opisać jakiś obraz w galerii sztuki … można próbować z mniejszym lub większym przybliżeniem ale to nie odda istoty do końca. Bo jeden obraz to tysięcy słów. A jedno słowo to tysiąc obrazów.