Skocz do zawartości

KrzysiekK

Members
  • Liczba zawartości

    2 416
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Zawartość dodana przez KrzysiekK

  1. Jeżdżąc na rolkach to ja ręką wyprzedzam skręt co mi już @PSmokwytknał . Ten błąd sobie przeniosłem na zabawy carvingiem. Opuszczam rękę chcąc jakby docisnąć zewnętrzną rolkę/narte. Ale na rolkach zacząłem już nad tym panować. Na nartach jak widać często mi się zapomina. Jeśli chodzi o przysiady to na rolkach nie. Ale na nartach w ten sposób próbowałem zacieśnić skręt tak, by nie jechać promieniowym narty tylko ciaśniej.
  2. A co Ty tam miałeś ? Chodziło o unoszenie zewnętrznej reki na szczycie skrętu z tych analiz które Piotr robił Markowi a potem Tobie ?
  3. Ja pojęcia nie mam o czym teraz mówisz … trzymam się tylko tekstu Piotra. 🤣🤣
  4. No nie. Dodałeś sobie tam słowo jeszcze. To też zmieniło kolejne kroki bo w każdym kącie wg Ciebie siedzi 2 koty więc naprzeciw każdej pary kotów siedzią w trzech kątach cała szóstka Siersciuchów. Jestem wielbicielem tych stworzeń więc im więcej tym lepiej ale nie przesadzajmy. 🤣
  5. Napisałem Starowi że sam dodał sobie ,,jeszcze jeden,, stąd wyniknął jego błąd w liczeniu kotów.
  6. Ja to pokazałem moim uczniom, technik programista … że jeszcze jakiś czas mogą spać spokojnie
  7. Wszędzie się da i wszędzie jest radość z jazdy. Przedostatnia moja jazda była na zniszczonym podczas plusa stoku który wieczorem zaczął zamarzać tworząc koleiny i kalafiory. To nogi wykręcało, było niebezpieczne oprócz … objazdówki stromego na samej górze i paska przy siatkach do samego dołu. Cudo. Tłukłem kilka godzin zamknięty w moim małym autystycznym świecie ….
  8. Marek raczej zaleca aby robić mniej, aniżeli więcej więc luz…
  9. Ćwiczyć cięty na Kasprowym ? ChybaaaaaTy 🙂
  10. O dzięki. Bardzo dzięki. Rękę opuszczam po tego grzyba ze mi maniera została z tego ćwiczenia o którym mówiłem. Oczywiście że to ch.. nie wytłumaczenie. Do poprawki, to jasne. Czemu tak mocno schodzę w dół? Otóż kiedyś wcale nie schodziłem, generalnie stałem za wysoko jak na cięty. Mogłem co najwyżej jechać przecinkiem. Trzeba to wyważyć, wypośrodkować. Dzieki za analizę.
  11. Nie no, ja to tak cisnę dość… @Lexi ze mną jeździł i może potwierdzić że w portki nie robię i jadę dobrze, znaczy nie wlokę się. Na filmie są ,,kombinacje alpejskie,, czyli moje eksperymenty z carvingiem którym zaczynam się bawić jak mam pusto na stoku. Nie ma co do tego tak bardzo wagi przywiązywać. Na zlocie z Chłopakami jeździłem raczej bez ociągania. Chociaż oczywiście w miarę progresu psychiki ta obawa się zmniejsza coraz bardziej. Ale to musi być pusto.
  12. Podnosi. A może za mało angulacji. Ja opuszczam. Maniera z ćwiczeń ,,sięgaj dłonią do buta,,. Ale wiadomo że moja liga…
  13. Był czas przywyknąć .. cytując klasyka
  14. Plug jest męczący na bardziej stromym. W takich warunkach u mnie musi iść w odstawkę. Ale poszerzanie pozycji z braku balansu, podpieranie się wewnętrzną idzie mi k… mać jak widać doskonale 🙂 . Cudów już nie będzie 😉
  15. Trochę mojej jazdy z ostatniego, wiosennego wypadu. Ześlizgi na rozgrzewkę, próby smigu, zabawy z carvingowym. Jak zawsze można się znęcać Jesli ktoś ma takie potrzeby.
  16. Zafiksowany master wrzuci trochę swojej jazdy. Ale z mojej strony tak patrząc na jazdę kolego, to wydaje mi się że jeździ bardzo fajnie i to jest dobra baza do kolejnych postępów. Równolegle prowadzenie nart, balans, akceptacja prędkości. Ja się nie znam ale to dobrze rokuje. Zaraz dokleję link.
  17. Ta Leośka jest świetna 😍🌹Ja wolę jak Ona jedzie wymuszonym.
  18. Fajnie. Ciekawe ze zawsze z pierwszy z pary wyglada lepiej. Jeździć stylowo najlepiej jak się da. To moje marzenie. I to wydaje się osiągalne nawet dla takiego tetryka jak ja i do tego z tak krótkim stażem. 😉 ps. No a przynajmniej jest do czego dążyć.
  19. O długości kiedyś mówiłem w Zwardoniu przy dolnej stacji i myślę że bardzo wiele osób się ze mną dość głośno zgadzało. Nawet ci, których nie znam.
  20. (Przeniosłem stamtąd) Nie mam przodków na nartach ale wklejam jako hipotetyczny przodek … 🤣 … 3 raz narty na nogach. Jakieś wypożyczone Rossignole na Arenie. Jakieś 7 lat temu. Grupy przedstawiać nie muszę 😉
  21. Jak czytam co napisałeś o swoim narciarstwie i co piszesz, co przeżyłeś Ty i Twoja rodzina, oczywiście w kontekście narciarstwa to tak sobie myślę - zdaje mi się że coś o nartach wiem, ze Cię pojeździłem a prawda taka, że … że no. Szacuneczek. Właśnie wracam z Krynicy, z Areny. Krótko byłem. 2h. Miękko. Dość. Było mega jak zwykle.
  22. Ale bez dłoni wewnątrz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...