Skocz do zawartości

AndRand_v2

Members
  • Liczba zawartości

    138
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez AndRand_v2

  1. AndRand_v2

    filmy fajnie zrobione

    To akurat był skrót, który przyuważyli z wyciągu. Obejrzeli jeszcze z drona, z tym że widok z góry spłaszcza teren. Tak to bywa ze skrótami w nieznanym terenie - u nas tak bywa po prostu na szlakach. Wersja letnia prowadzi granią, a zimą czasem granią się nie da i trzeba trawersem. A trawers może być wymagający. Powinni założyć raki i pójść dalej jeśli widzieli szansę przejścia przez próg. Ale to dość typowe sytuacje w terenie - film jest fajny bo pokazuje całość, włącznie z odpuszczonym zjazdem z powodu zbyt wielu progów (w Tatrach tak jest że Żlebem Karczmarza, który się obserwuje czy jest już przejezdny czy jeszcze nie).
  2. AndRand_v2

    filmy fajnie zrobione

    Dobra, przenieście te kolejne dyskusje nad techniką do działu "Nauka jazdy" 😄 A tutaj coś z pięknej serii o SKI EXPLORINGU. Fajne filmy w serii "Hidden Faces" - fajne, bo pokazują jak to wygląda. Bez napinki na czasy i długości podejścia (chyba że zmrok goni) i zjazdy pod oceny sędziów, tylko nastawienie na odkrywanie miejsc do jeżdżenia na nartach. To co lubię 🙂 No może poza tym, że u nas tez taka zima - śniegi w tym roku, że wiele rzeczy było niezjeżdżalnych.
  3. AndRand_v2

    Pięcistawy

    Obecnie rzadko używany bo nartostradą bo drugiej stronie Boczania można dojechać do Kuźnic, a Jaworzynka jest chyba na tyle płaska, że trzeba się na skiturach przepiąć albo wziąć narty na plecy. Sam żleb znowu nie stanowi wyzwania by go zaliczać. Sportowo chyba był częściej wykorzystywany przez paralotniarzy - to znaczy wjazd do żlebu bo kiedyś na przełęczy Między Kopami było tam nieformalne startowisko
  4. Mój rekord to gdy o zmroku startowałem z Przełęczy pod Kopą Kondracką - na przełęczy zonk! baterie w czołówce padły od mrozu, jedziemy trochę po ciemku. Zacząłem niespodziewanie jechać. Próbowałem zrobić skręt, ale nie byłem w stanie, jakoś mocno się rzuciłem, żeby się nie rozpędzić i zamiast skrętu leżę. Trochę w panice próbuję hamować nartami, ale okazuje się, że nie muszę. Bo leżę nieruchomo. Okazało się, że wiatr przewiewał śnieg po górę i wyglądało to jakbym zjeżdżał w dół. Błędnik całkowicie zwariował z powodu słabego światła i byłem na 100% przekonany, że jadę w dół. Jak upadłem na śnieg i się zorientowałem co się dzieje to wybuchnąłem śmiechem. Bo się po prostu wywaliłem na stojąco. 😄
  5. Nowe materiały szkoleniowe od CARV. Prezentuje Japończyk z nowozelandzkim akcentem. Na 5 proponowanych skrętów 3 nie są carvingowe 🙃
  6. Podejście na Żółtą Turnię w zjazdówkach? Szacun...
  7. AndRand_v2

    Skręt S

    No właśnie ten jakoś tak nie bardzo przekręca odstokowo biodra. Tułów jest raczej mocno pochylony do przodu, a nie w bok.
  8. Najgorzej jak w czasie łyżwy zapomnisz, że nie jesteś na łyżwach i przy zmianie kierunku jazdy zaczniesz przekładankę. Najgorzej... 😄
  9. AndRand_v2

    Skręt S

    Angulacja w kolanie? A nie w biodrach?
  10. AndRand_v2

    Skręt S

    Raczej spostrzeżenie, że nawet zawodnicy w przejeździe na czas nie potrzebują zbyt wielkiej angulacji do prawidłowego zakrawędziowania. Powtarzam to cały czas - angulacja wynika z potrzeby przy odpowiedniej prędkości kątowej, a nie na odwrót - nie ma potrzeby wielkiej angulacji przy małej prędkości kątowej. Potem widać jak ludzie jeżdżą powyginani w przecinki mimo, że kompletnie nie wynika to z ich jazdy. Ale to chyba zawsze tak jest gdy ktoś wzoruje się na jeździe kontrastowej, która z założenia ma coś kontrastowo pokazywać. Kiedyś było uderzenie z bioderka, potem wielkie NW (czasem większe w dół niż w górę), teraz angulacja.
  11. AndRand_v2

    Skręt S

    Mam prośbę - czy mógłby ktoś na tych zdjęciach narysować angulację z inklinacją?
  12. AndRand_v2

    Skręt S

    Jak dla mnie zachwycanie się tym zdjęciem ze skrętem na muldzie jest mocno przesadzone. To się samo robi jak się jedzie wąskim torem prawie po ziplinie i skręt jest tak blisko odsypu, że zewnętrzna jedzie doliną, a wewnętrzna pozbawiona obciążenia sama idzie w górę przejeżdżając bo muldzie (górce). Nie ma w tym wielkiej filozofii czy techniki - wystarczy poprowadzić nartę po górce i ją odciążyć. Dla zainteresowanych - ćwiczenia od Toma Gellie na retraction-extension. Kiedyś były podobne dla zawodników u Triggerboy62 - z ciągnięciem po ziemi krótkich kijków. https://www.youtube.com/watch?v=xaD22uPCc_M
  13. Deb Armstrong ma o tym zupełnie inne zdanie. Pokazuje, że jak jedna noga jest bardziej zgięta to po prostu wysuwa stopę do przodu bo kolano wędruje do przodu.
  14. "Caroline has been skiing whole of her life" 😁 Więc po prostu wprowadziła parę korekt.
  15. Nie jest pojemna tylko niedoprecyzowana. Która to linia spadku ma być, bo jest ich nieskończenie wiele? Wytyczona z miejsca startu? Czy wytyczona dla jakiejś trasy? Linię spadku możesz wytyczyć z każdego miejsca na stoku. Wytycza się banalnie prosto - bierzesz zbędne gogle albo lepiej kask (bo okrągły) i upuszczasz. Linia spadku jest tam gdzie się stoczy.
  16. Problem w tym, że linię spadku stoku możesz wyznaczyć z każdego miejsca, w którym się znajdujesz. Jest więc ich nieskończenie wiele. Myślę, że w tym przypadku chodzi o coś innego - jak połączysz na slalomie wszystkie czerwone bramki linią oraz wszystkie niebieskie to w środku przebiega linia, która nie wiem jak się nazywa - "linia wyznaczonej trasy" :? Niekoniecznie musi być w linii spadku stoku. I to chyba o niej jest mowa w rozważaniach kiedy wykonujemy zmianę krawędzi.
  17. No chyba, że się na chwilę zamyśli to wtedy ta linia spadku może się przesunąć o 10 metrów dalej. Jak zamyśli na nieskończenie długo to może tak przejechać nieskończoną liczbę linii spadku. Ogólnie pewnie chodzi o linię spadku dla ustawionego slalomu - pewnie jest jakaś nazwa na linię prowadzącą przez środek pomiędzy bramkami (niekoniecznie w linii spadku). Bo pomysł by wcześnie zmieniać krawędzie to ze sportu.
  18. Dopiero jak wymyślą sztuczny śnieg z pary wodnej, a nie z kropelek wody to będzie jak u mamy 😉 Ale to pewnie trzebaby orurować kilkukrotnie cały stok z góry na dół.
  19. Nie wygłupiam się 😄 Naprawdę w tym ręku trzymam kijek z kamerą i nie ruszałem ręką, żeby nagranie w miarę wyszło. Jak mam kijek na plecaku to macham rękami aż za bardzo.
  20. Bo w prawej trzymam kij z kamerą i jest unieruchomiona 🙂
  21. Oj Mitek Mitek... 😁 Jakbyś coś wiedział o butach skiturowych to byś się nie przyczepiał do takich szczegółow, że coś tam czasem myszkuje 🙂 Sam polecasz jazdę z rozpiętymi klamrami więc powinieneś mieć pojęcie. Śmig rotacyjny na muldach (góra Szymoszkowej jest do końca pierwszej stromizny zawsze wymuldzona) to podstawowa technika więc mnie tym nie zawstydzisz. Lepiej byś obejrzał coś więcej niż pierwsze 10 skrętów. Prawdę mówiąc liczyłem na drugą część tego instruktażu, bo na razie jeszcze nie został opublikowany. https://www.youtube.com/watch?v=J0dlGeDZHl0
  22. Jakoś samo mi się tak ustawia w każdym zakręcie. Sterować też mi się jakoś udaje - na kosodrzewinę ani skałki nie wpadam przy podobnych prędkościach. Co do samego kąta zakrewędziowania - to wygląda, że udaje się na zewnętrznej przekroczyć 45°, ale w pobliże 90° dość daleko. Trochę swoje robi but skiturowy, ale powinno udać się lepiej.
  23. Mam już tylko buty i narty pinowe. Alpejskie zostały w domu. W poprzek stoku trochę jest - tam gdzie trochę stromo bo to ogólnie bardzo łagodny stok.
  24. Szczególnie jest potrzebna podczas łyżwy na 1/3 stoku
  25. Wyprostowując nogę w trakcie skrętu chcę maksymalnie ugiąć nartę by uzyskać jak najmniejszy promień. W związku z tym największą prędkość kątową, która moim zdaniem jest konieczna by zwiększyć zakrawędziowanie. Mocne krawędziowanie bez prędkości kątowej jest trochę jak przyjmowanie pozycji zjazdowej na oślej łączce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...