Lexi

Jak na slalomkach które trzymają na betonie/lodzie jak diabli (czego mi w siostrzanych Kastlach SL niekiedy brakowało)- jadą wszystko dając pewność i stabilność na krawędziach, w śmigu też poprawnie - to mają z GS ale nie zmuszają do jakiejś heroicznej pracy no chyba że zaczniesz cisnąć to się odwdzięczyć potrafią... a tak naprawdę jest to kapitalnie "wyważona" hybryda.... coś czego szukałem

Gdyby nie "odkrycie" Kastli GS w tym sezonie to już bym je miał.. 🙂

...a co będziemy robić po południu?

Uniwersalne - co nie najeździsz to dowyglądzasz...a tak na serio widzę sporą presję na sprzedaż tych nart - wręcz reklamy wyskakują nawet z lodówki. Wolałbym tego S/MAXa o którym pisał @tomkly ... pewnie je nawet kupie w przyszłym sezonie... tak do kolekcji

Właśnie na wypadek jakby "TO" .... 🙂

Adaś... ale jak Beata "poskleja" imprezę na wiosnę to jej w nagrodę pokarzemy.. ...nie robimy scen Beatka.. 😁

..cza było być - my też całkiem zdrowi na 100% nie jesteśmy a z poświęceniem "bylimy" .. 🙂

Tys prowda... dopiszę do tego nieśmiało że przy masie i umiejętnościach jakie kolega zadeklarował nie ma dla niego nart zbyt sztywnych... (jakbym jeździł na takim poziomie to jako narte uniwersalną kupiłbym Bold 177cm... albo jeszcze lepiej V-Werks 177cm)

Nie jeździłem na nich (miałem za to podobne ..RS70) - uważam natomiast ze to piękne narty.. w życiu bym ich nie oddał..

..można polemizować.. 🙂

A po co Ci takie cuś..przecież masz slalomkę?

Trudno właściwie powiedzieć jak jeździ Damian....na Pilsku jakoś koło mnie przejechał i sobie wtedy przypomniałem mecz Janowicza z Melzerem w Wimbledonie.. Janowicz zaserwował asa a Melzer kompletnie nie zauważył serwisu...

MIGa nie ma na ŻADNYM zdjęciu.. Którego słowa w powyższym tekście Pawełek nie "rozumi" ?.. 😂

No dobra.. ale j.w. MIGa nie ma na ŻADNYM zdjęciu.. 🙂

Zaplułem monitor.. 😄

Pionowego Ci nie wysyłałem żebyś nie jęczał😛…

Racja... i w prawdzie śnieg (jak widać na zdjęciu) nie jest konieczny lecz jak jest go troche to mnie zupełnie nie przeszkadza... podobnie jak muzyka w tańcu.. Zdravim.

Dostaliśmy wszyscy od gospodarza.... nie jest zaskoczeniem chyba że nosi nazwisko Zwardoń 😄

Mieliśmy przedstawiciela ds( @Kaem)- trza było się zabrać Tadek.... na razie marne szanse na zmienę miejscówki>>

Zwardoń, dzięń 1... Poranny "sztruks".. "TO" zrobiło nam dniówkę... (w oddali Rybelek ujeżdżający "TO")

Petarda!

My łazikując po górach też znaleźliśmy fajny ratrak, "czechosłowacka" perełka .. Mitek wstawi jak będzie chciał..

Chopie… ale dobrego narcierza poznaje się nie po tym jak się wyjebie ale jak się podnosi….

Spokojnie Beatka… ogarniemy …wszyscy którzy zrezygnowali na ostatni gwizdek na bank się przypucują jeśli będzie trzeba..

W Oberży takie cuda bywają.. 🙂