star

Zsuwałeś się pewno na nartach czasami nieco dłużej po stoku? Odpadłeś kiedyś w czasie wspinaczki z liną, jakiś dłuższy przelot, może wahadło? A propos Granatów to mimo, że owiany legendą krok jest jednak w innym miejscu, to są tam miejsca usypiste, kruche i trza czujnie, ech https://zieloniwpodrozy.pl/granaty-w-tatrach-wysokich-zadni-posredni-i-skrajny/ no i w żlebach zalega śnieg zmrozony czy też lód choć nie sądzę by tam akurat https://www.pap.pl/aktualnosci/smiertelny-wypadek-na-orlej-perci-nie-zyje-turysta

Wkleję z KN, bo zamykane... Wychowałem się na górskich szlakach i bezdrożach, ciężko żebym założywszy narty zaczął ich unikać. Z ciekawostek ze Szpiglasowa wiąże się tragedia https://tatromaniak....ratownicy-topr/ troche torów lawin widziałem, a nawet co nieco schodziło i słychać oraz widać było. Niby dwójka, ale dzień później już trójka. Zimowy wiedzie pod Miedzianym trawers na przełęcz widoczna. Tym razem na zjeździe dużo miękkiego niezwiązanego, łatwo mogła wyjechać deska. Zjazd najpierw żlebem do Dolinki za Mnichem stamtąd prosto w dół tym jednym z Zlebow pod Soplem do Morskiego Oka skąd mimo podsiąkania śladu przez jezioro do Schroniska, a potem zjazd droga, bo ciagle sniego do Wolosatego, skąd we dwoje z fantazja końska dorożka, taki wysypiasz;-) Co ciekawe zjeżdżałem z dziewczyna która była tez na Szpiglasie, schodziła z gościem, który ze mną podchodził pod przełęcz. niestety 2h wyczekiwania na chętnych ale w końcu zjechaliśmy we dwójkę... Dalej autem na Janiolow Wierch skąd panorama. Prawdziwi wyrypiarze są opisani tutaj https://chaos.if.uj....Wysokie_12.html np https://outdoormagaz...em-abgarowicza/ ja jedynie narty mam podobne;-) 8cm dłuższe jedyna różnica. ew nielichy gościu https://zakoplan.pl/...-niebezpieczna/ lub z lina konopna https://pspw.pl/znaj.../piotr-konopka/

Specjalnie dla Ciebie tartromaniacy https://tatromaniak.pl/aktualnosci/wypadek-w-tatrach-mezczyzna-wpadl-do-jaskini/

dziwny jest ten świat i studnia w mnichu https://pl.wikipedia.org/wiki/Studnia_w_Mnichu https://tvn24.pl/krakow/tatry-akcja-ratunkowa-na-mnichu-taternik-wpadl-do-studni-w-mnichu-akcja-ratunkowa-st7993454

https://wiadomosci.wp.pl/grozny-wypadek-w-tatrach-trwa-akcja-ratunkowa-7046543837866912a?cGg=g4nHBY9M1UNN0YLAV0WRQ5MBldLVHVMSxYdE1UaDlBMXRYPVQQKUQQPBVULUVFbAg1cV1ZYBgNZVFVZUVEKAw1cBQ5bXlEPBgJUVgJYUgNbXwNbVA4YVBZCRUAHClEdE1UDFxZUVgNcVwdaXgFcGg

Szwajcar nad Rydwanem..,

Pocieszę cię że ja swojego nawet nie pamiętam. Choć to nie był męski wyjazd. Z koleżanką taką lepszą ode mnie byliśmy. Twarda sztuka. Fajne topo, coś sobie przypominam... https://topo.portalgorski.pl/Sektor-Okiennika-i-Słonecznej,Rzędkowice,Jura-Krakowsko-Częstochowska,skala,487

Skąd ten pomysł? Jak Cię jarają tamte strony to polecam film

Nie bądź taki skromny, taternikiem byłeś przecież, narty czasem jakąś kolejką na górę zawieziesz, a potem nawet się zsuniesz, dziw bierze, że to się u ciebie nigdy nie skleiło w turystykę narciarską, ale spoko, my tu wyrozumiali i tolerancyjni jesteśmy... PS do skialpinizmu to mi przyklejasz gombrowiczowską gębę ale jak musisz mieć jakiś autorytet to spoko... autorytet fajna rzecz, nawiasem mówiąc napisałbyś coś o tych Rzędkowicach, sam raz tylko tam byłem, może by mi się coś przypomniało, zamiast się wyzłośliwiać wszak wątek zacny...

Raczej w Łodzi, tej Łodzi, w parku mamy jaskinie, grotę taką i git. W USA nie byłem. Jedynie w Kanadzie kilka razy. W tle Andromeda.

A Ty gorzkniejesz jak wódka. Dla mnie może być i boulder... bynajmniej nie w Colorado... https://pza.org.pl/news/news-sport/art11040

Ano. Gdzie się nie ruszysz coś ładnego. Byle zdrowie dopisywało i czas wolny był.

Nie. Na rolkach raz starałem się ustać. Udało się. Wystarczy. Bez elementarza. Ot po prostu bezinteresownie starałem się pomóc. Sam mam kłopot z quotą, a PSmoku jednak trochę filmów wrzucał więc może podobny problem.

Alpy, Tatry, Karkonosze... każdemu jego... https://wspinanie.pl/film/obywatel-scurvy-dawid-napiety-wozniak-free-solo/?_gl=1*kuzrk5*_gcl_au*OTgxMTk1ODguMTcxODA1MjkwMQ..

Być może wyczerpałeś limit, wrzuć link.

Z Łodzi pisałem już choć tej wielkopolskiej... z naszej okolic trochę piachu, w polu. trochę błota w lesie było... https://www.skionline.pl/forum/topic/31849-rower-uniwersalny/?do=findComment&comment=403511

I weź jedź w Tatry https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,189656,31106803,skala-nieuprzejmosci-i-grubianstwa-jest-porazajaca-codzienne.html#s=BoxOpImg1

Miałem okazję poznać przy podejściu z Brzezin do Murowanca skromny fajny gościu ech... https://wspinanie.pl/film/wspomnienie-o-kacprze-tekielim-21-krakowski-festiwal-gorski/

Wątek dobry z wpisem Veterana https://www.tatracamp.pl/single-post/2016/02/07/poznaj-nazewnictwo-i-historię-narciarstwa-wysokogórskiego-na-świecie

Nie tylko nogi;-)

... dobre!.

Nie znałem... https://wspinanie.pl/2012/06/krzysiek-sadlej-zginal-na-zamarlej-turni/?_gl=1*e2ks5d*_gcl_au*OTgxMTk1ODguMTcxODA1MjkwMQ.. przy okazji https://drytooling.pl/serwis/art/skialpinizm/1960-skituring-poradnik-krotkie-podsumowanie

Szybki choć może po kawce już nie taki znowu wściekły? Graty. Ja wróciłem z wielkopolski gdzie miałem rytuał poranny rower kąpiel rower, przyjemnie bo trochę terenu polodowcowego więc i spufać się zdołałem, a popływać tak do połowy jeziorka dymaczewskiego że się tak wyrażę. 3x jeno... https://g.co/kgs/KwxWnsu

A imię ich milion?

Ponieważ walczysz z duchami zacytuje ci Singera, sam lepiej bym nie napisał: Po pierwsze, lubię pisać powieści o duchach. A nic bardziej nie pasuje do ducha niż umierający język. (…) Po drugie, wierzę w zmartwychwstanie. Jestem pewien, że wkrótce przyjdzie Mesjasz i pewnego dnia miliony zmarłych mówiących językiem jidysz powstaną z grobu. Ich pierwsze pytanie będzie brzmiało: czy jest coś nowego do czytania w naszym języku?!