Skocz do zawartości

star

Members
  • Liczba zawartości

    9 949
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Odpowiedzi dodane przez star

  1. Godzinę temu, Spiochu napisał:

    Większość mimo wszystko tak, ma jedno. Podobnie jak i u nas. Byłem bardzo dawno a mimo tego, głodujących nie widziałem. Był miks biedy z budynkami na pokaz, ale większość jakoś sobie radziła. Teraz jak oglądam blogerów co jeżdżą po chińskich zadupiach to jest przepaść względem tego co widziałem. Dalej znajdziesz tych skrajnie biednych ale jest ich po prostu dużo mniejszy %.

    W zasadzie nie wiem też, do czego mnie chcesz przekonać. Ja nie uważam, że w Chinach jest super, ani że chciałbym tam meiszkać. Jest tam jedynie lepiej niż w wielu biednych krajach w tym rejonie świata. Zauważam też, że są bardzo skuteczni w pewnych obszarach i wyniki to z silnej władzy centralnej i wieloletniego planowania.

    A może mimo a nie dzięki? Lepiej? Powiedz to tym którzy zginęli.

  2. 24 minuty temu, Spiochu napisał:

    Ale w co mam wierzyć? Adminstracyjnie byłem, z tym że to tereny okupowane. 

    Sprawdż sobie ile wybudowali dróg, kolei, elektrowni, jakie technologie opanowali. Jest tam obecnie 353 miliony samochodów osobowych, więc co 4 Chińczyk ma auto a ile było kiedyś?

    Jak byłeś to wiesz jak wygląda ten dobrobyt na prowincji. Jak ty liczysz te auta? Zakładasz, że każdy ma po jednym aucie? Piszesz tak jak ci co w Polsce raz w roku bywają i ferują wyroki na temat naszego kraju. Bądź poważny. A potęgi Chin jako kraju nikt nie neguje. Ale jest dokładnie jak sam piszesz o zgniłym kapitalizmie z tym że wyzysk jest pod przykrywką komunistycznych idei.

  3. 1 godzinę temu, Spiochu napisał:

    Nie jest lepsze. Numbeo pokazuje ze wyraznie gorsze. 

    https://www.numbeo.com/quality-of-life/compare_cities.jsp?country1=Singapore&country2=India&city1=Singapore&city2=Delhi&tracking=getDispatchComparison

    Znikneli bo kraj sie rozwinal. Dalej sa biedni ale nie gloduja. Nie doszukuj sie spisku bo go tu nie ma.

    Komunistyczny rzad ma tam w dupie jednostki. Wybral rozwoj za wszelka cene i budowanie mocarstwa. Pilnuje jednak by ten zapierdziel nie szedl na konto korporacji. Wszelkie strategiczne galezie sa kontrolowane, ziemia dzierzawiona a nie sprzedawana. Kradna tez bez konsekwencji technologie.

     

    Wierzysz w to o czym piszesz? Byłeś na chińskiej prowincji?

  4. 4 godziny temu, Spiochu napisał:

    W Chinach jeszcze kilkadziesiąt lat temu było setki milionów głodujących. Teraz juz ich nie ma.  Zbudowana infrastruktura powala, wszystko jest planowane długoterminowo. Państwo 3 świata wyrosło na mocarstwo zagrażające USA,  Tak, zgadzam się że mają tam masę problemów, patologii i zwykłym ludziom dalej się żyje do dupy, ale i tak dużo lepiej niż kiedyś. 

    Tu masz porównanie Wrocławia i Nanjing. (Dawna stolica, miasto 8mln mieszkańców) Podobny stosunek cen do zarobków. Nawet ceny wynajmu są korzystniejsze mimo że to dużo większe miasto. Jedynie zakup bardzo drogi ale to właśnie efekt celowego nakręcania bańki, tu akurat niczym sie od naszych rządów nie różnią.

    https://www.numbeo.com/cost-of-living/compare_cities.jsp?country1=Poland&country2=China&city1=Wroclaw&city2=Nanjing&tracking=getDispatchComparison

    I służba zdrowia (dużo lepszy wynik w Chinach):

    https://www.numbeo.com/health-care/compare_cities.jsp?country1=Poland&country2=China&city1=Wroclaw&city2=Nanjing&tracking=getDispatchComparison

     

    Nie zrozumiałeś. Niczego nie chcę dostać za darmo i rozumiem sens płacenia podatków ale nie 80% i nie gdy większość z nich jest marnowana. Jestem właśnie przeciwnikiem rozdawnictwa, wszelkich zasiłków, dodatków i przywilejów.  Jeśli jest państwowa emerytura to najlepiej taka sama dla wszystkich w wysokości minimalnej krajowej a o resztę niech każdy sam zadba. I w tym samym wieku a nie że kobiety i mundurowi wcześniej. Co do mieszkań to wcale nie muszą być rozdawane za darmo. Wystarczy budowa dużej ilości na wynajem państwowy po umiarkowanych cenach i podatkowe ograniczenie opłacalności posiadania mieszkań (szczególnie pustostanów) jako inwestycji. To pozwoli na utrzymanie cen na sensownym dla większości poziomie.  

     

    Coś z tym numbeo jest nie tak jeśli życie lepsze jest w Iranie i Indiach niż Singapurze https://www.quora.com/How-is-Numbeo-a-reliable-page-if-it-never-or-most-of-the-time-does-not-provide-sources-of-the-average-salary-of-a-country

    Co do tych milionów głodujących w Chinach to pewno zniknęli, w państwie totalitarnym nie takie cuda panie. Natomiast z pewnością Europa to tłuste koty i zamiast robić wolą dyskutować na forach i roić sobie jakieś mrzonki. Dynamika wzrostu pewno drzemie w Chinach (także Indiach) ale nie dzięki tamtejszej sprawiedliwości społecznej ale dzikiemu kapitalizmowi pod przykrywką komunistycznych haseł. Nie wiem skąd te resentymenty u Ciebie nie jesteś pan Grimson.

  5. W dniu 5.06.2025 o 01:55, Spiochu napisał:

    Nie byli wybitni, choć mieli wykształcenie powyżej średniej. Mama była nauczycielką, a tata skończył budownictwo ale nigdy nie był jakimś szczególnym specjalistą. Zwróciłem jednak uwagę, że dzięki tej znienawidzonej komunie w 2 pokolenia zmienił się standard życia w mojej rodzinie  z granicy przetrwania do zupełnie normalnego. To jest ogromny  postep kraju i nie jest to odosobniony przypadek, bo u większości znajomych było podobnie. System rozwijał też edukację, kulturę, sport a bycie wykształconym było modne. Teraz liczy się tylko świecenie dupą lub nowym autem na insta.

    I kolejny przykład, zapierdzielał i wziął kredyt. Po co piszecie cały czas to samo? Ja nie dyskutuje jak radzić sobie w obecnym patologicznym systemie bo są na to różne sposoby tylko krytykuję jego konstrukcję. System w którym żyjemy jest szkodliwy i ma bardzo złe perspetywy mimo że niby ogólnie jest dobrobyt. Mam wrażnienie, że wszyscy tutaj już jesteście na etapie "tak musi być" i dlatego głosujecie na popis. Dobry Pan zabiera mi tylko 80% a mógłby całość. Jak będę cieżko pracował to sobie kupię klitkę na kredyt i może nawet na wakacje w Egipcie zostanie. A jak będziemy wszyscy zgadzać się z tą patologią, ingnorować negatywne zmiany i skupiać się na własnej pracy to za kilkaddziesiąt lat obudzimy się w kraju, który będzie wyglądał podobnie jak obecnie RPA.

    No to u nas żadne z rodziców wyższego pełnego nie miało ani u mnie ani u Starlet. Jak dochodzili do 50 dostali mieszkanie w blokach. To było ich osiągnięcie. Auta brak. U mnie oszczędzaliśmy cały rok by w wakacje pojechać nad morze koleją bo darmo i mieszkać w wagonach pkp. Zimą starczyło na wyjazd do Zakopca i tyle. Przynajmniej nauczyłem się pływać i jeździć na nartach. Ale żadne eldorado. Wszyscy ciężko pracowali niewiele z tego miejąc. Mamie ojciec do żadnych partii zapisywać się nie kazał a ojciec do Solidarności. Tak więc kariera zamknięta raczej. Choć ojciec brygadzista wbrew logice i możliwościom.

  6. W dniu 6.06.2025 o 02:25, Mikoski napisał:

    Jak to dobrze że moje narty nie są tak ciężkie i nie wymagają ode mnie dźwigania takich ciężarów 😁 Tradycyjnie podnoszę skrzynkę browara do bagażnika 🤪 i forma do listopada czyli otwarcia jak co roku sezonu będzie ok. Plan treningowy sprawdzony od czterdziestu lat i raczej nie będę zmieniać.

    Nawet nie wiesz jak by twoja ty forma wystrzeliła w kosmos jakbyś przestał się ograniczać i do bagażnika zaniósł dwie skrzynki browara. Wszystko tkwi w głowie. Dasz radę!

  7. 8 godzin temu, Spiochu napisał:

    W każdych czasach byli ludzie, którym się powiodło. Chodzi o to, że ta liczba będzie systematycznie maleć. Tak to jest skonstruowane. Kumulacja majątku przez niewielki % kosztem reszty to nie marksistowska propaganda tylko powazny problem i to globalnie.

    Co do kierunku to powątpiewam, że taki istniał. No chyba, że czesne też było 20k to wtedy wiadomo gdzie trafiali absolwenci.

    Kolejny raz: zapierdziela i kupił na kredyt. To jest symbol sukcesu?  Cały jego zapierdziel pójdzie na rzecz banku i wysokiej marży dewelopera. 

    Eee tam od razu cały... jak śpiewał Młynarski, róbmy swoje 

    Bo jeżeli ciut się chce
    Drobiazgów parę się uchowa
     
    w przypadku tego gościa tym drobiazgiem jest własne 60m mieszkanie w Wa-wie... nie taki znowu drobiazg
     
    Powątpiewać możesz, możesz też poszukać raportów dla absolwentów różnych kierunków business insider
  8. 10 minut temu, Victor napisał:

    Tadziu,to nie ma najmniejszego znaczenia .

    Frekwencja była naprawdę wysoka w dobrowolnym bez przymusu głosowaniu 71% ( inaczej jak chociażby w BE gdzie jest przymus pod groźbą kary finansowej-taka demokracja ) czyli ponad 10 milionów osób oddało swój głos przeciw drugiemu. Czy chcesz powiedzieć,że te 10 milionów to idioci? .

    Zresztą bo ja ogólnie mam to w nosie z racji miejsca zamieszkania ale dziś przy porannej kawie obejrzałem tego który zaorał te wybory i pokazał kabaret od środka . 

     

    Nie wiem czy zaorał, z pewnością w pewnej grupie jest autorytetem. Wiem też jak łatwo manipulować tłumem, wystarczy kij i marchewka. Niestety. Oczywiście trzeba sprawnie ich użyć. Rozmowy z wyborcami i argumenty używane w dyskusji nie pozostawiają zbyt wiele złudzeń.

  9. 42 minuty temu, Victor napisał:

    Amen ! 

    Więcej wiary ! Chłopak z osiedla,życie zna,a i w mordę potrafi przywalić . Był narciarz jest bokser . Sport to zdrowie 😉

    No i umie nie tylko podpisać co mu podsuną pod nos, ale i sam wyjdzie z inicjatywą i podsunie coś do podpisu... a i zaopiekuje się starszymi... mieszkaniami, a młodszymi tylko dziewczynami. Zuch i chwat. Każdemu z nim za pan brat. Jak już poezja śpiewana. Kazimierz ... Tetmajer to nie jest.

  10. 1 minutę temu, artie40 napisał:

    Nie żartuj, wiesz gdzie jest smaczek 🙂 Donlad lubi i jest pełen zrozumienia dla wurstów, wg. mnie o wiele za bardzo.

    Spoko. Raczej załapałem. Mi to akurat nie przeszkadza.

  11. 51 minut temu, artie40 napisał:

    Ta, do której szefa w Europarlamencie niemiecki poseł zwraca się po niemiecku, bo wie, że zostanie dobrze zrozumiany. Mimo, że polski też zna - mówię o niemieckim pośle 🙂

    choroba jasna, jak ja znam niemiecki, to znaczy, że jestem proniemiecki... jest gorzej, bo znam też rosyjski... ech

    • Like 2
  12. 6 minut temu, Mikoski napisał:

    Piętnaście lat mieszkałem poza polską, piętnaście ostatnich lat mieszkam w Polsce i pierwszy raz nachodzą mnie myśli czy dobrze że wróciłem 🤔   Ciężko ocenić,tu dojebie mnie mentzen, braun i pis że jestem niemiec a tam dojebało by mnie afd żem polak 🤣

     

    Moja też zaczęła myśleć o emigracji, może mnie zabierze;-)

    ps inne gatunki polacos catholicos, unionis europaeus

    • Like 1
    • Haha 2
  13. Godzinę temu, Spiochu napisał:

    Presję generują boomerzy. Właściciele i udziałowcy dużych firm. Poprzez kreowanie treści i sterowanie algorytmami w mediach społecznościowych. Dokładają się do tego młodzi z bogatych rodzin.  

    Super ten dobrobyt. Dwie osoby musiały wziąć wspólnie kredyt na 30 lat by kupić klitkę deweloperską z gównolitu. Moja babcia jest po podstawówce. W czasach powojennych, kiedy w kraju była ruina, dostała mieszkanie za darmo. W nowym bloku z cegły. Obecnie wykupione za bezcen. Mamie też "załatwiła" mieszkanie, gdy ta wchodziła w dorosłość. Inni czekali dłużej, ale wielu też się doczekało, choć pewnie nie każdy.

    Eee tam. Jest pewien procent młodych osób którym rzeczywiście się powiodło. Trochę farta, trochę pomóc rodziców czy innych ludzi. Różnie. A częstokroć katorżnicza praca. Ale tym akurat się nie chwalą bo to niepopularne. Stąd obraz łatwego sukcesu i wygórowanych oczekiwań. Absolwenci pewnego kierunku mieli medianę po roku 20k ale musieli przejść przez piekło i niezły zapieprz, wcześniej się dostać tu już selekcja się odbyła. Siostrzeniec kupuje w Wawie mieszkanie przed 30, 64m stać go na kredyt solo. Ale zapieprza i skończył w miarę porządne studia z nieźle płatną pracą i nikt mu nic nie dał za darmo.

    • Thanks 1
  14. 3 minuty temu, Jan napisał:

    niczego nie ustawiam, tym razem było trudno zagłosować bo najbliższy od Dubaju konsulat jest w Abu Zabi.

    Zobacz wyniki - za granicą ponad 60% na Rafała czyli i tak nic by nie pomogło.

    5 lat temu pojechałem z kumplem do konsulatu w Koloni, nie powiem fajnie było: śliczne hostessy w polskich strojach ludowych jak na słynnym występie Cleo na Eurowizji, smaczne kanapki i piwa polskiego można było się napić, głosowałem na Trzaskowskiego ale WY tam w kraju wybraliście DUDUSIA

    Widać, że mentalnie pasujesz do innej frakcji. My i wy kto ci to do głowy nakładł? Jakby zależało ci na kraju to byś zadbał o prawo wyborcze.

    • Thanks 1
  15. 30 minut temu, Spiochu napisał:

    Nie głosowałem w 2 turze, ale Karol wygrał dzięki wam, betonowi peło. 

    Po raz pierwszy w historii pis wygrał glosami młodych ludzi. Tych samych co jeszcze niedawno stali po nocy na Jagodnie by go odsunąć od władzy. Zastanówcie się dlaczego. 

    Wiem, że tu wszyscy żyją w bańce dobrobytu, gdzie średnia krajowa jest dla nieudaczników a każdy "zaradny" ma po kilka nieruchomości, ale sytuacja młodego pokolenia jest daleko mniej kolorowa. 

    Teraz taki 20-paro latek ma świetnie wyglądać, jeździć nowym autem, kilka razy w roku być na egotycznych wakacjach i oczywiście mieszkać na swoim, najlepiej w centrum. Taka jest presja społeczna, a realnie to go nie stać by wynająć kawalerkę w wielkiej płycie i wyprowadzić się od rodziców. W mediach widzi ciągłe przekręty na wielomiliardowe kwoty, rosnące zadłużenie państwa i podatki, które idą nie wiadomo na co. Widzi finansowanie deweloperów, banków, korporacji. Wszędzie ustawionych "starych dziadów", którzy wykupili nieruchomości za bezcen,  zajęli dochodowe stanowiska, lub dostają kontrakty po znajomości. Widzi pompowanie kasy w emerytów, a na jego emeryturę juz nie będzie miał kto robić. Widzi sprowadzanie imigrantów, choć sam ma trudności ze znalezieniem pracy.  Oczywiście to trochę jednostronny obraz ale tak to właśnie wygląda.

    Oczywiście wygrana pisu nic nie pomoże, bo to ta sama ekipa, ale widać że coś nie gra.

    ps. Proszę nie odnosić się w dyskusji personalnie do mojej osoby, bo nie o mnie tu rozmawiamy. 

    Nie no, także dzięki tobie. Wg mnie jest pewna różnica między PiS i PO. Jeśli uważasz, że nie to nic Cię nie przekona. Masz rację co do oczekiwań młodych. Pamiętam z książki los Polacos taki fragment o tym jak w tej Kostaryce dziwili się, że przyjechali ci Żydzi i mają sklep czy jakiś biznes a oni rdzenni mieszkańcy nic nie mają - odpowiedź była prosta bo oni zap… dzień i noc a wam się nie chce. Inna alegoria tam trafiali ludzie którzy mieli trafić do Ameryki a że nazwa podobna… jak się zmiarkowali to płacili za statek i trafiali… na Kubę. Ci głupsi pod osłoną nocy za kasę trafiali nad jakiś strumień skakali przez niego i już byli w ziemi obiecanej. Tak więc tak. Niestety nastały czasy populizmu im coś głupszego się obieca i im czymś głupszym się postraszy tym efekt jest lepszy. Gdzie przyczyna? Gdzie skutek? Mało to kogoś interesuje. Działa efekt znużenia i nowych twarzy, jak Nawrocki czy Mentzen. Powiem tyle. Niestety statystyki są dość okrutne prezydenta wybrali nam starzy i młodzi nie ci co zap… od lat. Jedni nie umieją a drudzy nie chcą pomyśleć przyszłościowo…

    • Like 2
    • Thanks 1
  16. 1 godzinę temu, Jan napisał:

    Twoich linków nie otwieram ale wielkie gratulacje dla Pana Karola

    Taa, zacny elektorat, a i poplecznicy nietędzy. Metodologia standardowa wzorowana na przywódcy, znaczy na ersatzu, dziś w sklepiku młoda dziewczyna powiedziała, że mimo wstrzymania się w pierwszej rundzie w drugiej zagłosowała na Nawrockiego bo by jej rodzice spokoju w domu nie dali, ech... dziś pojechałem do wioski Bożygniew rowerem... a pan Karol przynajmniej ludziom pomoże... nie tylko podpisze co mu podsuną ale i swoim wyborcom sam coś podsunie do podpisania a i niepotrzebnym mieszkaniem się zaopiekuje, sami tego chcieli.

    • Like 1
    • Haha 2
    • Sad 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...