Skocz do zawartości

mlodzio

Members
  • Liczba zawartości

    762
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Zawartość dodana przez mlodzio

  1. mlodzio

    Pasje

    To chyba prawda. W ubiegłym roku zbyt szybko przepłynęliśmy Bzurę, w ten sposób wygospodarowaliśmy parę chwil na Rawkę. Odcinek od Rudy do Bud Grabskich, woda dość wysoka, na wodzie kilka utrudnień. (foto Łysy) Mieliśmy spory niedosyt dlatego w tym roku Rawka ponownie ale już na parę dni. Wrzucam jako "zaczyn" na nowy sezon.
  2. mlodzio

    filmy fajnie zrobione

    Cześć. Łączyliście kajaki z narciarstwem ?. Mnie zdarzyło się kilka lat temu, w bardzo gorącym sierpniu pojechałem do Druskiennik na Litwie (hala), potem kajakowałem na Czarnej Hańczy. Można też pływanie zaplanować od razu na Litwie. W obecnej chwili zazdroszczę Wam możliwości jazdy na nartach. Uciekły mi ostatnie planowane zjazdy więc trochę wkurzony obudziłem dzisiaj moje canoe z zimowego snu. Lada dzień mam zamiar zrzucić je gdzieś na wodę. Za tydzień (a może dwa) planuję ze znajomymi spłynięcie do Wieprza lubelską Bystrzycą.
  3. mlodzio

    Mam konto na forum skion...

    Byłem króciutko na "KochamNarty", szybko przestałem gdy poszatkowano mi posta tak że stał się bezsensowny. Byłem też na "skionline", tam udzielałem się wyłącznie kajakowo, czasem zaglądam dla informacji sprzętowych. Z przyjemnością powitałem odrodzenie "skiforum", brak moderacji to wielki walor oraz dowód że jednak można.
  4. Refleksja - łapię się na tym, że kolejny raz, w kolejnym wątku, tworzę post i kasuję .. bo to nic wartościowego.
  5. O! .. tu jeszcze jeden aspekt - na płaskim łatwo nauczyć się oparcia na jednej narcie.
  6. Nawiązując do balansu - nie chciałbym zaśmiecić wątku ale muszę podzielić się spostrzeżeniem. Pewne rzeczy są tak oczywiste że albo się je pomija albo marginalizuje. Bardzo wielu początkujących ma problem z przemieszczaniem się po terenie płaskim. Nie wiedzą że balans całego ciała w przód wytwarza siłę umożliwiającą ruch (poślizg) a dodatkowe wsparcie się na kijach bardzo ten efekt wzmacnia. Często w okolicach wyciągów widać jak wielu męczy się niepotrzebnie.
  7. Dyskusja pouczająca ale jaki wniosek ma wyciągnąć Gabrik ?. Czy znów ma szukać kolejnych nart ?.
  8. Nie mieszajmy już Gabrik-owi w głowie. 😏 👍
  9. Liczyłem raczej na coś w rodzaju 👍. Nie spodziewałem się aż takiej odpowiedzi 🙂. Przyznaj że utwierdziłeś się dopiero po próbach i wydatkach 😏. Dzieje się tak w większości przypadków, część wciąż szuka i liczy że znajdzie świętego graala. Wybór jest tak olbrzymi że prawie każdy się w tym gubi. Aby docenić walory konkretnej narty trzeba na niej coś umieć poprawnie zrobić. Do czasu nabycia tej umiejętności każda normalna, dobrze dobrana, sprawna narta, będzie tą dobrą. Na takim etapie "mieszanie" różnorakimi nartami może spowodować bałagan w odczuciach. Poczekaj aż nabierzesz automatyzmów ruchowych, potem dopiero fajnym doświadczeniem jest próbowanie innych nart. W pewnej chwili skupiałeś się np. na milimetrach pod butem. To moim zdaniem bez znaczenia jeżeli jeździsz po ubitych trasach. Mniej pod butem wymusza np. szybsze przyswojenie miękkości w jeździe a to przydaje się gdy grząsko i procentuje gdy bardzo twardo. Nie uważam się za dobrego narciarza (wręcz odwrotnie), moje umiejętności spadają głównie z powodu od dość dawna małej i coraz mniejszej ilości godzin na stoku. Zauważam że dopiero w 3 godzinie jazdy moje ciało zaczyna czuć że sobie coś przypomniało, wtedy pojawia się przyjemność oraz chwilowa satysfakcja. Nie przeszkadzają mi 62 wiosny na karku, nie czuję tego, nawet nie wiem co powinienem odczuwać 🙂. Sądzę że pomaga w tym nabyta kiedyś ogólna sprawność i bieżąca aktywność ruchowa. Marzy mi się doszkalający obóz narciarski. Pozdrawiam.
  10. naprawdę ?! - nie wierzę ! 🙂 jak do tego doszedłeś - ??? 😉 kibicuję Ci - jeszcze 😏 Ps. uwierzę gdy przestaniesz "gmerać" w nartach
  11. Jedź w sezonie nad polski Bałtyk 🙃
  12. Skiforum jest ewenementem, brak moderacji to powód dla którego tu jestem. Nic nie przeszkadza naturalnemu rozwojowi wątków, ich niespodziewane rozwinięcia często są ciekawsze od przewodniej myśli. To wynik i dowód różnorodności charakterów oraz osobowości. Bogactwo forum to ludzie, to oni tworzą jego kształt.
  13. mlodzio

    Narty dla 53-latka

    😏 .. zaintrygowało mnie słowo ekstremalnie .. wstałem, poszedłem, odczytałem .. wyszło ekstremalne ekstremum 64 mm. 🙂
  14. To zależy .. od linii .. 😉
  15. Liwa ?, nie byłem .. bardzo chętnie jeżeli okoliczności pozwolą. 😉
  16. Jeżdżę to dla zabawy - nie pozwolę aby przeszkadzała jakaś linia. 😏
  17. - czy rozmawiacie o czymś co gdzieś nazwano "linią spadku stoku" ? - czy "linia spadku stoku" to linia wyznaczająca największe nachylenie ? - czy w takim razie istnieje stok idealny na którym "linia spadku stoku" jest prostą ? - jeżeli nie istnieje stok idealny czy w takim razie "linia spadku stoku" nie jest przypadkiem krzywą ? Pytam bo pogubiłem się o czym mowa w dziedzinie "linii spadku stoku" Ktoś podał przykład stożka (wulkanu) - jeżeli stożek idealny to na nim nieskończona ilość "linii spadku stoku" Czy możliwa jest zmiana krawędzi przed linią spadku stoku - jest możliwa, czasem nie wiemy że to robimy Jeżeli źle zrozumiałem wasze wywody to bardzo proszę o oświecenie mnie 🙃
  18. Niektóre użyte tu stwierdzenia, mimo że niby głupie i śmieszne, wbrew pozorom są prawdziwe.
  19. Podoba mi się ta dyskusja, nawet bardzo, ciekaw jestem jak się rozwinie. 🙂
  20. mlodzio

    Elan SCX od roku 2020

    Elan - marka znana, innowacyjna, dość popularna, mniejsza niż bardzo silni konkurenci, prekursor nart karwingowych, jeździłem i chwaliłem sobie. Elan to ostatnia marka nart które kupiłem jako nowe.
  21. W naukach ścisłych każdy wyjątek obala regułę.
  22. Hmm ? .. nie wiem jak rozumieć "mało miejsca" - pojęcie względne. Od tablicy "koniec wysiadania" jest 5-6 m na odjazd, potem siatka, za nią przepaść. Weź pod uwagę że wyciąg krzesełkowy jest starego typu czyli bez spowolnienia kanapy. Z kanapy można odjechać w prawo, można też w lewo. Dlaczego klienci wsiadając na kanapę nie przewidują w którą stronę będą odjeżdżać ?. Żeby przy wysiadaniu nie zajeżdżać innym drogi wystarczy na dole pomyśleć i usiąść po właściwej stronie kanapy. Jeżeli dołączyć do tego sporą narciarską nieporadność części klientów to mamy przyczynę kłopotów na górze. Czy to wina obsługi ? - nie. Weź pod uwagę że tylko 2/3 obecnej wysokości stoku zrobiła natura, reszta to poczynania właściciela. Pod stację wyprzęgania kanapy dodano kilka lat temu niemałe, nowe, sztuczne wyniesienie. To właśnie z tych powodów nie znajdziesz tam szerokiej górskiej naturalnej polany. Narciarze na Lubelszczyźnie mają prawo wyboru takiego stoku z jego infrastrukturą i który im najbardziej odpowiada. Dobrze że taki wybór jest, byłoby gorzej gdyby wyboru nie mieli. Moje uwagi do mapki - moim zdaniem początek tras czerwonych nr 1 i nr 3 powinien być zielony bo realnie pokrywa się z zieloną nr 2, natomiast trasa nr 8 powinna być niebieska.
  23. Nie uwierzysz ale wróciłem przed 3 w nocy, w drodze powrotnej zrobiliśmy chyba 450 km bo kolega oglądał 3 auta (okolice Kraśnika i okolice Chełma), na szczęście w końcu jedno z nich kupił. 🙂 Odniosę się na razie tylko do tzw. mapki. Swego czasu porównywałem realia stokowe w relacji do "mapek" kilku lubelskich stoków (Kazimierz, Parchatka, Rąblów, Chrzanów). Prawdziwe długości podaje jedynie Rąblów i Chrzanów, .. Kazimierz i Parchatka przekłamują (czy oszukują?). Już dawno nauczyłem się nie wierzyć reklamę a tym właśnie te "mapki" są. Dzisiaj przez swoją nieuwagę (rozkojarzenie, gapiostwo) złamałem w połowie oba kije, nie uniosłem ich przed stacją wysiadkową, zahaczyłem nimi o podłoże więc przyblokowały kanapę. Obsługujący zatrzymał wyciąg, jednak to ja przepraszałem go za zaistniałą sytuację i kłopot. Obsługujący najpierw się spiął ale gdy zobaczył mój gest odmachał że OK. Nigdy bym nie pomyślał aby mieć pretensje, było mi po prosty wstyd. Cieszę się że tak a nie inaczej odebrałeś moje wcześniejsze uwagi. Jutro/dzisiaj przeczytam uważniej i odpiszę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...