
wkg
Members-
Liczba zawartości
2 049 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez wkg
-
Mam : ) Ale na trasach to serio rzadko trzeba go używać ... sam tego nie rozumiem Kiedyś, gdy miałem Ładę a potem Nissana to i sprzęgło było niepotrzebne
-
A co to za auto ? U mnie klocki z przodu mają 150 tkm i jeszcze ich dużo : )
-
Te małe turbo popierdółki palą jak smoki przy większym obciążeniu, są jak zapalniczki jednorazowe - 150 tkm i koniec. Turbina pracuje ZAWSZE - powyżej 2 000 dostaje obrotów ale pracuje zawsze. Budżetowe 2.0 diesle w Mondeo, Peugeocie 507, Vectrze czy Alfie idą 220, przyspieszają, palą 6 na trasie przy jeździe 130-140, ciche to i komfortowe. Drogo ? Gaz taniej. Albo używka. A wolnossąca benzyna to już chyba tylko w Maździe : ( Mazda ładna ale kradziejna : ( CX-9 chyba idzie dobrze gazować a v6 zawsze lepsze niż r4 : ) Zresztą 3 cylindry to tylko w małych jachtach się sprawdzają bo schodzą ze spalaniem 1,2 l/godzinę, pyr pyr 1300-1400 obrotów i nie boję się, że się ropa skończy jak wiać przestanie ... Oczywiście japońskie - Yanmar a już najlepsza Kubota - nie do zdarcia i chyba produkuje paliwo zamiast zużywać : )
-
Z diesli to fajne są Hyundaie SantaFe ale to już poziom cenowy Volvo XC60 : ( Z dużych benzyn 4x4 to mi się podoba Mazda CX9 - jeździłem nią miesiąc. Ale poniżej 12l nie zeszła - pewnie to kwestia automatu :/ Te niemieckie diesle mają taki śmieszny sposób wypalania DPF, że w fazie wydechu wytryski pompują normalnie do cylindrów paliwo - ścieka po ściankach i rozcieńcza olej w carterze ... te silniki skończyły się z 1.9 TDI
-
A tak serio, to jak ma żona obecnie ustawione wiązania - na ile DIN ?
-
Gaz jest najtańszy ale jednak trochę strach o głowicę, koło zapasowe w bagażnikach miejsce zajmuje, na wiele parkingów zakaz wjazdu, za granicą nie zawsze jest tak tanio i nie na każdej stacji ... DPF-y to teraz już tak dopracowane, że nawet nie wiem, że mam ... Diesel fajnie mruczy przy 2100 obrotów : ) No i kompletnie bezobsługowy - nie ma co się psuć, świece, cewki ...
-
Żeby wiedzieć, czy je polubi - w końcu tylko o to chodzi : )
-
Nie warto - to jest kontrproduktywne, zwiększa zużycie paliwa. Warto pod górkę gaz w podłogę i potem się toczyć. Technika działa głównie w silnikach Otto - zakazana zresztą w zawodach jazdy "na kropelce". Silniki są bardziej sprawne pracując pod obciążeniem - mniej paliwa idzie w ciepło. Oczywiście cywilnie nikt tak nie jeździ.
-
@kordiankw No, człowiek jak młody to głupi, ja kiedyś po mieście potrafiłem wstyd powiedzieć 200 pocisnąć - potem jakoś zmądrzałem ... czaaaaasem jak Giulietką muszę gdzieś pojechać to mi się wariat chce włączyć ; ) Spalanie Warszawa - Livigno - Warszawa teraz mi potrafi wyjść 5,5 pod dystrybutorem - głównie przyczyną znacznych oszczędności jest chyba tempomat.
-
Ale kanadą chcesz ? To dosyć płytka, kręta ciasna rzeczka ... może być dużo ciągnięcia.
-
No właśnie ja na Rawce nigdy nie byłem ... wszyscy byli i chwalą a córka tam często wraca ; ) Tak z brzegu to fajna rzeczka, taka trochę "zwałkawa" miejscami. Masz plan na jeden dzień czy z namiotem ? W Błędnie - płynęliśmy z Młynek (lubię, fajny gospodarz) - zostawiłem kiedyś kolegę z kajakiem bo zaczęło się zmierzchać a nie miał czołówki. Zanim dopłynąłem do Tlenia, ogarnąłem kajak na dach, odsapnąłem i wróciłem było ciemno jak diabli. I się dowiedziałem, że polana do której łatwo trafić z wody wcale nie jest tak łatwa do znalezienia samochodem po lesie Już miałem plan zaparkować przy moście i popłynąć po niego wpław Wdą bo ciemno, zimno a on bez namiotu ale w końcu dostrzegłem płomień ogniska : )
-
https://www.1enduro....-bielsko-biala/ Na samym dole są linki do opisów innych polecanych tu miejscówek - facet ma trochę taki egzaltowany sposób pisania ale naprawdę jeździ więc raczej wie o czym pisze.
-
95% w trasie Ile taki RAV hybrydowy pali przy stałej szybkości autostradowej - powiedzmy 140 ? Corolla jest maciupcia : ( Mnie do elektryków zraża przede wszystkim fatalny wpływ na środowisko : (( Może Islandia, Norwegia gdzie prąd mają z wody, ziemi lub wiatru ...
-
Cóż ... gdyby ktoś mi chciał dać w prezencie dwa dowolnie wybrane auta to jednym z nich byłby własnie Nissan GTR.
-
Właśnie do Wdzydz to tak trochę jak Czarna Hańcza .. bardzo ładnie, spokojnie się wije ale ja lubię odcinek Wdzydze (właściwie Borsk) - Czarna Woda - fajnie jest w okolicach Wiecka - jest kilka bystrzy i wielkie drzewa, wysepki w nurcie ... czuję się tam trochę jak Hobbit : ) Potem tak gdzieś od Hydrostacji (mają bardzo fajne kajaki na Wdę Necky Zoar Sport - gdyby nie siedzenie przebija Prijona 430 !) szeroko ale od Młynek do Błędna znów jest bardzo fajnie. Przed Błędnem w Starej Rzece niestety usunęli wielki zwalony dąb w poprzek rzeki. No i tam pierwszy raz spotkałem Bielika - niesamowite wrażenie - odciągał nas od gniazda odlatując co chwila kawałek i czekając na nas. Potęga ! Nie płynąłem jeszcze Trzebiochą ale następnym razem chyba tam zacznę.
-
Nie, no BMW - wiadomo - psuje się już w katalogach to nie ma co porównywać ale ja pisze o autach. Oczywiście milion to w kilku autach.
-
Wiesz ... przez ostatni milion km wymieniam olej co 20 000 i jeszcze nigdy ale to nigdy nie miałem problemów z silnikiem. Jeżdżę na Motulu (podobno zszedł na psy ale się przyzwyczaiłem) ale te diesle mają oryginalnie półsyntetyk i nic a nic im to nie przeszkadza. W Fordzie teoretycznie nie wymienia się oleju w skrzyni i ludzie nie wymieniają - nigdy nie słyszałem, żeby komuś poszła skrzynia. A używki leżą po kilkaset złotych bo nikt ich nie potrzebuje. Trudno wymagać od pracownika którego autem zajmuje się sekretarka żeby sam wymieniał olej między przeglądami ...
-
No właśnie - to zależy od pogody - paranoja : ))) Coś im pewnie z materiałem na silentblocki nie wyszło. Nie jestem alfisti ... zawsze byłem fanem japońskich aut ale co ... Nissan się sprzedał Renault, Accord nie produkowany, Toyotę pogięło z hybrydami - na trasie wir w baku i jeszcze ta chora przekładnia bezstopniowa, CR-V tylko w benzynie albo jeszcze gorzej - z technologią rodem z okrętów podwodnych - silnik napędza prądnicę, ona ładuje akumulator a akumulator napędza silnik elektryczny który napędza śrubę koła - jakie to straty ! W U-bootach tak było trzeba bo pod wodą nie mogły pracować ale w Hondzie ? !! A z tym BMW to uważaj - u szwagra w firmie jeżdżą służbowe BMW 520 w dieslu - wszystkim silniki wybuchają po 200 tkm i to tak, że korbowody bokiem wychodzą - BMW próbuje argumentować, że silnik jest częścią eksploatacyjną Czyli stara prawda - brać auta na "F" : )
-
No właśnie z ta Alfą - niby taka paść a jeździ jak złoto. JTD - wiadomo - supersilnik, moja Giulietta 1.4 miała kłopot z Multiairem - pomysł genialny ale za skomplikowane to jak widać - wymienili bez większych dyskusji w serwisie. Te MA bywają problematyczne ale wymieniają za 1200 PLN w "geście handlowym". Silniki 1.4 bez czy z turbo jeżdżą setki tys. km i nic się nie dzieje. No i gazować można jak ktoś lubi - hydrauliczna regulacja zaworów ... 159 jest cudna w JTD ale już ich mało w dobrym stanie. Jedno co mam do tej Alfy to to, że zawieszenie czasem skrzypnie. Czytałem po listach dyskusyjnych, forach no i wychodzi na to, że to nie wada a cecha Pamiętam ten dźwięk z Łady 1500 Co do używek - hmmm ... ja akurat miałem farta bo kupiłem auto poleasingowe statusowe ale w sumie nie zmieniam aut jak rękawiczki - przyzwyczajam się więc jak się kupuje auto na 10 lat to w sumie rybka ... Nissan almera - moje pierwsze auto z salonu - w rodzinie już 21 lat jeździ - gdyby to tylko nie rdzewiało : ( Od jakiś 8 lat na gazie i palił córce 8l gazu na trasie. Teraz z tych budżetowych to bym brał Fiata Tipo w dieslu albo Kię Ceed - tyle, że ja większość robię na trasach więc potrzebuje dużego, bezpiecznego auta do którego rower wchodzi bez zdejmowania koła - stąd Mondeo. U mnie po 303 amortyzatory jak nowe ale ta pneumatyka też jest niezawodna ... Tak co do diesli ... każdy mój nowy diesel wyraźnie docierał się po 60 tys. - inny dźwięk, lżejsza praca. Dobrze dbany diesel, nie pałowany na zimno, jazda 203 tys obrotów musi ten milion przelatać ...
-
Hej ! No Maciek jest zajepozytywny @Mitek nie, Maciek płynie na zielonym Aquariusie Treku, ja płynąłem na 430. Ten Trek to mi tak średnio ale za to Traper znacznie bardziej - krótszy i pakowny, na niektórych zwałkach łatwiej niż Prijonkiem mi było. PS: Właściwie browar na kajaku a browar na rowerze to to samo ale przecież rower to przed i po spływie : )
-
XC-90 to z 300k, na głowę nie upadłem bo za ta cenę to mam jacht. Niemcy już nie robią dobrych silników - żłopią olej, przekręcają się panewki, rozrząd od strony skrzyni biegów, wycierające się wałki rozrządu napęd rozrządu monolityczny z wałem ... królowie laweciarzy :/ Zresztą nie kupiłbym niemieckiego auta.
-
Właściwie jak tak patrzę to nic nie ma fajnego odkąd przestali produkować Mazdę CX-7 (mój ulubiony samochód), hondę Accord a Camry tylko hybryda. AR dostałem z dobrodziejstwem inwentarza : ) Następny też chyba będzie Mondeo bo mi się do kufra rower 29 cali bez zdejmowania koła mieści a na dach kajak i wjeżdżam do garażu. Myślę też o Optimie ale ten silniczek 1.7 to za mały. I brak części, nie znam tego auta w sumie. Volvo XC-60 drogie, XC-70 nie produkują, Peugeot za mały rozstaw osi - jak żyć ?
-
Aaaa ... no i jest jeszcze Alfa Romeo Giulietta ... 113k. Ale to fajne autko, nie ja jeżdżę więc wygląda jakby wyjechała wczoraj z salonu. Śmieję się, że zanim się zestarzeje zostanie oldtimerem Lekka buda, 175 koni, turbina, sztywne zawieszenie - idzie jak zła. Raz wymieniane tarcze hamulcowe i klocki.
-
Tak, Ford miał własnego diesla ale był tragiczny i od 2007 montuje tak jak Volvo, Peugeot czy Citroen właśnie PSA. Fantastyczne diesle produkował także Fiat (m in. montowane w Saabie i Oplu) ale Opel się sprzedał, Fiat kończy z dieslami i właściwie inych diesli niż PSA w Europie nie ma. Tak nawiasem - mało kto wie, że wszystkie europejskie diesle są produkowane na licencji Fiata. Szkoda, że tak to się skończyło. Podkręciłem go do 180 koni i 400Nm. Najbardziej lubię jego zawieszenie.
-
Dwumasa jest OK, Kupiłem jak miał 66k. Mondeo 2009 z dieslem PSA. Wymieniłem łożysko w kole bo jeździłem z niewyważonym jakoś tak z głupoty i braku czasu i zaczęło wyć, wymieniłem akumulator bo chyba od nowości miał jedną cele walnietą i przerwał się kabelek od komputera do sterownika wentylatora.