Skocz do zawartości

wkg

Members
  • Liczba zawartości

    2 049
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wkg

  1. wkg

    Kadencja na rowerze

      Górna, Nowe Rokicie.
  2. wkg

    Power bike

    Ale tu nikt nie pisze o rowerach górskich. Normalne HT XC albo szoski ... Pojęcie roweru górskiego odeszło już dawno w niepamięć razem z Garry Fischerem. 
  3. wkg

    Power bike

    Hmmm ... linki też trzeba czasem zmieniać. Jakoś zapomniałem o tym napisać.    Równie dobrze przyczyną może być manetka - tam różnie bywa z łożyskowaniem, mi się raz zatarła na amen.  Bo rozumiem, że problem nie leży  w tym, że raz wejdzie raz nie, łańcuch nie umie trafić na właściwą koronkę tylko, że ciężko idzie. Najprościej zdjąć linkę z przerzutki i trzymając ją palcem "zmieniać biegi" manetką. Wtedy widać czy to w przerzutce czy w układzie linka - pancerz przerzutka jest problem. Ewentualnie to samo ale z linka nie w pancerzu.   Ludzie chwalą linki Shimano a Jagvire nie : ) Ja tam nie wiem, mój magik zakłada co uważa a ja jestem zadowolony przez jakiś rok.
  4. wkg

    Power bike

      Dobrze w takiej Muszyniance rozpuścić łyżkę miodu i dodać cytryny i szczyptę soli : ) 
  5. wkg

    Power bike

      Ja wiem, pisałem o tym, że przy tej crossowej pozycji (dłonie wyżej od tyłka) Strava Ci zaniża a miernik mocy pokazałby z pewnością więcej.       Najczęściej to kwestia starego i brudnego pancerza. Pancerze trzeba niestety wymieniać co rok, dwa. Niektórzy smarują ale to moim zdaniem tylko na dłuższa metę zalepia pancerz. W dół idzie łatwo bo sprężyna ściąga a w górę manetka walczy ze sprężyną.  Regulacja i czyszczenie to oczywiste ale raczej to nie brudna przerzutka jest przyczyną.
  6. wkg

    Power bike

    Nie ma szans na stójkę w zatrzaskach przed światłami. No, w każdym razie u mnie. Ludzie się przepychają a w stójce trudno się wypiąć jak się już leci na bok.   Ja tak miałem w pierwszy dzień gdy po 2 godzinach kręcenia się po mieście uznałem, że SPD to pestka i już jestem profi Skończyło się wyłamaniem barku, 4 godziny na SOR-rze  i młody ortopeda któremu sanitariusz podpowiadał co i jak.  Boli podobno jak poród     PS: Tak sobie patrzę jeszcze na to twoje 129W i twój rower - to zupełnie nie jest wiarygodne. Pewnie wpisałeś w Stravę rower szosowy i ona założyła, że masz bardzo pochyloną sylwetkę. Przy szybkościach pod 30 km/h opory powietrza mają znacznie większe znaczenie niż opory toczenia - te są po prostu liniowe z szybkością. Ja jadąc na rowerze o takiej geometrii wpisałbym rower crossowy i wyjdzie Ci ponad 200W jak obszył. Bo ta geo jest co najmniej crossowa.   Patrzę na gości na rowerach crossowych to one nie są jakoś znacząco szybsze od mtb a szoska to kilka obrotów korbą i masz 30 przy prawie poziomych plecach. Po prostu Strava bardzo Ci zaniża. Zresztą ten współczynnik Joanny (masz 2) goście z takim współczynnikiem nie robią takich dystansów z takimi średnimi. 
  7. wkg

    Power bike

    Najgorsze, że te stopy tylko męczą. Kilkanaście - kilkadziesiąt sekund nie daje odpoczynku a dohamowanie, wypięcie, potem znowu tyłek w powietrzu - taka szarpana jazda ... 
  8. wkg

    Trochę HUMORU

      Mocne Musze mojej pokazać jak będę wychodził na rower
  9. wkg

    Kadencja na rowerze

    A ja z Łodzi : ) Jeździłem na Plac Orląt Lwowskich koło Dworca Świebodzkiego więc czasem pieszo .. 
  10. wkg

    Kadencja na rowerze

      Cóż ... kto z Łodzi pochodzi - sam sobie szkodzi No to byliśmy sąsiadami : ) Tyle, że ja do miasta jeszcze miałem korek przez rozkopany na wiele lat wiadukt na Grabiszyńskiej ; )
  11. wkg

    Kadencja na rowerze

    No ja trochę miałem stracha - kobitka miała jakieś szczepienie z przed kilku lat ale poszedłem do lekarza i mówi, że w okolicach Wrocławia to wścieklizny od 30 lat nie notowali więc odpuściłem. Fajny był ten wilczur a badanie psów na wściekliznę jest hmmm ... dosyć inwazyjne więc nie byłem w stanie się upierać.
  12. wkg

    Kadencja na rowerze

    Mieszkałem prawie trzy lata na Grabiszyńskiej, prawie naprzeciwko Lidla - trochę w kierunku Centrum. Uwielbiam to miasto i Dolinę Bystrzycy. Kilka korb i jesteś na wakacjach : ) http://www.skiforum....m-psy/?p=619517
  13. wkg

    Kadencja na rowerze

    Hehe ... pies mnie tam pogryzł
  14. wkg

    Pasje

      Nic nie pojmujesz   Piszę o tym, jakie zagrożenia stwarza dostęp do broni a szczególnie u nas. Do tego te szczeniackie prowokacje - socjalizm, grażdanin, cytowanie bez kontekstu, czytanie bez zrozumienia i powielanie obiegowych opinii, wmawianie komuś tego czego nie napisał  .. Żyjący dowód, że dostęp do broni to ryzyko : ) 
  15. wkg

    Pasje

    A ja mam replikę rewolweru S&W - wiatrówka - i sobie trenuję pracę na spuście na białej ścianie. Ma bardzo fajny, oleisty spust : )
  16. wkg

    Pasje

    @kordiankw No tak. Bo strażak jest uczony, że żeby kogoś uratować przede wszystkim musi sam przeżyć.
  17. wkg

    Pasje

    Właśnie to jest dla mnie słabe w tych wszystkich sportach gdzie człowiek jest uzależniony od sprzętu - nurkowanie, skoki spadochronowe, wspinaczka ...  Pewnie to irracjonalne - człowiek częściej zawodzi niż sprzęt ale myśl, że jestem w 100% zależny od tego, czy mi się spadochron rozwinie albo nie zatnie automat w butli sprawia, że się za takie sporty nie zabieram. Oczywiście w rowerze też może pęknąć  sterówka a w nartach puścić wiązanie ale tu szanse są o wiele większe ... 
  18. wkg

    Pasje

    Ciekawe jaka jest ich ostatnia myśl gdy odpadają ... 
  19. wkg

    Pasje

    To jak juz jesteśmy w centrum Warszawy : )  
  20. wkg

    Kadencja na rowerze

    Myślę, że taka ustawka w kilka osób mogła by być fajna. Szczególnie, że przy takiej ósemce jest plan B i plan C.
  21. wkg

    Kadencja na rowerze

    Coś powinno byc ... na mojej mapie jest jakaś droga pożarowa do niebieskiego szlaku który idzie na zachód od drogi - bliżej jeziora. Jest też adnotacja "brak przejścia" przy śluzie. Tak czy tak nie trzeba drogą.
  22. wkg

    Kadencja na rowerze

    Spoko, można olać ten GPX
  23. wkg

    Kadencja na rowerze

    No i super, wszystko podane na tacy :  mapa, opis, GPX   http://mojemazury.pl...a-Sniardwy.html http://roweremprzez....eziora-sniardwy   Trochę to chyba taka szosowa jazda ale co tam ...
  24. wkg

    Kadencja na rowerze

    Hmm ... mi na oko to wygląda na jakieś 180km, często objeżdżam Nidzkie i Bełdany, Wierzba, Mikołajki i z powrotem Mikołajskie, Bełdany i Nidzkie drugą stroną. To 105 km. Objazd Śniardw to 85 ale kilka odejdzie z Wierzby do Mikołajek. Wierzby nie odpuszczę bo od Guzianki do Wierzby jest super traska tylko tarpanów już nie ma.   Trzeba by start w Mikołajkach, brzegiem przez Iznotę, Nidę, Pranie, Krzyże do Karwicy, Wiartel, Zamordeje, wzdłuż jeziora do Rucianego, Guzianka, Wierzba i potem Wejsuny i dalej nie wiem.Tyle,że ta trasa wkoło Śniardw to taka płaska przez pola ale w sumie da się to ogarnąć jak zacząć rano. Jednak 100 a 180 to różnica. Piwko delikatnie bo potem trzeba jeszcze wrócić do domu ....   Z tymi drogami dobrymi to nie wiem, często rozkopane przez ciężki sprzęt leśny, dużo podmokłych, piach ...  ale za to ładnie ... W sumie myślę, że to super pomysł, zwykle robiłem max 150-160 km po lasach ...      Ale jak to tak ... bez promiku ? : (  
  25. wkg

    Kadencja na rowerze

    A my jesteśmy razem ? Ze Śniardwami chcesz to zrobić ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...