Skocz do zawartości

wojtek pw

Members
  • Liczba zawartości

    662
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wojtek pw

  1. wojtek pw

    PŚ 23/24

    Czołem Aj jaj jaj... Przecież mogę mieć chyba własne zdanie na temat niemieckojęzycznych i ich stosunku do konkurencji szybkosciowych. Czyż nie ? A gdybym napisał że niemieckojęzyczni to "state of mind". Nie, nie w ogóle niech Bóg broni ale tylko o presję na wygrywanie konkurencji szybkościowych. Przejdzie ? Czy nie ? Niektórym to uchodzi. Lubię ich teksty więc nie wymienię 😂 Mogę chyba uważać Odermatta za obłudnika słabo maskującego swoje prawdziwe oblicze ? To kwestia wrażliwości. Media światowe narzucają nam pewien obraz rzeczywistości a ja mając własne doświadczenia i rozum staram się mieć własne opinie oparte na tych doświadczeniach i rozumie a nie na opiniach innych. Czasami coś tam posłucham i przeczytam i to dopiero jest uogólnienie np. że naród "x" to bohaterowie którzy bronią cywilizacji europejskiej, naród "y" to zbrodniarze a naród "z" to terroryści. Jak uważasz to są uogólnienia ? Ja uważam, że tak. Czym te nieprawdziwe a czasem krzywdzące uogólnienia różnią się od mojej OPINII ? Tylko tym, że moja opinia (tak uważam że to tylko indywidualna opinia) może być dla niektórych niepoprawna politycznie a tamte są w głównym nurcie. Nikogo nie obrażam, nie stygmatyzuję piszę tylko że pewna grupa ludzi trudno znosi porażki i to tylko w pewnej, powiedzmy sobie szczerze mało znaczącej dziedzinie życia oraz że pewien pan uchodzący za sympatycznego słabo maskuje głębokie rozczarowanie. Tylko tyle. Nie doszukuj się tu żadnej "myślozdrodni" bo forum wyląduje w głównym nurcie neomarksistowskiej poprawności politycznej. A nie życzę mu tego bo będzie tu zaglądać tylko kilku starszych panów i wspominać jak to drzewiej bywało, jaki to śmigali doskonale ...
  2. wojtek pw

    PŚ 23/24

    Widok skwaszonej miny Odermatta bezcenny. Mimo wysiłków nie udało mu się ukryć rozczarowania. Żaden Saracen 😉 nie sprawił mi tyle radości. Niemieckojęzyczni cierpią zawsze jak przegrywają w konkurencjach szybkościowych a już w "świątyni Kitzbühel" to bardzo. Mam nadzieję, że Sarrazin nie poprzestanie na tym czego dokonał.
  3. wojtek pw

    PŚ 23/24

    Taką masz opinię ok. Ja nie mam odwagi oceniać jednego z najlepszych zjazdowców w historii czy popełnił błąd wchodząc w zakręt. Wszystko dzieje się w ciągu jednej sekundy (w tym filmie nomen omen 13 sekundy) gdzie widać, że traci pozycję na nierównej części trasy a dalej to tylko konsekwencje tego czyli wjazd w kolejną bramkę, upadek itd.
  4. wojtek pw

    PŚ 23/24

    Tak to zdjęcie bardzo dobrze pokazuje, że zabezpieczenia przy odrobinie pecha mogą być przyczyną koszmarnych kontuzji bo przecież gdyby Kilde uderzył dziobem narty trochę dalej od tyczki podtrzymującej siatkę nie doszłoby do tej kontuzji. Tutaj pojawia się pytanie skąd tyle tych upadków i okropnych ich skutków w tym roku w Wengen bo było ich naprawdę dużo. Oglądałem kilka razy przejazd Kildego i kamera uchwyciła nie tylko współczującą reakcję Marco Odermatta ale też i złość a może nawet wściekłość Cypriena Sarrazin. Należy zatem domyślać się że były jakieś zastrzeżenia zawodników od ustawiających przejazdy czy do organizatorów i jakości przygotowania trasy. Trasa w Wengen jest stroma i miejscami bardzo wąska. Szersze odcinki należałoby wykorzystać maksymalnie do jej spowolnienia a tego chyba nie zrobiono. Myślę że większe uwagi można by mieć do organizatorów do sposobu jej przygotowania (utwardzania). Tego uporu Szwajcarów przy naturalnych sposobach wynikających ze specyficznego rozumienia przez nich tradycji nie rozumiem. Słyszałem gdzieś wypowiedź która to uzasadniała. Dla mnie to patologia. W obu najcięższych przypadkach Kildego i Pinturaulta utrata stabilnej pozycji narciarza wynikała ewidentnie w części trasy źle przygotowanej. Gdyby trasa odpowiadała standardom to nic by się zapewne nie stało. Trudno przecież zawodnikom powiedzieć jedźcie wolniej bo my kochamy tradycję nade wszystko i trasy przygotowujemy "naturalnie" w naszym rozumieniu. Zastanawiam się czy zastrzeżenia ze strony zawodników i sztabów szkoleniowych ujrzą światło dzienne i czy będzie utrzymana jakaś względna solidarność w krytyce. Poprzednie doświadczenia nie napawają optymizmem.
  5. wojtek pw

    PŚ 23/24

    Niestety idzie w tym kierunku, dzisiaj niecałe dwie godziny temu z trasy wypadł Kilde tuż przed metą. Helikopter przetransportował go do szpital. Można mieć tylko nadzieję że to nic poważnego.
  6. wojtek pw

    PŚ 23/24

    O stanie zdrowia A. Pinturaulta nie ma za dużo informacji. Piszą o kontuzji lewego kolana (ACL ?) i bólu nadgarstka. I jak na razie nic więcej. https://olympics.com/en/news/alexis-pinturault-suffers-heavy-crash-wengen-super-g
  7. wojtek pw

    Pomoc w doborze nart

    To bez znaczenia. Nieważnie czy jeździsz po sztruksie, po lekko rozjeżdżonym stoku czy po betonie pomiędzy półmetrowymi odsypami. Dobre narty są zawsze dobre a może nawet zwłaszcza dobre w trudnych warunkach podobnie jak ... narciarze😁
  8. wojtek pw

    Pomoc w doborze nart

    Myślę, że celowo sprowadzasz sprawę do absurdu. Wypożyczając narty parę lat temu 2016-2019 nigdy nie miałem tak skrajnie zmiennych warunków o jakich piszesz. Jeździłem do Zieleńca i Czarnej Góry była tam bardzo dobra wypożyczalnia tej samej sieci gdzie wówczas za 100 zł mogłem jeździć 3 parami nart w ciągu jednego dnia, zmieniałem co 2 godziny. Umawiałem się wcześniej telefonicznie. Narty były nowe i prawie zawsze dobrze przygotowane (w Zieleńcu zawsze), ostrzone standardowo (88/0,5). W ciągu kliku 3 - dniowych weekendów wyrobiłem sobie zdanie o wielu nartach i markach. Było super i nie żałuje. Uważam że wypożyczanie nart a nie ich kupowanie ma sens tym bardziej w przypadku narciarzy którzy są na nartach tydzień w sezonie lub niewiele więcej. Kupowanie nart za 3-4 tys zł żeby były uzywane 6-10 dni w sezonie jest bez sensu.
  9. wojtek pw

    Pomoc w doborze nart

    Nigdy nie przejmuj się marketingowym bełkotem. W języku sprzedawców słowo "eksperckie" oznacza prawdopodobnie że użyto normalnych technologii i materiałów do produkcji nart czyli że są to narty dobrej jakości. Nie warto fokusować się na jedną firmę tylko dlatego że miło nam się jeździło. Nie mam nic do Elana doskonała firma mam ich slalomowe SLX World Cup Plate. Swoją drogą świetne narty ale nie dla mnie bo zbyt elastyczne wzdłużnie + technologia rocker-camber (zapomniałem jak ich marketing to nazywa) powoduje że są dla mnie niszowe tylko na najtrudniejsze warunki 😉. Myślę że dla kogoś innego mogły by być na każde warunki i na cały dzień ale nie dla mnie. Nie chcę być tłumaczącym i wyjaśniającym słowa Mitka ale on nie pisał o "najdroższych" nartach ale o najlepszych na jakie Ciebie stać a to jest zupełnie coś innego. Zanim kupisz wypożyczaj rożne narty slalomowe, gigantowe, hybrydy zbudowane przez porządne firmy w porządnych technologiach.
  10. 😁 "Wnioski: nie jeździć jak idiota, nie stać jak idiota." Tak te wnioski są uniwersalne i zawsze słuszne w każdej sytuacji i miejscu.
  11. wojtek pw

    PŚ 23/24

    Kontuzja Marco Schwarza to smutne zdarzenie i rzeczywiście zmniejszające atrakcyjność rywalizacji o dużą kryształową kulę. Ale czy to rzeczywiście pech ? Raczej niekoniecznie. To skutek błędów w przygotowaniach i absurdalnego założenia, że w jeden letni okres przygotowawczy można z specjalisty konkurencji technicznych można zrobić szybkościowca. Nikomu to się nie udało i niestety Schwarzowi także. Nagły przyrost masy w tym i mięśniowej powoduje najczęściej kontuzje ACL. Po zawodach w Soelden podczas których bardzo dużo mówiono o przemianie Schwarza i jego nie skrywanych ambicjach, zwrócił mi na to uwagę mój fizjoterapeuta - rehabilitant (narciarz-pasjonat) do którego chodzę od lat leczyć kręgosłup i nie tylko który powiedział: "ciekawe kiedy zerwie ACL". Czy Schwarz, jego lekarze, fizjoterapeuci nie zdawali sobie z tego sprawy ? Na pewno wiedzieli o tym doskonale. Ale podjęli ryzyko. I nie udało się. Marzenia o dużej kryształowej kuli do szafy. Przynajmniej w tym sezonie.
  12. Przepraszam ale to nieprawda, że zawiniły 3 osoby. Nie można szukać winnych tam gdzie ich nie ma. Zgodnie z logiką i przepisami winny jest oszołom jadący z góry z prędkością niekontrolowaną bo nieadekwatną do swoich umiejętności.
  13. wojtek pw

    K2 Apache Hawk 174 M18

    Cóż sądząc po nazwie to muszą być doskonałe i wielozadaniowo - szturmowe amerykańskie narty🤣😂🤣. Prawie jak AH-64A Apache i UH-60A Black Hawk w jednym.
  14. wojtek pw

    używane narty?

    https://www.ebay.pl/itm/154220227135?hash=item23e83dea3f%3Ag%3A3YIAAOSw0FRfxPX6&amdata=enc%3AAQAIAAAAwDrJSO6PGMNOWGzhVvn1kCUEAm3u7oxWGwnDW8m7TqbmXOvqlKa51EK3AGL%2FR0faHZKm9ORtxawhNWykXbHdwxWsL9C8BWyS8avv97YMmu4gLDP%2BetFJe8K%2FSfyqqXSGG0O6KTT77pd4goF8S7%2Fm%2BNiqMBOgxCdM4YSqawVDjgJWY2EFMvHa4TqnXNz808r%2BOUBG9WEkHF0F6NWp0UB9Zr1CrVl2DMPlJZFbXT4ewqFiNyk8NjMzhIKKERXfZpS%2FBQ%3D%3D|tkp%3ABk9SR5ae5K2LYw&LH_ItemCondition=3 Blizzard WRC świetne gigantki sklepowe, naprawdę super. Ok. 3 tyś z transportem. To tak parę przykładów z dwóch moich ulubionych manufaktur w Mittersill (Nordica i Blizzard) i Begunje (Elan). Już się wynoszę i nie napastuję😜 A na prawdziwe okazje trzeba czekać do marca.
  15. wojtek pw

    używane narty?

    https://www.ebay.pl/itm/175953988600?hash=item28f7accbf8:g:OPYAAOSwrCZlJTak&amdata=enc%3AAQAIAAAA4C6IhTBoQiZ7xsXe2CL%2FYni%2FZX7LzL5yz88pbz9pujD0U%2FYfnNnONbg%2FdjeGhRURf%2BpP9cyAvSzGsX1AyczwmBBzxIx0HX2ToeNI6jZl4XXj3%2BhrNVs28tkfe7%2F1UFs%2For8COViDcJUkGEgKWwuLTmQNO%2FS5f1LDp%2B8MqNL7GhT7qeD0SbbVaCO94Y7EwqCMRZ%2FnXaYZ2C2sHgRLo9g7pMTmHuDfgftBo03R9RCmePMCPdhGFbyf4HCpkqkI1L4QlOO4ke3uDW8ljH80HSnMrjNMZuBkVXO8hlUAszwEWfT7|tkp%3ABk9SR7Cy762LYw Jak nie gigantki to slalomki. Nordica 170 cm doskonałe do jazdy dowolnej. Jeździłem. Polecam. doskonałe. Warte tych 3 tyś. przy obecnej inflacji. Mam 175 cm z tej samej fabryki z logo Blizzard.
  16. wojtek pw

    używane narty?

    Jakich nart szukasz ? Te poniżej są jak dla mnie doskonałe https://www.ebay.pl/itm/256231350890?hash=item3ba894226a:g:omYAAOSwhQdlEJFx&amdata=enc%3AAQAIAAAAwEG%2FN5BpSJUONuW1NwQo59unWbapOqeub5sryUI%2B6Q00LvMAFyPS5TrgLsS8Dd45j9b21MpOxNgqWHih2HbFvj3tmPOpc7K0qRgB8UfZwi73s7TqmtL5aC7hpyvVdW74bcBcj315QJ2uzgxosFAcq8r%2Fh8DJFaAXc2mhgcuVpSoTun%2BrMpF9mOhdvX5lgkgFkmDxgJLA6QoKZAd0oL8JtnqxZGhdlkmtyGcQlg3LhFeTmgkiIUvaA8InoyWvNLLITA%3D%3D|tkp%3ABk9SR9iY3ayLYw Wyjdzie poniżej 2 tyś. z wiązaniami Tyrolia 16. Elany GSX z różnych roczników nowe. Było tego dużo w różnych wersjach od sklepowych przez Mastersy po Race. Były też w dobrych cenach inne marki i modele. Oczywiście grudzień na ebayu to trochę za późno ale wcześniej było dużo fajnych i tanich sprzętów. Najlepsze jest późne lato i jesień. Zazwyczaj 😉
  17. Doskonały pomysł z wypożyczeniem nart przed zakupem. Ja osobiście proponuję narty slalomowe w długości 160 cm. Porównaj narty różnych producentów. Nie ograniczaj się do jednego weekendu bo "co nagle to po diable" albo "pośpiech jest dobry ale przy łapaniu pcheł" itd. Przyjemnej zabawy. Pozdrawiam.
  18. Ciekawa, bardzo ciekawa dyskusja 😃 Koledzy z zaangażowaniem i wiedzą o poszczególnych modelach i katalogach doradzają. Szczerze - imponujące. Ja tam nie mam wiedzy o poszczególnych modelach i raczej przypuszczam, że różnice w poszczególnych modelach są marginalne zwłaszcza jak chodzi o tzw modele damskie. Mnie trochę przeraża że Ciebie przeraża 3 cm w długości nart. Przecież to absolutnie bez znaczenia. W czasach gdy wszystkie narty mają rockery mniejsze lub większe to niezauważalna wartość a takie narty dla przeciętnego użytkownika w zasadzie powinny być pod wzrost czyli max - 10 cm a raczej - 5 cm. Druga sprawa nie napisałaś dlaczego obecne narty chcesz zmienić. Co jest powodem ? Co Ci w nich nie odpowiada ? Nie napisałaś jak jeździsz a jak chciałabyś jeździć do czego dążysz i w czym obecne narty nie spełniają Twoich wymagań. I sprawa ostatnia, trochę dla kobiet intymna mianowicie waga. Nie znam tak wysokich kobiet, mam wśród znajomych i rodziny znam kilka narciarek o wzroście 170 - 175 cm i wadze od 50 do 80 kg i tym co trochę starają się jeździć a nie tylko zsuwać nie poleciłbym tych samych nart. Chyba że elegancko zsuwasz się w pozycji wyprostowanej, narty płasko do podłoża a skręty z bioderka to wtedy można podyskutować o kolorze i szacie graficznej do czego ma pasować do kurtki spodni czy kasku. Moja żona dobiera raczej do spodni 🤣
  19. I tu jest problem bo nikt tego nie wie jak rozwinie się jej kariera. Na wyniki zawodnika wpływa tyle czynników, ze trudno cokolwiek powiedzieć a tym bardziej przewidywać. Pamiętam jak dla wielu dziennikarzy, ekspertów przepowiadało, że Katarina Liensberger będzie gwiazdą w konkurencjach technicznych, zawodniczką która nawiąże walkę z Shiffrin. I po świetnym sezonie 20/21 przyszedł gorszy 21/22 a obecny to już zupełna katastrofa. A takich przypadków było więcej. Po dwóch sezonach przyzwoitych czy wręcz dobrych przyszedł gorszy na Marynę Gąsienicę Daniel, zobaczymy czy się podniesie. Sporo mówiono o jej problemach zdrowotnych, problemach jelitowych. Nie wiemy jak poważna jest to sprawa. Tak czy owak jej największym wrogiem jest pesel. Niestety.
  20. Ad. @Miteki @mlesik Tu nie ma sporu co do Mikaeli Shiffrin. Powtarzam to od pierwszego wpisu dotyczącego wyrównania rekordu Stennmarka. To fenomenalna zawodniczka, największa gwiazda od lat i dodam pewnie będzie nie do pobicia przez wiele kolejnych lat. Zgadzam się w większości z tym co napisał Tomasz Kurdziel bo w większości z nim zawsze się zgadzam 😉 Różnica zdań pojawiła się przy ocenie tego czy jest sens porównywać dawnych i obecnych mistrzów oraz ich rekordy. Ja uważam że nie. To czysty marketing służący zwiększeniu klikalności artykułów w internecie a co za tym idzie rozpoznawalności zawodników czyli reklamie tego co noszą na kaskach, koszulkach, kurtkach czy innych ubraniach. Moje zdanie dotyczące porównywania nie dotyczy narciarstwa alpejskiego ale także innych dyscyplin gdzie często porównuje się zawodników jak choćby tenis czy nawet piłka nożna. Uważam, że to nie ma sensu. Oczywiście możemy rozprawiać o tym czy sympatyzujemy z tymi czy innymi zawodnikami ale to sprawa mocno subiektywna. Wielkie gwiazdy muszą mieć wielkie ego aby być gwiazdami tym bardziej teraz w obecnych czasach zdominowanych przez szybką informację. Ja sympatyzuję z zawodnikami którzy nie powstrzymują emocji, z czytelnym wyrazem twarzy, wydaje mi się że jest w nich trochę mniej fałszu i obłudy takich jak Henrik Kristoffersen. Gość emocji nie ukrywa w wywiadach prosto z mostu. Pamiętam jego przeboje z reklamą znanego napoju energetycznego (oczywiście wg. mnie też shit😄 żeby nie było). Teraz kolejne jaja z nartami Van Deer. Jest po stokroć bardziej autentyczny ze swoimi emocjami niż pełna sztucznego uśmiechu, współczucia, empatii Mikaela Shiffrin. Ale to moja opinia i pozwólcie mi ją zachować. Na koniec jeszcze ostatnia uwaga odnośnie tego co napisał Mitek o makaronach. Oczywiście gratuluję mu doskonałego stanu zdrowia pomimo takiej diety o której pisze. Ja, moja rodzina, znajomi mamy inne doświadczenia. Według nas (piszę to w imieniu znajomych w tym kilku lekarzy) dieta oparta na węglowodanach jest dla wielu ludzi początkiem do chorób tzw cywilizacyjnych takich jak otyłość, nadciśnienie, cukrzyca typu II i wiele innych. Choroby te można odwrócić wracając do zdrowego stylu życia opartego na spożywaniu zdrowych tłuszczy, białka i jednocześnie redukując węglowodany. Najprościej mówiąc jest to dieta czy styl jedzenia LCHF (low carb high fat). Powoli lekarze promujący ten styl żywienia wychodzą z podziemia najbardziej znani w internetach są bracia Rodzeń. Polecam ich kanał na YT. Mnie i moim znajomym tzw. piramida zdrowego żywienia oparta na węglowodanach zrobiła dużo krzywdy doprowadziła do nadwagi, nadciśnienia (w moim przypadku) i innych chorób. Co kto je to jego indywidualny wybór, jego zdrowie metaboliczne także. Natomiast reklamowanie rzeczy ewidentnie złych jest po prostu złe. I tyle. To powinna wiedzieć Amerykanka gdzie gdzie otyłość jest plagą a zgony z powodu zawałów i udarów są najczęstsze. U podstaw tej plagi jest przemysłowa żywność z wysokoprzetworzonych węglowodanów. Pozdrawiam
  21. @mlesik nasz prawo mieć swoje poglądy tak sami jak ja. Emocje są niepotrzebne. Odpowiadam zatem po kolei: 1. Fanem Vlhovej nie jestem. W dzieciństwie byłem fanem zjazdowca Franza Klammera, później jak wracałem po kontuzji kręgosłupa do nart i pierwszy raz przypiąłem do butów carvingi uwielbiałem patrzeć jak jeździ Giorgio Rocca, jak trochę zmądrzałem i uznałem, że jazda krótkim skrętem jest słaba byłem fanem Teda Ligety. To komplet moich fascynacji narciarskich. 2. O polityce i moim stosunku do USA a także na wszelki wypadek Niemiec, Rosji i Chin 😜nie napiszę. Mogę zadeklarować, że nie znoszę przemysłowej paszy dla ludzi w postaci wysokoprzetworzonych węglowodanów jak makarony itp. Moja niechęć do tej uzależniającej i niezwykle szkodliwej paszy przenosi się na tych co ten shit reklamują. Liderce złożyłem należny hołd. Powtórzę jeszcze raz fenomen i gwiazda. Nie oceniam jako człowieka gdyż nie znam. Po tym jak się zachowuje, jakich udziela wywiadów - tych dłuższych a nie po zwycięstwie, co reklamuje - nie budzi mojej najmniejszej sympatii. 4. Pozostaję przy swoim zdaniu, że nie można porównywać ich rekordów. To są niewątpliwie wyjątkowi zawodnicy ale z tak różnych epok, że wszelkie porównania są absurdalne. Jest to też trochę nieuczciwe wobec Stenmarka miał obiektywnie mniejsze możliwości wygrywania gdyż w jego czasach nie było tyle konkurencji i startów z czego Shiffrin oficie korzysta. Shiffrin w swoim najlepszym przedcovidowym sezonie 18/19 startowała 23 razy: 7 razy gigant, 6 slalom, 4 super gigant, 3 slalom równoległy. Nie licząc zjazdu. Stenmark 40 lat wcześniej mógł startować tylko 20 razy po 10 w slalomie i gigancie. Sezon wcześniej z uwagi na mistrzostwa świata w APŚ było tylko po 7 startów czyli 14 i jak to porównywać uczciwie. Z wyrazami szacunku Wojtek
  22. Mnie rekord Shiffrin nie ekscytuje. To jest po prostu inna, zupełnie inna epoka, inne narciarstwo, inny świat. Epoka Stenmarka to była inna technika, inne narty, inne przygotowywanie śniegu, inne ustawianie bramek, a nawet bramki były inne, mniej konkurencji. Zatem porównywanie Stenmarka i Shiffrin jest bez sensu. Oczywiście media i marketingowcy uwielbiają takie porównania chociaż to absurd. Makarony Barilla trzeba jednak sprzedawać podobnie jak inne wysokoprzetworzone węglowodanowe g...na. A sport jest wielką platformą marketingową. Shiffrin jest fenomenalną zawodniczką, najwybitniejszą gwiazdą tego stulecia ale czy jest lepsza od gwiazdy lat 70-tych Annemarie Pröll - Moser. Nie wiem i pewnie nikt tego nie wie. Porównywać można tylko porównywalne jak mawiają Francuzi a tutaj mamy inne światy. Petra Vlhova jeżeli jeszcze chce próbować nawiązać walkę o zwycięstwa w APŚ to musi zmienić trenera. W tym sezonie nie jest sobą. Powrót do Livio Magoniego jest chyba nie możliwy i to z obu stron.
  23. My z żoną (to ona uprawia zamordyzm😂 i najwcześniej byliśmy na wyciągu o 9.40) głównie Seiser Alm czyli gondolką z Ortisei na Puflatch i z powrotem. Ale oczywiście Seceda i wyprawa z S. Cristina do Selvy (z zaliczonym Saslongiem w trakcie wyprawy) także. Seceda jest ciekawym miejscem, fajne czerwone trasy. Słynną La Longia warto przejechać ale na mnie jakiegoś super wrażenia nie zrobiła. Zwłaszcza, że są tam odcinki baaardzo niebieskie zwłaszcza pod koniec. Byliśmy na Seceda 13.02.22 kiedy było już kolejny dzień bardzo ciepło i odcinki zacienione nawet po południu miały szybki zmrożony śnieg, natomiast te nasłonecznione były ze śniegiem bardzo mokrym. Przy dużych prędkościach było niebezpiecznie, taka trochę jazda z lodu w wodę. Z tego wyjazdu największe wrażenie zrobiła czarna trasa z Ciamponoi, bardzo stroma i z potężnymi muldami. I oczywiście temperatury, za ciepło do środy z rana + 1, w południe + 8, po południu było +12 i pełna żarówa oczywiście. Błękitne niebo lubię ale takie temperatury niekoniecznie.
  24. Przepraszam za to co napiszę ale nie jeździsz średnio tylko słabo i Twoim problemem nie są narty tylko opanowanie podstaw do poruszania się na nartach. Narty, jakiekolwiek narty niczego tu nie zmienią. Sam jestem średnim narciarzem i nie mam kompetencji (w tej dyskusji wypowiedziało się przynajmniej dwóch instruktorów i oni mogą kompetentnie o tym rozprawiać) do oceniania innych ale ta na pierwszy rzut oka: -sylwetkę masz nienaturalnie zgarbioną, spiętą, patrzysz w dzioby nart, trzymasz kijki prawie równolegle do podłoża, prawdopodobnie boisz się prędkości zaciskasz dłonie na kijkach i być może nerwowo podkurczasz palce w butach, - skręcasz przesuwając narty płasko położne na śniegu z biodra a nawet buta w końcowych sekwencjach filmu, skręcamy stawiając zewnętrzną nartę na krawędzi i przenosząc ciężar ciała na zewnętrzną nartę. To są sprawy które koniecznie musi wytłumaczyć Ci instruktor. Pomyśl o instruktorze a nie o nartach.
  25. Zgadywać nie będę ale różnic na pewno dużo więcej niż jedna, być może jest młodszy ode mnie o 20 lat (co może sugerować wiek dzieci) i z przyjemnością jeździ mu się po górach. Jeszcze 5 lat temu też mi to sprawiało przyjemność a teraz już zmęczenie. Jeżeli słowo "usprawiedliwia" określa że jakieś działanie jest naganne to absolutnie nie zgadzam się z tym. Podziwiam to co robi. Mam szacunek do takiego postępowania. Jak byłem młodszy też jechałem w Alpy na np. 4 dni ale nie do Włoch tylko do Austrii do ośrodków gdzie jest bliżej np. Flachau. Blisko, prosto, płasko, 2km od autostrady
×
×
  • Dodaj nową pozycję...