Skocz do zawartości

fredowski

Members
  • Liczba zawartości

    2 574
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez fredowski

  1. Forumowa obiegowka: "narty mi nie trzymaja" - kup nowe buty, buty sa najwazniejsze, w kapciach jezdzisz, Nie trzymaja bo sa za miekkie, kup nowe flex 120+ i takie inne wyswiechtane gotowce.
    Narty nie trzymaja rozumiem, ze puszczaja krawedz, obslizguja sie, nie chca jechac po luku. Wina butow!
    Ja mowie, ze to jezdziec jest kiepski i czas nadszedl sie uczyc. Sprzetem mozna sie wspomoc ale bedzie tego max 15%.
    Umiec jezdzic znaczy miec wyrobiony/wyuczony ruch noga, korpusem, glowa, rekoma potrzebny do wykonania oczekiwanej ewolucji narciarskiej. To wymaga kilku(nastu) lat cwiczen pod dobrym okiem a kupno nowych butow max 2 godz.
  2. To może być fajny przecinak. :)
    Ciekawe, że do rb nie dają płyt.

    Przecinak ma byc w kolanach. W zsypy wjezdzamy miekko.
    Przysiad kolan do kata prostego i pompujesz gora-dol ca 10cm do lekkiego zmeczenia. Podczas picia piwa zaprzestaj, szkoda napoju.
  3. U mnie na wsi, kościół jest otwarty całą dobę, możesz zawsze wejść i się pomodlić jeżeli masz taką potrzebę. Tłoczenia się kilkuset osób z grupy ryzyka w tym samym miejscu i czasie (patrz dzisiejszy bazar) kompletnie nie rozumiem.

    Napisalem o maseczkach.
    3.10 to swieto panstwowe Niemiec. Bylem w Poczdamie na obchodach. Centrum bylo obklejone kartkami a4 z rysunkami "tylko w maskach". Byly rozne przedstawienia muzyka DDR tez. Nie spotkalem nikogo bez maski- mysle to nie mozliwe. Bedac na rowerze, na sportowo odjechalem to scisle oplakatowane centrum i nie "znalazlem" nikogo bez maski. Byc moze dlatego Brandenburgia ma tak malo zakazen.
  4. A tymczasem dziś rano na bazarze w Legionowie, dokładnie około 7:00, dzikie tłumy ludzi w wieku 70+. O jakimkolwiek dystansie społecznym, można było oczywiście zapomnieć.

    Jaki sens ma narodowa kwarantanna, skoro zostawiamy otwarte kościoły bez zmiany limitu wiernych, zostawiamy otwarte bazary ? Jaki sens ma pozostawienie moich dzieci w domu, skoro ich koleżanki i koledzy z klasy pójdą na półkolonie, które będą dozwolone (i będą to dzieci z różnych klas i szkół, które spotkają się w jednej grupie na półkolonii), a po powrocie z tejże półkolonii spotkają się z moimi dziećmi w klasie (klasy I-III mają wrócić do stacjonarnego nauczania od 18 stycznia).

    Kwarantanna, miałaby sens, tylko i wyłącznie, gdyby miała dotyczyć wszystkich, beż żadnych wyjątków. A tak to, ....

    Napisales to na Ciebie padlo.
    Zrob transparent cos w rodzaju "poza domem tylko w maseczkach" pojdz na ten bazar w Legionowie z drugim wyslij zone przed kosciol i napewno poskutkuje i pociagnie innych do podobnych dzialan.
  5. Oprócz tego :lol: , że żaden z współczesnych zawodników na tej trasie i na tym sprzęcie, którego używa Stenmark nie dojechałby do mety.

    Spokojnie, wszystko juz bylo. Jest film na yt. Girardelli z Fellerem scigaja sie na tej samej trasie na starych i nowych nartach. Czasy poszczegolnych przejazdow byly liczone. Wesole i nie pozbawione rywalizacji nagrano tez rozmowy miedzy nimi. Poszukaj.
  6. Na filmie elosawy nie widze nic szczegolnego, wszyscy sa juz dobrze wjechani. Piec przejazdow by wystarczylo, bo zawodowcy musza jezdzic podobnie. To, ze ktos nie utrzymal na grudzie przez moment rownolegle nart jest tez ok. Zyczyl bym sobie zobaczyc pierwsze 6-8 skretow, moze wtedy
    moglbym sie czegos nauczyc.
  7. Z tego co widzę to w sobotę i niedziele (12-13 grudnia 2020) w Białce jest zaplanowane SNOW EXPO.

    Był ktoś/kiedyś? Warto? Da radę się dopchać na jakieś testy ciekawych desek? Czy lepiej sobie darować?


    Z tego co przeczytalem to bylo kolorowe kolko graniaste z jednym mankamentem: dziewczat bylo brak.
  8. Nadrobiłem co zajęło mi 2 całe godziny i doszedłem do wniosku, że istota dobrego skrętu sprowadza się do lekkiego odpiętkowania wewnętrznej i mocnego zaczubkowania zewnętrznej w momencie rozpoczynania skrętu. A osiąga się to odpowiednią postawą, przeniesieniem balansu wspomagane szybko wysoko i woooooolno nisko.



    Calkiem dobrze. Nie podales kolejnosci odpietkowania i zaczubkowania rzeczonej narty. Moze obu nart jednoczesnie jest/bedzie lepiej.
    Dzialaj.
    Ps. Gdy odpietkujesz jedna z nart to bedzie wisiec jak laska a ma rznac bo do tego sluzy
  9. Utarlo sie(nie dla mnie) to powiedzenie i przez narciarzy nabralo znaczenia negatywnego i osmieszajacego. Dla mnie jest odwrotnie. Jezeli nazwe tak kogos to bedzie to komplement. Zjechac po bardzo lagodnym stoku 1km na krawedziach wykonujac do 100 skretow plynnie i bez zatrzymania jest bardzo trudno. Do tego potrzeba optymalnego balansu przod-tyl. Miekkiej i delikatnej jak rzadko zmiany krawedzi. Tu nie ma rzniecia nozem tu jest skalper chirurga. Wyjscia delikatne, najkrotsze z mozliwych, zejscia tez beda krotkie i powolne. Obserwacja i wlasciwy wybor sciezki jest niezbedny(zsypy sniegu hamuja, betony zaklocaja jazde). Badzcie krolami Hali Szrenickiej.
  10. Z tego co widzę u trenujących to mając do dyspozycji dwie narty ćwiczą coś zupełnie przeciwstawnego niż Twoja propozycja. Czasami trenują na jednej narcie,chociaż pewno bardziej chodzi o ćwiczenie równowagi niż jazdę na wewnętrznej.

    Proponowane przez Ciebie ćwiczenie mieści się raczej w ramach folkloru narciarskiego mającego na celu wzbudzić cielęcy
    zachwyt u mniej zaawansowanych adeptów narciarstwa.

    Platasz sie. Za duzo ogladasz filmow narciarskich i nie rozumiesz co pokazuja. Slabniesz kolego. Moze czas zaprzestac.
    Proponuje reset i nowe podejscie/otwarcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...