Skocz do zawartości

fredowski

Members
  • Liczba zawartości

    2 574
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez fredowski

  1. CIEZKI ten Andrzejowy temat a powodem jest brak precyzji.

    1. jeden przez drugiego

    2.wstawianie filmow bez dokladnego opisu "o co mu chodzilo"

    3. brak mozliwosci przejechania tego o czym napisal

    4. zamawianie rozmowek francuskich, zamiast slownika narciarskiego.

    5. wiele innych.

     

    Prosze pisac tak, zeby ogarniety narciarz nie musial sie domyslac.

    Temet jest zaawansowany wiec nieogarnieci tylko czytaja

  2. Masz tylko jedna pare lyzew? mysle ze co najmniej 3.

    Idziesz na lodowisko to bierzesz te najlepsze, zeby straszyc(lubie) innych lyzwiarzy?

    Wiekszosc z tu piszacych ma kilka par i bierze jedna,jak jest miejsce to 2 pary.

    Zalezy od tego w jakie warunki narciarskie sie jedzie.

    Niech sobie cruzier wybiera narty sam, po to, zeby mogl, pozniej kupic lepsze i wraz z nimi zaczal lepiej jezdzic.

  3. Nie dziękuję - bo nart jeszcze nie mam. Wiadomo, że narty same nie jadą :)


    Coś podejrzewam, że wiele wody w Wiśle upłynie nim tak szczerze nauczę się jeździć.
    Oczywiście wyrażę swoją opinię :)

    Najpierw sie zresetuj. Nie daj sie wkrecac tym co jezdza gorzej ob ciebie. Kupuj narty! Masz chyba znajomych narciarzy to popytaj, jest allegro, poszukaj. Wez sprawe w swoje rece.
  4. Czy tu sie mowi o biernym odciazeniu czy kazdy ma swoj ulubiony knyf.
    Koledzy zapomnieli, ze bierne odciazenie wykonac mozna i sie wykonuje od okreslonej czestotliwosci skretow. W narciarstwie nic nie moze byc zablokowane jedynie to konto bankowe przy placeniu rachunku byle nie instruktorowi. Z pochlanianiem muldy dajcie sobie spokoj, niech Joubert spoczywa w pokoju. W gigancie nie ma odciezen biernych jest gaszenie muld, zeby nie tracic kontaktu ze sniegiem. W krotkim skrecie jesli potrafisz majtac korpusem gora - dol to jestes gosc i sam decydujesz o rodzaju odciezenia.
  5. Ja Andrzeja rozumie, z Mitkiem w sporze narciarskim nie jestem. Problemem jest "czy samouk umie jezdzic na nartach" uwazam, ze nie umie. Owszem zjezdza i o dziwo za kazdym razem mu sie udaje. Tak mu sie naudaje, ze zaczyna pytac o to czego na nartach nie potrafi wykonac. Dobroduszny Andrzej chce udzielac pomocy i to dobra cecha. Instruktor tak, chetnie mowi samouk ale na 1-2 godz. boszszsz hihihi. Slownik narciarski? Po cholere angielski wystarczy...
  6. To była walka o życie dla każdej zawodniczki.

    Załączam zdjęcie dość ciekawe pokazujące w którym momencie wyrzucały narty i leciały ześlizgiem aż do a nawet pod bramkę. Ciężko się to oglądało, ale w takich warunkach też się jeździ i muszą sobie radzić, w taki czy inny sposób :)   post-216675-0-77536900-1611059201_thumb.

    Nie to nie jest walka o zycie to jest karkulacja sily hamowania.

    Ile moge przyhamowac, zeby najszybciej przejechac nastepna bramke.

    To najlepiej widac na amatorskich gigantach gdzie na twardych podlozach kontrolowane i

    nie konrolowane uslizgi wystepuja czesciej.

    Kiedy okazuje sie, ze jednak za szybko to znowu przyhamowjesz, mozna sie usmiac.

  7. Obiecałem, że pokażę na "świeżym" materiale i masz oto materiał z "wczoraj", nadmierna angulacja niezmiennie od 50lat powoduje dociążenie wewnętrznej narty, jest nadal stosowana gdy zachodzi taka konieczność, niemniej nie jest to skręt wzorcowy.

     

     

    attachicon.gifb.PNGattachicon.gifb1.PNG

     

     

     

     

    Ps.

     I zeby nie było!  Bassino, to jest moja ulubiona zawodniczka :)  :wub: 

    Wort, czesto wrzucasz zdjecia roznych narciarzy w roznych fragmentach i je porownujesz

    , to nie bedzie nigdy dobre to jest zle.

  8.  

     

    Pogadalibyście o wyższości nart Masters nad gównolitem, skrytykowali Hirschera, że szoruje tyłkiem po śniegu, a nie takie tam... pitolenie o „polityce memowej” dla funkcjonariuszy obu stron...

    Pytanie jest tendencyjne - cofam.

    Moge pogadac o wyzszosci badz podobienstwu Gownolitu nad mastersem.

  9. Absolutnie mi nie przeszkadza , wyrażam swoje zdanie do czego mam prawo do póki nie ma tu moderacji, ja planuję następny wyjazd w tym sezonie tam gdzie można czyli do Szwajcarii.
    Kolegom życzę jakichś konkretnych wniosków , powodzenia, ja w swej niedoskonałości spróbuję do tego podejść praktycznie. Choć myślę że ta teoria mnie przerasta.
    Pozdro.

    Kiedy jedziesz? Postaram sie dolaczyc na stoku. Musze jednak wiedziec gdzie bedziesz.
  10. Jak najbardziej nie naciskasz za bardzo, dlatego na początku skrętu Twoja zewnętrzna noga jest z tyłu i dzięki temu jest mniej więcej równoległa do cholewki buta - sportowego jak sądzę czyli z odpowiednio fabrycznie pochyloną cholewką. Dzięki temu masz solidne oparcie na całej stopie.


    Ps
    Jak mawiają piloci "ładny samolot dobrze lata" :lol:

    Naciskac to sobie mozecie, nawet skakac ale narty nie wygniesz. Zrobi to latwo skret(patrz zdjecie Smoka). Narta zostajaca z tylu z reguly wygina sie slabiutko chyba... ze jadacy do tego dazy roznymi sposobami.
  11. Cześć
    Piotrze, taka małą uwaga. Jak dajesz takie fotki to może dobrze by było aby kolory strzałek były ujednolicone. Wiem, że to może detal ale chcąc dobrze zrozumieć o co chodzi muszę zaczynać od gubienia się w podstawach. Wiesz o co chodzi...
    Pozdrowienia
    post-183372-0-84177400-1610668594_thumb.

    Strzalka zolta oznacza kierunek sily bezwladnosci, czerwona kierunek skretu powodujacy mocny wzrost sily bezwladnoci, ktora wygina narty, Czerwone poziome dowodza rozstaw nart zgodny z rozstawem bioder.

    Biodra mogą być ustawione w końcowej fazie rownolegle do nart jak np jedziesz Super G albo Bieg zjazdowy. Kolego stara się robić krótkie skręty wiec powinien mieć więcej angulacji a ma tylko inklinacje.
    Zobacz na załączone moje fotki..

    Pozdrowienia

    Ustawienie bioder rownolegle do nart destabilituje pozycje a w SuperG czy biegu zjazdowym jest wysoce niebezpieczne,
  12. Zakalapuckaliscie sie Koledzy. .

    Experci narciarcy pomieszali sie ze slabeuszami i wyszla srednia minus.

    Wort! nie jezdzisz na nartach w stopniu zaawansowanym, poniewaz jezdzacy nie bedzie mial tyle dogmatow.

    Biodra sa za ciezkie a tym samym  "wchodza" do skretu dopiero kiedy musza.- staja sie koniecznoscia.

    Gdyby narciarze byli cyrkowcami nie potrzebowali by bioder do jazdy na tyczkach.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...