Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Jak na razie Krzychu historia Twojej żony dla mnie jest the Best. Pozdro
-
No niestety. Na płaskim - nie wiedzę tego - ale chyba po prostu nie da rady jechać szybciej. Na stromym poradziła sobie znakomicie. Pozdro
-
Ja znam żonę ks. Mateusza 😉.
-
Paskudy jesteście… 😅
-
Moja żona uczyła się śmig-u. Jurgów - ścianka na czarnej z instruktorem. Tak zabijała ten kijek, że zrobiła salto i zbiła sobie bark. Obyło się bez większych strat. Ów instruktor, następnego dnia, pokazywał kolegom, jak ona to zrobiła. Odtworzył to 1:1, było tak realistycznie, że złamał rękę i połamał żebra. p.s. Dorabiał sobie jako akordeonista - grając na weselach. Przez chwilę głupoty, możesz stracić dwa źródła zarobkowania.
-
Jak odpowiesz rzetelnie na moje pytanie, to ja też Ci odpowiem. Na razie robisz sobie jaja.
-
Oglądam jak są w Mateuszu reklamy. Skomplikowana i niezwykle oryginalna intryga z bardzo sprytnie i delikatnie wplecionymi wątkami edukacyjnymi społecznie bardzo mnie wciągła! Pozdr PS Po tych latach dziecięcego treningu nie jestem (zresztą nigdy nie byłem) fanem pływania.
-
Słuszna uwaga. Do Włoch... w Czapkach...?? Statystycznie kask w wypadku autokarowym może znacząco obniżyć możliwość kontuzji głowy. Ja już nawet nie mówię w wywrotce na śliskim chodniku... Pozdro
-
Prowokacyjne pytanie... Ja tam lubię w kasku na stoku i w pasach w samochodzie 😉 Jest kask - jest do czego przyczepić kamerę. Jutro będzie w kasku😎 pozdro
-
Najgorsze dzwony jakie mieliśmy na nartach,
kordiankw odpowiedział a_senior → na temat → Narciarstwo
Ja znam, ale wolę obejrzeć Mistrzostwa Europy na krótkim basenie w Lublinie -
A gdzie kaski ? 😉
-
W ramach zadość uczynienia za brak transmisji znalazłem ucztę dla oka i ucha w TV - Ojciec Mateusz - znacie? Pozdro
-
Colturi sobie zupełnie nie poradziła.
-
Jasne ale szkoda. Wiesz wczoraj śledziłem SG i powiem Ci, że koncepcja robi się trochę chora. Puszczanie konkurencji szybkiej przy pogodzie z cyklu jak zawieje to widac a jak nie to nic nie widać jest trochę chore. Dzisiaj dziewczyny też jechały na niezłym Kasprowym. Właśnie ruszył drugi przejazd a w Eurosporcie na 1 Snooker a na 2 Golf. Pozdro
-
Ja nie będę nigdzie grzebał - trzeba było nie pisać jakichś głupot.
-
Na kamerkach- z parę godzin. Jestem z tego dumny. A ty?
-
doskonały pomysł i jeszcze wyciąć las pod trasy, wyciągi narciarskie i systemy naśnieżania, najlepiej połączyć wyciągami z Czarną Górą
- Dzisiaj
-
Dzięki za zaproszenie. Jak nie na nartach, to może na kajakach się w końcu spotkamy. Pozdro.
-
bo spałem po drodze w hotelu 😇
-
Ha, Janie .... Z domu wyjechaliśmy po 15 i tutaj dotarliśmy po 14... 23h w sumie, w autokarze jakieś 21h, masakra 😵💫😆 Mocno przykurczeni jesteśmy a przynajmniej ja. Żaneta się zatruła czymś i cała droga z bólem żołądka. Ale w sumie jest gitara, twarde zawodniki😎😂 Swoją drogą to też długo jechałeś.
-
To proste i skomplikowane za razem. Mówimy o światowym, koszmarnie wyśrubowanym topie. Niuanse rosną do granic decydujących o sukcesie lub porażce. Maryna jest i tak "debeściara" Z polskiego "zaplecza" postraszyła alpejskie potęgi!!! Dla mnie to fenomenalne.
-
Niepełnosprawny jakby chciał też da radę a wspomniani przez Ciebie są niepełnosprawni umysłowo co najwyżej. Tłumy to jeszcze nie jest tragedia, tylko, że to są zazwyczaj tłumy zwykłej hołoty. Dlatego też Edwinie np. w Tatry nie jeżdżę od dawna na przykład. Zapraszam na wodę na przykład. Pozdro
-
Ona jeździ na innych promieniach i kątach zakrawędziowania. Jak nie popełni znaczącego błędu to musi wygrać. Reszta nie ma znaczenia.
-
Zgadza się😉 Powitało nas słoneczko i piękne widoki. Temperatura na dole w miasteczku 2 stopnie. Śniegu według relacji miejscowych nie jest dużo, ale wystarczająco 😉
-
ile godzin jeśli można zapytać ? Miałem do przejechania niecałe 900 km, wyjechałem wczoraj rano a dzisiaj dotarłem na miejsce w południe i jeszcze udało się trochę pozjeżdżać, korzystając z darmowej kolejki linowej
