Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Wczoraj
-
Się śmiej. Dzisiaj spotkałem podlodowego pływaka, gość w takiej wodzie w stawie to fiolety nosem wciąga. Bez pianki, tylko gacie i czepek
-
No pisałem, że ten co robi zdjęcia to najgorszy. A tu masz klasyczne mierzenie długości, ok będzie się działo w tej Francji.
-
Czyli Lombardia,super 😀
-
Ale ta kraina deszczowców to bliżej Dolomitów i rodzinnych stron Królowej Bony
-
jak obecna forma siłowa? u mnie ławka 130kg, do martwego wróciłem po rocznej przerwie.
-
Nie oglądałeś kiedyś bajki w odcinkach ,o Baltazarze Gąbce i szpiegu z krainy deszczowców -Don Pedro 😊😊
-
Raczej sam .
-
Będziesz z Młodym czy sam?
-
Dlaczego z D
-
O ja nieogarnięta… @bubol.T -u przepraszam, zapomniałam o Tobie. Tylko nie pisz, a dzwoń 🙂
-
To ja z chęcią Marku na Pilsko się pisze 😉 wrazie w mogą być białczańskie klimaty na rozgrzewkę żeby wstydu nie było 😜a później Zwardroń czyli 2-4 wchodzi w grę . @.Beata. 5/6 napewno odpada,muszę młodego dostarczyć do szkoły na 6go ale 2-4 ✅ na tą chwilę potwierdzam .
-
Pazur był kiedyś. Tego typu produkcje wsadzałeś do lufy a wcześniej proch
-
Szpieg z krainy Deszczowców.😀😀
-
Tak
-
Cześć Ale co mam odpuścić, bo nie kumam Baltazarze Drogi? Ja raczej nie odpuszczam, co najwyżej się taktycznie przyczajam. 😉 Pozdro
-
Ja pisałem coś poradniczego o trasie w Zermatt. Jednak chyba po polsku już u Ciebie słabo ze zrozumieniem słowa pisanego.
-
mnie masz na myśli?
-
to musisz oglądać filmy poradnicze Ciszaka bo ja ich np. nie trawię a ten filmik z Białki zupełnie mi wystarczy aby tam na narty nie pojechać i nie potrzebuję żadnego eksperta. ps. sam napisałeś tekst poradniczy o trasie w Zermatt i mimo że jesteś doskonałym narciarzem to akurat w tym zakresie nie masz pojęcia
-
Co jest? Jak Ty odpuścisz ...to ja wychodzę Harpia, Senior, Jan, i kto mi zostanie
-
Ja śledzę temat, ostatnio nie wyszło, więc nic nie piszę. Mam w planach wyjazd do Ślemienia 31.12-04.01. Jak się uda, to będę godzinę jazdy od was.
-
Cześć, jak tylko będę wiedział, dam Wam znać. p.s. Wywołałbym jeszcze @bubol.T. Ma niedaleko.
-
Wiesz gdzie mieszkam, było się odezwać. Wczoraj byłem na rowerze 2-krotnie. p.s. Moja żona też się wkręciła w rower. Długo się broniła.
-
Przypomniała mi sie sytuacja podczas wyprawy po Cykladach. W naszym pensjonacie drobne remonty wykonywał Janusz z Polski. Nie "Janusz z Polski" tylko gość o imieniu Janusz 😁 Mowi widzicie te latarnie ? Postawili je, bo tam miała iść droga, drogę wybudowali obok, a latarnie świecą w pole. To jest właśnie Grecjia. Naxos i Paros polecam, piękne wyspy, bez lotniska, nie są aż tak skażone masową turystyką, trzeba dostać sie promem, co dodaje im uroku.
-
Pierwszy mój wyjazd do Grecji to byla Kreta. Wyjazd z lotniska i za chwilę stop. Autobus stoi, nikt nie trąbi. Kierowca wyszedł na fajkę z drugim kierowcą. Sprawca postoju byla pani, która stanęła na środku drogi, otwarła drzwi, poszła kupić owoce na staganie, po czy wsiadła i odjechała... Później odwiedzałem Grecję wiele razy, mam stamtąd mnóstwo wspaniałych wspomnień. Zabawnych sytuacji było na prawdę mnóstwo. W tym roku w kwietniu wróciłem po latach, tym razem na Rodos, wrzuciłem tu nawet jakieś zdjęcia, ale zostałem zjebany przez Jana, że sie chwalę i chcę napisać coś fajnego o sobie, więc usunąłem wpis. Grecy , ale tez inni poludniowcy mają w sobie taki luz. Umiejętność celebracji każdej wolnej chwili, słońce świeci przez większość roku, problemy wydają sie lżejsze, a estetyka sprowadza sie bardziej do stworzenia klimatu niż utrzymania kątow prostych i idealnych powierzchni.
