Skocz do zawartości

Na jakie narty się przesiąść?


philologus

Rekomendowane odpowiedzi

No to trochę godzin instruktorskich wyrobione i dobrze. Sytuacja operacyjna się trochę zmieniła. Ja bym zrobił tak: Skorzystał bym z usług wypożyczalni i przetestował bym narty z typowanej grupy - jeżeli będziesz dalej czuł swobodę i pewność w wykonywaniu ewolucji - można wtedy rozważyć górną półkę AM przy czym jak dla mnie max rozsądne poszerzenie pod butem to 80 lub grupę race tyle tylko że w tej grupie już winno się mieć sprecyzowane preferencje jazdy. Rada odnośnie szkolenia. Bardzo dobrą formą podnoszenia kwalifikacji są kilkudniowe wyjazdy szkoleniowe na SF ofert od groma.

 

Na wypożyczalnię zasadniczo nie mam ochoty, po prostu chcę mieć swoje narty i święty spokój ;] Co do szkoleń to wyjazdy robię rodzinnie, więc raczej pozostaną opcje jazdy z instruktorem, jak wyjadę z żona i synem. Choć opcja indywidualnego wyjazdu lub z synem może i byłaby do przemyślenia. 

 

...

 

Filologu, to powyżej jest w istocie dla Ciebie. Proszę nie zwracaj uwagi na opisy , a raczej na grupę docelową. 

Ja celowałbym w grupę ,,zaawansowany / expert'' i tyle . 

 

..

 

Panowie, raczej już się zdecydowałem i prawdopodobnie wezmę 

- Volkl RTM 81e, narta z grupy AM

http://www.voelkl.pl...n/rtm/rtm-81-e/

(długości 177 lub 182cm, ale zasadniczo dostępne sa 177cm, te 182cm juz trudno cos znaleźć online) - pod butem wprawdzie 81mm, więc ta granicę 80mm przebija, ale zakładam, że różnica nie jest az tak bardzo znaczna. Tylko lekka obawa o promien skrętu (przy 177cm to 17,9m)

 

Z Volkla jeszcze rozważam Code Uvo (chyba, że to narta definitywnie nie dla mnie) 

 

I jako druga alternatywę biorę jeszcze pod uwagę nartę

- Fischer Progressor F19 Ti 

https://www.fischers...or-f19-ti-21565

(długość 177 lub 182 cm) 

 

Zakłam, że w obu przypadkach powinienem celować w dłuższe? Jeżeli to narty definitywnie nie dla mnie, to prośba o naprostowanie mojego krzywego spojrzenia. 

 

W tym Progressor F19Ti, czy ktoś miał doświadczenie z ta narta, o co chodzi z tym różnym taliowaniem dziobów i tyłów? Faktycznie pozwala dynamiczniej zainicjować skręt? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 88
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Na wypożyczalnię zasadniczo nie mam ochoty, po prostu chcę mieć swoje narty i święty spokój ;] Co do szkoleń to wyjazdy robię rodzinnie, więc raczej pozostaną opcje jazdy z instruktorem, jak wyjadę z żona i synem. Choć opcja indywidualnego wyjazdu lub z synem może i byłaby do przemyślenia. 

 

 

Panowie, raczej już się zdecydowałem i prawdopodobnie wezmę 

- Volkl RTM 81e, narta z grupy AM

http://www.voelkl.pl...n/rtm/rtm-81-e/

(długości 177 lub 182cm, ale zasadniczo dostępne sa 177cm, te 182cm juz trudno cos znaleźć online) - pod butem wprawdzie 81mm, więc ta granicę 80mm przebija, ale zakładam, że różnica nie jest az tak bardzo znaczna. Tylko lekka obawa o promien skrętu (przy 177cm to 17,9m)

 

Z Volkla jeszcze rozważam Code Uvo (chyba, że to narta definitywnie nie dla mnie) 

 

I jako druga alternatywę biorę jeszcze pod uwagę nartę

- Fischer Progressor F19 Ti 

https://www.fischers...or-f19-ti-21565

(długość 177 lub 182 cm) 

Zakłam, że w obu przypadkach powinienem celować w dłuższe? Jeżeli to narty definitywnie nie dla mnie, to prośba o naprostowanie mojego krzywego spojrzenia. 

 

W tym Progressor F19Ti, czy ktoś miał doświadczenie z ta narta, o co chodzi z tym różnym taliowaniem dziobów i tyłów? Faktycznie pozwala dynamiczniej zainicjować skręt? 

Narta dwurockerowa to dla mnie - sorki - łyżwa i tyle. 

Chłopie, żeby te rockery się położyły to trzeba gonić i to dobrze po stoku.

Słowem, dałeś się omotać marketingowi. 

i niech jest, jak pragniesz.

Powiedz mi tylko, jak na takim PLACKU chcesz doskonalić technikę jazdy po przygotowanych trasach?????

NIe chcesz ? Nie ma sprawy. Tylko wydźwięk Twoich postów był nieco inny .

Chcesz ?? To nie kupuj tej narty, a coś normalniejszego - najlepiej z samym camberem (za rok- dwa wrócą na szczyt :D).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba Adam trochę przesadzileś z tymi procentami,myślę że jest trochę lepiej niz te 99proc.w Polsce,ostatni tydzień obserwowalem stok Lucka Alphanda w Chantemerl  Francja i wypatrywalem dobrych narciarzy,wyszlo mi że ok 30 -35 proc.do dobrzy narciarze,poza sezonem jest ich więcej bo jężdżą zazwyczaj tubylcy.

Ja mówię o Polsce ale zakład myślę stoi. Aktualnie w Zwardoniu lipa stok niemalże pusty - za chwilę Mazowsze ruszy to specjalnie dla ciebie zrobię taki film. Faktycznie troszkę przesadziłem - realnie 80 proc nie ma pojęcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narta dwurockerowa to dla mnie - sorki - łyżwa i tyle. 

Chłopie, żeby te rockery się położyły to trzeba gonić i to dobrze po stoku.

Słowem, dałeś się omotać marketingowi. 

i niech jest, jak pragniesz.

Powiedz mi tylko, jak na takim PLACKU chcesz doskonalić technikę jazdy po przygotowanych trasach?????

NIe chcesz ? Nie ma sprawy. Tylko wydźwięk Twoich postów był nieco inny .

Chcesz ?? To nie kupuj tej narty, a coś normalniejszego - najlepiej z samym camberem (za rok- dwa wrócą na szczyt :D).

Wyjątkowo treściwa i rzetelna ocena + w bonusie wiarygodna prognoza :D  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mówię o Polsce ale zakład myślę stoi. Aktualnie w Zwardoniu lipa stok niemalże pusty - za chwilę Mazowsze ruszy to specjalnie dla ciebie zrobię taki film. Faktycznie troszkę przesadziłem - realnie 80 proc nie ma pojęcia

No...na te 80proc.w Polsce się zgodzę :D z filmem się nie fatyguj wierzę Ci na slowo :) Pozdrawiam i do roboty na stoku aby obniżać sukcesywnie ten niski procent słabo jeżdżących :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko - brniesz w ślepy zaułek. Ale jak mówi mój przyjaciel - jak smakuje to jeść - tak powiedział lekarz do gościa który pytany o objawy chorobowe stwierdził co wyrzygam to zjem

 

podobno miały być narty AM, ... każda z AM. Ten RTM wszak to grupa AM. To inaczej może. Zaproponujcie coś (konkretny model), co miałoby dla mnie sens. 

Na końcu to oczywiście będzie moje szczęście. Jak to w klasyku, to moja szatnia i ja tu jestem kierownikiem i mówię, że płaszcza nie ma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno miały być narty AM, ... każda z AM. Ten RTM wszak to grupa AM. To inaczej może. Zaproponujcie coś (konkretny model), co miałoby dla mnie sens. 

Na końcu to oczywiście będzie moje szczęście. Jak to w klasyku, to moja szatnia i ja tu jestem kierownikiem i mówię, że płaszcza nie ma. 

Nie wiem czy dostępne ale proszę:

 

Wersja soft:

Kastle MX / 176

 

Wersja normal:

Kastle RX 176

 

Sorry że tak monogamicznie, ale mam  uzasadnione zboczenie na te narty.

 

Znaczy piszę to czego jestem pewny.

Raczej pewny.

 

Tak czy inaczej - patrz stopka  :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Z tym rokerem to jest dziwna sprawa. Mam taki zielony Code z przed kilku lat. Reklamowany jako narta dla zaawansowanych i ekspertów.  Kolejne modele zostały złagodzone z wymaganiami.  Ta narta trzyma dobrze  na twardym stoku. Lepiej niż  slalomka  Voekla na której jeździłem sporo lat. Długość "wciętej' w skręcie krawędzi ma znaczenie w trzymaniu. Najbardziej na twardym. Slalomka  ma 160 cm. Code 178 cm. Slalomka hol 4 cm. Code po złożeniu ok. 1 cm. Dzioby po złożeniu się nieco rozchylają. Piętki też. Pisze się, że te części rozchylone na dziobie i piętce nie biorą udziału w czym? Trzymaniu? I stąd roker może być dłuższy o dziesięć cm niż "normalne" narty. Podgięty dziób ułatwia zmianę krawędzi, bo dziób nie wgryza się tak agresywnie w śnieg po zmianie krawędzi. Podgięta piętka nie daje kopa i trzeba uważać by się, Broń Boże! Nie odchylić do tyłu. Bo narta wyjeżdża momentalnie z pod ciała. Ale w skręcie na krawędzi cała krawędź pracuje. I nie znika krawędź przy dziobie i piętce. W sumie bardzo dobrze jeździ się na tej narcie. Trzyma na twardym stoku. Tylko musi się jeździć szybko z wychyleniem do przodu i maksymalnie na krawędziach(maksymalnym do osiągnięcia zakrawędziowaniu). Bardzo bezpieczna jazda. Dobra dla starszych "gigancistów", którzy nie mają już siły na narty GS. W wolnej jeździe i w ześlizgu to nijaka narta. Ciężka w operowaniu.

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Z tym rokerem to jest dziwna sprawa. Mam taki zielony Code z przed kilku lat. Reklamowany jako narta dla zaawansowanych i ekspertów.  Kolejne modele zostały złagodzone z wymaganiami.  Ta narta trzyma dobrze  na twardym stoku. Lepiej niż  slalomka  Voekla 

 

 

Jak to było ze świstakiem ? :)

 

 

 

 

p.s. może wystarczy zrobić SL jak należy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy dostępne ale proszę:

 

Wersja soft:

Kastle MX / 176

..

 

no tak ... czyli co ... w stajni Volkl, Fisher, Head nie ma dla mnie nart, nic .. a nic ... a taka dyskusja. Zasadniczo można sprowadzić Kastla z AT/DE albo szukać w garażowych pipidówach w PL używek 

Notabene, gwarancji nie potrzebujesz na sprzęt, jeśli kupiłeś rzeczywiście w sklepie (jako nowe) i masz jakikolwiek dowód zakupu, to masz 2 lata gwarantowane przez KC. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na mój post nr 17 wskazałem pewną wydaje mi się rozsądną alternatywę a na pewno rozwojową - pytanie czy jesteś na nią gotowy. Teraz tak dosadnie i tu nie będę cytował Mietka wg, mnie narty z kaczymi dziobami są po prostu zje............ane i tyle a jak dodaje się jeszcze od tyłu to wychodzi combo i tak naprawdę nie wiem dlaczego się w tym kierunku układasz. Zamiast wydziwiania kup porządną nartę race i przyłóż się do roboty. 

 

to teraz definitywnie race, a nie AM ;]  tu zmiany nastroju są nawet szybsze niż u dziewicy z okresem. Ot to takie z lekka porównanie, nie skierowane ad persona 

 

konkretne modele poproszę ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz definitywnie race, a nie AM ;]  tu zmiany nastroju są nawet szybsze niż u dziewicy z okresem. Ot to takie z lekka porównanie, nie skierowane ad persona 

 

konkretne modele poproszę ... 

filo,

na luziku.

Ja napisałem o deskach, których ja jestem pewien (patrz stopka :D).

 

jest sporo innych bardzo dobrych nart, zapewne większość nart typu piste race będzie się łapać.

Proponuję >175 i R ok. 15-17.

I jeśli nowę nabędziesz, to sugeruję wygrzać w termoboxie i dobrze zrobić spody przed pierwszymi jazdami.

I na stok , będzie bajka nawet jak będziesz się kilka chwil adaptować!!!

Powodzenia!! 

 

Pd. Z tym że Kastle są mega.

A jakby nie , to zawsze niebieskie narty są najszybsze ...

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz definitywnie race, a nie AM ;]  tu zmiany nastroju są nawet szybsze niż u dziewicy z okresem. Ot to takie z lekka porównanie, nie skierowane ad persona 

 

konkretne modele poproszę ... 

Cześć

Jeżeli ktoś zaproponuje Ci konkretne modele to znaczy, że będzie Cię oszukiwał - chcesz tego?
Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@philologus

 

 

Wszystko już napisał Kaem.

"Proponuję, piste race >175 i R ok. 15-17."

 

 

Wybierz sobie markę którą lubisz.

Może przeważą względy estetyczne albo finansowe.

 

Cokolwiek wybierzesz błąd będzie minimalny lub żaden. Nawet się o nim nie dowiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak, ale zaraz po tych jeszcze szybszych. :)

Dzisiejsze podium Mistrzostw Świata :)

Qrde ....

 

W y zawsze o detalach .

 

A jakie kolory plastronów wszyscy mają ??????

 

Znaczy - zawsze niebieskie najszybsze !!!

(Niebieską mam kurteczkę ... narciarką znaczy jakby :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tu czytam sobie te komentarze i postanowiłem, że sobie zamówię koszulkę z nadrukiem Narciarz Gorszego Sortu. Jak nie patrzeć należę do tych 90% nieumiejących jeździć.

Jeszcze raz. Proszę o modele …. Nie musicie mi polecać, załóżcie, że jest taki wyimaginowany Narciarz Gorszego Sortu, który coś tam już jeździł, nie rozjeżdżają mu się narty we wszystkie strony i jako tako trzyma pion, czasami jedzie nieco szybciej średnimi łukami, starając się dopasować prędkość do własnych umiejętności i potrzebuje stabilnej narty żeby szczególnie na już wymuldzonym stoku nie klepały dzioby i wytłumiało wibracje, ale jeździ również spokojniej, rekreacyjnie, rozglądając się naokoło i ciesząc przestrzenią, więc narta musi mu dać również możliwość wytchnienia. A gdy zjeżdża ze szczytu do dolnej stacji (Talabfahrt), gdzie po drodze często są wąskie ścieżki z niezabezpieczonymi przepaściami i czasami może zrobić się tłoczniej, jak się najedzie pozostałe 90% nieumiejących jeździć, powinien czuć się stabilnie, aby manewrować w takim miejscu czy tez prowadząc narty równolegle bokiem, niejako się zsuwając kontrolując prędkość. Gabaryty delikwenta były podane.
Ponieważ to prawie-narciarz, to i w opisie używa niefachowego i nieterminowego słownictwa.

Podajcie po jednym (/dwa) modelu ze stajni Volkl, Fischer, Atomic, Head, Rossignol, Salomon.
dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...