Via ferraty w Dolomitach

[Kozel]

Planujemy pierwszy wyjazd ferratowy w Dolomity i szukamy czegoś, co łączy piękne krajobrazy z umiarkowanym poziomem trudności. Zależy nam też na odwiedzeniu ikonicznych miejsc – znacie coś fajnego, żeby połączyć ferraty z typowym „must see”?

[gretke]

Jeśli dopiero zaczynacie, to polecam okolice Cinque Torri – można tam zrobić krótkie, ale klimatyczne ferraty i od razu mieć pocztówkowy krajobraz pod nosem. Z kolei w rejonie Tre Cime di Lavaredo są piękne trasy widokowe z łatwymi odcinkami technicznymi, a sama panorama to absolutna klasyka.

Warto też rozważyć Przełęcz Falzarego jako bazę – świetny punkt wypadowy na kilka różnych ferrat o zróżnicowanym poziomie. A jeśli po ferracie chcecie odpocząć przy jeziorze, to Lago di Braies i Lago di Sorapis robią niesamowite wrażenie nawet bez wspinaczki.

Pełne zestawienie ferrat – z poziomem trudności, mapami i praktycznymi wskazówkami – znajdziesz tutaj: https://dolomitynaferratach-przewodnik.pl/. Fajna baza jeśli chcesz dobrze zaplanować trasę i nie trafić w ciemno. 

 

Edytowane Środa o 09:30 przez gretke

[Jan]

3 godziny temu, gretke napisał:

Jeśli dopiero zaczynacie, to polecam okolice Cinque Torri – można tam zrobić krótkie, ale klimatyczne ferraty i od razu mieć pocztówkowy krajobraz pod nosem. Z kolei w rejonie Tre Cime di Lavaredo są piękne trasy widokowe z łatwymi odcinkami technicznymi, a sama panorama to absolutna klasyka.

 

byłaś tam ?

może masz jakieś fotki ?

[MarioJ]

W dniu 25.06.2025 o 11:53, Jan napisał:

byłaś tam ?

może masz jakieś fotki ?

Fotki są w Internecie 🙂 

[moruniek]

W dniu 24.06.2025 o 16:08, Kozel napisał:

Planujemy pierwszy wyjazd ferratowy w Dolomity i szukamy czegoś, co łączy piękne krajobrazy z umiarkowanym poziomem trudności. Zależy nam też na odwiedzeniu ikonicznych miejsc – znacie coś fajnego, żeby połączyć ferraty z typowym „must see”?

Z miejsc ikonicznych - warto podjechać do Arco. Można też do Wenecji. Warto zabrać raczki (w lipcu potrafi sypnąć śniegiem), bywa wówczas dość ślisko. W wolnej chwili, wstawię pare fotek.

[star]

2 godziny temu, moruniek napisał:

Z miejsc ikonicznych - warto podjechać do Arco. Można też do Wenecji. Warto zabrać raczki (w lipcu potrafi sypnąć śniegiem), bywa wówczas dość ślisko. W wolnej chwili, wstawię pare fotek.

Arco jest trudne. Polecam Cortinę. Jest ikonicznie. Trasy o różnej trudności.

[star]

W dniu 25.06.2025 o 08:51, gretke napisał:

Jeśli dopiero zaczynacie, to polecam okolice Cinque Torri – można tam zrobić krótkie, ale klimatyczne ferraty i od razu mieć pocztówkowy krajobraz pod nosem. Z kolei w rejonie Tre Cime di Lavaredo są piękne trasy widokowe z łatwymi odcinkami technicznymi, a sama panorama to absolutna klasyka.

Warto też rozważyć Przełęcz Falzarego jako bazę – świetny punkt wypadowy na kilka różnych ferrat o zróżnicowanym poziomie. A jeśli po ferracie chcecie odpocząć przy jeziorze, to Lago di Braies i Lago di Sorapis robią niesamowite wrażenie nawet bez wspinaczki.

Pełne zestawienie ferrat – z poziomem trudności, mapami i praktycznymi wskazówkami – znajdziesz tutaj: https://dolomitynaferratach-przewodnik.pl/. Fajna baza jeśli chcesz dobrze zaplanować trasę i nie trafić w ciemno. 

 

Brzmi sensownie, choć dookoła cim jest szlak normalny w miarę, gdzie kumple poszli odpoczynkowo gdy my w okolice sorapis ciut ambitniej, natomiast same via ferraty także łatwe aż tak nie są wg wycen (nie byłem) https://climberries.pl/via-ferraty-tre-cime/ z okolic cinque torri szliśmy ale w innym kierunku, ładnie tam https://www.bergfex.pl/sommer/lagazuoi-cinque-torri/touren/klettersteig

Edytowane Środa o 22:37 przez star