Mitek Posted February 6 Share Posted February 6 Cześć Czy mój brak kasku stanowi dla kogoś jakikolwiek zagrożenie, czy w jakikolwiek sposób kogokolwiek na coś naraża, do czegoś zmusza itd? Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marxx74x Posted February 6 Share Posted February 6 Dyskusja nie ma sensu. Dla osoby pretendującej do bycia opiniotwórczą moje prywatne DSQ. I nie zamierzam tego ani zmieniać, ani leczyć. M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 6 Share Posted February 6 Cześć Oczywiście, że nie ma więc nawet nie próbuj. Natomiast: szpanowanie oldscholem... Marku, Marku... Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted February 6 Share Posted February 6 Moje Kobiety kupily mi na swieta kask rowerowy. I w dodatku w dobrym rozmiarze... trudno znaleźć pretekst by go oddać, a troche nie wypada. Chyba będę mial przechlapane.....w kasku. 😉 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mitek Posted February 6 Share Posted February 6 2 minuty temu, mig napisał: Moje Kobiety kupily mi na swieta kask rowerowy. I w dodatku w dobrym rozmiarze... trudno znaleźć pretekst by go oddać, a troche nie wypada. Chyba będę mial przechlapane.....w kasku. 😉 Cześć Na rowerze jeżdżę zawsze w kasku - przyzwyczajenie i poczucie niepewności ale rozumiem Cię. Chcesz możemy się gdzieś umówić i ktoś Ci go po prostu ukradnie... 😉 Pozdro 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Clip Posted February 6 Author Share Posted February 6 (edited) to jest troche jak dyskusja o pasach bezpieczenstwa. Ja na nartach od zawsze w kasku a na rowerze od kiedy dobry znajomy zszedł po wypadku i 3 miesiacach w spiączce (to był zupełnie inny sport) "nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni" - J. Kulej Edited February 6 by Clip Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PSmok Posted February 7 Share Posted February 7 (edited) Muldy , jak się do tego zabrać . Najlepiej zacząć od jazdy po trasach gdzie ratrak nie zagląda. Odsypy , małe muldy , większe , trasy czarne itp. Jak jeździć ? Najlepiej zacząć od trawersowania , skręty o dużym promieniu ale nie za szybko aż wreszcie skręt krótki na lini spadku stoku. Taka szybka wiązanka z tego i z zeszłego tygodnia. Nagrania kursantów , z ich spostrzeżeniami i nie wyciszonym nagłośnieniem . Pozdrowienia Edited February 7 by PSmok 7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fredoski Posted February 8 Share Posted February 8 W dniu 6.02.2025 o 22:18, mig napisał: Moje Kobiety kupily mi na swieta kask rowerowy. I w dodatku w dobrym rozmiarze... trudno znaleźć pretekst by go oddać, a troche nie wypada. Chyba będę mial przechlapane.....w kasku. 😉 Wybierzemy sie na dluzsza trase rowerowa, napijemy sie, zgubisz kask... z mojej winy. Przechlapania nie bedzie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted February 8 Share Posted February 8 Przyjeżdżaj... na razie na narty. Mialem byc w Ustroniu a juz czwarty dzien leże z czymś grypopodobnym... ale juz widac koniec, choc wejscie na pietro dalej jest wyczynem..... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.