Skocz do zawartości

Szkolenia z zimowej turystyki wysokogórskiej - Spinoff: Ku Przestrodzie


lubeckim

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczynam nowy wątek na bazie dyskusji o wypadku na Śnieżce, oraz filmu ze ślizgu po północnych zboczach.

Przez kilka ostatnich dni, czyli na początku lutego brałem udział w podstawowym szkoleniu z zimowej turystyki wysokogórskiej. Zorganizowane było przez PZA (Polski Związek Alpinizmu) w ichniejszym Centralnym Ośrodku Szkolenia >>Betlejemka<< na Hali Gąsienicowej w Tatrach. Zaznaczam od razu, że chodź ramy i program tego szkolenia zostały lata temu opracowane przez PZA, tak teraz jest ono organizowane przez wiele różnych instytucji, firm i indywidualnych instruktorów. W większości posiadających jakieś namaszczenia PZA (w postaci uprawnień instruktorskich), a na pewno w sposób wiernie odwzorowujący oficjalny program Polskiego Związku Alpinizmu. 

Na cały cykl szkoleniowy składa się kurs: podstawowy -> zaawansowany + pobocznie: kurs lawinowy i kurs z nawigacji (oczywiście tradycyjnej)

W ramach kursu podstawowego przerabiane było:

♦️ Szeroko pojęte zagadnienia lawinowe.
♦️ Używanie detektora lawinowego i sondy - ale bez pełnoskalowej symulacji akcji ratunkowej!
♦️ Nauka hamowania upadków i zjazdów czekanem.
♦️ Poprawne używanie czekana i raków (w tym jak chodzić w rakach i nie podrzeć przy tym spodni).
♦️ Asekuracja lotna w zespole poruszającym się w trudnym terenie.
♦️ Zjazd i podejście na asekuracji pół-wyblinką + blokiem (albo prusikiem), czyli bez użycia przyrządów typu kubek, Gri-Gri, Shunt, rolka Simple itp itd.
♦️ Przewiązywanie się przez stanowisko.
♦️ Budowanie stanowisk we śniegu: zakopywanie czekana i tzw. grzyb śnieżny.
♦️ Wspinaczka lodowa (po lodospadzie) na wędkę przy użyciu raków i dziab.
 
W zasadzie najważniejsze z tego wszystkiego, to właśnie hamowanie upadków i ślizgu przy pomocy czekana. Coś, co być może uratowało by życie tym dwóm osobom na śnieżce. Na tego typu pochyłości można nabrać prędkości kilkudziesięciu m/s w kilka sekund. Wjechanie w takich warunkach w drzewa albo kamienie może mieć bardzo poważne konsekwencję.
 
Tutaj jest link do wszystkich zdjęć z kursu: https://photos.app.goo.gl/cCbhxg77khJHtBxg7
Poniżej wrzuciłem kilka wybranych jako zajawka. Jest też plik HTML z mapą i śladem gdzie poruszaliśmy się w ramach szkolenia.
 
 
Na koniec krótkie posłowie: Jak się pewnie wszyscy domyślają ze szkoleniami górskimi jest tak samo jak z narciarskimi. Piję tutaj to dyskusji pobocznej na temat SnowShow w wątku o zjeździe we Zwardoniu. Można trafić zajebiście, można trafić tylko dobrze a można trafić fatalnie. Szkolenie w Betlejmce to nie pierwsze moje podstawowe szkolenie a drugie. Rok temu byłem na Słowacji, na szkoleniu prowadzonym przez pewną spółkę z ograniczona odpowiedzialnością (za klienta) z Krakowa. Długo by się tu rozwodzić ale ekhm... pani instruktor, to było dno a nawet dwa metry mułu. Ze szkolenia w Betlejemce jestem tak samo zadowlony jak ze szkolenia narciarskiego u @Tadeo . Żeby być jednak uczciwy powiem, że jestem bardzo zadowolony ze szkolenia nie w Betlejmce ale u Michała Semowa (https://www.facebook.com/EngramSzkoleniaGorskie albo http://szkoleniagorskie.pl/ jak ktoś nie modroksiężny).
 
Proszę tego nie traktować jako nachalny marketing. Po prostu zwracam uwagę, że Belejmka to taki trochę generator liczb losowych i nie wiadomo na jakiego instruktora się trafi. Merytorycznie będzie na 101% dobrze, ale taternicy i alpiniści to specyficzni ludzie. Im więcej osiągnięć, uprawnień, tytułów i medialnej sławy tym często większe ego. Oczywiście nie jest to regułą ale regułą jest to, że w ciężkie warunki w wysokich górach ciągnie raczej specyficzny profil ludzi.
 

IMG_20240202_125916_7.jpg

IMG_20240202_132852_6.jpg

IMG_20240202_135951_2.jpg

IMG_20240203_112407_6.jpg

IMG_20240203_112313_0.jpg

IMG_20240203_113621_4.jpg

IMG_20240203_125148_7.jpg

IMG_20240204_122907_6.jpg

IMG_20240204_123602_5.jpg

 

Edytowane przez lubeckim
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

W ramach kursu podstawowego przerabiane było:

♦️ Szeroko pojęte zagadnienia lawinowe.
♦️ Używanie detektora lawinowego i sondy - ale bez pełnoskalowej symulacji akcji ratunkowej!
♦️ Nauka hamowania upadków i zjazdów czekanem.
♦️ Poprawne używanie czekana i raków (w tym jak chodzić w rakach i nie podrzeć przy tym spodni).
♦️ Asekuracja lotna w zespole poruszającym się w trudnym terenie.
♦️ Zjazd i podejście na asekuracji pół-wyblinką + blokiem (albo prusikiem), czyli bez użycia przyrządów typu kubek, Gri-Gri, Shunt, rolka Simple itp itd.
♦️ Przewiązywanie się przez stanowisko.
♦️ Budowanie stanowisk we śniegu: zakopywanie czekana i tzw. grzyb śnieżny.
♦️ Wspinaczka lodowa (po lodospadzie) na wędkę przy użyciu raków i dziab.

Byłem na takim kursie 2004 u Waldka Niemca. Poziom był bardzo dobry. Po latach mogę dodać kilka uwag:

- Wiedza lawinowa bardzo szybko się rozwija, obecnie wiemy na ten temat dużo więcej niż przed laty a i tak NIE jesteśmy bezpieczni

- Znaleźć zakopanego piepsa wcale nie jest łatwo, nie tylko szybko znaleźć, ale w ogóle znaleźć. Trzeba regularnie ćiwczyć.

- Hamowanie czekanem nigdy mi się nie przydało. Przede wszystkim nie należy upadać. Same ćwiczenia mieliśmy jednak wzorowe. Na stromym stoku zaczynało się od zjazdu na tyłku i kontrolowanym wyhamowaniu. Potem coraz trudniejsze próby. W ostatniej zamykasz oczy i czekasz a instruktor z zaskoczenia Cię przewraca i lecisz bez kontroli.

- Spodnie bardzo łatwo zaczepić nawet jak się umie chodzić. Mnie się zdarzyło potknąć na mostku śnieżnym nad szczeliną. Na szczęście gleba była już po drugiej stronie. Do chodzenia w rakach powinno się mieć nie za długie i dopasowane spodnie.

- Asekuracja lotna bez przelotów i NIE na grani nie ma sensu. Kilku spadających jeszcze prędzej zginie niż jeden. Mój znajomy tak zginał w Alpach tzw. trójka bez sternika.

- Stanowiska w śniegu rzeczwiście działają, ale raczej tylko przy asekuracji z góry. Bez problemu utrzymałem tak upadek kobiety o podobnej wadze do mojej, ale wszystko było głęboko wkopane.

 

Edytowane przez Spiochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...