Skocz do zawartości

Narty dla 6latki


anik_82

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Jak to rozpoczyna??? Policja jest obecna na stokach już przynajmniej 15 lat.

Pozdrowienia

Od 10 lat nie spotkałem żadnego na stoku - tylko ja staram się zaczynać wcześnie rano a jak jest zagęszczenie i kolejka to mnie nie ma.

Jak widzę ludzi na sprzęcie z wypożyczalni, bez rękawic, w dżinsach próbujących swoich sił na desce to się zastanawiam co jeszcze mogą 

wymyślić ludzie bądź co bądź w miarę dorośli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 97
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Cześć

Czy ja wysuwam w Twoim kierunku jakieś oceny, sugeruję Ci zagubienie... nieładnie kolego. O lodówce to już w ogóle nie kumam.

Co do jazdy dzieci:

Zawsze głosiłem tezę, że naczelna ideą w nauce jest cel - samodzielny, bezpieczny i świadomy narciarz. Czy gdzieś tu jest zastrzeżenie, że ma to nie być fajne?

Można sto razy bardziej skutecznie, szybko i z fantastyczną zabawą jeżeli tylko człowiek przestanie się zachwycać byle czym i odrzuci bajki o wiecznej zabawie.

Pozdrowienia

 

I super :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Wcale nie super. Z pewnością jak jeździsz to widzisz ile dzieci, które mogłyby już zupełnie samodzielnie i swobodnie poginać po każdej trasie męczy się przypadkowym skręcaniem. Mnie po prostu szkoda widząc taki zmarnowany potencjał.
Pozdrowienia


Miałem nie pisać, ale przyznam, że potencjał w narodzie drzemie. Wziąłem 16 latke do Czarnej Góry, drugi czy trzeci raz na nartach, choć raz głównie z mamą podchodziła do góry. Niebieska przy kanapie, podstawowe techniki, po kilku zjazdach nuda, więc może by na szczyt sam? Dwa razy się zawahalem, pokatowalismy niebieską raz i raz jeszcze. W końcu czerwona i luzik, no to va banque i czarna, też spoko, potem trening do końca na czerwonej. Następnym razem będzie instruktor i carving, bo szkoda mi jej, wolałbym sam jej nie skrzywic. Aż miło było na nią patrzeć. PS. Ale to sportowiec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wcale nie super. Z pewnością jak jeździsz to widzisz ile dzieci, które mogłyby już zupełnie samodzielnie i swobodnie poginać po każdej trasie męczy się przypadkowym skręcaniem. Mnie po prostu szkoda widząc taki zmarnowany potencjał.

Pozdrowienia

 

Nic nie rozumiem. Do czego potencjał?

I jaki ma to związek z tym, że ktoś kupuje swojemu dziecku narty za tysiaka a ja po roku odkupuję je za 200zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to jest powiązane???
Pozdr
Marcin

Cześć

Zdecydowanie. W śród nart dla dzieci są różne modele i można wybrać takie, które będą zdecydowanie bardziej edukacyjne.

Np. jeszcze niedawno można było dokonać wyboru pomiędzy nartą o niewielkim taliowaniu lub bardziej taliowaną. Można wybrać nartę dłuższą lub krótszą. Można wybrać nartę zrockerowaną lub tylko z tiprockerem. Każdy z tych wyborów + odpowiednia edukacja....

Oczywiście wybór takiej czy innej narty dziecięcej nie ma nic wspólnego z ceną (do pewnego czasu oczywiście). Od pewnego momentu trzeba zainwestować w porządną juniorską nartę.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Zdecydowanie. W śród nart dla dzieci są różne modele i można wybrać takie, które będą zdecydowanie bardziej edukacyjne.
Np. jeszcze niedawno można było dokonać wyboru pomiędzy nartą o niewielkim taliowaniu lub bardziej taliowaną. Można wybrać nartę dłuższą lub krótszą. Można wybrać nartę zrockerowaną lub tylko z tiprockerem. Każdy z tych wyborów + odpowiednia edukacja....
Oczywiście wybór takiej czy innej narty dziecięcej nie ma nic wspólnego z ceną (do pewnego czasu oczywiście). Od pewnego momentu trzeba zainwestować w porządną juniorską nartę.
Pozdrowienia


Jeszcze raz. Żeby wychować świadomego, sprawnego narciarza rekreacyjnego, nie można kupić narty Wedze?
Powiem ci, że jesteś ostatnią osbą, od której się takiej opinii spodziewałem.
Sam jeździłem większość mojego życia narciarskiego na nartach, które były badziewne. Bo takie tylko były. A jednak, mimo to, wydaje mi się że wyrosłem na w miarę świadomego i sprawnego narciarza.
Stąd mój opór przeciwko wiązaniu tych dwóch spraw.
Pozdr
Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz. Żeby wychować świadomego, sprawnego narciarza rekreacyjnego, nie można kupić narty Wedze?
Powiem ci, że jesteś ostatnią osbą, od której się takiej opinii spodziewałem.
Sam jeździłem większość mojego życia narciarskiego na nartach, które były badziewne. Bo takie tylko były. A jednak, mimo to, wydaje mi się że wyrosłem na w miarę świadomego i sprawnego narciarza.
Stąd mój opór przeciwko wiązaniu tych dwóch spraw.
Pozdr
Marcin

Cześć

Marcinie wiesz doskonale, że pewnych rzeczy na kiepskiej narcie po prostu nie da rady zrobić choćbyś nie wiem jak się starał. W swoim życiu spotkałem się z setkami ludzi, którzy mieli narty zdecydowanie ograniczające ich możliwości. Dziwię się, że jako doświadczony narciarz dziwisz się moim twierdzeniom. Na czym obecnie jeździsz?
Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Marcinie wiesz doskonale, że pewnych rzeczy na kiepskiej narcie po prostu nie da rady zrobić choćbyś nie wiem jak się starał. W swoim życiu spotkałem się z setkami ludzi, którzy mieli narty zdecydowanie ograniczające ich możliwości. Dziwię się, że jako doświadczony narciarz dziwisz się moim twierdzeniom. Na czym obecnie jeździsz?
Pozdrowienia


Do nauczenia, żeby nie jeździć w poprzek stoku na wprost, ruszania, jak się zrobi luz, oceny sytuacji przed sobą sprzęt jest raczej obojętny :)

W chwili obecnej, zresztą zgodnie z twoją sugestią, skupiam się głownie na taktyce, technika "dojdzie" w swoim czasie.
A jeździłem na (te, które pamiętam, albo były kluczowe):

  • Regle 18- narty z płyty paździeżowej z kandaharami
  • Regle 21 (chyba, takie same jak powyżej, tylko dłuższe były)
  • Polsport Tricore Speed z Betami
  • Dynastar Speed 66 (nie wiem co to było, maiło napis Fiber Steel, co nie wróży dobrze)
  • Fischer Eliptic (wbrew nazwie- proste jak sztachety)
  • i tu nastąpił przeskok- Rossignol 9X (żółte takie, pierwsze "porządne" narty, tak mniej więcej w połowie narciarskiego życia)
  • Fischer Race SC (zraziły mnie do nart o slalomowej charakterystyce)
  • Fischer Cool Heat (wpierw zachwyt, potem rozczarowanie ideą Allmountain)
  • Rossignol ST aktualnie- są całkiem OK ;)

I choć faktycznie wiem, że rzeczy które się robi na aktualnych były nie do zrobienia na Tricore, to jednak zasadniczo wszystkie powyższe deski złożyły się na mnie, jako narciarza.

Pozdr

Marcin

 

PS: Gdybym szukał teraz nart i miał budżet około tysiąca, rozważyłbym te Wedze na poważnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do nauczenia, żeby nie jeździć w poprzek stoku na wprost, ruszania, jak się zrobi luz, oceny sytuacji przed sobą sprzęt jest raczej obojętny :)

W chwili obecnej, zresztą zgodnie z twoją sugestią, skupiam się głownie na taktyce, technika "dojdzie" w swoim czasie.
A jeździłem na (te, które pamiętam, albo były kluczowe):

  • Regle 18- narty z płyty paździeżowej z kandaharami
  • Regle 21 (chyba, takie same jak powyżej, tylko dłuższe były)
  • Polsport Tricore Speed z Betami
  • Dynastar Speed 66 (nie wiem co to było, maiło napis Fiber Steel, co nie wróży dobrze)
  • Fischer Eliptic (wbrew nazwie- proste jak sztachety)
  • i tu nastąpił przeskok- Rossignol 9X (żółte takie, pierwsze "porządne" narty, tak mniej więcej w połowie narciarskiego życia)
  • Fischer Race SC (zraziły mnie do nart o slalomowej charakterystyce)
  • Fischer Cool Heat (wpierw zachwyt, potem rozczarowanie ideą Allmountain)
  • Rossignol ST aktualnie- są całkiem OK ;)

I choć faktycznie wiem, że rzeczy które się robi na aktualnych były nie do zrobienia na Tricore, to jednak zasadniczo wszystkie powyższe deski złożyły się na mnie, jako narciarza.

Pozdr

Marcin

Cześć

Do zapoznania się z tym czym jest narciarstwo sprzęt jest raczej obojętny, najlepiej więc go pożyczyć.

Jeżeli dzieci będą jeździły za Tobą jako wzorcem to byłbym spokojny nawet na wyjątkowym badziewiu. Niewiele dzieci ma jednak takie szczęście i dobrze jest i pomóc.

He he ciekawa lista. Kiedyś próbowałem ale raczej nie do odtworzenia w moim wypadku.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Do zapoznania się z tym czym jest narciarstwo sprzęt jest raczej obojętny, najlepiej więc go pożyczyć.

Jeżeli dzieci będą jeździły za Tobą jako wzorcem to byłbym spokojny nawet na wyjątkowym badziewiu. Niewiele dzieci ma jednak takie szczęście i dobrze jest i pomóc.

He he ciekawa lista. Kiedyś próbowałem ale raczej nie do odtworzenia w moim wypadku.

Pozdrowienia

 

 

No dość krótka, nie lubię często zmieniać :)

Co do dyskusji- kwestia definicji. Jak dla mnie, jeśli mówimy o czystej rekreacji, to na początek wystarczy byle co. dzisiejsze byle co, to i tak jest super, w porównaniu do lat 80 ubiegłego wieku.

Wystarczą chęci, zaangażowanie i ktoś, kto poprowadzi, przy wsparciu instruktorów (korzystam od czasu do czasu).

Jeśli chcemy kierunkować się na jazdę sportową, to fakt, nie ma kompromisów.

Pozdr

Marcin

 

PS: O butach nie będę wspominał. Od za dużych, po za małe o dwa numery :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są narty Sporten model Iridium.

Kilka sezonów temu w sklepach Decathlon były sprzedawane te same narty z logo Wed'ze.

Niestety nie pamiętam nazwy i nie potrafię znaleźć zdjęcia.

Może ktoś z forowiczów pomoże?

Narty były w kolorze biały i przez środek od piętki do dzioba była wstawka drewnopodobna.

A te zielone narty Volkl są łudząco podobne do nart Sporten model Chrono.

Załączone miniatury

  • Sporten Iridium-1.jpg
  • Sporten Iridium-3.jpg
  • Volkl.png
  • Sporten Chrono 167 cm.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są narty Sporten model Iridium.

Kilka sezonów temu w sklepach Decathlon były sprzedawane te same narty z logo Wed'ze.

Niestety nie pamiętam nazwy i nie potrafię znaleźć zdjęcia.

Może ktoś z forowiczów pomoże?

Narty były w kolorze biały i przez środek od piętki do dzioba była wstawka drewnopodobna.

A te zielone narty Volkl są łudząco podobne do nart Sporten model Chrono.

Cześć

Zobacz na to:

http://www.skiforum....e-6#entry576708

- przeniosłem do innego tematu dyskusje o Wdzydzach bo fajna.

Też mi to przypominało konstrukcje Volkla tak gdzież z przed 10 lat.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...