yukisan Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 ... trzecia opcja może się przydać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jahu Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 :D - dobre !!, Pies super Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KingDiamond Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 Czyli jak widać stary dobry KLIN jest niezastąpiony:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzysiek358 Posted April 4, 2011 Share Posted April 4, 2011 na kaca najlepsze jest powietrze z pompki od materaca Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KingDiamond Posted April 5, 2011 Share Posted April 5, 2011 Problem w tym, że nie zawsze jest pod ręką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vrinx Posted April 5, 2011 Share Posted April 5, 2011 setka wódki z cytryną wycisniętą (całą) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Riddick Posted April 5, 2011 Share Posted April 5, 2011 ja muszę odleżeć i odchorować, to chyba chroni mnie przed alkoholizmem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
profesorfalken Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Niepicie bywa często bolesne, czasami bardziej od kaca . Można zminimalizować kaca łykając podczas picia witaminę C. Ucząc się jeszcze (w zasadzie to cały czas się uczę), na warsztatach przyszło mi się zmierzyć z pewnym mistrzem stolarskim . Gościu z gatunku wodopojów przez ó . Na koniec zrobił nam ustny egzamin. Wiedzieliśmy o jego ogromnym pragnieniu, więc postawiliśmy mu małe co nie co. No, duże to było co nie co - w sumie 4 litry . Mając nadzieję, że będzie łatwiej zaczęliśmy po prostu ściemniać . Gadamy, on popija, my gadamy ... gadamy ... i nagle ... . Gość mówi, że musi nas odpytać. No i zrobił to. Oczywiście popijając i łykając coś ukradkiem. Ledwo uszliśmy z życiem. Nasze początkowe założenie było błędne - gościu się nie upił. Ba rankiem, następnego dnia miał jeszcze większy apetyt o czym przekonali się koledzy z innej klasy . Aha, skąd dowiedzieliśmy się co ukradkiem łykał . Po tym egzaminie :cool:, nazwijmy to, zaglądnęliśmy do kosza na śmieci :eek: i naszym oczom ukazała się ... wytłoczka (blister) po witaminie C :eek: . Nie wiem jak, ale to działa. Miałem okazję spróbować tego wiele razy. Jest jeden warunek. Trzeba pamiętać o niej i tak co pół godziny łykać ją . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snowblade'man Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Aby pić i rano wstać w nienajgorszej formie/a nawet dobrej!/....wraz ze znajomymi preferujemy własnej roboty cytrynówkę.Oczywiście na spirytusie/żeby nie było,że tylko na wódce/,dużo cytryn i cukru/glukozy.Również może być z miodem. Podczas imprezy "śruba" jest,natomiast o poranku nikt nie wie,co to kac..... Złota zasada-dużo wit.C pochodzenia'naturalnego' i dużo glukozy podczas przyjmowania... Jest jeden minus takiego trunku-stanowczo więcej się go wypije-gdyż "nie wywija na lewą stronę" podczas spożywania.... I wilk cały i owca syta:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bubol Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Odnośnie Aspiryny, to jak najbardziej wskazana na kaca,rozrzedza zagęszczoną krew i działa przeciwbólowo, oczywiście "klin" ma dokładnie takie samo działanie:D ale odwleka tylko w czasie to co nieuniknione.Do witaminy C obowiązkowo glukoza, sprawdzone, znacznie przyspiesza spalanie alkoholu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przenio Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Jeśli chodzi o aspirynę to nawet lepiej działa przed! Spowalnia wchłanianie alkoholu. Sprawdzałem, i nie tylko ja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szabir Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 ---------------- Pić z głową !. O !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KingDiamond Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Czyli wracamy do punktu wyjścia, że KLIN jest najlepszy:D KLIN KLIN KLIN:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
profesorfalken Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 Czyli wracamy do punktu wyjścia, że KLIN jest najlepszy:D KLIN KLIN KLIN:):) No tak, ale musi coś zostać wcześniej . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KingDiamond Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 Chodziło mi właśnie o przewagę dostępności alkoholu nad np. pompką do materaca, czy innymi cudami:):) Więc nawet jak nic nie zostanie, to spokojnie można wszędzie kupić A swoją drogą, to dobry pomysł zostawić piwko awaryjne na rano:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Riddick Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 ... A swoją drogą, to dobry pomysł zostawić piwko awaryjne na rano:)w ferworze walki raczej nie jest to możliwe, chyba że się jednym piwku zapomni a pamięć wróci rano Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zeberkaa Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Ale fajne rzeczy piszecie Co zrobić żeby się nie upić Nie prościej pić mniej miast katować się aspiryna, witaminą c + gorzała? Nie , nie jestem abstynentką. Wrecz przeciwnie, czasem /ale tylko czasem/ lubię się upodlić. Ale pić żeby się nie upić? Na litość boską czy to męska odmiana anoreksji? A na kaca najlepsza jest praca. Serio, wcześnie odpalić wewnętrzny silnik miast wylegiwać się i wziąć się za coś konstruktywnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.