Skocz do zawartości

AdrianW

Members
  • Liczba zawartości

    295
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez AdrianW

  1. star, trochę mi sprawę rozjaśniłeś... bo myślałem że się trochę ze mnie nabijasz 😝 Naprawdę nigdy na Chopoku nie byłeś? Tosz to rzut beretem... Jasiek czyli Jan - ten post wyżej od Twojego? Ja na Chopok mam 550km. Znacie jakiś konkurencyjny ośrodek do którego nie trzeba jechać ze stolicy więcej niż 1000km?😎
  2. Jan, przepraszam chyba złą datę wybrałem... Albo Słowacy na forum siedzą i podbili cenę 😂 Skipassy na 4 dni, pobyt 19-23 grudzień.
  3. Mikoski, za dwie osoby weekend przed świętami na 4 noce 2400zł. W cenie nocleg, śniadanie i skipassy. Trza szukać na TMR nocleg+skipass. Drogo?
  4. star, sory, tak nie do końca jeszcze wyczuwam Twoje aluzje... Na Chopoku byłem tylko 3 razy i faktycznie na 2 wyjazdach wiało. Na Białce też byłem, w Zieleńcu, Rąblowie, Parchatce...😂 A jako małolat zjeżdżałem w każdą zimę z takiej górki u nas na wsi. Narty miałem z "wiązaniami" na takiej sprężynie i buty zimowe na rzep. Poza tym sram, sikam i puszczam bąki - zwykły śmiertelnik. Nie urodziłem się w Sölden z nartami na nogach. Można się śmiać z Białki ale ja gdy pierwszy raz po 6 latach od wypadku tam pojechałem to było ważne tylko że jeżdżę i się nie przewracam, że mogę. Nie wiem czy każdy to zrozumie... Już więcej tam raczej nie pojadę z wiadomych większości walorów tego ośrodka. A zapytałem o Chopok bo uważam że to najlepsza alternatywa cena/odległość/jakość. Bardzo lubię tam jeździć i byłem ciekaw czy ktoś z superbohaterów forumowych tam się zapuszcza. Pozdro
  5. Dzięki, będę się na pewno odzywał, tylko troszkę czasu znajdę 😉 Też jestem z tego faktu zadowolony. Mam wrażenie że sprawa idzie w dobrym kierunku , że nie zrobiłem jak zwykle czegoś pochopnie. A może ktoś z Was wybiera się w grudniu na Chopok? Jan, tak na szybko coś przejrzałem i piszą że narta dla średniozaawansowanych i początkujących, rdzeń drewniany ale gdzieś też był titanal? Dobrze doczytałem?
  6. Jan, dzięki, to już jest jakiś konkret. Muszę poczytać o tej narcie bo dopiero się uczę tych wszystkich cech/właściwości. Dla zainteresowanych to plan zakupu nart się "lekko" opóźni. Skontaktowałem się z Adamem i doradził mi żebym najpierw pojeździł pod okiem instruktora i wtedy on będzie wiedział jakie narty będą dla mnie odpowiednie. Ma to sens bo pomimo waszych najszczerszych chęci to tak naprawdę nie wiecie jak jeżdżę i doradzanie to trochę takie strzelanie na półślepo🙂 Choć nie wykluczone że któraś porada to mógł być strzał w 10. Mitek Tobie wielkie podziękowania za poświęcony czas👍 Mogę natomiast zacząć oglądać się za nowymi butami. Adam proponował celować w flex około 110. Czy w okresie letnim w ogóle coś dostanę? Czy same pozostałości z małych lub dużych rozmiarówek? I lepiej poczekać na sezon? Pozdro
  7. Niepotrzebnie pytałem 🤔🤫 trochę daje to co piszecie do myślenia... Nigdy się nad tym nie zastanawiałem tzn nie dostrzegałem żadnego ryzyka. Z drugiej strony jednak podejrzewam że Ci którzy tutaj się udzielają to starzy wyjadacze i zapier... na nartach a ja tylko się powoli zsuwam. A jednak prędkość ma duże znaczenie.
  8. A powiedzcie mi ile z waszych urazów, kontuzji miało bezpośredni związek z jazdą na nartach? To tak z ciekawości. Bo zawsze zastanawiało mnie jakieś uśrednione ryzyko. Bo w moim przypadku jak na razie bym powiedział że działa raczej prozdrowotnie. Ale ja pewnie w swoim życiu zrobiłem może z 1% tych km na nartach co wy...
  9. Jan, zaproponuj coś konkretnego. No chciałbym jednak trochę popracować na nartach a nie żebym wpiął buty i niech same zjeżdżają 🤣 chociaż jak moja noga ma swoje chimery to wtedy by coś takiego nie było złe 😉
  10. Hehe Janie takie żeby same jeździły kupie 🤣 jak kupię to się na pewno pochwalę. Ale celuję za radami forumowiczów w sztywniejszą konstrukcję i przede wszystkim poprawa techniki bo chyba tu jest problem a nie w nartach. Ale jak będzie okazja to chętnie spróbuję czegoś szerszego pod butem z czystej ciekawości . Pozdro
  11. Na korytarzu w szpitalu czekając w kolejce na wspomniany wcześniej zabieg ludzie chwalili to osocze. I lekarz też mówił mi że to nie odbuduje chrząstki, że to bardziej na zrost kostny. Co nie zmienia faktu że to dla niego łatwy zarobek i to jeszcze w państwowym szpitalu. Wszyscy o tym wiedzieli. Ordynator przechodząc korytarzem tylko rozganiał towarzystwo żeby w kupie nie stali. Pewnie miał z tego swoją działkę. Także uważam że na pewno niektórym osobom to osocze pomogło. Problem w tym czy nie powinno być za darmo w ramach rehabilitacji...🙁 Powiem Ci że zabiegi typu laser, krioterapia, pole magnetyczne to też trochę śmiechu warte. A jednak już po tygodniu pola magnetycznego czułem niewielką ale wyczuwalną poprawę. Tylko tutaj na NFZ lub odpłatnie ale za grosze. I w tym cały szkopuł. Pozdro
  12. To prosty biznes - wampiry. Doktorek se siedzi w gabinecie, pielęgniarka lata, pobiera krew, wrzuca w maszynę i zanosi lordowi a ten pyk i kasa i następna osoba. Jak to mój ortopeda mawiał: "Adrian na pewno Ci nie zaszkodzi" 😂 Wujo miał komórki robione na obydwa kolana ale to pewnie z 5 lat temu. Nie drążyłem tematu ale niby mówił że "coś" tam lepiej...
  13. Nie ma sensu ale z tyłu głowy jednak jest. Ludzie przez swoją chciwość sami dążą do swojej samozagłady. To takie moje przemyślenia 😉 To ja się wtedy urodziłem. Córka zaraziła się nartami? - retoryczne pytanie 😆
  14. Chylę czoła, nie mam pytań 😱 kwas miałem w kolano i po operacji w biodro. Ale czy to był w żelu to nie wiem. Osocze miałem kilkanaście iniekcji w biodro - nie wiem gdzie tyle tej igły tam się mieści. A najgorzej jak w nerw trafi... 😁 Poważnie komórki m. miałeś robione? Ponoć to jeszcze raczkuje... Ale biznes robią dziady.
  15. Nie liczę na to że dożyję emerytury🤣 do tego czasu ludzie rozj... tę planetę 🥴 Pochwal się kiedy było robione to zdjęcie?🙂
  16. A o osoczu bogatopłytkowym i komórkach macierzystych słyszał, a? 😃
  17. P.S. Fajne to forum. Piszesz że chcesz jeździć. Skierują na szkolenie, dobiorą sprzęt, powiedzą gdzie jechać, nawet transport ogarną. A i jeszcze fotki przyślą 😄 Szacun, pozdro Wszystkim🤛
  18. PaVic, przysiądę wieczorem do tematu. Ciekawa opcja. Choć czy przez tydzień uda się wszytko zrealizować...😎 Oj to szkolenie to obowiązkowo i to x2, bo w innym przypadku raczej te kilometry mogą słabo ubywać 😂
  19. a_senior, dokładnie. Jak zdrowie i finanse pozwolą to jeszcze może uda w życiu się trochę tu i tam pojeździć 😉 sporo jest tych miejsc na liście. Choć nie będę ukrywał że pasuje już też jakiegoś bobasa zmajstrować 😀 bo lata lecą... I wtedy narty mogą iść w odstawkę.
  20. Mitek, pojadę ale już na nartach nie wrócę o ile dobrze patrzyłem 🙂 Ale może nie tak tłoczno jak na Białce?😄 Pozdro
  21. A czy to nie to samo co Val Gardena? Też fajny teren patrząc na mapę. Myślałem jeszcze o Kronplatzu. Zell am See też fajnie wygląda ale w sumie to obok Saalbach więc można podskoczyć. Następny powód dlaczego Saalbach o którym sobie teraz przypomniałem to lodowiec niedaleko w Kaprun. Więc jakaś alternatywa na cieplejszą pogodę. Chociaż tak czy inaczej warto by było wjechać na szczyt😆
  22. I bardzo dobrze że nie białczańskie😆 wpadaj, 17-24 styczeń. Chcieliśmy jak zawsze po trzech królach ale nie wszystkim pasowało. I niestety ferie 🥴 Mocno myślałem o Alta Badia i noclegu w San Cassiano ale mniejszy wybór. Chociaż jeszcze wrzesień - październik zerknę.
  23. Właśnie to niższe położenie mnie troszkę martwi ale też wiem że pewnie nie ma idealnego ośrodka. Poza tym mam lekki lęk wysokości 🤣
  24. Dużo tras, dużo niebieskich, w miarę "blisko ". Prawie wszędzie da się dojechać niebieską trasą. Można pokonać tamtejszą ala sella rondę. Wszystko to na papierze. Sporo oglądałem filmów. Miałem różne typy i po zebraniu wszystkiego do kupy padło na Saalbach. Dla mnie i mojej ekipy to wyprawa w kosmos🤣 gdybym nie ciągnął ich na siłę to do tej pory byśmy na Białce się kotłowali. A tak stopniowo dwa sezony Chopok i czas się dalej zapuścić 💪 A co innego byś zaproponowała?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...