Skocz do zawartości

Marcos73

Members
  • Liczba zawartości

    5 215
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    207

Ostatnia wygrana Marcos73 w dniu 10 Czerwca

Użytkownicy przyznają Marcos73 punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

21 009 wyświetleń profilu

Marcos73's Achievements

Grand Master

Grand Master (14/14)

  • One Year In
  • Posting Machine Rare
  • Very Popular Rare
  • Conversation Starter
  • One Month Later

Recent Badges

6,8tys.

Reputacja

  1. No tak w głowie jest wszystko. W jeździe amatorskiej narciarstwo ma sprawiać przyjemność. Wielu amatorów mimo iż technicznie nie są doskonali można stwierdzić, że dzięki objeżdżeniu poruszają się sprawnie po stokach w różnych warunkach i uważani są za dobrych narciarzy. Ale mylimy nieco termin objeżdżenia ze stażem na nartach. Są osoby co jeżdżą od wielu lat a ich poziom jazdy jest marny. Staż i objeżdżenie to dwa różne pojęcia. Ktoś, kto w sezonie spędza 10 dni na nartach praktycznie co sezon zaczyna od początku. Bo zanim się wjeździ w sezon - to juz kończy. Tak można i 20 sezonów jeździć i być miernotą. Inna sprawa jak się jeździ dużo. Technika się samoistnie poprawia, a i organizm znajduje myki na różne warunki, może niekoniecznie techniczne ale jedna potrafi sobie narciarz radzić i to nieźle. Oczywiście szkolenia w znacznym stopniu pomagają, ale trzeba jeździć i to dużo. Dokładnie to opisał Victor, akurat w jego przypadku to naturalna rzecz, bo z punktu widzenia jego wyjazdów koszt jest mniej istotny, bo zwykle jeździ sam, bo nie ma kompanów do jazdy i czy zapłaci ciut więcej, przy okazji mając szkolenie to juz pomijalne w jego przypadku jest. Nawet lepiej - bo jest w grupie i poznaje nowe osoby, a towarzystwo jest ważne na nartach. Ja osobiście to sobie nie wyobrażam, aby samemu pojechać w Alpy na tydzień. Podziwiam jego determinację. Teraz dostęp do szkoleń jest dość łatwy i każdy może się szkolić, jedynym ograniczeniem jest kasa i czas. Stąd sporo wyborów samodoskonalenia się. Jeśli bym się szkolił cyklicznie, to pewnie bym duuuużo lepiej jeździł, ale ja cieszę się z tego co umiem, a nie żałuję tego czego nie potrafię. Mam przykład w domu, jak skuteczne jest cykliczne szkolenie, ale to tez ogrom pracy i wyrzeczeń. Czasu też trzeba na to sporo poświęcić, bo efekty nie przychodzą tak szybko w postaci naprawdę dobrej, pewnej i poukładanej jazdy w każdych warunkach. Te początkowe zachwyty nad paroma łuczkami na krawędziach to dopiero preludium. pozdro
  2. Marcos73

    Sezon 2024/2025

    To pojebana cena - inaczej nie mogę stwierdzić. Te wszystkie fajne ośrodki można odwiedzać albo przed albo po sezonie. W sezonie to się szuka niszowych stacji, chyba że masz sezonowe jak Janek i Cię wszystko .... pozdro
  3. Marcos73

    Sezon 2024/2025

    Cze Włochy w tym terminie, bez sensu bo są Igrzyska Zimowe. Odpuść. Będzie tłoczno i drożej niż zwykle. pozdro
  4. Ale jako ustawiacz siatek na stoku 😉 pozdro.
  5. Tadziu i tak i nie, ważne to osiągnąć taki poziom, że jak wychodzisz na stok to zanim założysz narty już ci się gęba śmieje nieważne jakie są warunki, byle było trochę biało, a każdy dzień to najlepszy dzień.
  6. Marcos73

    Dotacje

    Damian, bo tak działają dopłaty do czegokolwiek. Biją na tym kasę niebotyczną, okradając nas ... wszystkich. Ludzie na słowo promocja dostają pierdolca i nie potrafią myślec trzeźwo. pozdro
  7. Cze Ja myślę że jednak Kubica jest powyżej średniej, ale ma ogromny bagaż doświadczenia. Ponadto F1 to nie to samo co WRC. Le Mans już bardziej zbliżone. pozdro
  8. Marcos73

    Sezon 2025/2026

    No oczywiście nie wszyscy maja taka możliwość. Mnie jak mózg się gotuje to idę na linie cięcia pomóc Krajaczowi. Tam to jest kongo. Wsad do gilotyny to 200kg - jak szybko tnie to trzeba mu to przygotować do cięcia. O ile masz windy podnoszące papier z paletą automatycznie i dalej top wszystko na stołach powietrznych jedzie, to do utrząsarki trzeba włożyć ręcznie, bez schylania ale szybko. Jak jest proste ciecie - to kuła na 4x robię wsad. Złapać i napowietrzyć papier to nie taka prosta sprawa. No i ilości potężne. Paleta to pół tony, dziennie to 40 palet tnie krajacz za zmianę, jak wrzucisz 10 ton do maszyny to masz dość życia 😉. Odkładanie na palety juz jest automatyczne (od niedawna, bo to wszystko pojebane pieniądze kosztuje). pozdro
  9. Marcos73

    Sezon 2025/2026

    Mitek, Krzysiu się nie pucuje, że chodzi na siłownię, ja osobiście byłem parę razy, ale dla mnie to jest bez sensu. Ale bez problemu mam możliwość w pracy fizycznego zmęczenia się i to za darmo, nawet na tym nieźle zarobię😀. Taką formę „siłowni” lubię. pozdro
  10. Marcos73

    Sezon 2025/2026

    Karol, a tak na serio bo się nie znam, po co takie ćwiczenie jest i co to daje? Nie chodzi o aspekt narciarski, tak ogólnie. O ile jeszcze jakoś rozumiem jakieś serie, to dźwiganie na granicy możliwości - tego nie rozumiem. W sumie to raz udało się samodzielnie. Nie nabijam się tylko pytam, jaki ma to wymiar w sensie??? Siły a może psychiki. Taki check? pozdro
  11. To już wiemy skąd avatar alkoholiku. Ale kochamy Cię bez względu na wszystkie Twoje słabości😉. pozdro
  12. Napisz czy jest ok. pozdro
  13. Damian, 7 lat chudych być może mają, jednak sukcesów maja w bród, w przeciwieństwie do nas. Jesteśmy na szczęście jeszcze żyjącymi świadkami sukcesów naszej reprezentacji. Ale jest nas coraz mniej. pozdro
  14. Brawo Ty. Nareszcie ktoś coś mądrego napisał. Szkoda tylko, że nie potrafili tego zakończyć z klasą, bo Lewemu szacunek się należy. Problemem nie jest Probierz, tylko brak świadomości, że 9-ka piłkarzy jest zbyt cienka (jak pisałeś, nie licząc bramkarzy), aby grać razem z Lewym, bo to kompletnie inny poziom piłkarstwa. Gra cały zespół, a ten jest słaby, nawet bardzo. pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...