Skocz do zawartości

.Beata.

Members
  • Liczba zawartości

    948
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi dodane przez .Beata.

  1. Co się zmieniło? Wystarczy, że nie jest gorzej (a mogło być), to po pierwsze. Po drugie, to mamy jednak rząd który wsłuchuje się w głos suwerena i nie mógł już dłużej zrażać wyborców do siebie. Jeśli nie będzie z tego jakiejś trzeciej fali to będzie sukces Polski i Polaków, jeżeli będzie trzecia fala w co osobiście nie wierzę, bo myślę że mamy już jakąś tam odporność stadną, to minister powie "chcieliście to macie".


    Zdaje się, że Pan Minister Zdrowia, w tym tygodniu, w jakimś wywiadzie, stwierdził już obecność trzeciej fali...
    Zeznania się nie pokrywają jakby.
  2. Ferie to będą dopiero teraz :o

    Nauka zdalna (praca często też zdalna) więc dzieci do samochodu i hajda do Białki, Czarnej Góry czy gdzie tam komu bliżej i jakie tereny preferuje.

    I jak się zorientują to zamkną jak nic po 2 tygodniach.

    Szkoda tylko że ten rząd jest jakby nie stąd, że nie rozumie polskiej natury i zdolności do kombinowania a później będzie lament.

    Ale tak to już w Polsce jest.

    Jak ktoś ma możliwości to niech korzysta bo nie potrwa to długo.

     

    Oj rozumieją, i to doskonale, sami kombinują. Wprowadziliby stan wyjątkowy i skończyłaby się radosna narodowa twórczość .

  3. Nie wybieram się, ale zapodaję do weryfikacji:

     

    "Włochy Otwarcie Wyciągów 17.02 Trentino dostało zielone światło.

    1f4aa.png1f60d.png1f60d.png1f60d.png1f60d.png26f7.png Otrzymaliśmy właśnie jeszcze nieoficjalną informację iż CTS dał zielone światło od środy 17 lutego dla otwarcia wyciągów w regionie Trentino lub województwach w żółtych strefach Val di Sole, Marilleva, Val di Fiemme, Tonale, Pinzolo,Pejo . Oczekując na więcej szczegółów i oficjalną informację, mamy nadzieję również potwierdzić możliwość swobodnego poruszania się pomiędzy regionami i autonomicznymi województwami żółtymi po 15.02 1f535.png1f4e3.png Bądź na bieżąco ze wszystkimi nowinkami i możliwościami, jakie wprowadziła Autonomiczna prowincja Trento. Obserwuj nas na FB

     

    Może jednak coś z tego sezonu będzie...

  4. Nie wiem czy to nie przypomina dziennika ale może sam dla siebie napiszę...
     
    Sam już nie wiem czy się cieszyć czy się smucić...
     
    Rehabilitacja stawu kolanowego prawego postępuje sprawnie, chociaż jak dla mnie za wolno  :)  mam pełny wyprost, a do tylu prawie się już kopnę sam w tyłek... pobolewa przyczep więzadła przyśrodkowy i muszę rozmasowywać kolano, żeby „rozklejać powięzi”. Przy szybkim zginaniu przeskakuje rzepka i w okolicy pobolewa bo łękotki jeszcze nie ułożone. Walczę.
     
    Jak jest lepiej to może zostawić przeciwzapalne ?! Tak pomyślałem i przestałem... i po 3 dniach nie mogłem stanąć na stopie lewej  :(  ki diabeł.., usg... zwapnienia ścięgien, płaskostopie poprzeczne (to wiedziałem).,, i zapalenie stawu skokowego. Nosz kur... ka..
     
    noga lewa bardziej obciążona ze względu na uraz prawej, a ze względu na następstwa płaskostopia, złapała zapalenie. Rehabilitacja teraz dwóch nóg. Czeka mnie walka ortopedyczna - może dedykowane wkładki do obuwia. Jeszcze nie wiem co dalej - ortopeda... 
     
    Dobrze ze te ch...rne stoki wciąż zamknięte...
     
    EDIT: przepraszam za to ostatnie zdanie. Niech Wam otworzą stoki, jeździjcie !


    Cieszyć i wkurzać! Pomimo, że też mam skaczącą rzepkę, to zapierdzielam na rowerze jak ten chomik w kołowrotku, na steperze do czerwoności (mojej i stepera), pierwsze biegi mam za sobą i ćwiczę, zwłaszcza przed lustrem w narciarskim rynsztunku. Do bólu. Napisz do Janka Kowala.
    BĘDZIE DOBRZE! Głowa do góry i do boju!
  5. Przesadzasz w Polsce jest coraz więcej dobrych dróg chyba mało jeździsz, nowe miejsca parkingowe muszą mieć juz inne wymiary (większe) ale fakt eko polityka likwiduje je szybko, a kombi to najlepszy samochód ja ostatni kupiłem taki z myślą o wożeniu nart i rowerów. Małymi samochodami jeżdżą Ciamcioki ;-) kobiety i moja kuzynka :-).. Małe samochody są niebezpieczne bardzo często nieekonomiczne potrafią wiecej palić, nie nadaja się do jazdy po górach, no i czasami mają większy promień skrętu jak duże auta. Można powiedzieć po co ci mały samochód jak możesz jeździć skuterem czy rowerem albo komunikacją..ale fakt suwy trochę są głupie..ave diesel Pozdro !!!!


    Are You talking to me?!

    Załączone miniatury

    • 9DD9900B-4FCD-4D87-861D-74FF086301D1.jpeg
  6. Już pojeździli...w grudniu. Ale na wszelki wypadek wezmę narty do samochodu. Poniedziałek 9:00 -Wisła.

     

    Znaczy otwierają się jednak od 18 - tego? Nie słuchałam wczorajszej góralskiej konferencji. Czarna Góra i Zieleniec zdaje się czekają do końca stycznia...

  7. Tak ale pamiętam ze miałem kijki to kazał mi je wywalić :-) Ogólnie to trochę szkoda mi kasy na instruktora jak w miarę tam jeżdżę..na razie kombinuje jak wyjechać na narty jak wszystko zamknięte..

     

    Nie chciałabym negować Twoich umiejętności, nie wiem jak jeździsz, nie zrozum mnie źle...ale Twoja pewność siebie nie brzmi  zbyt "pewnie" dla innych na stoku. Instruktor do dobra rada;)

  8. Dębina nie jest betonowa. Woda i drzewa tylko jeszcze trochę słońca by się przydało.

      

    Szachty też są ciekawym miejscem na spacer, lecz ze słońcem będzie podobnie :-)



    Dziękuję Chłopaki, od dzisiaj już porządna gimnastyka to i humor lepszy. A i słoneczko było. PS. Po szachtach czasami biegam:)
  9. Zmeczona jestes? To dobrze, znaczy, ze cwiczysz obnizanie pozycji w skrecie. Idz nad Warte tam zlapiesz endorfin wiecej.


    Moje kolano jest w trakcie rehabilitacji, w związku z tym ćwiczenia są na jego miarę (te narciarskie również - dzięki za nie). Betony są wszędzie, a dłuższe wyjściówki w zielone narazie odpadają. Jak żyć...?;)
  10. Do Peca trzeba jakoś dojechać, czy idziemy przez góry? Masz jakiś ulubiony lokal tam?


    Nie, nie mam. Będę pierwszy raz. Grzaniec to grzaniec - obojętnie gdzie.
    Miałam na mysli raczej dojazd, choćby na jeden dzień, przy pierwszej, możliwej okazji. Jestem zielona na „iście” zimą ot tak.
  11. Cieszę się, że zgadzamy się aby nie szermować stopniami i tytułami naukowymi:-) Tylko tyle i aż tyle. Autorytetów szukałbym wśród epidemiologów, specjalistów od chorób zakaźnych, niekoniecznie w ministerstwie. Ale jak kto woli...


    List kierowany do MZ a nie do epidemiologów. Ministerstwo to organ, który powinien cieszyć się publicznym zaufaniem i zapewne wspiera się na autorytetach naukowych. Chętnie przeczytam odpowiedź na ów. Jam tylko płaskoziemka i foliarka ;)
  12. Stopnie naukowe cie zaślepiają? Polityk, stomatolog, tych z Białegostoku nie chce mi się sprawdzać, choć kresy lubię, z sentymentu.
    PS brak wiedzy lepszy niż jej odrobina...


    Elektryk doprowadził do przewrotu a nie stopień naukowy. Znajdź proszę stopnie naukowe w ministerstwie zdrowia. Przytocz ich kontr analizę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...