Skocz do zawartości

rung

Members
  • Liczba zawartości

    324
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez rung

  1. Ludzi jak mrówków, ale trasa faktycznie długa.
    Nie będę tworzył oddzielnego tematu i podepnę się pod Twój. W Czechach nie jeździłem ,ale za to w Słowacji często, z kierunków nieoczywistych czy był ktoś w ośrodku Martinskie Hole na Słowacji ? Podobno ciekawie i mało ludzi.

    Też się kiedyś nad nią zastanawiałem, to chyba ten ośrodek gdzie drogę dojazdowa jest jednokierunkowa: rano tylko w górę, popołudniu tylko w dół.
    I jeszcze rozwazalem Kubinska Hola, może jako pakiet z Rohaczami.
    Faktycznie na moim filmie z Rohaczami mnóstwo ludzi :) Co ciekawe kolejka na kanapę krociutka.
  2. Podpytam przy okazji, które ośrodki startują od 8:00, im bliżej Wrocka tym lepiej. Drugie pytanie: najlepsze na nocną jazdę? Ew. popoludniowa.


    Moim zdaniem najlepsza nocna w Szpindlu. Konkretną czerwona, 1600m, kanapa. Pec spoko, 2 javor, nie o krótsze i orczyk. Janske niby długie i kanapa, ale najpierw fajnie a potem płasko.
  3. Szczyrbskie lubię i zawsze mi siętam dobrze jeździło, na Łomnicy już niekoniecznie,a Rohacze ? od dawna się tam wybieram i nie mogę dojechać ,warto w ogóle?.

    Mi się tam bardzo podoba, fajne miejsce na 1 dzień.
    Trasa długa, wyciąg szybki. Świetne miejsce na skitury (wejście pod Salatin). Fajna czarna trasa z boku. Duży bezpłatny parking. W 1/3 długości sympatyczna gastronomia.
  4. Znalazłem i przeczytałem z ciekwością ,super relacja.
    http://www.skiforum....c-w-lutym-2015/
    Dla mnie to odległość jak do Austrii,ale warto się czegoś dowiedzieć.
    Rung ,skoro jesteś skłonny jechać nawet 4 h ,to polecam Wielką Raczę na Słowacji ,ale tylko po opadzie naturalnego śniegu,ewentualnie w drugiej części sezonu jak zdążą porządnie naśnieżyć ,gdy otwarte są wszystkie trasy,wtedy jest gdzie pojeździć.
    attachicon.gifd0ffa051a226a2b4_61ebccb8e32254a1.jpg

    No no, w tym roku bylem juz w Tatrzańskiej Łomnicy, Szczyrbskim Jeziorze i Rohaczach na Słowacji. Nie byłem na Chopoku, ale jeżdżę w weekendy, a tam wtedy czarno od ludziów :)
  5. Witajcie

     

    W tym sezonie chciałbym spróbować "czegoś nowego" jeśli chodzi o Czechy.

    Jeżdżę z okolic Wrocławia i mam już na amen zjeżdżone:

     

    Karkonosze (Pec, Janske, Spindleruv, Rokytnice, Harrachov)

    Jeseniky (Ramzova, Kouty)

     

    Preferuję trasy czerwone o długości >1000m, także czarne przy dobrych warunkach. Nie interesują mnie ośrodki gdzie trasy są głównie "przyjazne rodzinom", czy płaskie i niezbyt długie. Jeżdżę głownie na 1 dzień w weekendy (bez noclegu), ale mogę pojechać nawet 4h w jedną stronę.

     

    Rozważam:

     

    Cervenohorske Sedlo - trochę się obraziłem na nich potem jak zlikwidowali czarną trasę i teraz wydaje mi się że są tacy bardziej rodzinni. Ale może się mylę?

    Tanvaldsky Spicak - mapa wygląda ciekawie, długość tras taka do zaakceptowania (dłuższe mają około kilometra). Jakie macie doświadczenia? Jest tam tłoczno, wąsko?

    Liberec - nigdy nie byłem, nie wiem jak się tam jeździ

    Klinovec/Oberwiesenthal - trochę dalej, ale wygląda ciekawie, może nawet na 2 dni by wyskoczył, ale nie wiem czy warto.

     

    Czy znacie jeszcze inne, warte uwagi, może jakieś niszowe miejsca w Czechach?

    Z chęcią poznam Wasze typy.

     

    Pozdrawiam :)

    KLINOVEC.jpg

    Liberec.jpg

    SEDLO.jpg

    Spicak.jpg

  6. Jakim lesie? Harrachov to dość szerokie trasy. Czarna wezsza ale bez przesady.

    To może "product placement", ale na moim non-profitowym kanale można sobie zobaczyć trasy we wszystkich ośrodkach o których tu mówimy, także trasy w Harrachowie (faktycznie wcale nie są wąskie, zwłąszcza czerwona "jedynka").

    Dla zainteresowanych zrobiłem listę "czeskie karkonosze":

     

    https://www.youtube....uINfOEsL3N2-aTr

  7. Poszlismy za Twoimi wskazowkami i zalatwilismy noclegi w Vrchlabi. Wyjezdzamy we wtorek i bedziemy smigac na stokach od srody do niedzieli. I teraz sie zastanawiamy jak te 5 dni rozdzielic miedzy 3 osrodki: Ski Resort, Szpindl i Rokytnice. Jakies propozycje od doswiadczonych w tamtych rejonach narciarzy? Ktoś poleci najlepsza stronke co do prognozy pogody,żeby sprawdzić pogódkę i warunki, gdzie by to najlepsze warunki sie zapowiadaja?

    Po jednym dniu w każdym z 4 ośrodków (Pec, Janské, Špindlerův, Rokytnice) i piąty dzień - powtórka w tym który podobał Wam się najbardziej.
    Z dnia na dzień warunki warto śledzić na https://www.ceskehory.cz/krkonose/
    Miłego szusowania :)
  8. Dzisiaj rano fajnie, trasy super z tym, że z upływem czasu padający cały czas deszcz dał się we znaki i narciarzom i trasom. Najlepiej wjeżdżać gondolą, a zjeżdżać w sztormiaku. Uparłem się przekornie na Protez.. i po 3 godzinach nie miałem suchej części ubrania. Ale i tak było fajnie, głownie sam na trasie. Cena za to "fajnie" się jeszcze okaże.. ;)


    Hehe. Lubię czasami w deszczu pośmigać, ludzie uciekają a ja myk myk po pustym stoku. Rok temu w Jańskich przemokłem do majtek :D
  9. Dzisiaj byłem w Ramzovej "w cywilu", ale dobrze się stało, bo warunki takie sobie. Śnieg chyba tylko sztuczny, naturalnego obok trasy ze 2cm, tyle co napadało w nocy. W najbliższych dniach ma być cieplej więc na razie nie warto chyba tam jechać, szkoda nart, mnóstwo kamieni wystaje. Być może na górnym odcinku warunku są lepsze, ale i tak całokształt kiepski.
    PSX_20171230_172921.jpg
    PSX_20171230_172950.jpg
  10. Dzieki "rung" - wezmiemy Vrchlabi pod uwage.

    Gdybyście tam wylądowali, to nie zapominajcie o Rokytnicach. Najszersze i jedne z najdłuższych tras w Czechach. :)

    Mielibyście wtedy wszystko co najlepsze w czeskich Karkonoszach w zasięgu :)

    cz.jpg

  11. Witam,
     
    przymierzamy sie do wypadu na nartki do Czech na poczatku stycznia - w planach Pec, Janskie Laznie oraz Szpindl - po 1-2 dni na kazdą miejscówkę, dlatego tez chcialbym spytac gdzie najlepiej zakotwiczyc na noclegi? Pec jako baza startowa i stamtad dojazdy na Laznie czy Szpindla czy moze taniej bedzie załatwić noclegi po polskiej stronie? Ktoś posiada namiary na fajne spanko?
     
    Pierwszy raz jedziemy w tamte strony, stad bylbym wdzieczny za każdą wskazówkę -  z góry dziękuje.


    Spory wybór będziesz miał pewnie we Vrchlabí. Stamtąd masz dobry dojazd do Špidla i Janskich, nieco dalej do Peca, ale do Peca można, jak już wiesz, przedostać się z Jańskich na nartach. Vrchlabí to miasteczko, więc większy wybór sklepowo-gastronomicznej infrastruktury (ale z drugiej strony więcej ludzi i hałasu :)
  12. Pojeździłem sobie 17-18 grudnia. Co ciekawe, śniegu w Tatrach spadło chyba na razie mniej niż w Karkonoszach. Można było jeździć już z samej góry na sam dół, ale tylko częścią tras i w połowie dystansu było mocne zwężenie, gdzie na środku robiło się zlodowacenie, a po bokach muldy. Problem był większy w niedzielę, bo w poniedziałek ludzi było mniej i trasa się tak nie zniszczyła.

    To był mój drugi raz w słowackich Tatrach, którymi jestem zauroczony - zwłaszcza ich dostępnością komunikacyjną, infrastrukturą i bryndzovymi haluškami ;)

    Załączam kilka "powidoczków" :)

     

    Pozdrawiam!

     

    214506.jpg

    101925.jpg

    115020.jpg

    181538.jpg

    182402.jpg

    091808.jpg

    120506.jpg

  13. Czy ktoś może polecić miejscówke/ferienwohnung na kwiecień? Planuje tym razem nie jechać ani na Pitztal ani na Kauner tylko zmienić otoczenie. Czy na Tuxie jest może tańszy tydzień jak na Kaunertal?


    Zillertal jest długa, jeśli nie masz nic przeciwko dojazdom to w zasięgu 30 minut jest spory wybór. Ja używam booking.com więc nie mam jakiejś upatrzonej miejscówki. Z doświadczenia wiem że w Zillertal wybór miałem zawsze większy niż w Pitztal czy Stubaital.
  14. Chyba zmienię nick na Hans Solo;-) Dobry duch czuwa, fot. Dziś zawierucha. Na górze wywialo i beton. Wzdłuż orczyka puch. Breja na przełęczy, można się zakopać autem. Jak zlodzi dojazd będzie słabo.


    Masz Pan zdrowie XD
  15. Mnie z kolei niemile zaskoczył baner przy schodach, dedykowany do Polaków, bo w j.polskim, o legalności karnetów kupowanych od koników. Przykre to :(

    W niedziele przy kasie przy Hoffmankach stał nasz rodak któremu zablokowali wstęp i krzyczał na panią w okienku "bo ja ten karnet od kogoś innego kupiłem!"
    Czyli baner jest potrzebny :)
  16. Ale jak, kto? Ci siedzący już wewnątrz?
    Może po prostu sex miał być i zadbali byś nie czuł dyskomfortu. Innego usprawiedliwienia nie widzę.

    Może kiedyś trafił im się taki nasz rodak, jak mnie - pozamykał okna w gondoli i odpalił e-fajka tłumacząc żonie, że "to elektroniczny, to nie je..ie". Czesi w gondoli byli "zachwyceni" ;)

  17. Jeszcze spóźniona refleksja z niedzieli. Jedna rzecz mnie bowiem nieco zasmuciła. Otóż w Czechach, jak pewnie wiecie, często przygotowane są informacje, broszury, szyldy w jęz. polskim, wszak tam Polaków jak mrówków. A przy wyciągu w Jańskich Łaźniach, przy wejściu, był taki przesmyk dla narciarzy którzy jeżdżą sami. Przydatny wynalazek - jak ktoś nie jeździ z rodziną lub znajomymi, to wbija bokiem i dosiada się do wolnego miejsca w wagoniku. W efekcie wagonik wypełniony jest w pełni, a kolejka mniejsza.
    No i ten przesmyk w Jańskich przez lata opatrzony był szyldem "WEJŚCIE DLA SAMOTNYCH NARCIARZY". Zawsze mnie to bawiło i było takim czeskim, odkrywanym co zimę artefaktem, podobnie jak np. zdechłe muchy w czytniku karnetów w Ramzovej. Szyld ów wprawiał mnie także w sentymentalny, refleksyjny nastrój. Pobudzał moją wyobraźnię, której oczami widziałem ogonek posępnych narciarzy o zgaszonych spojrzeniach, tęsknie skierowanych w stronę roześmianych rodzin czy wspólnie się bawiących znajomych. To był prawdziwy, czeski, komediodramatyczny smaczek.
    No ale ktoś im chyba powiedział, że to śmiesznie brzmi, bo dzisiaj wisiał nowy: "dla narciarzy jeżdżących pojedynczo".
    I już nie jest tak śmiesznie 1f641.png R.I.P. samotny narciarzu.

    I jeszcze kilka fotek.

    PSX_20171210_205426.jpg

    PSX_20171210_203912.jpg

    PSX_20171210_210735.jpg

    PSX_20171210_205904.jpg

    PSX_20171210_113823.jpg

  18. Rungu,

     

    aż głupio powiedzieć ... Alzheimer się włączył ...i zapomniałem.

     

    Aha i kolega inny mi się akurat zgubił (nie zaskoczył, że pod Gondolą zamknięta i pojechał nią kilka razy, a ja w okolicach orczyka się nań czaiłem ).

     

    Wybacz, please.

     

    Następnym razem nie zawiodę!!!

    Się wybierasz może na next week do np. Harrachova ???

    Next week to chyba Słowacja, ale jeszcze zastanawiam się :)

  19. I ja wszystkim dziękuję.
     
    Warunki śniegowe i pogodowe bardzo dobre, dziś mniej ludzi jak wczoraj.
     
    Zapewne wkrótce ruszy wszystko co obecnie dośnieżają,
     
    Ps. Dziś pizza  była jeszcze lepsza ( ta, po której kawałku wczoraj skubnęłyście) :D :D

    No i gdzie żeś się podział? :) Ja o 12.00 sumienne sączyłem kapuczinę przy okrąglaku :)
    Warunki fajne. Na górze prašan, niżej twardo a Hofkmanky się nieco zmierzwiły, ale i tak spoko :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...