Mladost powiadasz, pamiętam i może nawet jeździłem na nich. BTW lepiej się jeździ-ło na porządnych klasykach niż na takich sobie carvingach. Sprawdzaliśmy to jakieś 15+ lat temu. Ale Mladost to wogóle nie wiem jaka półka nart i co tam ma/miał w środku.
P.S. Dzisiaj w Val Gardenie zgubiłem GoPro, odpadł sobie z dzioba narty . Było trzeba nartę lekko nawiercić i dać asekurację na paseczku.
No ale wiecie kiedy Polak "mondry" jest.
Mladost były chyba bułgarskie. Współczuję GoPro - zrobiłem sobie od początku asekurację i trochę mi tak głupio było, bo nawet na kasku mam pasek, a nigdy nie widziałem żeby ktoś też tak robił. Ale nie ufam sobie, gdybym tylko usunął pasek, zerwałbym kamerkę przy pierwszym opuszczaniu belki na wyciągu
Wczoraj w Rokytnicach na wyciągu jechałem z ciekawym panem z Polski, na oko 40-latkiem, którego zagadałem, gdyż zaintrygował mnie jego "outfit": czapka z kożucha, jednoczęściowy kombinezon z ortalionu, stare buty i równie leciwe długie narty marki Mladost. Tylko gogle i rękawice miał z tego stulecia, więc zażartowałem, że musi uzupełnić swój retro ekwipunek. Ale okazało się, że pan nie jest hipsterem, który skupuje starocie i się w nich lansuje, ale autentycznie jeździ na sprzęcie który kupił w 1989 "jeszcze jako gówniarz". Gogle i rękawice po prostu się zużyły, a pan z żalem przyznał, że kombinezon też już musi wymienić, bo ten - jak to precyzyjnie ujął - "jest już do dupy". A jak w tym roku ostrzył narty, to w serwisie chcieli mu za darmo dać jakieś carvingi, ale powiedział, że nie chce, bo "jeździć się na tym nie da". Na końcu życzył mi Wesołych Świąt ("tak na zapas") i odjechał w stronę zachodzącego słońca (dosłownie - kto zna Rokytnice, ten wie )
No i to jest porządny meldunek, z opisem, zdjęciami i filmikami
Byłeś jeden dzień czy więcej, bo ciekawi mnie czy ta - pewnie półgodzinna - kolejka do krzesła cały czas taka?
Kurcze, co prawda ostatni raz w RnJ byłem ze 3 lata temu, ale wcześniej też tam bywałem i kolejka do tego wyciągu była zawsze. Może w tygodniu jest lepiej? Swoją drogą, wyciąg ma ponad 20 lat, mogliby zainwestować w 6-osobową kanapę, trasy mają szerokie, wszyscy by się zmieścili
Meldunek z Rokytnic: wszystko działa, śniegu dużo (na miejscu podają 110cm), nawet w zacienionych miejscach nie robił się lód.
Kolejki: niższa kanapa i wyciągi "rodzinne" - spoko, kanapa na Lysą Horę - porażka, zator do 15.50. Ja jeździłem solo i korzystałem z wejścia dla jeżdżących w pojedynkę - czekałem ciut krócej.
W "godzinach szczytu" przeniosłem się na talerzyki i czerwoną i czarną trasę wzdłuż nich - trasy krótsze, ale po południu wjeżdżało się na wyciąg prawe bez kolejki i przynajmniej można się było najeździć.
Jaką cierpliwość trzeba mieć do GoPro Studio. OK, mój laptop nie jest stacją graficzną (roczniak, Corei3, ledwie 4Gb RAMu i zintegrowana grafika), ale by trzyminutowy projekt wczytywać 10 minut? A przy obróbce by aż tak rzeźbić??? Do tej pory korzystałem z MovieMakera, który ma swoje mankamenty, ale chyba przestanę je zauważać jeśli tak ma to wyglądać. Bo działał "z marszu". Mam Pinnacle Studio, to świetny program, ale kupione ładnych kilka lat temu i nie obsługuje różnych formatów (upgrade nie warty takiej świeczki) i teraz bezużyteczny. Przy następnym sklejaniu filmików przyjrzę się propozycji ZanZibi.
Zainstalowałem też Videopad, polecany kilka postów wyżej - wygląda całkiem ciekawie, warto spróbować, bo chyba faktycznie daje radę także na niewyszukanym sprzęcie.
W gopro studio nie mogłem znaleźć stabilizacji obrazu - faktycznie jej tam nie ma?
- ma potrzebne mi funkcje (korekta obrazu, stabilizacja)
Trochę trudno na początku poruszać się w bibliotece z efektami i nie jest łatwo dobrać format renderowania tak by film nie tracił na jakości, ale pomagają tutoriale z youtube.
ale chętnie kupiłbym program dający nieco większe możliwości oraz lepszą jakość, bo WMM nawet przy zapisie na najwyższych parametrach "ucina" mi trochę z jakości (Wam też?)
To na czym mi zależy to kilka rzeczy:
- prosty interface (np. odpowiada mi taka oś czasu jak w WMM ale z możliwością numerycznego dopasowywania obrazu/dźwięku co do ułamków sekund)
- korekta obrazu (jasność/kontrast)
- stabilizacja obrazu
- obsługa MP4 (w WMM na WIndows Wista np. nie ma )
Wodotryski, efekty specjalne - niekoniecznie.
Chętnie wydam do 300zł/60$.
Myślałem o Pinnacle.
Widziałem że parę osób używa Sony coś tam
Coś jeszcze? Chętnie poznam Wasze opinie, za które z góry dziękuję.
Ja trochę off-topic, ale nie mogę się powstrzymać.
Rzeczka mnie urzeka, w dobie interaktywnych map ośrodków narciarskich z podglądem z kamer na żywo, mapa na ich stronie to nadal zdjęcie blaszej, wyklejanej tablicy.
Mamy wstępnie zaklepaną kwaterę koło Saalbach, można odwołać bezkosztowo do 3 marca i wtedy patrzeć na prognozy tylko prognozy na 14 dni w przód są raczej mało wiarygodne.
Sporo osób z forum jeździ do Saalbach może ktoś z nich się wypowie.
Są jeszcze SKI Welt, Mayrhofen, Zillertal ...
Byłem w Saalbach już parę ładnych lat temu (2008), ale pamiętam że w 1 tygodniu marca śniegu nie było jakoś bardzo dużo, na południowych stokach był w zasadzie tylko na trasach.
Ale problem był raczej estetyczny, wszystko było przejezdne, podobnie w Zell am See i Kaprun, gdzie jeździłem w tym samym czasie.
Oczywiście zima jest kapryśna i mnóstwo śniegu spadło po moim wyjeździe - w połowie marca wszędzie było biało
Uprzejmie donoszę, że w Ramzovej już spoko, wszystko przejezdne, gastronomia hula, pokrywa nie za gruba, ale przyzwoita i coś tam ciągle dopaduje z nieba
Udało mi się trafić na dzień bez kolejek i nawet trochę słońca było
Zdechłe muchy w czytniku skipasów przy górnej kanapie leżą już 4 rok - jak one się tam dostały?
No właśnie, w Polsce 90% stoków ma nachylenie północne i przez to nie jeździ się w nich zbyt przyjemnie - przynajmniej o sobie mówię, bo są narciarze o zacięciu sportowym, którym "beton" bardzo odpowiada. Dla mnie narciarstwo to głównie pobyt na słońcu, atmosfera knajpek na powietrzu, na których można przy ładnej panoramie oglądać widoki, a nie tylko chować się do nich przed zimnem. Czeskie Karkonosze (a zwłaszcza ośrodki słowackie w 60-70%) wydają się ogólnie bliższe takiemu narciarstwu, nie tylko w marcu. Choć zgadzam się, że marzec to najlepsza pora na narty. Rokytnice też mają nachylenie południowe, a przewyższenie tam sięga 600m!
No nic, trzeba do SM jeździć w marcu Ale raczej w tygodniu - szczerze mówiąc, nigdy jeszcze nie spotkałem się w SM z BRAKIEM kolejek
Wiecie co, pojechałem do SM po wielu latach i, kurcze, moje wspomnienia słonecznych stoków pochodzą chyba z marca, bo na początku stycznia na większości tras panuje noc polarna - cały dzień w cieniu. Przy technicznym śniegu oznacza to jazdę po lodowym betonie i w ogóle zimno i mroczno jakoś...
No właśnie miałem pytać, jak sytuacja po oddaniu Luxtorpedy (ta nazwa, LOL, dobrze że nie "Jan Paweł II - w sensie, czy nie zrobił się tłok, zwłaszcza na górze.
Moje wrażenia z Czarnej to okropne kolejki, słabo przygotowane trasy (wiecznie zamknięta A) i sporo słabo jeżdzących osób, zwłaszcza to mnie uderza w porównaniu do Czech.
Denerwuje mnie także dyskotekowy jazgot na dole.
Generalnie wolę się kopsnąć w Jeseniki - Do Koutów czy nawet do Ramzowej, albo w czeskie Karkonosze.
Z plusów - w porównaniu do polskich karkonoszy CzG w widoczny sposób się rozwija, mają też niezłych instruktorów - korzystałem z doszkalania w CzG a także z czeskich szkół w Pecu i Jańskich i zdecydowanie wyżej oceniam polskich instruktorów.
Lubawka - Święta Góra
w Dolnośląskie
Napisano
Spotkałem interesującego narciarza :)
w Narciarstwo
Napisano
Spotkałem interesującego narciarza :)
w Narciarstwo
Napisano
Spotkałem interesującego narciarza :)
w Narciarstwo
Napisano
Wczoraj w Rokytnicach na wyciągu jechałem z ciekawym panem z Polski, na oko 40-latkiem, którego zagadałem, gdyż zaintrygował mnie jego "outfit": czapka z kożucha, jednoczęściowy kombinezon z ortalionu, stare buty i równie leciwe długie narty marki Mladost. Tylko gogle i rękawice miał z tego stulecia, więc zażartowałem, że musi uzupełnić swój retro ekwipunek. Ale okazało się, że pan nie jest hipsterem, który skupuje starocie i się w nich lansuje, ale autentycznie jeździ na sprzęcie który kupił w 1989 "jeszcze jako gówniarz". Gogle i rękawice po prostu się zużyły, a pan z żalem przyznał, że kombinezon też już musi wymienić, bo ten - jak to precyzyjnie ujął - "jest już do dupy". A jak w tym roku ostrzył narty, to w serwisie chcieli mu za darmo dać jakieś carvingi, ale powiedział, że nie chce, bo "jeździć się na tym nie da". Na końcu życzył mi Wesołych Świąt ("tak na zapas") i odjechał w stronę zachodzącego słońca (dosłownie - kto zna Rokytnice, ten wie )
Czechy - Rokytnice nad Jizerou/Horní Domky
w Czechy
Napisano
Czechy - Rokytnice nad Jizerou/Horní Domky
w Czechy
Napisano
Meldunek z Rokytnic: wszystko działa, śniegu dużo (na miejscu podają 110cm), nawet w zacienionych miejscach nie robił się lód.
Kolejki: niższa kanapa i wyciągi "rodzinne" - spoko, kanapa na Lysą Horę - porażka, zator do 15.50. Ja jeździłem solo i korzystałem z wejścia dla jeżdżących w pojedynkę - czekałem ciut krócej.
W "godzinach szczytu" przeniosłem się na talerzyki i czerwoną i czarną trasę wzdłuż nich - trasy krótsze, ale po południu wjeżdżało się na wyciąg prawe bez kolejki i przynajmniej można się było najeździć.
Ogólnie - fajnie śmiganie było
https://youtu.be/FX7pqSfBKws
Załączone miniatury
Program do obróbki/montażu (niekoniecznie darmowy) - porada
w Multimedia
Napisano
Program do obróbki/montażu (niekoniecznie darmowy) - porada
w Multimedia
Napisano
Dziękuję za porady.
Ściągnąłem triala Vegas Platinium, wygląda całkiem fajnie.
- intuicyjny interface
- polska wersja jęz.
- ma potrzebne mi funkcje (korekta obrazu, stabilizacja)
Trochę trudno na początku poruszać się w bibliotece z efektami i nie jest łatwo dobrać format renderowania tak by film nie tracił na jakości, ale pomagają tutoriale z youtube.
Jeszcze raz dzięki
Program do obróbki/montażu (niekoniecznie darmowy) - porada
w Multimedia
Napisano
Witam
Podobny temat już był ale jakiś czas temu
Chciałbym liczne filmy z wyjazdów co jakiś czas montować w krótki, dynamiczny filmik.
Kiedyś zrobiłem dla znajomych coś takiego w Windows Movie Maker:
https://youtu.be/PKIBMFJLKYs
ale chętnie kupiłbym program dający nieco większe możliwości oraz lepszą jakość, bo WMM nawet przy zapisie na najwyższych parametrach "ucina" mi trochę z jakości (Wam też?)
To na czym mi zależy to kilka rzeczy:
- prosty interface (np. odpowiada mi taka oś czasu jak w WMM ale z możliwością numerycznego dopasowywania obrazu/dźwięku co do ułamków sekund)
- korekta obrazu (jasność/kontrast)
- stabilizacja obrazu
- obsługa MP4 (w WMM na WIndows Wista np. nie ma )
Wodotryski, efekty specjalne - niekoniecznie.
Chętnie wydam do 300zł/60$.
Myślałem o Pinnacle.
Widziałem że parę osób używa Sony coś tam
Coś jeszcze? Chętnie poznam Wasze opinie, za które z góry dziękuję.
Kompleks Górnik - Rzeczka
w Dolnośląskie
Napisano
Ja trochę off-topic, ale nie mogę się powstrzymać.
Rzeczka mnie urzeka, w dobie interaktywnych map ośrodków narciarskich z podglądem z kamer na żywo, mapa na ich stronie to nadal zdjęcie blaszej, wyklejanej tablicy.
Mnie to rozbraja, tak pozytywnie
Załączone miniatury
Austria połowa marca - jakie pewne ośrodki?
w Wyjazdy zagraniczne
Napisano
Austria połowa marca - jakie pewne ośrodki?
w Wyjazdy zagraniczne
Napisano
na pewno fajnie będzie tam, gdzie jest wysoko i są lodowce: Kaprun, Solden, Hintertux (Hintertux jest czynny cały rok
Pewnie też Stubai, ale tam nigdy nie byłem.
Ramzova
w Czechy
Napisano
Uprzejmie donoszę, że w Ramzovej już spoko, wszystko przejezdne, gastronomia hula, pokrywa nie za gruba, ale przyzwoita i coś tam ciągle dopaduje z nieba
Udało mi się trafić na dzień bez kolejek i nawet trochę słońca było
Zdechłe muchy w czytniku skipasów przy górnej kanapie leżą już 4 rok - jak one się tam dostały?
https://youtu.be/JkbkvNmu_UI
Załączone miniatury
Czechy - Spindleruv Mlyn/Svaty Petr
w Czechy
Napisano
Czechy - Spindleruv Mlyn/Svaty Petr
w Czechy
Napisano
Wiecie co, pojechałem do SM po wielu latach i, kurcze, moje wspomnienia słonecznych stoków pochodzą chyba z marca, bo na początku stycznia na większości tras panuje noc polarna - cały dzień w cieniu. Przy technicznym śniegu oznacza to jazdę po lodowym betonie i w ogóle zimno i mroczno jakoś...
https://youtu.be/ADVNeGRJIg0
Cały dzień w słońcu jest Medvedin ale to sprawia, że jest tam straszliwy tłok i wielka kolejka.
Same trasy bardzo fajne, wiadomo, ale ta noc polarna trochę mnie przygnębiła, w takich Jańskich w bezchmurny dzień jeździ się jednak w pięknym słońcu.
Czarna Góra
w Dolnośląskie
Napisano
No właśnie miałem pytać, jak sytuacja po oddaniu Luxtorpedy (ta nazwa, LOL, dobrze że nie "Jan Paweł II - w sensie, czy nie zrobił się tłok, zwłaszcza na górze.
Moje wrażenia z Czarnej to okropne kolejki, słabo przygotowane trasy (wiecznie zamknięta A) i sporo słabo jeżdzących osób, zwłaszcza to mnie uderza w porównaniu do Czech.
Denerwuje mnie także dyskotekowy jazgot na dole.
Generalnie wolę się kopsnąć w Jeseniki - Do Koutów czy nawet do Ramzowej, albo w czeskie Karkonosze.
Z plusów - w porównaniu do polskich karkonoszy CzG w widoczny sposób się rozwija, mają też niezłych instruktorów - korzystałem z doszkalania w CzG a także z czeskich szkół w Pecu i Jańskich i zdecydowanie wyżej oceniam polskich instruktorów.