-
Liczba zawartości
1 458 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Odpowiedzi dodane przez Mikoski
-
-
Dwójkę poproszę
- 1
-
W dniu 21.01.2024 o 15:53, Marcos73 napisał:
Cze
Wczoraj zabrałem na stok SL standard sklep (Kastle RX 12), GS Atomic Standard sklep - pancerna konstrukcja sprzed kilku lat oraz nowy nabytek Kastle PX 71. Na SL 2 zjazdy w czasie dnia, niestety są tak tępe, że nie. nadają się do użytku na razie. Po pierwszym zjeździe zamia nart, ale w porównaniu do nówek naostrzonych i nasmarowanych PX 71 to nie dało się w tym jeździć.
Wczoraj miałem okazję w identycznych warunkach porównać obie narty w podobnej długości (GS sklep vs PX 71), charakterystyce ale różnej budowie. Producent nawet dość rzetelny przedstawia opis na swej stronie charakterystyki tej grupy nart. Posiadam także PX 66 i faktycznie tak jak opisuje producent 66 to długa slalomka, do krótkich i średnich skrętów, 71 to charakterystyką już bardziej przypomina GS sklep. Tak jest w rzeczywistości. Pierwsze wrażenie z PX 71, dobre. Faktycznie narta stabilna, szerokość 71 nie muli narty, szybka z krawędzi na krawędź, stabilna przy tej długości. Łatwo się zacieśnia skręty, można pojechać relatywnie krótkim skrętem, ale chyba w średnim jest najlepiej. Wczoraj bez zarzutu trzymanie na tym podkładzie, twardo z kryształkami scukrzonego śniegu na wierzchu, gdzieniegdzie płyty lodowe, ale bez wpływu jakiegokolwiek na jazdę. W sumie jestem zadowolony. Narta ok. Bez jakichś braków. W południe zmiana na GS standard sklep, konstrukcja standard drewno, balach - może dwie, nie wiem. Cóż, urok PX prysł. Kosmiczna różnica. Wcześniej tego nie zauważałem, bo nie miałem porównania z niczym. Teraz to owe Narty jak PX - to zabawki. Stabilność, trzymanie, poczucie pewności, łatwe i praktycznie wszystko można na nich zrobić na trasie. Stok się wygładził do tego stopnia, że czułem się jakby w sekundzie zmieniły się warunki, z cukru na alpejski śnieg. Poczucie pewności w jeździe tak wysokie, że zastanawiam się jak te narty odzyskać ponownie. Łatwo nie będzie, bo właścicielka tanio skóry nie sprzeda.
Zalety nart bez blachy: da się na nich jeździć, łatwe w noszeniu, bo lekkie i lepsza taka narta niż żadna. Może w określonych warunkach będą lepsze niż GS-y ze względu na wagę, przy siłowej jeździe, brakach w technice, ale w warunkach jakich ja się zazwyczaj poruszam jako narciarz trasowy chyba w praktyce nie występują aż tak ekstremalne. Nigdy nie zszedłem z placu boju ze względu na warunki, a tym bardziej ze względu na posiadany sprzęt. Ale nie wiem, bo wielkich ośrodków nie znam i nie byłem, co najwyżej jakieś alpejskie czy dolomickie popierdółki, nie wspominając już o naszych rodzimych.
Jeszcze co mnie uderzyło i różnica jak była, to odgłosy podczas jazdy. Jeżdżąc na PX-ach po tym cukrze, miałem wrażenie jakby były puste w środku. Specyficzny dźwięk wydawały. W GS-ach nastała martwa, denerwująca 😉 cisza.
Wynik dla mnie jest jednoznaczny, narty typu PX są fajne, ale tylko fajne.
Taki mały off , zobacz za jakie grosze można było kupić używane dubeldecki atoma w 2018 młodsze o rok od tych na Twoim zdjęciu . Kumpla zgwałciłem 😜 żeby kupił a ja sprawdzałem, były i są dobre.
- 1
-
10 minut temu, SzymQ napisał:
Wyobrażenia po obejrzeniu Kings & Queens kontra rzeczywistość... Leżę...
Pojechał byś ?.. moja odpowiedź brzmi 🤪 wiadomo
Pozdro
- 1
-
22 minuty temu, Mitek napisał:
Cześć
Kiedyś napisałem taki syntetyczny temat, coś o planowaniu i taktyce wyjazdów narciarskich i jazdy jako takiej. Chodziło głównie o jazdę przyjemna ale przede wszystkim bezpieczna. I tam umieściłem taki podpunkt: Sztuka rezygnacji i jej różne aspekty. Pozdro
Mitek wiem do czego pijesz ale sam sobie trochę przeczysz zobacz Twoje filmy z YT gdzie jedziesz prawie po trawie. W każdym dużym i małym ośrodku tak wygląda zjazd popołudniowych do doliny, ci co wiedzą jadą skrajem trasy pięknie odsypanym i miękkim w którym można pojechać nie męcząc nóg ,bo ja leniwy jestem 😏 i tor jazdy 1 metr w zupełności wystarcza.
- 1
-
41 minut temu, Chertan napisał:
. prawdziwy narciarz nie zjeżdża gondolą do doliny pod groźbą utraty honoru
To jest oczywista oczywistość i co się dziwisz 😜 po trawie i błocie też się da byle było dość mokro , pasemko śniegu pół metra szerokości to już wypas .
- 1
-
4 minuty temu, Mitek napisał:
Taa. znane miejsce znany filmik. Ale na upartego w każdym większy ośrodku znajdziesz taka "popołudniową dojazdówkę". Z rana to pewnie zajebista i pusta trasa. BNa takie sytuacje - jeżeli już wcześniej nie ma mnie na dole - z rozbawieniem patrzę z jadącej w dól gondolki.
Po
Mitek ale dałeś dupy 😉 honor narciarza nie pozwala na zjazd gondolą do doliny 💪
- 1
- 1
-
4 minuty temu, star napisał:
Te 110 na tyczki, a 65 w puch?
Ja się nie znam co na co zapinam co jest pod ręką i alleluja ⛷️
- 2
-
Jak tu doradzać jak tu coś polecać 🤔 na ostatnim wyjeździe miałem na nogach narty od 160 do 185 cm długości i od 65 do 110 mm pod butem był full camber i full rocker i wszystkie były zajebiste bo dobrze przygotowane .
- 2
-
17 minut temu, Lexi napisał:
Pomaleńku niech pepik dorzuci parę złotych to się staną zajebiste... 🙂
Nigdy nie będą zajebiste przez swoją brzydkość 😜 biało czarno żółte są naj 💪 nie licząc wszystkich czerwonych bo czerwone nie mieszczą się w skali zajebistości ,są ponad wszystkie 😁
- 1
-
Nic nie robić te kilka rysek nie ma żadnego wpływu na jazdę , szkoda ślizgów bo wyglądają dobrze ,struktura jak nowa.
-
1 godzinę temu, Chertan napisał:
No wynikałoby, że trzeba wziąć coś innego, typu raszpli lub papieru ściernego na profilu prostokątnym, i delikatnie podcinać od góry. Może prostokątny lub ostrokątny pazur by dał radę. Mój też jest okrągły, większość zedrze.
Dobrze kombinujesz trzeba wziąć coś innego 👍 samo ostrze noża do tapet i zebrać do samej góry krawędzi . Nie mam pazura i używam tylko tego knifu 🤪 daje radę i nie zapycham pilnika .
- 1
-
Kolejne źle wiadomości z PŚ Petra zakończyła sezon 😕
"Badana wykonane w szpitalu wykazały zerwane więzadło krzyżowe i więzadło wewnętrzne w prawym kolanie"
- 2
-
Teraz, mlesik napisał:
Lód w jasnej to dziś antynarciarstwo;/
Dla mnie żadne zaskoczenie ile razy tam byłem tyle razy utwierdzałem się w tym że Chopok to szklana góra. Dla zawodowców zrobiona extremalnie ale żeby aż tak 😕
- 2
-
7 minut temu, Marcos73 napisał:
Damian, więcej na pićku będzie. Grosz do grosza ….
pozdro
Chyba że tak 🍻
W Francji troszkę ich pogięło z cenami na stoku browarek 9,80 ojro 😕
- 1
- 1
-
4 minuty temu, Wujot2 napisał:
Koniecznie zrób jakieś małe subiektywne podsumowanie.
Z innej bajki - ponieważ pamiętałem, że od dawna mówiłem, że tzw buty narciarskie to archaizm to udało mi się odszukać mój post sprzed 10 lat w tej materii. Widać, ze po 10 latach już przebija się to do nowatorów. Za kolejną dekadę może zaistnieje w mainstramie.
Ta tak samo nowatorskie, zajebiste i odkrywcze jak auta elektryczne 🤣🤣🤣
-
Nie róbmy sami z siebie dziadersów 😕 Zwardoń nie ma w karnetów po 70 euro za dzień,20 zeta różnicy chyba nikogo nie puści z torbami, po co o tym pisać
- 4
-
23 minuty temu, lotkaman napisał:
o, o, o ! ten mój post sprzed minuty o ograniczeniach i braku horyzontów - to przede wszystkim do Ciebie :DDDDD
Kolego luz bez napinki takie są fora, coś tam napisałeś o butach do restauracji to odpowiedziałem gdzie szukać. Druga sprawa że cię stać ... słabe. Na koniec życzę aby nowe buty spełniły Twoje oczekiwania a najważniejsze w tym to żeby sprawiało mam to przyjemność obojętnie na jakim sprzęcie.
- 1
-
-
36 minut temu, sebbro napisał:
Nabyłem tanio narty z taką rysą.
Od razu pisze że jestem raczej laikiem narciarskim, niby jeżdżę ale nie jakoś regularnie i amatorsko.
I teraz pytanie, warto to łatać? Słyszałem o sposobie z pałeczką kofiksową. Jeśli załatam to kofiksem, mogę to potem wyszlifować papierem ściernym czy innym domowym sposobem, czy raczej jakims narzędziem specjalnym? Z racji ceny tych nart nie chce ich oddawać do serwisu. Dzięki za odpowiedzi
Edit: Wiem że te narty nadają się całe do serwisu albo na 'emeryture', ale jako biedny student okazjonalnie śmigający ze znajomymi, muszę je reanimowac:))
To co odstaje wyciąć nożykiem do tapet zalać kofiksem wyrównać tymże nożykiem i śmigać niczym się nie przejmując 👍 tylko naostrzyć i nasmarować,krawędzi jeszcze sporo
- 4
-
S1 ..S3.. S0 i tak nic nie warte jak śnieg zlewa się w całość z niebem, mój błędnik nie daje rady i przewracam się jak wańka wstańka Piotr może potwierdzić . Każde zatrzymanie gleba bo nie ma odniesienia gdzie jest pion.
- 1
- 1
-
20 minut temu, Chertan napisał:
To aktualizuję
Chertan - 2 osoby, Marcos72 - 2 osoby, Kaem 1 osoba, mig 1 osoba, Beata i Elżbieta, Lexi (jak rozumiem sam, bo ma Beatę), Mitek z Ewą czyli łącznie 11 osób
O nie zapomniałeś... 2 osoby
Może moje kulasy dają radę do marca 😜
-
16 minut temu, Marcos73 napisał:
Damiano, a masz szyby wymienne czy też 2 pary gogli?
pozdro
ps. Pytam, bo nie mogę znaleźć S0 z Briko. Innej firmy mogą być nie kompatybilne. Raz tak miałem, gdzie wentylacja gogli była w takim miejscu, że kask ją zasłaniał, wystarczyły lekko wilgotne gąbki i parowały jak diabli. Musiałem kupić już tej samej firmy - dopasowane.
pozdro
Mam dwa komplety gogli , na ostatnim wyjeździe były używane po 3 dni.
Pozdro
- 1
-
Mój system oparty na kilkudziesięcioletnim doświadczeniu w jeździe w każdych warunkach opiera się na :
Szyba S0 na płaskie światło i jazda wieczorna
Szyba S2 na resztę
- 3
-
15 minut temu, Wujot2 napisał:
Diabeł tkwi w szczegółach, jak zawsze. Bo tzw normalne buty narciarskie są ciężkimi klocami nie tylko dlatego, ze producentom nie chcę się zastosować wielokrotnie droższego i lepszego Grilamidu (czy Pebaxu) zamiast PE. Otóż powodem jest też termika. Zakładając, ze but wewnętrzny powinien (a powinien) być jak najcieńszy, to jedynie gruba skorupa zewnętrzna może skutecznie izolować od zimna. Gruba skorupa ma też inny plus - bez problemów można ją frezować dopasowując do budowy nogi.
Jeśli chodzi o mnie to od dawna jeżdżę w butach freeridowych, freetourowych i skiturowych. Te pierwsze to były też ciężkie kloce (choć zauważalnie lżejsze od tradycyjnych) ale dobry Walk bardzo ułatwiał poruszanie, te co miałem były z wymienna podeszwą więc mogłem ich używać z oboma typami wiązań. Zdarzyło mi się w tym zrobić odcinki ferrat w zimie - tak 100 m na kolejnych drabinach. To pierwszy sensowny kierunek. Buty freetour to mój obecnie podstawowy zestaw w ON. Ważą 3000 g (czyli mniej o 2000 od klasyka), są bezkompromisowo dobre do jazdy w niczym nie ustępując zjazdowym. Są nawet lepsze w terenie, bo zdecydowanie łatwiej zrobić odciążenie dolne i rotację czy skoczyć. Ja używam to z wiązaniami pinowymi. Ale tutaj dopasowanie buta to jest już bardzo konkretna praca (u mnie było 6 punktów). Do tych butów używam skarpetek radiactor xbionic, które są chyba najcieplejsze. O lżejszych butach nie ma co nawet gadać w przypadku ON.
Na miejscu autora celowałbym w wagę 3500 - i normalny but freeridowy alpejski, a jeśli z podeszwą gumową to oczywiście z odpowiednim do tego wiązaniem z regulowaną wysokoscią kłów z przodu (bo podeszwa się ściera i trzeba raz do roku sobie dopasować).
Dubel
Zwardoń 2024 - zlot Twardzielek i Twardzieli - part 2
w Hyde Park
Napisano
Przelew poszedł po drucie 😏