Skocz do zawartości

Mikoski

Members
  • Liczba zawartości

    1 467
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Odpowiedzi dodane przez Mikoski

  1. To ja po mojemu dopierdolę do pieca 🤪 czy każdy musi umieć dobrze jeździć na nartach ? Według mnie nie i bez personalnych wycieczek są tacy którzy nigdy nie będą dobrze jeździć. Szerokie, wąskie,  sportowe, buty i inne ciulstwa nigdy nie popchną i nawet ciut ciut do przodu. Będą do końca jeździć jak kaleki i w tym wszystkim będą szczęśliwi że spełniają swoją pasję . To mówiłem ja praktyk.

    • Like 4
    • Thanks 3
  2. 4 godziny temu, Maciej S napisał:

    Nie rozważałem pytania jaka narta jak trzyma i która bardziej tylko kiedy, pod jaki obciażeniem zaczyna trzymać. 

    Twoje teoretyczne rozważania mają tyle wspólnego z realną jazdą jak to że teoretycznie baca chciał sobie pierdnąć a się zesrał ... 

  3. 21 minut temu, a_senior napisał:

    Jako instruktor szkolący początkujących i średniaków masz rację. Musisz w uproszczony sposób przekazać podstawy.

    Ale tu na forum mamy sporo ludzi, którzy chcą się w narciarstwie zjazdowym doskonalić. Już nieźle jeżdżą, ale chcą to robić jeszcze lepiej. Np. Piotrek (Chertan), na ile poznałem jego narciarskie intencje. Zaczął jeździć na nartach stosunkowo niedawno, ale próbuje to robić coraz lepiej. Stąd jego udział w wyjazdach doszkalająch z Filipem. Jak dla mnie super pomysł. Też bym tak robił będąc w jego wieku, tyle że moje szanse byłbyby niewielkie z powodu braku zgody żony. 🙂 I stąd zapewne również zainteresowanie Piotra teorią. Takich jak on jest tu kilku.

    Podstawy skrętu ciętego są proste. Przechylamy kolana w stronę przyszłego skrętu, narty same skrecają, itd. I to wystarczy do przyjemnego bujania sie na krawędziach na łagodnym stoku. Ale jak pokazuje Tom to nie wystarczy w trudniejszym terenie i przy większych prędkościach. I zaczynają się "komplikacje", które świetnie tłumaczy w filmie: odciążenie (release) dolnej nogi, toppling (przewracanie się), wczesne zakrawędziowanie... To już nie jest takie proste. To jest dalej skręt cięty, ale niewiele ma wspólnego z tym prostym bujaniem się na krawędziach.

    Żaden ze mnie specjalista w skręcie ciętym. Za stary jestem by go dobrze opanować. Nawyki klasyki i ograniczenia zdrowotno-wiekowe. Nie te kolana, kręgosłup, biodra. Tu boli i tam boli przy ambitniejszych skrętach. 🙂 Ale staram się stosować w jeździe pewne elementy skrętu ciętego. W sumie jadę nim w łagodniejszym terenie, a w trudniejszym jest to mieszanka klasyczno-carvingowa. I staram się jednak zrozumieć na czym polegają mechanizmy różnych skrętów, nawet wtedy, gdy nigdy nie będę ich do końca wykorzystać.

     

    Na stromych trasach można "próbować" jechać skrętem ciętym i tylko tyle ani Markos ani Chertan ani ja nigdy nie pojedzie ciętym  po stromym choćby szkolił go sam Hirszer i tyle w temacie.

    PS Jeden Słowak odważnie zrobił Harakiri starał się ... 

    https://youtu.be/KeSiD7et8Us?si=VfJrwTYx7dcs0fV0

    • Like 4
  4. 6 godzin temu, Adam ..DUCH napisał:

    Takie tam rozważania.....

     

    Wszystko fajnie i przejrzyście 👍

    Podobnie jak Ty twierdzę że odwodzenie kolana wewnętrznego może zrobić wiele krzywdy ludziom którzy tego spróbują , pozrywane więzadła,uszkodzone łąkotki zwichnięte kolana . Nie pochwalam i nie polecam próbować, w teorii oczywiście można pie...ć  ....bo to nie moje nogi 😜

    • Like 4
  5. 7 godzin temu, Mitek napisał:

    Cześć

    I Ty mi nigdy nie powiedziałeś o tym.?

    Damian te Twoje córki to jest jakaś niesamowita historia i nie bój i nie wstydź się o tym pisać bo jest się czym chwalić!

    Dawaj sygnały jak im idzie bo ja nie wiem co to za formuła - na historycznych się nie znam. W każdym razie raz miałem okazję jeździć rajdową Deltą... to nie jest samochód dla pedałów ( inaczej tego się przekazać nie da) i jakże piękny.

    Czy to malowanie to jest oryginał na ten konkretny rajd czy odtworzenie jakiegoś historycznego auta bo ja tak daleko nie sięgam?

    Pozdro

    PS

    Startują dwie Delty na 90 samochodów. Numer 50. Kto inny jest wpisany w listach niż na samochodzie.

     

    Cześć

    Pilot Delty wylądował w szpitalu i córka dostała propozycję żeby go zastąpić. Miała 48 godzin żeby wszystko ogarnąć i się tam dostać . Lancia dojechała do Hiszpanii na lawecie 😉 szkoda auta na taką trasę.

    Pozdro 

    • Like 1
  6. 4 minuty temu, Mikoski napisał:

    Pasja mojej córki zajmuje mi garaż i cześć podwórza 😁 razem z zięciem dłubią ciągle przy starych autach . Ale są i wyniki 👍 

    IMG-20231022-WA0000.jpg

    Dzisiaj zaczyna z kolegą kolejny rajd tym razem w Hiszpanii, legendarnym autem , startują w kategorii samochodów zabytkowych.

    IMG-20231026-WA0004.jpg

    • Like 4
  7. Pasja mojej córki zajmuje mi garaż i cześć podwórza 😁 razem z zięciem dłubią ciągle przy starych autach . Ale są i wyniki 👍 to z soboty.

    IMG-20231022-WA0000.jpg

    • Like 3
  8. Te narty to bardzo skomplikowane są 🤪 dobrze że jak zaczynałem  ślizganie nie było internetów , gdybym przeczytał ten  wątek na początku mojego nartowania zostowiłbym to w pizdu 😁

    PS. Czytam z zainteresowaniem od samego początku ,  rozbijanie atomów wiedzy i gówna czy  odwrotnie jakoś tak to leciało.

    • Like 3
    • Haha 2
  9. 12 minut temu, moruniek napisał:

    Cześć

    Jak taka dobra hybryda to skąd ta słaba norma Euro 4 ?  Ktoś wie ? pytam z ciekawości.

    Pozdro 

    PS. Prawie każde auto benzynowe w Niemczech miało Euro 5 coś się zmieniło ?

  10. 14 minut temu, tomkly napisał:

    Damiano, nie siej dezinformacji. Ma Euro 6.2. Tak jak mój Opel. 🤣

    Wszystkie moje auta sztuk trzy mają tą samą normę 😁 i wiadomo jakie paliwo.

  11. Godzinę temu, grimson napisał:

    Żebyś wiedział, jakiego kraju to BMW ma blachy😁

    Mieszka w Austrii w Reiteralm obok Schladming , to nie Austriackie ?

    PS. Powiększyłem i chyba D na niebieskim pasku ?

  12. 5 godzin temu, grimson napisał:

    Fotka od kolegi, aktualnie przebywającego w ON w AUT. 
     

    Zobaczcie na personalizację tego BMW:

     

    1DE42DDE-79F5-4A3D-8F06-05CAEE4C125B.jpeg

    Oj nieładnie Miśka jeździ autem na gnojówkę 😏 i tylko euro cztery , nic nie dba okologię 😜

  13. 2 godziny temu, .Beata. napisał:

    O rety…. dobrze, żem niekumata…

    Damian, coś poważnego? - tak dobrze Ci szło z  powrotem do aktywności…

    Było przez krótki czas bardzo dobrze ale operacja raczej nie rozwiązała problemu i chyba skończy się na endoprotezie. Najpierw w lewej nodze i później w prawej która jest w trochę lepszym stanie znaczy boli trochę mniej 😕

    • Like 3
    • Sad 6
  14. 53 minuty temu, SzymQ napisał:

    Ja mam nadzieję, że pokażesz mi ponownie w tym sezonie. Może tym razem załapę 😉

    Nie da się zdeprecjonować mojej jazdy. Jak widzę się na filmie to zastanawiam się czy nie rzucić tego sportu 🤣 Wiem też, że wszyscy wiedzą, że nauka tylko na wąskiej narcie. Tyle, że nie znajduję przyjemności w nauce dla nauki ani w jeździe na wąskiej narcie. Rozumiem, że utrudniam sobie życie w kwestii postępów, ale jeśli trafi się ktokolwiek na forum, kto będzie chciał wytłumaczyć wszystkie łańcuchy kinetyczne w wersji dla opornych i na narty dedykowane do jazdy na wprost, to chętnie spróbuję je wcielić w życie 🙂

     

    Mam w planach wizytę w Zwardoniu to spróbuję pomóc,teoria to nie moje klimaty . Jeśli moje kolana pozwolą założyć narty ☹️ nie jest dobrze.

     

    • Sad 4
  15. 1 minutę temu, SzymQ napisał:

    Po pierwsze tego filmiku nie widziałem nigdy :). Poza tym około 0:42 biodra Debbie robią wg mnie ruch, który jest podobny do tego, który został przerysowany w filmie naszego kolegi. Finalnie ja tak bardzo doceniam ten film, bo on mi pokazał nacisk w miejsca, w które nie potrafiłem nacisnąć rolowaniem kostek. Jest to dla mnie równie satysfakcjonujące, jak moment w którym odkryłem kiedyś, że jak jak przy odciążeniu rotujemy stopy, to jednak nie robimy tego przez pięty ... Jeżeli chodzi o narty, to niestety mam jakiegoś naturalnego drygu do przyswajania przez naśladownictwo, a do wszystkiego muszę dojść przez szeroko dyskutowaną na forum "atomizację defekacji" 🙂

    P.S. Nie ma sensu się unosić i rzucać cholerami, bo nie jest moim celem nikogo zdenerwować. Zachęcam wszystkich do wrzucania swoich filmików, nie po to żeby pokazywali kto ma dłuższe narty, tylko po to, żebym mógł zwiększyć swoje szanse na skuteczną naukę narciarstwa.

    @Marcos73 Ja naprawdę mam problem z wygenerowaniem nacisku na krawędź i to czuję. Wiem, że zaraz się posypie, że za szerokie narty, ale Maciej twierdził, że jeździ carving na 105, więc się da. Zresztą widuję instruktorów na oko na 120 jak jeżdżą na krawędzi, więc wystarczy przyswoić jakiś "łańcuch kinetyczny" i będzie prosto. Na razie niestety Rocket Science 😞

    Cześć 

    Na każdej z wymienionych nart da się jechać na krawędzi co nie chwaląc się czyniłem 😜 tylko trzeba dać szansę zadziałać wyżej wymienionej fizyce , prędkość plus kąt zakrawędziowania tylko tyle i aż tyle.

    • Like 3
  16. 20 minut temu, KrzysiekK napisał:

    Tak patrząc w lustro to kolanka idą jak marzenie.

    Dobre są takie przekazy.... na naszym poziomie resztę zrobi fizyka.

    Nawet na sucho przed lustrem widać i co najważniejsze czuć dociążenie i odciążenie i to tylko ruch dwóch paluchów.

    Największym problemem jest synchronizacja tego na stoku 😁

    • Thanks 1
  17. 3 minuty temu, KrzysiekK napisał:

    Tak patrząc w lustro to kolanka idą jak marzenie.

    Dobre są takie przekazy.... na naszym poziomie resztę zrobi fizyka.

    Ja jestem dość leniwym narciarzem i większość daję robić fizyce 😜 chłopaki wiedzą że tam gdzie oni kręcą sto razy na małej  prędkości ja skręcam trzy razy mniej na dużej tnąc to wszystko po górze 😁 tylko nie można zwolnić bo będzie bęc.

    • Like 3
  18. 4 minuty temu, Marcos73 napisał:

    Szymon

    Bo zbyt dosłownie tłumaczysz z angielskiego ten zwrot. Jak narty sportowe są szybkie nie dla tego że jeżdżą szybciej niż inne, ale....... to pewnie wiesz. Dlatego też zaangażować krawędź wcześniej, to postawić od razu nartę pod takim kątem, aby nie było efektu płaskiej narty (czyli w momencie odciążenia jedziemy po śniegu na płasko i później stopniowo zaczynamy stawiać nartę na krawędzi), czy uślizgu. Narta musi być od razu postawiona pod takim kątem aby wczepiła się na amen w śnieg. To nie znaczy, że moment odciążenia ma być ekstremalnie krótki. Przykład jazdy zawodniczej jest doskonały, gdzie moment odciążenia dolnego nie jest krótki, ale w połączeniu z rotacją nart i często lotem nad śniegiem daje efekt postawienia narty już w początkowej fazie skrętu pod takim kątem i z taka siłą, że ta narta nie ma prawa nie jechać tam gdzie chce narciarz. O to chodzi we wczesnym zakrawędziowaniu. Obejrzy sobie jeszcze raz film z Dave'em Riding z przodu, zauważ pod jakim kątem ma ustawione narty zaczynając skręt (kiedy zaczyna faktycznie jechać na krawędzi) - to jest ta owa wczesna krawędź, chociaż moment odciążenia jest paradoksalnie długi jak również czas potrzebny do zmiany krawędzi.

    Jeśli się mylę, proszę prostować.

    pozdrawiam

    Cześć

    Wspomniałeś o rotowaniu stopy podczas jazdy o której pisałem Piotr i daje to efekty , spróbowałem kiedyś jeden myk do którego byłem sceptyczny. Spróbujcie podczas inicjacji skrętu w nodze zewnętrznej wciskać paluch w bucie na maksa w dół a w wewnętrznej podnosić w górę , zapewniam że efekt może was zdziwić , łańcuch kinetyczny działa nadspodziewanie dobrze mały ruch powoduje ciąg tego co chcemy osiągnąć bardzo kombinując 😏

    • Like 3
    • Thanks 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...