Skocz do zawartości

grimson

Members
  • Liczba zawartości

    3 707
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    34

Zawartość dodana przez grimson

  1. grimson

    Alpy 19-23.02.2024

    Będę już niedługo szukał noclegu na booking. Myślę że wyrwę coś w dobrej cenie.
  2. grimson

    Alpy 19-23.02.2024

    Start z wielkopolski, z krainy ziemniaka. Chodzi mi mocno po głowie Mayrhofen, z wielu względów.
  3. Zostaje pytanie co jest w środku. Jak pszeniczne - to tak, jak sok pomidorowy - to nie. Bo za karę xD
  4. Moja w swoim czasie sprezentowała mi pulsometr: pas na klatkę z zegarkiem 👍
  5. To jest moja pierwsza koszulka kolarska od zamierzchłych czasów młodości. Kolejny zakup to zestaw naprawczy do przebitego koła, mam nadzieje nie używać. Na razie mam cel, żeby rowerowac regularnie w czasie weekendów ( w tygodniu zostaje bieganie).Trasy w okolicy mojego domu są Ok, w większości płaskie, ale są tez możliwości podjazdów i zjazdów. No i niedaleko jest Dolina Baryczy.
  6. Dostałem koszulkę dla najlepszego sprintera 😬
  7. Taka sytuacja z samego rana, @star wspominał jakiś czas temu o kąpieli w Antoninie-> na plazy juz kilkanaście osób, kobiety z dziećmi. Panowie szlaczkiem poszli do sklepu monopolowego 😁
  8. Bill Clinton palił trawę, ale się nie zaciągał- Kazik, 12 groszy.
  9. Czas na wynajem długoterminowy 😀
  10. Wczoraj byłem we Wrocku. Na spacerze z rodzina w centrum miasta prowadził rower droga dla rowerów niebieski ptak, raczej w wieku 30-40 niż senioralnym. Kilkanaście minut później w parku rower leżał po jednej stronie asfaltowej drogi, a po drugiej wypoczywał amator etanolu. Podjechało dwóch rowerzystów, pomogli gościowi wstać, przybili sobie piątki i każdy udał się w swoim kierunku.
  11. Spalanie i naprawy to jedyne minusy tego tapczanu na kołach. Cała reszta tylko na plus. Ze spalaniem jest ciekawa historia z przegnania tego dyliżansu po A2. Zapięty tempomat na 160 km/godz, średnie spalanie z 140km trasy wyszło 15/100. Trakcja była zawsze i wszędzie. Raz miałem sytuację, że podczas mocnego opadu śniegu przyjechałem służbową oską do domu. Ze względu na brak panowania nad autem powyżej 80 km/godz [autem zaczynało powoli rzucać na boki], więcej nie jechałem. Następnie zabrałem Touarega, żeby zaprowadzić ten tapczan do mechanika na serwis. Po tej samej drodze ten czołg szedł 140 km/godz i miał ochotę na więcej. Touaregiem jeździła głównie żona -> do teraz wspomina, jak podczas ulewy przejeżdżała przez zalany wodą Poznań. Jakie auta szły przez bajora? Ciężarowe, busy i Touareq żony.
  12. Poranne Tour de Miasto zakończone:
  13. Rower z rana jak śmietana, w tle jedne z większych dębowych lasów w mojej okolicy:
  14. Touareq nie jest na ramie, wiec nie jest terenówka. Są mądrzy, co ujeżdżają to auto w terenie, bo Touareq ma zdolności terenowe całkiem całkiem. Tylko ze na mocnych nierównościach jest ryzyko, ze ulegnie deformacji płyta podłogowa z racji masy auta.
  15. Po moim 4 letnim doświadczeniu z Touareq I, 3 latach z BMW X3 E81 oraz 1 roku z BMW X1 F48, na miano SUVa zasługuje ten pierwszy. Stały napęd 4x4, centralny dyfer, blokada tylnego mostu, możliwość pokonywania przeszkód wodnych do wysokości 1m [nie próbowałem], do tego pneumatyczne zawieszenie i masa własna ponad 2 tony. To był czołg na 4 kołach. Jeden minus to spalanie, miałem 3.0TDI 225PS w automacie, trzeba było się postarać żeby w trasie zejść poniżej 10/100. Drugi minus to koszty napraw. Oba w/w BMW to raczej bulwarówki, niż SUV.
  16. grimson

    Alpy 19-23.02.2024

    Napiszesz coś więcej o tej miejscówce?
  17. Bo tu chodzi o wolność. Na nartach jesteś ograniczony z samego rana długością stoku i własnymi ograniczeniami, na moto i w samochodzie ilością paliwa w zbiorniku.
  18. Po co jeżdżą? Żeby przyspieszać do 100km/godz w 2,5 sekundy.
  19. Wypisz wymaluj Fiat 126p z silnikiem od Hayabusa: nie dla miekiszonow.
  20. Jaka różnica jest między samochodem a autem?
  21. Wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Etap kiedy przejechałem z Poznania do mojego miasta trasę 125km Golfem III 1.8 75PS w czasie 45 minut uznaję za definitywnie zamknięty 😁
  22. Ja na dobrze znanej DK25 w kierunku mojej mieściny miałem z racji dużej ilości przejechanych tamtędy kilometrów wszystkie zakręty w małym palcu. Jak sucho to mogę cisnąć 130km/godz i będzie OK, jak mokro to nie więcej jak 80 itp. Na tych zakrętach szły kille na furmankach z 3-4x mocniejszymi silnikami. Potem była prosta i niestety nie było tak różowo. Natomiast jak spadł śnieg to już nie było mocnego.
  23. Daje po nerkach z samego rana, na dworze 8st C a ja znowu w Antoninie:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...