-
Liczba zawartości
2 889 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Zawartość dodana przez grimson
-
Można się śmiać lub nie, lecz ja jestem tym wszystkim już przerażony. Z jednej strony pisiory budują zacny mur na granicy z Białorusią, z drugiej wychodzą takie właśnie wały jak z aferą wizową. Nie zdziwiłbym się, jakby najazd opalonych prawników z Białorusi na polską granicę pod koniec 2021 to efekt sprzedawania w murzynowie polskich wiz i pozwoleń na pracę.
-
Ja mam odwrotne zdanie. Szukałem w AUT i ceny noclegów są niższe niż w ITA. Porównywałem Stubai vs Val di Sole w tych samych ramach czasowych.
-
Czas leci..ostatnio wrzucił na vloga materiał o cenach promo skipasów w Zieleńcu i CG.
-
Tutaj sam kierowałem z Rzymu do domu praktycznie non stop, Tracker nie złapał ostatnich 100km drogi bo zaczął się przycinać:
-
U mnie będzie SUV z boxem na dachu i 3 osoby na pokładzie.
-
Niecałe 4 godz na autostradzie, można wytrzymać. Gabrik na SO wrzucał, ze ma do ON we Francji 1800km w jedna stronę.
-
Ja mam niewiele bliżej:
-
Jak mają być Włochy to będzie wszędzie daleko ze stolicy zimniora.
-
6 noclegów w Val di Sole już zarezerwowane. Wycisnąłem z Booking chyba juz max ofertę.
-
Nie, wręcz przeciwnie.
-
Czy Zieleniec nie skrócił przypadkiem jazd nocnych do godz 20? Wydaje mi się, ze kiedyś kręcił dłużej.
-
Nie, na CG.
-
No ja przy 94k/godz zaliczyłem glebę, tak więc podpisuję się pod powyższym 😁
-
Tam jest lekkiego podjazdu jakies 2km, samo zejście z asfaltu i wejście na szczyt to max 30m przewyższenia.
-
Np takie coś: https://www.frisco.pl/pid,138092/n,lowicz-antybaton-daktyle-orzechy-laskowe-i-marakuja/stn,product
-
Dziś zrealizowany jeden z celów rowerowych w tym sezonie. Będzie tez narciarsko, ale po kolei. Celem jest wzgórze Balczyna koło Ostrzeszowa w Wielkopolsce, 278m non. Ostatnio pojechałem tam rowerem jak miałem 14 lat i wróciłem bez zmęczenia, wiec po 29 latach czas na powtórkę xD. Ostatnio było więcej biegania jak roweru, wiec w momencie wyjazdu o 5.40 rano był dreszcz emocji. Balczyna to jedno z wyższych wzgórz w okolicy, polodowcowe. https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Bałczyna_(Wzgórza_Ostrzeszowskie) W 2006r grupa lokalnych zapaleńców rozstawiła tam tyczki i zorganizowała zawody narciarskie. Kierunek w którym zjeżdżali zarósł już krzaczorami btw. https://dziejeostrzeszowa.pl/fb1a970b/zdjecie/2419/ Sama trasa była Ok, rano pusto i zimno, 14 st na plusie. W lasach jeszcze chłodniej. Powoli robiło się cieplej i o to chodziło, bo dłonie i kolana (jechałem w soft shell i krótkich spodenkach) swoje wymarzły. Dojazd na miejsce, lekka „wspinaczka” z przewyższeniem około 30m i pojawił się pusty o tej porze szczyt. Widoki zacne, przy dobrej pogodzie widać na ponad 100km. Dziś było gorzej, bo były mgły. Powrot do domu z obolałym tyłkiem (przerwa na rowerze) ale z bananem na gębie. W czasie wyjazdu weszło 2l płynów, 6 antybatonow i jeden wafelek. 71km zaliczone.
-
Już w domu, relacja niedługo.
-
Ja jeszcze nie:
-
Pobudka 5.00, wyjazd 5.40. Trasa w toku.
-
Zaczynamy:
-
Skąd to wytrzasnąłeś? Fajnie nagrane, warunki różne, aż do jeżdzenia po trawie. Oglądałem po kilka razy.
-
Idą wybory, trzeba sobie zjednać biedny lud. Po wyborach obowiązkowo stopy w gore, paliwo w gore, prąd ma pójść od stycznia 2024 o 80% w gore, kończą się tarcze. Ale to wszystko będzie wina Tuska. Nikt polityków nie rozlicza za nędzę w kraju.
-
Porównujesz się do dziewczyny?
-
Tego nie wiem. Maja inwestycje wymiany starej kanapy 2-oś na Szrenicę na nowa 4-os. Na razie utknęli na etapie pozwoleń.
-
Ankieta pokazuje, ze na razie wygrywa Zwardon.