grimson

Jak zabraknie prądu to cała 5G i wszystkie wysublimowane systemy szlag trafi.

  Indiana Jones roku!

Widać opady deszczu w PL na horyzoncie, czy dalej będzie sucho?

  Z przodu liceum, z tyłu muzeum 

Tragedią z 10.04.2010 jest fakt, że od 10 lat resztki Tupolewa dalej leżą na rosyjskiej ziemi.   Z której strony polscy politycy by nie ciągnęli, wraku nikt nie może sprowadzić. Bez względu na opcję polityczną. Oznacza to, że nasza ojczyzna jest raczej republiką bananową, niż solidnym krajem, aspirującym do pozycji dominującej w swoim położeniu geopolitycznym.   Zimny rosyjski szachista Putin rozgrywa partię z nami jak chce.

Zostaje pytanie komu zależy na udupieniu gospodarki, i kto odniesie z tego największe profity?

Popatrz na M.Ali, Andrew Gołota, Pszemek Saletai inni heavyweight. Od brania strzałów na dynie, nie chronionej przez kask skończyli/wyglądają, jak wyglądają. Nie jest to trafne porównanie vs maski i covid.

Jak jeszcze raz tu przeczytam ze maski chronią przed wirusem to zacznę kapiszonowac. Maski to tylko cześć ochrony. Co z oczami i uszami??? Popatrzcie na załogi kartek pogotowia, teraz znane jako ghost busters. Dlaczego załogi nie noszą tylko masek???

Stare fotki z Chin sprzed dobrych 2 miesięcy.

  Pepiki mogą, a w Polszu nie można...

Szpitalik połowy to pieniądze. W Wuhan Chińczycy maja gest, zrobili kilka szpitali w ciągu kilkunastu dni. W IV Rzeszy kasa tez jest do wykorzystania, to i szpitalik już stoi. W biednej Polszu piniedzy ni ma, to i polowych szpitali brak.

Oj tam oj tam.   Materiał kręcony w lutym 2020.

  Arnold jeszcze młody i na bombie.

W Szklarskiej Porębie, Czarnej Górze też cisną na nartach. Duch w narodzie nie updada.

A ja myśle o ckm wzór 30 na te ciężkie czasy.

Ja się szanuje :-)

Jestem na kilku forach w różnych tematach. Na skiforum jest najwiecej zacietrzewienia ( sąd sądem a sprawiedliwość jest po naszej stronie), obrzucania błotem, intryg, oczerniania i innych takich. A wystarczy moderator z karteczkami, jedna kartka = ostrzeżenie, druga kartka = dwu tygodniowy odpoczynek od forum, trzecia kartka = ban. Porządek będzie od zaraz.

  Każdy piniądz w tych ciężkich czasach się liczy 

  Dobrze gadać, polać mu.

  Moje niecałe pół metra vs Twoje ponad 1 m -> czytaj ze zrozumieniem.

90% kierowców zawodowych jeździ nie naginając przepisów. Pozostale 10% to czarne owce, z narciarzami jest podobnie. Kilka razy goście ostro cisnacy na krawędziach przejechali jak torpedy niecałe pół metra ode mnie, wiec narciarze tez nie są krystalicznie czyści.

Panowie, wyluzujcie poślady. W tym już zakończonym sezonie i myślę że w przynajmniej w kolejnym, będziemy cisnąć całą rodziną na stokach w celach szkoleniowych dla córki.   Niech nabiera techniki i doświadczenia na nartach. Myślę że za jakieś 2-3 lata to ja będę gonił za córką jak już nabierze skilla

Nie, znakomita większość zjazdów to jazda z córką, która po naukach instruktora przeszła z pługu na jazdę równoległą. Przy okazji jeździła w poprzek stoku to i prędkości niewielkie.

Podliczyłem tracki z Czarnej Góry z tego sezonu narciarskiego.   10 podejść na narty na CG, w totalu 18 godzin na nartach i przejechane 97km [wliczając w to kanapy].

Nie zna się babów zupełnie na jeździe, wg naszego forum daję jej max 4   Na serio: skoro ciśnie na nartach z 20 lat, pewnie minimum 100 dni na śniegu w sezonie to nie może być lipy. Tu się kłania porównanie do kierowcy, co w miesiącu zrobi 500km vs zawodowy poskramiacz busa, co przejedzie w tygodniu 5 000km.