Skocz do zawartości

eqiupe

Members
  • Liczba zawartości

    265
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez eqiupe

  1. eqiupe

    Jakie narty GS?

    Z tego co widziałem na tegorocznych testach dobrze wypadły Head, Stockli W alpy tylko długa narta jeśli chcesz gigantową to przy twoim wzroście dł. min 180 jeśli mają być uniwersalne to 180 ci wystarczy przy twojej wadze potem trzeba już pary Na początek polecił bym ci zwykłe sklepowe gigantki. Pozdrawiam! Szymek
  2. Moim zdaniem z tego co mi wiadomo to PKL przynosi zyski. Jeżeli firma inwestuje i się rozwija (nowe kolejki) to po co ją sprzedawać? No ale jak w budżecie brakuje to trzeba sprzedać takie dziwne myślenie. Nie sądzę aby obcy inwestor zrobił coś dla rozwoju PKL raczej będzie konsumował to co kupił, a jak nie da rady to wszystko padnie. Choć zawsze można pomarzyć, że w polskich Tatrach słowacka firma wybuduję nowe krzesełka i naśnieżanie.
  3. eqiupe

    Zastrzyki Synocrom

    Ja na razie próbuję walczyć bez leków Wykonałem trochę pracy w lecie na rowerze kolano jest trochę lepsze, nogi mocne tak, że może obejdzie się bez zastrzyków Efekt dają ale to tylko oszukiwanie organizmu na jakiś czas tak przynajmniej teraz mi się wydaje. Choć czego się dla nart nie robi
  4. Ja zainstalowałem "Moje trasy" i testowałem to na rowerze Fajnie potem zobaczyć ile się pokonało przewyższeń oraz obejrzeć profil
  5. Nic nie budują a miało być tak pięknie
  6. Jakie znacie fajne aplikacje na telefon przydatne na stoku? Chodzi mi o pomiary nachylenia stoku, pomiary prędkości, ilości przejechanych kilometrów lub mapy ośrodków może się komuś coś przyda
  7. Super filmik popatrzcie na zachowanie środka ciężkości. Na początku filmu narciarz środkowy ma równoległe linie łydek i tułowia i to jest optymalna pozycja startowa dla każdego. Użytkownik eqiupe edytował ten post 07 kwiecień 2012 - 12:42
  8. eqiupe

    Dobre narty do GS :)

    Jeśli chcesz pojeździć w amatorskich zawodach to narty musisz mieć (przy twojej wadze i wzroście) minimum 180cm. Na początek proponował bym najwyższy model sklepowych gigantek (patrz testy NTN przed sezonem). Pozdrawiam! Szymek
  9. eqiupe

    "Zawodnicze" czy seryjne?

    Z tym promieniem to nie tak FIS miesza za dużo to jest moje zdanie. Problem polega na zbyt szybkich ustawieniach gigantów przez trenerów. Żaden zawodnik amator nie jeździ na nartach z promieniem 13m chyba, że rozmawiamy o slalomie. Promień 23 i 27m jest jak najbardziej do opanowania dla amatora jeśli gigant jest ustawiony zgodnie z regulaminem FIS można pojechać skrętem ciętym. Żaden narciarz nie osiągnie lepszego czasu jadąc na nartach 185cm z promieniem 13m od od innego który pojedzie na narcie 185cm i promieniu 27m (przy założeniu że jedziemy gigant a nie slalom!) FIS zmieniając promień skrętu narty sprawi, że zawodnicy o małej wadze zostaną pozbawieni szans i obym się tu mylił. Każda narta jest stworzona do jakiegoś celu i używana zgodnie z tym celem pokazuje swoją prawdziwą wartość!
  10. Obserwuję już od lat rynek sprzętu narciarskiego i podchodzę do niego z wielkim dystansem. Pamiętam pomysły firmy Atomic z pokryciem Aero, profilami Beta już się z tego wycofali. Wg. mnie jest to wszystko jeden wielki marketing bo klient chce czegoś nowego! Wyznacznikiem tego co najlepsze są zawody Pucharu Świata, a tam od lat nic się nie zmienia: drewno, płyty przykręcane śrubami. Kilka firm wprowadza pewne chwyty marketingowe ale nie wszyscy zawodnicy je stosują, na mecie dostają takie narty jak trzeba. Niektórzy jeżdżą nawet na wiązaniach Atomica których już od kilku lat nie produkują. Nowe narty pana Hujary już są ponoć szybsze od obecnych Wracając do rockera to pojawiają się czasem mądre udoskonalenia w narciarstwie. Czy się sprawdzą to pokarze czas. Myślę, że rocker w puchu jest dobrym rozwiązaniem. Pozdrawiam Szymek
  11. Tylko nie sprzedawaj od razu nart Normalna sprawa porównujesz się do zawodników z FIS punktami, którzy jeżdżą od dziecka. W zasadzie najpierw uczyli się skręcać, a potem tylko tyczki na stoku. Dla nich dziury nie mają znaczenia bo na każdym treningu jeżdżą po dziurach. To jest trochę inna galaktyka dostępna dla kilku osób w Polsce.
  12. Badania ma na pewno pan Ginter H. (nazwiska lepiej nie cytować ;-) ) Dlatego od następnego sezonu wprowadzają narty o promieniu 35m. Znam ludzi którzy uprawiali wyczynowo narciarstwo i ścigają się do dziś na różnych zawodach amatorskich. Narty jak wszystko w życiu jednych wykańcza, a innym nie szkodzi. Ale nie wiem czy chciałbym być na miejscu Kostelica i przechodzić operację co rok. Co ten gość ma jeszcze w tym kolanie?
  13. Smaruj na rano na twardy zmrożony śnieg bo on niszczy ślizg więc potrzeba twardego smaru do 10 już go prawie nie będzie. Poza tym smar na ciepły śnieg nie będzie za dobry na śnieg zmrożony. Pytanie tylko po co kombinować ja zawsze mam do jazdy smar bazowy na pełny zakres temperatur. Czasem "szału nie ma" ale to jest rekreacja. Takie zabawy to tylko na zawody
  14. Fajny wątek Co do zawodników to myślę, że jeśli nie złapią poważnych kontuzji (co rzadko się zdarza) to raczej na starość sobie przyzwoicie radzą. Zresztą robiąc cokolwiek w życiu narażamy się na straty
  15. Nie mam syna ani dzieci. Jeżdżę najczęściej na Czarnym Groniu jutro w woli wyjątku jadę do szczyrku na SON (mam nadzieję, że się nie rozczaruję) W Energiapurra jeździ trochę dobrych osób bo ta firma troszkę się o to stara
  16. To też coś napiszę Atakujesz wyższą szkołę jazdy. Najpierw polecam skręty na jednej narcie zewnętrznej (fajne ćwiczenie pomaga ustawić biodro w układzie dośrodkowym, ładnie jest to opisane w książce "Narciarstwo od A do Z"). Jazdę rozpoczynasz normalnie na dwóch nartach opierasz się o języki, podnosisz nartę wewnętrzną krzyżując ją w powietrzu z nartą zewnętrzną i wykonujesz skręt jak zawsze A potem następny skręt i zmiana nogi. Wydaję się proste ale takie nie jest. Jak to opanujesz to potem próbujesz tylko na jednej prawo lewo. Jazda taka bardzo obciąża stawy niestety. Jak będziesz kiedyś na Czarnym Gronu i zobaczysz czerwonego Energiapura to mnie zaczep i ci pokażę Użytkownik eqiupe edytował ten post 01 marzec 2012 - 10:54
  17. Co do nart mam jedną zasadę jeżdżę giganty na GS. Gdyby nie błąd to można policzyć ile sekund poszło na tych manewrach .... Ale dzięki temu były to kolejne ciekawe zawody Liczy się miło spędzony czas, fajni ludzie których się spotyka i kilkadziesiąt sekund adrenaliny napędzającej nas na kolejny rok! Jeszcze raz wam dziękuję
  18. Tylko pojeździj na nich trochę bo narty trzeba dobrze czuć i znać. Na bramkach nie ma czasu na myślenie.
  19. eqiupe

    Nie ma gazu nie ma skrętu ?

    Właśnie o to myszkowanie w zjeździe chodzi Ten kto potrafi to opanować wygrywa zjazdy. Twój film niczego nie potwierdza jest jazda na krawędzi w skręcie delikatna bo prędkość min 100km/h, a potem jak najbardziej płasko narty i szukanie prędkości na odcinkach na których można. Ale widzę, że pewna zmiana stanowiska nastąpiła i to mnie cieszy Pozdrawiam!
  20. eqiupe

    Nie ma gazu nie ma skrętu ?

    Super teoria Chyba jest to efekt braku dobrych komentatorów w Eurosporcie polecam oglądanie pucharu świata na niemieckim Eurosporcie! Stań na stoku i spróbuj zjechać na kreskę i zmierz czas, a potem zjedź tą samą trasę na krawędzi i zmierz czas Po tym eksperymencie możemy zacząć jeszcze raz! Zawodnik aby być szybki jedzie na krawędzi jak najkrótszy odcinek tak aby tylko obrać kierunek do następnej bramki. W DH i SG najszybszy jest ten który ustawia narty jak najbardziej płasko dlatego podcięcie krawędzi nart od dołu jest większe w tych konkurencjach.
  21. eqiupe

    Nie ma gazu nie ma skrętu ?

    Po pierwsze to jakim skrętem chcemy skręcić? W śmigu prędkości nie potrzebujemy. Jeśli chodzi o skręt równoległy to jest wiele czynników które należy brać pod uwagę. Aby włożyć ciało do środka skrętu musi na narciarza działać siła odśrodkowa która go utrzyma. W zależności od tego jak narciarz jest w skręcie włożony to potrzebna siła będzie mniejsza lub większa. Skręt równoległy wykonujemy zawsze na dużej prędkości. Podziwiam ludzi którzy potrafią go wykonać na stromych stokach Do tego trzeba mieć parę w nogach i umiejętności. Zawodnicy z czołówki pucharu świata mają z tym czasem problemy Prawdą jest że bez gazu nie ma skrętu tylko czasem z tym gazem przesadzamy i kontrola nad nartami zanika!
  22. Masz chłopie dylemat. Na Gigant najlepsze są gigantki zwłaszcza jak odbywa się na dolinach w Szczyrku. Polecam zainwestować. Narty które mają 10 lat i na których dawno nie jeździłeś mogą się nie sprawdzić na bramkach GS. Narta z czasem traci sprężystość. Jeśli ja miałbym się zdecydować to wybrałbym sprawdzone SL na których jestem rozjeżdżony. Ale przy bezbłędnej jeździe świata na nich nie zwojujesz
  23. To zależy od stanu głowy czasami wydaje się ..... cholernie trudny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...