wkg

    No i to jest słuszne podejście

Kiedyś było takie autko Daihatsu Charade - litrowy diesel - chyba nawet produkowało paliwo Sprawdzałaś przy dystrybutorze ? Mi regularnie komputer zaniża o 0,5 L : ) Niezależnie - 4,2 to świetny wynik !

Ciekawe skąd azot w C3H8 i C4H10  To jedno z najczystszych paliw. Zanieczyszczenia to głównie woda i siarka w śladowych ilościach używana do "zasmradzania" LPG ze względów bezpieczeństwa.    Siadaj, trzy na szynach

  Gaz spalając się na pewno daje czystsze produkty niż benzyna. To oczywiste. Z twojego słownictwa - jest bardzo charakterystyczne.

A innych zanieczyszczeń ? Nikt się nie czaruje - takie są fakty. Stąd CNG. Nawiasem - realna różnica to 9 LPG vs 6 ON

Nie piszę o regulacjach europejskich tylko o ekologii  Zobacz sobie kolor oleju po 20 tkm auta na gaz i auta na benzynę. Albo poczytaj do czego się spala jedno i drugie. CNG jest eko a LPG nie ? Daj spokój. Pod jaka chmurką, jaką wiatą ? O czym Ty piszesz ? Jakieś baśnie Nawiasem - auta stoją po kilkanaście lat pod chmurką i nic im nie jest. 

  Ależ oczywiście, dlaczego nie ?  Taksówkarze to robią i w Toyotach i w Ioniqach.      Czytaj uważnie - ekologia.   A cena jest bardzo istotna. Dla Ciebie auto jest czymś bardzo emocjonalnym - na jego posiadaniu, wiedzy o nim budujesz swoją wartość - to pobrzmiewa w egzaltowanych postach. Są jednak ludzie którzy do zagadnienia podchodzą racjonalnie a do wyboru paliwa tak jak do wyboru ułożenia bębna w pralce - bez większych emocji  

Nissan to chyba raz na dwa lata jeździł na regulacje 10 tkm to chyba dla spokoju sumienia

Ciekawe czy ten nowy silnik 1.5 się dobrze gazuje w turbo i nie w turbo. Fajny jest i w HR-V i w CR-V. Tyle, że regulacja zaworów w Hondzie jest zdaje się upierdliwa ... 

Ja jakieś 240 000 km zrobiłem Nissanem Almerą 1,6 z 1998 roku. Zawsze go chciałem zagazować ale jakoś się nie zdecydowałem Bo głowica, bo wiocha bo coś tam - takie tam przesądy, miejskie legendy. A silnik idealny do gazu bo nie wysilony, hydrauliczna regulacja luzów zaworowych, w razie W taniej kupić nowy niż naprawiać bo to  jak diesle PSA - tanie jak barszcz - nigdy się nie psuje więc popyt mały a podaż z rozbitków duża. I tak z dymem puściłem radośnie 100 000 na dzisiejsze pieniądze - rany, ile ja mógłbym sobie za to fajnych rowerów kupić, zorganizować cudownych żeglarskich wakacji, że o nartach nie wspomnę : (((   W końcu wziąłem nowe auto - diesla. Nissanek przypadł w udziale córce jak tylko zrobiła prawo jazdy. Ona nie miała żadnych przesądów ale puszczać pieniędzy z dymem nie lubi i jest ekologiczna - na drugi dzień był u gazownika. Przejechał jeszcze 120 tkm bez najmniejszych problemów. Kiedyś go wziąłem na trasę z sentymentu i przy dystrybutorze myślałem, że pompiarz robi sobie ze mnie kpiny albo się pomylił. W końcu poszedł w odstawkę bo już przegnił - taka wada tych Almerek :/ Nikt go nie sprzedaje bo jakby się zżyliśmy z tym niezawodnym samochodem. Silnik do dziś jak dzwon - grama oleju, odpala od strzału.    Teraz jeździ Passerati TDI. No niby fajny, kombi, wygodny, czasem trzeba przy nim dłubnąć bo to jednak nie Nissanek.  Echhhh .... 

  No nie do końca. Jeszcze pozostaje ekologia - gaz prawie nie zanieczyszcza środowiska. Ale przesądy są trwałe w narodzie

A nie idzie tego zaślepić ? Pewnie coś w sofcie trzeba będzie grzebnąć 

Jak to otwarty ... czyli silnik oddycha spalinami i dymi. Weź to zatkaj na amen - silnik ma dostawać powietrze : D Czyszczenie nic nie daje na dłuższą metę -  albo nowy albo zatkać i soft.

EGR to sam o sobie przypomni Na szczęście można zatkać to oddychanie pierdami ;D

  Co to jest SLS ?

Wiem, znam ICM : )

Jest nas tu więcej

  Ty na poważnie czy to taki żarcik ? Na pewno żarcik. Po co mi to wszystko ? Przecież tego nie można przeczytać w kilka sekund. Ja chcę w miarę precyzyjnie wiedzieć jaka na najbliższe dni a głównie weekend będzie pogoda - i dokładnie wiem z tak precyzyjnej, kompetentnej informacji z linka. Nie muszę jej czytać od lewej do prawej tylko mogę przeskanować od góry do dółu.  No, ale we wtorek wrócimy i zobaczymy czy się sprawdziło. 95%, że tak.   Właśnie podałeś idealny przykład na przerost formy nad treścią - myślę, że świadomie

Hmm ... to chyba inny artykuł czytam, może podmienili ? Bo ten z linka jest przykładem zwięzłej, kompetentnej i bardzo przydatnej informacji.   Do piątku fajne temperatury, potem niż, w sobotę na północy deszcz ze śniegiem, silny wiatr, dzień później rozleje się to na cały kraj. Niskie temperatury, może nawet mróz. Odczuwalna temperatura dużo niższa. Po 2 grudnia zacznie wychodzić słońce ale dużo cieplej nie będzie. Prościej nie można.    Wnioski: Jutro pożegnanie dotychczasowych ciuchów rowerowych, potem raczej dętki niż mleko ale do poniedziałku nastawić się na regenerację. Jak ktos jeszcze nie założył zimówek to ostrożnie z wyjazdami. Wszystko podane na tacy. Zwięźle i na temat. Jak znam życie - prognoza sprawdzi się co do joty.    Czytaj i ucz się : )

  Jasne - każdy ma inne odczucia.  Ale z tym 115 przy twojej wadze ... hmmm ... jeżeli 100 mm nie wynosi to poszukałbym przyczyny nie w szerokości. 90 wyniesie. Długość oczywiście minimum wzrost a najlepiej przy rockerze wzrost + 5-10

Acha, rozumiem.

To ile dni na nich przejechałeś ?

Tak patrze na wagę - 78 kg. Nie koniecznie aż 100 mm pod butem - w końcu rzadko są warunki do pływania w puchu a ta szerokość jazdy po twardym nie ułatwia ...  : ( 

Z Majesty mogę się wypowiedzieć tylko o Dirty Bear-ach. Fantastyczne narty ! Porządne drewno, rocker nie za duży ale i solidny camber - super decha.  Nie wiem jak te Rouge - tip to tail rdzeń drewniany ale co to znaczy ? W DB wszystko to drewno. Nie wiem po co rocker z tyłu.    Co do Headów byłbym ostrożny - technologia Topless, najlżejsze narty w historii, skitouring - pachnie jakby się miały szybko rozlecieć Nie wiem, czy ktoś na tym jeździł.