Skocz do zawartości

bocian74

Members
  • Liczba zawartości

    2 027
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bocian74

  1. Bo myślałem że piszesz o normalnej jeździe po w miarę równej trasie Pozdr Marcin
  2. A po co chcesz trzymać kolana razem? Pozdr Marcin
  3. Nie daj się ponieść marketingowej ściemie. To po prostu bardzo dobre narty. Nie powinieneś mieć z nimi problemu. Pozdr Marcin
  4. Ciekawe kiedy zrobią taka maszynę, że z lewej wkładasz swoją stara nartę sprzed X sezonów i wyciągasz z prawej model tegoroczny Pozdr Marcin
  5. bocian74

    Czantoria

    Dziś bardzo fajnie, mimo mgły u góry i walących na całą parę armat. Warunki dobre, chociaż napotkałem parę minerałów- pora się zabrać z kofix Powrót zimy chyba nadszedł w ostatnim momencie dla Czantorii. Kolejek nie było, lecz na trasie bywało momentami tłoczno. Pozdr Marcin
  6. bocian74

    Stożek - Wisła

    W ostatnią niedzielę warunki miód. Twardy, sztuczny beton a na tym 5cm świeżego, lekko mokrego śniegu. Trasa czerwona po zlikwidowaniu trawersu jest super, w końcu koniec skrętów głównie na jedną nogę Pozdr Marcin
  7. Ale to można zrobić bez wywalania kasy na tygodniowy wyjazd ze szkoleniem. Można się przejechać na ogólnodostępnych tyczkach czy też na jakiś amatorskich zawodach. Po takiej weryfikacji już będzie wiadomo co dalej. Pozdr Marcin
  8. Jeśli ktoś na przykład prowadzi narty za szeroko i podpiera się płaską nartą wewnętrzną w skręcie, to szybciej pozbędzie się tego na tygodniowym szkoleniu z instruktorem w jeździe wolnej (z ćwiczeniami i korekcją w trakcie jazdy) czy też podczas szkolenia o tej samej długości z jazdy na tyczkach, z omawianiem błędów wieczorem, na podstawie filmów? Pozdr Marcin
  9. Wg mnie tyczki dopiero jak nie będzie problemów technicznych w jeździe wolnej. No i jeśli czujesz taką potrzebę. Pozdr Marcin
  10. Robią narty z amphibio już chyba czwarty sezon, więc można chyba założyć, że nie przeszkadza Pozdr Marcin
  11. Elan zaleca dla tegorocznego odpowiednika -5-15cm od wzrostu, więc dla znalezionej narty pewnie będzie tak samo. A dobra cena wynika pewnie z tego że każdy się boi tej długości. Pewnie by te 4 nadmiarowe centymetry krzywdy nie zrobiły, ale dużo zależy od zainteresowanej A na stronie Elana selektor jak najbardziej jest. http://elanskis.com/...kiselector.html Pozdr Marcin
  12. Nie darzę sprzętu sportowego uczuciami. Chłodna analiza wykazała że nie będzie tak wyraźnych różnic, które by przemawiały za rozważaniem zmiany sprzętu. Pozdr Marcin
  13. Czyli właśnie zostałem wykreślony z listy ludzi Tylko w przypadków 29erów płacisz tyle samo lub więcej za większą wagę, więc ta zasada nie obowiązuje. Czyli możesz mieć lżejszy rower (z czego sporo przypada na masę rotującą) za takie same lub mniejsze pieniądze. Pozdr Marcin
  14. Jak, kto i o co się będzie zapierał, to już nie moja sprawa
  15. Nie podejmuje się określić, ale w początkowej fazie ćwiczeń można ćwiczyć 100% na nodze zewnętrznej, podnosząc nartę wewnętrzną do góry- i tu znów wracamy do kwestii postawy- dziób ma szorować po śniegu a piętka ma być uniesiona. A jak ci to będzie to wychodziło to skręcaj bez podnoszenia, nie myśląc ile procent tu a ile tam. Będzie dobrze Pozdr Marcin
  16. Prościej jest zaprzeć się barkiem o ścianę i próbować ja przesunąć. Ciało ustawia się w odpowiedniej pozycji samo i ładnie od razu widać, na której nodze ma być ciężar. Pozdr Marcin
  17. Ceną za powrót stref wolnocłowych byłby też powrót kontroli na granicach. To by się chyba nie opłaciło. Pozdr Marcin PS: Tego właśnie dotyczył mój wpis "Witamy w UE". Mamy swobodę podróży bez kontroli paszportowej, swobodę przepływu towarów a ceną za to jest brak (no, może nie do końca) stref wolnocłowych. Ja bym tej swobody podróżowania na strefy wolnocłowe nie zamienił nigdy.
  18. bocian74

    Stożek - Wisła

    O co wg ciebie oznacza "kiepsko"? Wersja najłatwiejsza- jedziesz asfaltem do darmowych parkingów w okolicach pętli PKS i stamtąd masz darmowy transport busem pod wyciąg. Podjazd do ostatniego parkingu (płatnego, jakieś 200-300m jeszcze trzeba podejść), jest już trudniejszy, bo prowadzi górskim, wąskim szutrem z wszystkimi tego konsekwencjami. Ale zawsze jest w sumie przejezdny, dla spokoju można założyć na pętli PKS łańcuchy. Pozdr Marcin
  19. Dla szeroko pojętej standardowej budowy ciała, wychodzi na to samo No i zawsze powtarza się, że jak ktoś jest cięższy to ma wziąć dłuższe. Oczywiście, bo przecież krótka narta jest trudniejsza przy szybkiej jeździe. No i jak kto potrafi, to do jego wyborów nie ma się co wtrącać. Pozdr Marcin
  20. No cóż, nie porównywałem nagrań w 4k ale porównywałem materiał w HD nagrany na smartfonie i na (de facto tańszej) kamerze. Różnica jest masakryczna i smartfon wcale nie wygrywa. Pozdr Marcin
  21. Hej Kolo, w międzyczasie, zanim Mig napisze coś napisze, może odpowiesz mi na pytanie, które zadałem w wątku o kątownikach (widzę szansę na odpowiedź, więc korzystam )? Jako podstawową przewagę kątownika podaje się możliwość większego wykorzystana pilnika- wręcz całej jego długości. Jednak u mnie w nartach, jak pilnik jest za mocno wysunięty, to haczy o skistopy. De facto, z długości pilnika mógłbym efektywnie wykorzystać jakieś 3-4 cm, czyli jakieś 20% długości. Czy tylko ja tak mam (w sensie takim, że problem ten występuje stosunkowo rzadko) czy jest to typowe? A jeśli jest typowe- jak wykorzystać pozostałą długość pilnika? Pozdr Marcin
  22. Niestety, ale jakoś nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji. Rezygnacja z możliwości skutecznego hamowania i sterowania torem swojej jazdy nie wydaje mi się sensowna podczas normalnej, rekreacyjnej jazdy. Co innego sytuacja gdy siądziemy na śniegu już po wyhamowaniu. No chyba że mówimy o tym, jak się zachować jak już kontrolę straciliśmy, lecimy i staramy się zminimalizować skutki niechybnego lądowania, ale chyba nie tego dotyczyło pytanie Michała. Pozdr Marcin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...