mig

Maharadza wrócił? W sumie to....:

Kupisz działkę tanio bo wszyscy pouciekali.... ;-)

Mój działka - mój gust. Zbuduje sobie dworek. Niech padną z zachwytu -taki piękny.....

Patrz #69 Z takiej dyskusji wypisuje sie

Czy to zaciesnienie znasz z doświadczenia czy z teoretycznych rozważań? Pytam bez podtextu.

Nie będę sie starał zgadywać o co Ci chodzi.....

Obawiam się że jeśli szybko tego nie uzasadnisz to zostaniesz 'zjedzony'... To co napisałeś niżej nie jest takim uzasadnieniem...

Przeczytaj spokojnie: https://www.google.p...tGZzimxrWBq7aXw Art 83f Nic nie wyklucza na działkach będących własnością osob fizycznych. Poprzednia ustawa była równie idiotyczna choć w druga strone... ;-) Ale gdyby nie obecny krzyk to tak by zostało. Czas kończyć, bo robimy Jarkowi robotę a ponoć tego nie lubi.......

jezeli pilniki za 21 zł/kpl (1/12 ceny firmowego kompletu) wytrzymają choć 1 sezon - to warto. 

Ma toto jakieś narciarskie zastosowanie?

Jouberta kiedyś zeskanowalem. Nie wiem czy legalnie ale można poczytać tu: https://drive.google...iew?usp=sharing https://drive.google...iew?usp=sharing https://drive.google...iew?usp=sharing https://drive.google...iew?usp=sharing https://drive.google...iew?usp=sharing https://drive.google...iew?usp=sharing https://drive.google...iew?usp=sharing https://drive.google...iew?usp=sharing

Miał być EOT ;-)

zrob zdjęcie stanu drzewa  i tnij......

tak pewnie lepiej.... :  ;-)   choc encyklopedie tez bywają 'wzgledne' - ale najczesciej w hasłach historycznych. W technicznych - róznice są wstydliwe.... http://encyklopedia....ia;3999245.html       dobre.... ;-) dzieki- zapowiada się  fajna lektura do poduszki.... ;-)

Roudup w korzeń (nawiercić) jest skuteczniejszy.......   Też uważam że to reakcja na "pseudoekozamordyzm".....tym bardziej, żmiana ustawy dotyczy wyłacznie gruntów przywatnych poza działalnością  gospodarczą (trasy narciarskie, grunty leśne, i pod stację benzynową nie załapią się.... )

ja tylko w kwestii formalnej. Teoria wzglednosci to pojęcie bardzo ściśle zdefiniowane https://pl.wikipedia...ria_względności i używanie tego  określenia do opisu różnic w jezdie i wątpliwości  na nartach wprowadza sporo zamieszania. Może bez słowa 'teoria' było zgrabniej.

Obróć je w ostrzalce ukosnie lub pionowo.... Starte sa tylko na końcach. Acha.... Diamenty nie lubią zdzierac plastiku. Masz krawędź odkryta pazurem?

Uważaj bo tuje też nie łapią się na owocowe a dorastają do 10m... ;-) Naczelnik powiedzieli, że trzeba zmienić ustawę więc trzeba ciąć puki czas..... Jak śnieg zejdzie to poleci jesion i klon.... ;-) Robert -slabo uzasadniał es, dostałem zgodę na modrzewie 15-20 m. Ale faktycznie na jesieni igły były w pościeli i lodówce..... :-)

To powtórzę jeszcze raz. Tych drzew z 'odmow' na pewno nie sadziłes. Najwcześniej Twoj pradziadek.... Drzewa kilkuletnie nie wymagały zezwolenia na wycinke. Sprawdź o czym piszesz a potem się zajeżaj. Identyczna sytuacje masz np. z wjazdem na posesję. Robisz go na swoim prywatnym gruncie, za swoje prywatne pieniądze a uzgadniasz z urzednikiem a nawet kilkoma Absurd?

Odmowy to w zeszłych latach ok 3% wnioskow. Czyli bez przesady - żadnego 'pomoru drzew nie będzie. Kto ma wyciąć -wytnie. Niektórzy jednak 'na zapas' z obawy zejeszcze zmienia ustawę w drugą strone. Istotne jest te 3%. To zwykle drzewa - pomniki. Duży kłopot dla właściciela ale i duza szkoda po wycince dla otoczenia. Tu trzeba to jakoś uregulować. No i uporządkować absurdalne kary i opłaty za wycinke. Zrobiono jak zwykle -na odpierd.... Z finezją czolgu

Daj znać jak wyprobujesz. Czy to faktycznie diament i czy przeżył pierwsze ostrzenie. Ceny akcesorii narciarskich są często absurdalne-bo są narciarskie....

Jak to może jeździć poza stokiem. ... toż to oczywisty bunt i pucz przeciwko stokowym uregulowaniom!

Jakoś nie wierze by te wyroki utrzymały się w drugiej instancji lub też ich brzmienie jest zgoła inne niż przytoczone.... żyjemy w kraju absurdów ale chyba nie aż takich.... a może nie doceniam twórczości sądów rejonowych? A w temacie 'działań normatywnych' - proponuje powołanie Krajowej Izby Narciarskiej z władzami centralnym i oddziałami wojewódzkimi ew. delegaturami powiatowym wg potrzeb....Izba zajęła by się 'troska o', 'działaniem na rzecz', no i uprawnienieniami narciarskimi.... statut można zerżnac z np. PIIB -tez nic nie robi tylko kasuje 520 rocznie ..... ;-)

Ja mam 'problem nr 1..... I jeśli człowieczek na rys od lange stoi tyłem to zalecania Lobo pokrywają się z moimi. ;-)